Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chcę być kurą domową............


Paty

Recommended Posts

 

I nie zapominaj że jesteś gościem w moim temacie i jak masz ochotę na dyskusję to z kulturą

 

No weź nie żartuj. Jak zacznę jechać w kulturę, to będę tu pasowała jak róża do kożucha...

 

Pa!

 

Ps. A Praga to też taka dzielnica Warszawy, nawet dwie takie są, mogłabyś się poduczyć troszkę... to każde dziecko powinno wiedzieć. Targówek, Szmulki, Bródno (nie, to nie błąd ortograficzny, to od brodu).

 

Ps2. Ja też wolę określenie stara panna, jest takie... klasyczno-tradycyjne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 231
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

dla mnie możesz nawet być piątym pokoleniem po kąpieli..............

zdanie i tak mam o tobie wyrobione

 

ja bardzo lubię dyskusje .........ale na odpowiednim poziomie z dwóch stron, nie interesuje mnie oskarżanie, jedyna i słuszna racja przeciwnika w dyskusji, obrażanie i wyśmiewanie czyiś poglądów .......... 4 strony tematu - dyskusja prowadzona w fajnej atmosferze , Ty atakujesz w zasadzie nie wiadomo dla czego.........

 

 

 

wybacz ale w tej chwili za bardzo nie mam czasu pisać bo zwalczyłam w sobie lenia i wybieram się do SWOJEJ firmy , muszę podjąć parę "korowych " decyzji, napisze późnym wieczorkiem bo wybieram się także do takiej prowincjonalnej rozrywki fitness clubu. Zastanawia mnie jeszcze jedno czy jechać pekaesem czy wyprowadzić wóz ..............................z garażu.

A cha mój odzew może być naprawdę późno bo muszę mojemu mężowi ugotować na jutro obiad żeby nie zakręcił mi kurka z pieniędzmi a jak będzie mu smakowało to rzuci parę tysiączków na zakupy w Warszawce np. w Hexeline lub w Escadzie no ewentualnie Royal Collection bo moje konto akurat zerowe .........................buziaczki

 

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisałam, bo w międzyczasie (w środę o 18) wymyśliłam sobie wycieczkę do jednej z europejskich stolic, ot tak dla wyrwania się.

(...)

 

Nie ma się czym chwalić - PKS z najodleglejszego miejsca w PL do Warszawy to ledwie kilka stówek na rodzinę :wink: Wiemy, że zwiedzałaś lotnisko. Szarpnęłaś się też na zoo? 8)

 

No cóż... może dla ciebie dojazd ze śląskiej zakompleksionej prowincji do Warszawy to trzy dni wołami, a potem pekaes, ale ja jestem z Wawki, wystarczy mi 6 przystanków komunikacją miejską. Lotnisko to już od 5. roku życia dla mnie żadna atrakcja, ale rozumiem, że ty pół roku dla dzieciaków organizujesz taką wyprawę, żeby sobie na samoloty popatrzyły... A w zoo nie bywam, bo w mojej rodzinie oglądanie zwierząt za kratami to najprymitywniejsza z idiotycznych rozrywek. Ale widać dla wsioka to szczyt dobrej rozrywki...

 

 

Jak mi idzie??

 

Obiektywnie to raczej kiepsko... inwektywy, niezawoalowana agresja :roll: Ale z punktu widzenia afiliacji to poziom zaiste niebotyczny :wink: 8)

Sorry guys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

Od piątego pokolenia wstecz zarówno po mieczu jak i kądzieli, to tyle ja wiem, co przedtem to nie wiem.

 

A tak ogólnie to nic a nic z tego wszystkiego nie zrozumiałaś... Może faktycznie lepiej zamknij się w domu i piecz drożdżowego pagaja... Znudziło mnie to troszkę, bo ile można tłumaczyć to samo...

 

I niech zgadnę, wśród ludzkich cech dla ciebie najważniejszych na jednym z pierwszych miejsc stawiasz szczerość, ale zapominasz dodać, że tylko tę szczerość, która jest ci wygodna... Inna szczerość to zaraz chamstwo.

 

 

wydaje mi się że byłam wystarczająco szczera zakładając ten watek........

bo głośno powiedziałam to o czym niektóre dziewczyny po cichutku marzą........chcą być kurami domowymi .....................a moje chęci jak w tym temacie jak najbardziej podtrzymuje.............to chyba szczerość nie ??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylam kura domowa przez 7 lat - w miedzyczasie urodzily sie dwa kochane brzdace - pewnie poszlabym wczesniej do pracy ale praktycznie caly czas mieszklaismy gdzies - tam gdzie maz mial kontrakt tam i my!!!

Od 8 miesicy pracuje - jest mi z tym dobrze poki co :) - ale pomimo wszytsko troche z tesknoty wspominam czas w ktorym nie pracowalam - mialam duzo czasu dla dzieci - byly wczesniej odbierane z przedszkola a nie jak teraz siedza do 16.30 - chodzilysmy sobie na jakies male wycieczki, czasami robilam im wolne od przedszkola i jechalysmy gdzies - gdziekolwiek byle razem!!!!!! teraz nie mam na to czasu - tym bardziej ze powstaje dom a wlasciwie juz powstal ale jak wiadomo to czasopochlanicz!!!!!!!!!

mialam czas zeby zrobic obiad i miec jeszcze czas dla siebie - na rozmowe z dziecmi pozostaje mi jakies 60- 90 minut dziennie jezeli zliczyc wszytsko do kupy!! to strasznie malo!!!!!!

Caly czas jak nie pracowlam mialam poczucie ze nie wnosze nic ciekawego w ten swiat i nic konkretnego soba nie prezentuje - oczywsicie slyszac komentarze - " a co ty dalej z dziecmi w domu!!??" nie uskrzydlalo mnie to!

a wrecz przeciwnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może się jednak dowiemy coś o twojej rodzinie. Jak na razie to dwie strony pustego tekstu i nic.

 

No dowiedzieliśmy się - mamusia po sześćdziesiątce.

 

Pewnie też bym była tak szalenie sfrustrowana, gdyby jedynym celem mojego życia była praca zawodowa i po trzydziestce mieszkałabym z mamusią - więc wybaczam wszystkie nieprzemyślane słowa i złośliwości :D

 

No wiesz, nie każda rodzina musi być taka jak zapewne twoja, gdzie starszych ludzi, rodziców wykorzystuje się na maxa finansowo, a potem wykopuje się do domu starców z nadzieją, że szybko zejdą i spadek zostawią.

W mojej kultywuje się wielopokoleniowość i kiedy moja matka została sama po 40 latach małżeństwa wybudowałam jej dom, w którym możemy być od siebie niezależne, a jednocześnie mama nie martwi się o samotną starość.

Ale moja matka wychowała samodzielnego człowieka, a nie pasożyta, który tylko czeka, aż ktoś mu pod nos podetknie.

 

 

Tak, jak zwykle masz rację , jestem typowym pasożytem , dziewczyno - ja z matki emerytki i bezrobotnego ojca to myliony wyciągam, a juz zacieram rączki, aż w spadku dostanę naczynia kuchenne, kilka swetrów mamy i robot kuchenny Zelmera, a jak sąd sprawiedliwie "majątek podzieli" to jeszcze 1/3 Albeny mi się dostanie. Jessssu - w życiu takich luksusów nie widziałaś.

 

Ale i tak - tu błysnęłaś specyficzną dla siebie logiką:

A poza tym ja jestem przed 40-stką, a nie po 30-tce, uprzejmie proszę o trzymanie się faktów.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może się jednak dowiemy coś o twojej rodzinie. Jak na razie to dwie strony pustego tekstu i nic.

 

No dowiedzieliśmy się - mamusia po sześćdziesiątce.

 

Pewnie też bym była tak szalenie sfrustrowana, gdyby jedynym celem mojego życia była praca zawodowa i po trzydziestce mieszkałabym z mamusią - więc wybaczam wszystkie nieprzemyślane słowa i złośliwości :D

 

No wiesz, nie każda rodzina musi być taka jak zapewne twoja, gdzie starszych ludzi, rodziców wykorzystuje się na maxa finansowo, a potem wykopuje się do domu starców z nadzieją, że szybko zejdą i spadek zostawią.

W mojej kultywuje się wielopokoleniowość i kiedy moja matka została sama po 40 latach małżeństwa wybudowałam jej dom, w którym możemy być od siebie niezależne, a jednocześnie mama nie martwi się o samotną starość.

Ale moja matka wychowała samodzielnego człowieka, a nie pasożyta, który tylko czeka, aż ktoś mu pod nos podetknie.

 

 

Tak, jak zwykle masz rację , jestem typowym pasożytem , dziewczyno - ja z matki emerytki i bezrobotnego ojca to myliony wyciągam, a juz zacieram rączki, aż w spadku dostanę naczynia kuchenne, kilka swetrów mamy i robot kuchenny Zelmera, a jak sąd sprawiedliwie "majątek podzieli" to jeszcze 1/3 Albeny mi się dostanie. Jessssu - w życiu takich luksusów nie widziałaś.

 

Ale i tak - tu błysnęłaś specyficzną dla siebie logiką:

A poza tym ja jestem przed 40-stką, a nie po 30-tce, uprzejmie proszę o trzymanie się faktów.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

:D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...