krecik73 06.08.2005 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 Mam pytanie. Kupiliśmy hiszpańskie płytki do łazienki i nasz kafelkarz powiedział, iż w ich przypadku konieczne będzie szlifowanie krawędzi. Może ktoś mi powie, co to oznacza. Czy tak płytka bedzie wyglądała ładnie. Może to jest bardzo naiwne pytanie ale mie bardzo to interesuje, z góry dziękuje za pomoc.A tak na marginesie czy cena za takie szlifowanie w wysokości 30 zł za m, to dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krecik73 06.08.2005 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 Podnoszę, może jednak ktoś coś wie na ten teamt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 06.08.2005 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 mi sie wydaje ze chodzi mu o laczenie plytek na kancie. Czyli nie daje flizowki, tylko plytki scina pod katem 45o. I dobrze, bo jest to o niebo ladniejsze niz flizowki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 06.08.2005 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 Może nikoniecznie chodzi o szlif na 45 stopni. Niektóre płytki ceramiczne bardzo ciężko jest idealnie przyciąć bez najmniejszych odprysków. Wtedy tnie się na trochę większy wymiar i szlifuje.[/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 06.08.2005 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 Szlifowanie płytek w przypadku gresu (i nie tylko) to ostatnio standard. Ale cenaza usługę z wyższej półki - nasi płytkarze liczyli sobie 15 pln za mb gotowej krawędzi (na krawedź skladaja się 2 dopasowane do siebie płytki), a w firmie gdzie szlifowali mi inne grubsze płytki liczyli sobie 12 pln za mb szlifu - czyli pełny mb złożonej krawędzi wychodzi 24 pln. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cinek21 06.08.2005 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 mi sie wydaje ze chodzi mu o laczenie plytek na kancie. Czyli nie daje flizowki, tylko plytki scina pod katem 45o. I dobrze, bo jest to o niebo ladniejsze niz flizowki Każdy kij ma dwa końce: obklejam sobie drugą łazienkę i zdecydowałem się zainstalować na narożnikach (tych wystających) listwy. W sumie z dwóch powodów: 1. niewątpliwie na bezpieczeństwo - o wiele bezpiecznie uderzyć jest głową w zaokrąglony kant; 2. nigdy jeszcze nie robiłem w ten sposób i nie chcę sp%$#^ć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 06.08.2005 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 U nas wszystkie krawędzie są szlifowane i łączone na ok 1mm fugę. Wygląda syper, nie jest jakoś zatrważająco ostre (pociąć się nie da ) a w porównaniu do listew efekt super... Płytkarz nic nie doliczył choć do końca nie wiem, bo płytki to jeden z elementów umowy na wykończeniówkę, a negocjowaliśmy ceny za całość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seven 07.08.2005 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2005 A w jaki sposób były szlifowane te kanty ? Jakie narzędzia użył płytkarz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 07.08.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2005 Do cięcia miał taką maszynę stołową na której mógł ustawić kont pod jakim ciął płytkę. Przeciętą płytkę szlifował ręcznie na kamieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.