Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Innymi słowy siatka zespala całą płytę a dylatacja odseparowuje od fundamentów i pozwala pracować.

Biorąc pod uwagę, że koszty siatki i dylatacji są znikome. Ja zdecydowałem się zastosować oba zabiegi. Mimo, że pod płytą mam ponad 1 metr ubitego piachu.

Ja zastosowałam siatkę fi 3 mm, układaną na kawałkach z elementów betonowych - koszt 237 zł z VAT , ale nie robiliśmy celowej dylatacji. Wylewaliśmy beton w wyłożoną folię, która miejscami zachodziła na scianki, tworząc swoisty rodzaj dylatacji :p .

http://foto.m.onet.pl/_m/9cbc3539968093afa9007b8f960c7d07,10,19,1.jpg

Mamy pod chudziakiem ok. 1,2m ubijanego warstwami po 30cm piachu, zlewanego w celu lepszego ubicia wodą. Myślę , że to wystarczy.

Dabell

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Innymi słowy siatka zespala całą płytę a dylatacja odseparowuje od fundamentów i pozwala pracować.

Biorąc pod uwagę, że koszty siatki i dylatacji są znikome. Ja zdecydowałem się zastosować oba zabiegi. Mimo, że pod płytą mam ponad 1 metr ubitego piachu.

Ja zastosowałam siatkę fi 3 mm, układaną na kawałkach z elementów betonowych - koszt 237 zł z VAT , ale nie robiliśmy celowej dylatacji. Wylewaliśmy beton w wyłożoną folię, która miejscami zachodziła na scianki, tworząc swoisty rodzaj dylatacji :p .

http://foto.m.onet.pl/_m/9cbc3539968093afa9007b8f960c7d07,10,19,1.jpg

Mamy pod chudziakiem ok. 1,2m ubijanego warstwami po 30cm piachu, zlewanego w celu lepszego ubicia wodą. Myślę , że to wystarczy.

Dabell

 

 

Ja mam podobnie + styropian jako dylatacja. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem konstruktorem więc zacytuję mojego kierownika, kóry ma bardzo , bardzo duże doświadczenia w konstrukcjach:

1. wylewka jest jak tafla lodu, która jeżeli nie będzie zdylatowana ( oddzielona ) od ścianek fundamentowych a piasek/ziemia pod nią osiądzie to po prostu pęknie. Stanie się tak ponieważ bez dylatacji będzie ona połaczona na stałe z ściankami fundamentowymi co nie pozwoli jej pracować.

 

1.Wylewka nie jest na stałe połączona ze ścianami fundamentowymi! Na styku ściany i wylewki tworzy się dylatacja która pozwala pracować płycie.

 

2. To zagrożenie wzrasta jeżeli nie użyjemy siatki zbrojeniowej. Bez niej płyta jest bardzo sztywna ale i krucha. Jeżeli piasek/ziemia osądzie w jednym miejscu jest duże zagrożenie, że w tym miejscu beton pęknie.

 

Grunt pod wylewką powinien być zagęszczony, więc minimalne osiadania płyta przeniesie bez konieczności jej zbrojenia chyba że ktoś planuje jakieś duże obciążenia punktowe np. kocioł CO pod którym powinien być osobny fundament - zazbrojona płyta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń:

DYLATACJE MUSZĄ BYĆ

U nas są dytatacje na wylewce jak trzeba. Wylewka wyszła cacy. Mimo to, w kątach, tam gdzie są przycinane płytki, nie wytrzymały i pękają - być może to pracuje wylewka.

 

Zbrojenie nie kosztuje dużo. My nie daliśmy zbrojenia na chudym betonie ale to dlatego wykonawca olał :evil:

Warto dać to zbrojenie i mieć święty spokój.

Na wylewce na tarasie, brak dylatacji na płycie 10 m dł spowodował pęknięcia - trzeba był ratować kuciem, zbrojeniem i punktowym "cerowaniem" tzw betonem - skałą. ale to inny temat - jak rozumiem chodziło wam o zbrojenie chudego betonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak tak nietypowo, ale jest tu juz troche osób z domkiem z ogrodem i z wielkim sercem na pewno i może coś się uda wymyslec...

 

Ok 2 tygodnie temu ktos wywalil małego czarnego pieska przy BP w

Gajkowie.

 

Nie jest juz mlody, ma siwawy pyszczek. Chowa się jak probuje do niego podejść, śpi w kukurydzy przy stacji, chowa się tam jak tylko się do niego podchodzi.

 

Jeżdże tam codziennie, żeby mu nasypac coś do jedzenia.

 

Ale jak sobie pomyslę o nadchodzącej zimie, o dzisiejszym gradobiciu i o tym, ze mu ten jego kukurydziany dom niedługo skoszą - to mi się az serce kroi....

 

On tej zimy nie przezyje jak tam zostanie, a ja jeszcze nie mam go gdzie zabrać...

 

Nie ma nikt wolnego kąta dla tej biednej psiny? Albo nie zna kogoś kto ma??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń:

DYLATACJE MUSZĄ BYĆ

U nas są dytatacje na wylewce jak trzeba. Wylewka wyszła cacy. Mimo to, w kątach, tam gdzie są przycinane płytki, nie wytrzymały i pękają - być może to pracuje wylewka.

 

Uściślijmy sobie niektóre rzeczy. Wcześniej pisałem o chudziaku wylewanym bezpośrednio na grunt a nie o posadzce wylewanej już na kolejnych warstwach izolacji . Beton posadzki to zupełnie inna sprawa - i nie mylmy tych tematów. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, dylatacje musza byc ale na wylawkach - jastrychu, a nie na podbudowe, czyli chudziaku. Chudziak, ktory wylewa sie na piasku to tylko podbudowa. Nie trzeba go wiec zbroic, tak jak plyte.

 

Poza tym nie mozna siatki z pretow fi 3mm nazwac zbrojenim w pelnym tego slowa znaczeniu - jest to tylko zbrojenie przeciwskurczowe - czyli w celu przeciwdzialania skurczom glownie w pierwszej dobie po wylaniu chudziaka. Z zalozenia nie uczestniczy ono w przenoszeniu jakichkolwiek obciazen.

 

BK, a to ze ci pekla wylewka w narozach to niestety chleb powszedni - wylewki prawie zawsze pekaja w narozach - my tez "podskoczylismy" w kacie w salonie i peklo... Na szczescie wylewkarz przychodzil jeszce garaz dokonczyc, wiec poprawil to :). Niektorzy mowa, ze jak sie chce kots czepic do wylawkarzy to mozna wlasie podskoczyc w narozniku ;) - typowy kij na psa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z innej beczki...

Jutro kończą u mnie murarze ściany fundamentowe, materiał na izolację pionową już zakupiony i czeka... a tu z pogodą kiepsko. Temperatur wysokich to już się nie spodziewam, ale ten deszcz...brrr

Dobrze że już mi niewiele na ten rok zostało do zrobienia ;-)

 

Dzisiaj to mi ten deszcz pasuje - przynajmniej nie muszę podlewać wczoaja wylanego betonu. Sprawdzaliśmy dzisiaj rano - można juz po nim chodzić.

Inna rzecz. że wolałabym aby nie padało - jeszcze są ściany do wymurowania i dach do postawienia :p .

Czyli wszyscy czekają na ciepłą późną jesień i zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie kochani,

 

Czy robiliście/będziecie robic u siebie instalacje odgromową?

Zakadaliscie bednarkę?

 

Czy daliscie sobie z tym spokój?

KULKA I.W. :-)

Witaj, my mamy zrobioną istanlację koszt to ok 800 zł za robociznę + za drut ocynkowany ok 200-300 zł + uchwyty ok 100 zł (ale nasz dom jest b. duzy) bedziemy robic bednarkę, ale jesli chodzi o domy to w okolicy widzialam tylko 1 dom z taką instalacją, powiem szczerze ze chyba bedę spać spokojnie... z taką instalajcą... jak widac nie jest to makabrycznie wysoki koszt...

pozdrawiam flowercia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flowera podobnie płaciłam za wełne 18 cm

 

pozdrawiam

 

MARZKA ,

a gdzie Ty kupowałas wełne?

pozdrawiam flowercia

 

kupowałam wełnę, styropian, płyty k/g, stelaże i wszystko inne co do docieplenia potrzebne w Arisie przy Grabiszyńskiej. Wszystko dowieźli na budowę 3 transportami :-) Tu masz ich stronę http://www.pwaris.pl z cennikiem Ja kupowałam wszystko w cenach specjalnych (pierwsza kolumna).

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, dylatacje musza byc ale na wylawkach - jastrychu, a nie na podbudowe, czyli chudziaku. Chudziak, ktory wylewa sie na piasku to tylko podbudowa. Nie trzeba go wiec zbroic, tak jak plyte.

 

Poza tym nie mozna siatki z pretow fi 3mm nazwac zbrojenim w pelnym tego slowa znaczeniu - jest to tylko zbrojenie przeciwskurczowe - czyli w celu przeciwdzialania skurczom glownie w pierwszej dobie po wylaniu chudziaka. Z zalozenia nie uczestniczy ono w przenoszeniu jakichkolwiek obciazen.

 

BK, a to ze ci pekla wylewka w narozach to niestety chleb powszedni - wylewki prawie zawsze pekaja w narozach - my tez "podskoczylismy" w kacie w salonie i peklo... Na szczescie wylewkarz przychodzil jeszce garaz dokonczyc, wiec poprawil to :). Niektorzy mowa, ze jak sie chce kots czepic do wylawkarzy to mozna wlasie podskoczyc w narozniku ;) - typowy kij na psa ;)

 

dobrze mówi ta Pani :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...