Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chcę być kurą domową............


Paty

Recommended Posts

Siedzieć w domu, gotować obiadki, sprzątać, prac , prasować ,żyć na luzie. Nie spieszyć się do pracy, nie myśleć o terminach, dostawcach, klientach. Chcę zwalić to całe biznesowanie komuś na głowę i wrzeszcie cieszyć się tym że mam dom, ogródek, własną przestrzeń.

 

A może ja jestem jakaś nienormalna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 231
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A ja nie chce! :D

Ocipialabym natychmiast. Nie cierpie tzw "czynnosci domowych".

Miałam dokładnie samo, do kuchni wołami trzeba było mnie ciągnąć,

papu dla rodziny robiłam na odwal,

był nawet okres, że gotowała dla nas pani dochodząca...

ze sprzataniem to samo, kwiatki wszystkie zasuszone...

 

Parę lat temu cos się zaczęło zmieniać...

ciekawe co to oznacza, bo chyba nie...? :roll:

 

tylko do sprzatania pozostała dawna niechęć, nawet jakby silniejsza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też pomyślałam o tym, że chciałabym posiedzieć w domku jak tylko w nim zamieszkam. Miesiąc, może dwa....Ale potem chyba zatęskniłabym za pracą :wink:

Też nie cierpię zmywania, sprzątania itp. Miałabym za to dużo czasu na przyjemności; głaskanie moich kotów (dziecko już się głaskać nie daje), no i rozmowę z kwiatami :wink:

Ostatnio prosiłam moją gardenię żeby zakwitła i posłuchała mnie. Mam w domu piękne białe kwiaty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOOOOOOOOO ja tez chce pospac do 9,w szlafroku wypic spokojnie kawe,pospacerować po miasteczku,spokojnie upitrasic obiadek,zrobic pranie nawet.I podyskutowac z dziecmi,zabrać na lody albo pizze.I żeby nikt nie dzwonił,zero myślenia o pracy,terminach.dostawach.klientach,płatnościach......

Posiedziec nic nie myśląc,,,poczytać ....popisac na forum :wink:

Było tak cudownie przez 8 lat i zachciało mi się cholera biznesu :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja moglaym byc kura domowa o ile by mi nikt nie kazal gotowac ani sprzatac :lol: :lol:

 

A tak w ogole to sobie mysle, ze moze jak wybudujemy ten domek i zmachamy malego Wojtaszka(-ę) to sobie troche odpoczne na macierzynskim. Dlatego tak sobie licze ze Mlody musialby sie urodzic najlepiej kwiecien - maj - bo chyba najprzyjemniej sie leniuchuje latem na trawce przed domkiem, swoim domkiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj jak ja bym chciała zostać na stałe kurą domową :)

teraz jestem kurą domową i jest mi bardzo dobrze. pracy mam bardzo dużo , bo mamy dom na wykończeniu :) za miesiąc lub dwa już będziemy na swoim. miałabym co robić - ogród czeka , dom wymalować i dopieścić , synka podchować ( ma 4 latka) , psa wyszkolić ( ma 4,5miesiąca) . a może by tak drugie dziecko??? trzeba pomyśleć i można znowu z dobre trzy lata być kurą domową ;).

pozdrawiam wszystkie kury domowe i te, które chciałyby nimi być :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też o tym marzę.

Wozić dzieci na języki czy basen, odrabiać lekcje, gotować pyszne obiady a nie majstrować nudne raporty i ścigać się ze szczurami w zamkniętym budynku z którego nawet słońca nie widać

 

a jak zaczyna nosić to zawsze można sobie coś znaleźć - np. rozbudowa domu albo budowa altanki w ogrodzie albo budowa przydomowego basenu albo założenie koła gospodyń ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja za nic nie chciałabym siedzieć w domu :-? :-? :-?

Dwa tygodnie urlopu to dla mnie hmm trochę za dużo :oops: Pierwszy ok ale drugi już zaczyna mi czegoś brakować :oops: :-?

Lubię jak coś się dzieje, coś trzeba załatwiac, niespodziewane sytuacje :roll: :roll:

Może jestem dziwna ale tak jest :oops: Na cieszenie sie domkiem i resztę wystarczą mi popołudnia :roll: :-?

A może tak mam, ponieważ bardzo lubię swoją pracę :roll: A może ze mną coś nie tak :roll: :roll: :( :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja cóż.... jestem kurą domową i dobrze mi z tym. Chciałabym tak cały czas :lol: , ale chyba niestety będę musiała w końcu pójść do jakiejś pracy. Nie chodzi o to, że nie chcę pracować, chcę.... tylko w domu, a o to trudno. Chciałabym dużo czasu spędzać ze swoją córcią. Już teraz kiedy pomyślę o tym, że miałabym nie widywać jej przez jakieś 10 godzin dziennie to płakać mi się chce i tęsknię :( :D.

Ale weźmiemy kredyt i trzeba będzie go spłacać, a z jednej pensji będzie ciężko. Kredyt, rachunki, życie..... Życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja byłam na rocznym urlopie dla poratowania zdrowia. Wcale nie tęskniłam za pracą. Mogłam spokojnie napić się kawy, poczytać, pogłaskać koty....Potem trochę posprzątałam, zrobiłam obiad :x , żeby mieć to z głowy, a potem rowerek, spotkanie z koleżankami...

Nawet moje dzieci stwierdziły: Mamo, od kiedy jesteś na urlopie, to jesteś cały czas uśmiechnięta, bo jak wracałas z pracy to zwykle krzyczałaś, że jest bałagan....

Zeby tylko ktoś zajmował się wtedy kuchnią :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja za nic nie chciałabym siedzieć w domu :-? :-? :-?

Dwa tygodnie urlopu to dla mnie hmm trochę za dużo :oops: Pierwszy ok ale drugi już zaczyna mi czegoś brakować :oops: :-?

Lubię jak coś się dzieje, coś trzeba załatwiac, niespodziewane sytuacje :roll: :roll:

Może jestem dziwna ale tak jest :oops: Na cieszenie sie domkiem i resztę wystarczą mi popołudnia :roll: :-?

A może tak mam, ponieważ bardzo lubię swoją pracę :roll: A może ze mną coś nie tak :roll: :roll: :( :roll:

 

Wszystko z Tobą jest jak najbardziej ok. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...