Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marynarze. Budujący pływający.


tomgabi

Recommended Posts

  • 3 months później...
  • Odpowiedzi 63
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

Witam wszystkich!

 

Tez plywajacy...

 

Byly pomysly o mieszkaniu (a fee :wink: ), ale teraz DOM :D

 

Plywam 2/2 miesiace i szczegolnie Żona obawia się załatwiania budowy i formalności. Szczerze mówiąc, to sam się zdziwiłem ile trzeba się nabiegać...

 

W tej chwili finalizujemy kupno działki w Baninie, a potem formalności związane z budową. Myślę coraz częściej o jednej sprawdzonej ekipie na całą budowę, ale do tego jeszcze daleko.

 

Pozdrawiam Wszystkich

 

 

 

Nie będzie łatwo, ale mamy wielką nadzieję na NASZ dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

hej ,a ja żonka pływającego :)

wszystkie trudności są do przejścia ,nawet jeśli małżonek w morzu .czas szybko upływa w oczekiwaniu na swoja połówkę ,formalności i urzędy pochłaniaja go skutecznie :) mi się udało postawic dom podczas trzymiesiecznej nieobecnosci męża i poszlo całkiem gładko ,chociaz zdjęcia przesyłalam mu na bieżąco to całkiem mocno się zdziwił jak zobaczył nasze gniazdko na zywo :p

przyznam ,ze na początku bałam sie okropnie ,całkowity żółtodziób byłam ,nawet chcielismy kupić już gotowy dom.stanęło jednak na budowaniu i nie taki wilk straszny jak go malują :D

kobietki marynarzy ,ktore na codzień musicie sobie radzić z wieloma " męskimi " rzeczami budujcie i sie nie bójcie ,dacie rade ( taki apel hihi na pokrzepienie serc :D )męzowie bedą z Was dumni :oops: .

Pozdrawiam marynarzy i ich zonki serdecznie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
:lol: No to... się melduję! A tak się zastanawiałam, gdzie by tu przynależeć? Baby budujace? grupa Górny śląsk? grupa zaczynających na wiosnę 2007? A tu proszę, "pływający budujący "wraz z żonami- no to jestem w domu! Dziennik założę, jak tylko znajdę moment czasu, daty swoich poczynań mam na szczęście spisane. Sciskam wszystkie marynarki i kłaniam się Panom Pływającym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

I mnie wypada się zapisać do jedynego klubu mężów pływających i żon budujących.

Mój mąż obecnie jest gdzieś tam na morzu - w drodze z Trynidadu do Wenezueli.

Pracuje 4/4.

Ja załatwiam papiery, żeby na wiosnę zacząć budować.

A kto zacznie?

Pewnie zaczniemy wspólnie, bo wróci w marcu.

Ciekawa jestem jakie domy budujecie?

Ja Ustronnego z przeróbkami.

 

 

http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_194_8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D i my zaczniemy, jak tylko skonczymy załatwiać pozwolenie. W zasadzie wiekszość papierologii juz jest, decyzje powziete, projekt się robi. Było mnóstwo gotowych domów, bardzo ładnych, ale ...nasza działak na skarpie, w urokliwym, ale, niestety"trudnym" miejscu. Wiec nic, cholera, nie pasowało. Stąd architekt i projekt indywidualny.W styczniu ma być, więc w marcu zaczynamy, tak jak i wy. Ustalenia różnych szczegółów przez błogosławiony internet.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, i jeszcze- dręczy mnie pewna wątpliwość, którą rozwiać może dyskusja jedynie na t y m forum. Otóż vat- podobno można otrzymać jakieś zwroty?Ale kto może?N A W E T MARYNARZE? Czy też tylko płacący podatki w ukochanej, najjaśniejszej naszej rzeczpospolitej?No własnie, kto się wybudował i coś o tym wie?Albo sie buduje i rozpoznał temat?Bo, do ciężkiej cholery, wszysciutko, włącznie z emeryturami płacimy sobie sami, ten vat w materiałach też przeciez płacimy. I co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej odpowie na to pytanie Urząd Skarbowy.

Na mój rozum, jeśli nie płaci się podatku w Polsce, od czego mają zwrócić vat?

Dlatego wszystkie rachunki są na mnie.

Ale pewności nie mam i zapytam na moim forum regionalnym, akurat na wiosnę zaczyna budowę jeden facet z właściwego urzędu

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D ładny ten Twój "ustronny"Nasz dom tez bedzie prosty i niewymyślny, zdecydowanie skoncentruję się na ogrodzie wokół niego- jestem zamiłowana ogrodniczką.Nastawiamy się na rozwiązania z domu pasywnego, bo chałupina będzie z prefabrykatów, czyli z fabryki, co pozwoli zbudować ją w krótkim tempie i ściana tak"ciepła", ze nic, tylko iść w tym kierunku... Właśnie jesteśmy po największych zagwozdkach dotyczących ogrzewania, ale teraz poszukuję okien "pasywnych", najchętniej drewnianych no i drzwi wejściowych.A wy, szczęściarze, pewnie macie gaz z sieci?

Mój wilk morski jest teraz gdzieś w poblizu Hong-Kongu. Potem czekają go Chiny, Korea i dopiero póżniej dłuuugi przelot Do Ameryki poł.Ale pływa 4/2.

Więc, jeśli się załapie na fudamenty(to znaczy płytę), to potem zobaczy dom dopiero jak stanie w całości.Na jakim etapie jesteś z papierami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy gaz w ulicy http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

Z papierów mam wszystkie warunki przyłączy (elektrownia, gazownia, wodociągi), z elektrownią umowa już podpisana, do gazowni też mnie zapraszają.

W Architekturze leży wniosek o warunki zabudowy.

Architekt adaptujący zrobił koncepcję zmian w Ustronnym i czeka na ostateczną decyzję, żeby mógł rysować.

 

Właśnie dzisiaj dowiedziałam się, że mój chłopina nie płynie z Trynidadu do Wenezueli tylko do Brazylii.

Dla mnie robi to taką różnicę, że przelot trwa tylko 10 dni. To oznacza 10 dni bez zasięgu komórki http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif

 

Radośnie napisał mi w mailu, żebym wysłała płytę albo dyskietkę z koncepcją do firmy. Na przełomie roku będą podmiany, to mu przywiozą i sobie obejrzy.

Kupa śmiechu. Akurat będę czekać (i architekt), ale obejrzeć może http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D U nas ,niestety gazu nie było. Takie są skutki wyprowadzki w ładne miejsca. Gazu z butli niechciałam, umyśliłam sobie pellety, ale taki kocioł z pełna automatyką to kilkanaście tysięcy....Do tego przeciez grzejniki itd, no i wyszło ze to strasznie drogo, nie mówiac o tym że po cholerę marnowac takie ściany na grawitacyjna wentylację?I jeszcze dopłacic za m.kw kotłowni, no i stanęło na prądzie. Właśnie nieoceniony Jezier mnie pocieszył, że powinnismy uciagnąc na akumulacyjnym ogrzewaniu, no to spróbujemy.Z decyzją o WZW polka trwała 3 miesiace, i kiedy wszystko zaczęłam załatwiać, to Bogiem a prawda nie miałam pojęcia, na co tak do końca się decydujemy. Po drodze popłynęłam z męzem w 2 miesięczny rejs i miałam nadzieję, że troche dogadamy te nasze plany. Ale Tomek stwierdził, że najpierw poogląda działkę na własne oczy(widział tylko zdjęcia), a potem sobie "zacznie wyobrażać".Działkę trafiłam w 5 dni po jego wyjeżdzie...Całą jesień 2005 szukałam, ,zima2006 i z poczatku wiosny szukalismy oboje- i co?Działka się trafiła w 5 dni po jego wyjeżdzie...U nas tak zawsze- on za próg, i zaraz jakieś remonty, powazne awarie, klęski rodzinne etc. Ale grunt ze mu sie spodobało. 2 miesiące dreptaliśmy wokół kredytów i projektów, więc w zasadzie ustalone są generalia, a szczegóły- cóż, raczej ja tu będe decydentem.Teraz walczę o wodociąg, żeby pozwolili sie włączyć 50 m.wczesniej i robie projekt tegoż.Pocieszam się tylko lokalizacją działki,ciszą...Mieszkamy w bloku, mieszkanie duze, ale hałas, i ruch- i dostawa do pobliskiego plusa o 5 rano.Horror, nie życie. Przynajmniej dla nas.

Czy budujecie się w tradycyjnej technologii?Na ile szacujesz czas budowy?Duża ta wasza działka i w centrum, czy też poza?[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek będzie z U-220, tego, z czego wy budujecie to ja nawet nie rozumiem http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_redface.gif

 

Działka ma 1800m2 i jest na peryferiach miasta, 15 minut samochodem do centrum ( a jak światła zielone to 10 ).

 

Chcę skończyć szybko, bo IMHO rozciąganie czasu budowy podnosi koszty.

 

Ale kierbud twierdzi, że stan surowy powinien sobie przezimować.

 

Jednak ludzie zaczynają na wiosnę i wprowadzają się na Boże Narodzenie.

 

Będę zadowolona jak uda się wprowadzić na następną wiosnę i urządzić córce komunię w nowym domu (tfu, tfu, coby nie zapeszyć http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) O, to połowę dzieci mamy w jednym wieku...U mnie syn.Co to jest u-220?

Moja technologia jest dla tych, którzy nie mają siły czekać, 15 lat życia z marynarzem to w końcu nic innego, jak czekanie. Bedzie to dom ze ścian z prefabrykatów drewnianych, tylko montowany w fabryce, na budowę przyjeżdża dźwig i stawia ściany, w ktorych są już okna,

futryny itd. W sumie wszystko powstaje w fabryce.Mniejsza mozliwość tzw"błedu ludzkiego" i niezalezność od warunków pogodowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to połowę dzieci mamy w jednym wieku

 

może nie, moja córka jest z 2000 r

jak to połowę? ja mam tylko jedno http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Co to jest u-220?

 

to pustak ceramiczny

 

na budowę przyjeżdża dźwig i stawia ściany

 

a czym to się lepi?

 

15 lat życia z marynarzem to w końcu nic innego, jak czekanie

 

rozumiem Cię

i nie są to tylko puste słowa , które ja nieraz słyszę od tych, którzy nie mogą rozumieć, bo nie wiedzą co to wieczne czekanie.

Ale staram się nie narzekać, bo "widziały gały co brały" - poznałam mojego męża jak już był po studiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Tego sie nie lepi, to się kotwi do płyty.takie domy gotowe gdzies nawet były na forum zdjęcia z budowy.Co do "widziały gały"- to zgadzam sie.Poza tym...Mężczyzna zadowolony ze swojej pracy to w domu skarb. On lubi to co robi, rozstania są i bedą trudne, ale co tam!Przynajmniej jakies urozmaicenie, jakis sprawdzian uczuć.

A co do dzieci- miałam na mysli połowe swoich- mam jeszcze córe, ale to duuża panna.

A tak wracajac do tematów budowlanych- co kładziecie na dach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co kładziecie na dach?

 

tu mam właśnie problem http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif

 

dachówka cementowa Braas kasztanowy Cisar, Euronit kasztanowy i Roben ceramiczna jesienny liść - wszystkie mi się podobają, cena podobna.

 

Na pewno nic cegalno czerwonego, bo nie podobają mi się okrutnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...