IH 05.08.2005 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 W maju firma posiała mi trawnik. Wcześniej teren oczyszczono z chwastów roundapem (trzykrotnie), przekopano i czymś nawieziono. Trawa dość długo nie wschodziła mimo solidnego podlewania. Potem urosła w mgnieniu oka i to dość bujna. Niestety urosła też komosa i miejscami perz. Kosiliłam, podlewałam i dwa razy pryskałam starane. Efekt - komosa padła ale za to perz rozprzestrzenił się na połowie trawnika. Teraz z przodu domu i po bokach mam całkiem ładną trawę (pojedyncze kępki perzu usuwam ręcznie), za to z tyłu domu mam już tylko perz i miejscami placki (takie 2 na 2 metry) gdzie ciągle jeszcze jest więcej trawy.Próbowałam rad z forum - często podlewałam i kosiłam żeby pozbawić perz nasion. Ale im krócej koszę tym niżej wyrastają te świństwa z nasionami. Właściwie już przy samej ziemi. Wyplenienie tego ręcznie zajęłoby mi chyba ze 100 lat (próbowałam ale po 10 m.kw. padłam). I teraz już nie wiem. Zlać cały tył domu (ze 400 m.kw.) roundapem i zacząć od nowa? Ale trochę szkoda mi tych kęp trawy, które jeszcze tam są. A może dalej kosić i dosiewać trawę? Tylko czy ona w ogóle wzejdzie w tej masie perzu?Wszelkie rady przyjmę z wdzięcznością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 05.08.2005 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Szkoda pracy - tylko Raundap! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.