Barrtekus 04.08.2005 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2005 Witam Ciekaw jestem czy ktos znajdzie rade jak sie pozbyc tego paskudztwa - czyli kleszcza poki co mam dzialke niezagospodarowana i walcze ostro z wysoka trawa ale co kosze to raz na jakis czas znajde na portkach robala cholernego Raz mi sie skurczybyk wbil w lydke nawet Moze sa jakies srodki ktore byscie poradzili Baaardzo prosze bo swiadomosc ze te male gnojki sie kreca po mojej dzialeczce jest naprawde paskudna pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 04.08.2005 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2005 z nimi nie ma żartów w aptece poradzą Ci jakis środek, na pewno nie ma 100% zabezpieczenia. Kontroluj się i wyciągaj to paskudztwo jak najszybciej i obserwuj miejsce wessania, czy nie pojawia się odczyn zapalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 04.08.2005 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2005 chyba trzebaby czesciej kosic : jak nie bedzie srodowiska to i nie bedzie kleszczy, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 05.08.2005 04:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Chyba na razie jedynym sposobem jest kąpiel po przyjściu do domu i przegląd ciała.Jak wykosisz trawę i pozbędziesz się krzewów, to i kleszcze znikną z Twojego terenu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 05.08.2005 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 z nimi nie ma żartów w aptece poradzą Ci jakis środek, na pewno nie ma 100% zabezpieczenia. jest - profilaktycznie antybiotyk - do iluś tam godzin po ukąszeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 05.08.2005 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 ... miałam na myśli zabezpieczenie przed ukąszeniem. przed kleszczowym zapaleniem opon mózgowych chroni szczepionka Natka, antybiotyk ma uchronić przed ewentualną boreliozą? Może lepsze to, niż liczenie na to, że wessał się w nas niezarażony kleszcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 05.08.2005 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 a moze po prostu czesto kosić trawe ? Niestety bedzie to nieskuteczne jesli masz jakieś krzaczki. Kleszcz stosuje taktyke spadania na ofiare i potrzeba mu coś na co moze sie wspiąć zeby znienacka chycnać i przyssać sie. Dlatego z dobrze utrzymanego i czesto scinanaego trawnika beda musiały sie wyniesć jako ze dość slabo biegaja i zgina z głodu bo z takiej wyskosci to moga tylko na mrówki skakać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 05.08.2005 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 ... miałam na myśli zabezpieczenie przed ukąszeniem. przed kleszczowym zapaleniem opon mózgowych chroni szczepionka Natka, antybiotyk ma uchronić przed ewentualną boreliozą? Może lepsze to, niż liczenie na to, że wessał się w nas niezarażony kleszcz tak, antybiotyk podany szybko po ukąszeniu (nie pamiętam ile czasu) - może uchronić przed boreliozą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 05.08.2005 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 A czym sie objawia i grozi Borelioza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 05.08.2005 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 A czym sie objawia i grozi Borelioza ? lepiej nie pytac ... A tak na powazniej, kiedys tez byly kleszcze i nikt o czyms takim nie slyszal, wiec mysle ze to w wiekszosci przypadkow wyolbrzymianie problemu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rml2 06.08.2005 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 O lataniu w kosmos , rollkach , internecie i jeszcze paru rzeczach też się wcześniej nie słyszało , nie pisało z róznych względów a przyszło samo ( no może z pomocą ). A na poważnie to o boreliozie proponuję poczytać na innych stronach medycznych . Mieszkam pod Puszczą Białowieską i wiem od weterynarza ile juz tu padło kotów i psów na zapalenie opon mózgowych i boreliozę - człowiek też może na zapalenie opon umrzeć - a borelioza , która może ujawnić się po latach od ukąszenia powoduje nieodwracalne zmiany w stawach , bóle itp. Jest tutaj kilku pracowników lesnych , którzy musieli pójśc z tego powodu na dużo wcześniejsze renty - teraz są nawet obowiązkowe szczepienia leśników i osób pracujących w lasach - i to nie tylko dotyczy Podlasia ale i całej Polski - w Niemczech tez maja problemy z zarażonymi kleszczami na łąkach pod większymi miastami. A co ciekawsze najlepszą maszynkę do wyciągania kleszczy kupiłem kilka lat temu za 20 dawnych marek zachodnich w Berlinie . Swoje koty i psa regularnie polewam środkiem od tych paskud a i siebie z rodzina szczepiamy od opon ( szkoda ,że jeszcze na "polską boreliozę" szczepionki jeszcze nie wynaleźli - sa szczepionki chyba w Stanach ale one nie działają na "nasze" kleszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 07.08.2005 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2005 U mnie też pokazały się ostatnio kleszcze. Jest na nie chemia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bruner 07.08.2005 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2005 też parę lat temu myślałem że problem kleszczy wyolbrzymiają producenci szczeponki niestety tego paskudstwa jest coraz więcej kilka razy niestety już miałem z tego raz nie zauważyłęm tego małego gówna przez kilka dni i niestety leczyłem się na boreliozę .Na szczęście zakażenie nie było duże a sczepionki na borelioze póki co nie ma. koszenie trawy jest konieczne trzeba tez oglądać całe ciało po przyjściu z lasu,łąki itp{można poprosić drugą połowę żeby pooglądała }klesz zaraża dopiero po48 godzinach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 09.08.2005 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2005 Z tego co mi się widzi pomysł wykurzenia kleszczy z działki za pomocą wykarczownia haszczy byłby najlepszy. Odkrzaczyć, wykosić, wrównać (hi, hi - tylko nie wybetonuj). Są sznse, że same odejdą, bo lubią miejsca cieniste.Ponadto myslę, że zwykłe preparaty na mszyce też podziałają!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.