Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dlaczego wiekszosc buduje zwykle domy ?


Recommended Posts

Witam

Dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. Co do mnie to faktycznie mam zamiar zalozyc rodzine czyli 2 + 2lub3. Co do projketu to jest tylko wzorcowy, a link mial przedstawic jakis tam dworek ,wille - aby byl punkt odniesneia do rozmowy, czyli co Ja rozumie przez to pojecie. Tak zgadza sie trzeba miec torche pieniedzy i czasu. Ja mam na bierzaco i jedno i drugie, z budowa sie nigdzie nie spiesze bo i jak wczesieniej pisalem mam na to czas :-).

Generalnie zapytywalem o architekture dlaczego jest taka a nie inna.

Ale moze juz sobie daruje reszte wypowiedzic bo znowu sie okaze niemily albo ze twierdze ze cos jest brzydkie itd... Pozdrawiam i udanego sesonu budowlanego.

Napewno sie jeszcze nie raz spotkamy na formu tak ze mam nadzieje ze chociaz kilka osob bedzie czekala z zaciekawienie na pierwsze fotki z mojej budowy.

Pozdr.Konrad

ps. tak jestem analfabeta :wink: i wszystkich urazonych moja pisownia porsze o nieodpowiadanie na moje posty papapa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

Styl tanio amerykański??? Nie ma dworków... ani willi????

sprawa zasadniczą tłumaczącą powyższe fakty, jest to iż kiedyś dwory i wille budowali Ci których było na to stac. dziś domy buduje coraz więcej osób, których na to nie stac... i żeby było ich nie stac trochę mniej oszczędzają poprzez ubgośc formy, co jakby logiczne jest.

Efekty są takie że architektura nam sie upraszcza dążąc do kształtu idealnego w kosmosie czyli kształtu kuli.

Konkurs na dom dostępny w 2135 roku wygra projekt X511 "Kulisty"

 

Ahoj przygodo!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt Oleńka jest stworzony dla inwestorów z nieco rozdętym ego. :lol:

 

Dla mnie - skrajnie pretensjonalny. Lubię prostotę.

 

A do tego - gdybyśmy tak wszyscy, zgodnie z życzeniem Zendera, zmienili nagle gusta... i oto wyobraźcie sobie, tadadam, całe osiedle takich Oleniek, jedna za drugą, działka za działką :lol:... To chyba nawet Cyganie z Zgierzu by się zawstydzili. :wink:

 

Pałacyki i dworki - do których ta architektura usiłuje nawiązywać - nigdy nie były budownictwem seryjnym. Dwór stał jeden, dalej w koło daleko nic (poza stajniami i czworakami), a wsie i miasteczka składały się z prostych, podobnych do siebie, skromnych domów.

Więc jeśli ktoś nie ma do dyspozycji co najmniej hektara gruntu ze starodrzewem - dokładnie tak, jak pisała Matka - to niech się z dworkiem nie wygłupia. Bo nic żałośniejszego niż dworek na małej działce z pasem po 4 metry od płotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na ten przykład mam bardzo rozdęte EGO i w związku z tym będę budował "wybujały" C107 tzw. Kształtny Muratora

 

http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_289_8.jpeg

 

dzięki temu (mam nadzieję) zostanie jeszcze mi kasy na Jaguara :lol:

i wakacje 3 razy w roku

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zender, dom, który wybrałeś faktycznie przypomina pałacyk. Mam nadzieję, że będzie on na odpowiednio dużej działce. Taki dom wymaga oprawy, ogród, odpowiednie ogrodzenie. Mnir na pewno nie byłoby na niego stać. Ale gdybym nawet miała na niego kasę, nie wybrałabym go. Gustuję w prostych rzeczach. To dotyczy generalnie wszystkiego w tym domów. Proste jest eleganckie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Zender, dom, który wybrałeś faktycznie przypomina pałacyk. Mam nadzieję, że będzie on na odpowiednio dużej działce. Taki dom wymaga oprawy, ogród, odpowiednie ogrodzenie. Mnir na pewno nie byłoby na niego stać. Ale gdybym nawet miała na niego kasę, nie wybrałabym go. Gustuję w prostych rzeczach. To dotyczy generalnie wszystkiego w tym domów. Proste jest eleganckie.

Sorka, ale moje pierwsze słowa po ujrzeniu tego projektu brzmiały 'Ale gargamel!'. Mieszkam pod Konstancinem i tego typudomki kojarzą mi się z nowobogactwem i pozerstwem. Nie znam Was i nie chcę generalizowac, ale ja też buduję zwykły, prosty domek, bo mnie na niego stac i dlatego , że jestem 'średniakiem'. Buduję w okolicy, gdzie Wasz dom odstawałby od reszty, więc dobrze dobierzcie działkę.

Powodzenia w zmaganiach budowlanych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce negowac ludzkich upodobani

I słusznie.

wzgldem czego nie bede mowil co mi sie nie podoba.

Zawsze można mówić, że coś nam się nie podoba.

przypomnia mi styl tanio-amerykanski afuj ajfujjjj.

Widzisz, statystyczny Polak budujący poszukuje najczęściej projektu prostego i taniego w budowie (co wcale nie oznacza brzydkiego),

takie są realia,

samo to, że bierze się za budowanie często graniczy z lekkim brakiem rozsądku i odrobiną szaleństwa. :wink:

 

Twój projekt, notabene niezła "wylla", taki trochę pałacyk,

po pierwsze:

do tanich w realizacji nie należy

po drugie:

musi miec odpowiednia oprawę, żle, moim zdaniem, bedzie wygladał gdzieś na wsi zabitej dechami, wśród wiejskich kostek, stodół i obór.

a jeśli już, to powinien byc odizolowany, położony wśród starodrzewia,

na duzej działce, najlepiej ze stawem, po którym pływać będą majestatycznie łabędzie.

W tle elegancka stajnia... wozownia...

 

 

i kamerdyner.....

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konradie zender mimo, żem herbowy to nie buduję żadnego dworu jeno kopciucha z łarchipelagu, a i uważam, że dla szlachty zubożałej zaściankowej za słuszną kasztelanię uchodzi.

Takoż i wedle dworków o których Waszeć mówisz, pomnij, że dowry owe magnateria stwiała, a wille, o których wspomniałeś stawiali mieszczane jeno nie drobni, a wielcy.

Chłopi w masie swej po chałupach ubogich stali, nie obraziwszy nikogo rzec można, że potem ich do czworakó z betonu przenieśli.

Takoż i wedle słów:

"Tak krawiec kraje, jak mu sukna staje."

a wspomnijcie Waszeci na fakt iż gawiedź na Forrum Muratorrum zgdomadzona w masie swej sukna wiela nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przegladam to forum juz od kilku tygodni. Mam juz wybrany projket oraz dzialke budowlan (chociaz daleko 40km od miejsca pracy) ale szukam drugiej blizszej! Wzgledem czego mam torche czasu na czytanie haha Zastanwai caly czas mnie jeden fakt dlaczego wszyscy buduja prawie b.podobne do siebie domy , gdzie jest indywidualizm i dlaczego praktycznie nikt nie odnosi sie do tradycji polski dworkow i will. Wiem ze mozna budowac w stylu nowoczesnym ale styl ten chyba jest juz troszke inny niz prezetowane to (na formu)wersje domkow. Tez kiedys przez nie wyszystkie przeszedlem i stwierdzilem ze to chyba nie to na co mam ochote patrzyc przez reszte zycia i byc jeszcze z tego dumny. Nie chce negowac ludzkich upodobani wzgldem czego nie bede mowil co mi sie nie podoba. Powiem tylko ze nie podoba mi sie kompletnie kierunke archiektoniczny w ktorym idzie nasze budownictwo jednordzinne, mocno przypomnia mi styl tanio-amerykanski afuj ajfujjjj.

 

A teraz aby inni mnie mogli skrytykowa i ewentualnie podowiedziec czego nie powiniem robic i wytlumaczy mi dlaczego arch. idzie w takim a nie innym kierunku.

 

Wraz z moja dziewczyna wybralismy taki projket:

tzn:on zostal przedstawiony architektowi jak wzorcowy dla niego.

http://www.arex.net.pl/03projekty/tradycyjne/olenka.htm

czekam na madre slowa krytki :-)

pozd.Konrad

 

Już Rzymianie mawiali że o gustach się nie dyskutuje.

Nam podoba się prosty projekt bo:

1.) Jest tani w budowie i potem eksploatacji - nigdy nie wiadomo jak będzie z finansami za lat 5, 10, 15...

2.) Pasuje do WZiZT (warunków zabudowy: max pow. zabudowy, konstrukcji dachu itd.)

3.) Taki NAM się podoba :D

 

Twojego projektu nie wybralibyśmy, bo jest drogi, bo styl pałacowy nam się nie podoba, bo na naszej działce nie pasowałby do otoczenia i wyróżniał się (tu celowo przesadzam) jak blok z wielkiej płyty wśród domów z bali :wink: Taki dom jak wasz, pasowałby w dzielnicy rezydencjonalnej z podobnymi domami obok, na dużych działkach z basenami i kortami. Moja dzielnica to klasyczna niższa klasa średnia walcząca o kredyt na dom :lol:

 

W szczegółach, co w Oleńce mi (nie)pasuje:

- za dużo balkonów

- za dużo okien

- kolumny :(

- za duży hol (ogrzewanie)

- pokoje ok, choć przy tak dużym domu 1 sypialnia więcej na górze przydałaby się

- nas na 2 łazienki na górze nie stać, ale pewnie to wygodne

- skomplikowany = drogi dach

- sporo zakamarków - to się przydaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Domy niezwykle powinny stac w miejscach niezwyklych.Jak juz bylo jednak powiedziane,niezwyklosc domu stanowic moga mieszkancy-fakt.Ale dla mnie, najwiekszym problemem jest niedostosowanie wlasnie projektu do miejsca(konkretne przyklady karzdy napewno widzial).I owy projekt pewnie "znajdzie sie"jesli znajdzie sie dla niego odpowiednie miejsce.Ja musze przyznac,ze chciala bym mieszkac w miejscu gdzie domy i ogrody sa niezwykle (mam na mysli piekne a nie kiczowate).Kiedys w takim mieszkalam,tesknie za takim i wybralam projekt...zwykly.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie sie Oleńka podoba z jednym małym ale... Tu w Bielsku mozna spotkac tego typu budynki ale sa to budynki stare. I one maja historie i duszę i piekny ogród zazwyczaj. I w tym tkwi sedno. Ja, jeśli byłoby mnie stać oczywiście, wolalabym kupic taka stara willę niz budować nowa-niby-stylizowaną-na zabytkową
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam okolice w ktorej taki dom jak Olenka wygladal by naturalnie - mianowicie moje rodzinne strony Zalesie Dolne lub Konstancin K W-wy. Tam sa wlasnie takie wille z lat 20-tych. Potrzeba do tego jeszcze starych debow i kasztanow. Moze paru sosen? I oczywiscie 2-3 tys m2 dzialki z pieknym starym ogrodem.

 

mnie akurat nie stac na taki projekt ale jezeli otoczenie jest dopasowane to buduj. Nie buduj zas tego w zadnym wypadku na "domowisku" powstalem z pola uprawnego.

 

musta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Przyznaję, że projekt Oleńki mnie zaskoczył. Ten dom jest OGROMNY! Już nawet abstrachując od powierzchni użytkowej - ma bardzo dużą kubaturę! To właśnie dlatego ludzie nie budują tego typu domów - koszty byłyby kosmiczne - zaczynając od kosztu materiałów budowlanych, kosztu ekipy, która raczej odpowiednio by schargowała taki projekt, po koszt wykończenia, detali architektonicznych a potem koszmarny koszt ogrzania takiej kubatury oraz późniejszych remontów - no bo weź tu pomaluj taką powierzchnię ścian zewnętrznych.

 

Do takiego domu pasowaliby mieszkańcy z okładki czasopism w odpowiedniej okolicy. Jeśli nie jesteśmy ludźmi typu "VIP", raczej skłaniamy się ku standardowym rozwiązaniom - jeździmy zwykłymi zielonymi Fiatami czy srebrnymi Toyotami a nie lazurowymi korwetami, zakładamy na dwór kurtki a nie futra z norek i lakierki, itp. Zatem budujemy też bardziej konwencjonalne domy.

 

Druga sprawa - ja też uważam, że polska architektura niestety ma się nienajlepiej. Z jednej strony wiadomo, że Polacy nie są zbyt majętnymi inwestorami, a z drugiej strony w modzie są skomplikowane projekty, które mają wielospadowe dachy, jaskółki, wykusze, balkony, brak im symetrii, itp. Wyraźnie to widać, kiedy się popatrzy na niemieckie projekty domów. Oni tam bardzo mocno idą w prostotę i symetrię - dachy są najczęściej dwuspadowe, brak jest wykuszów i jaskółek, budynki są na rzucie prostokąta. Dlatego zdecydowałaliśmy z mężem robić projekt indywidualny - właśnie po to, by był prosty i tani w budowie.

 

pozdrawiam! :)

Asia_w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...