_ZBYCH_ 17.10.2005 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 Mi poszło ok 10% mniej bloczków BK niż wychodziło z obliczeń przyjmując zuzycie 6,8 sztuk/m2. U mnie poszło jakieś 6,5. Wykonawcy dawali poprostu grubsze spoiny. Materiał zamawiałem małymi partiami, więc nic mi nie zostało. U mnie to nie było możliwe. Przy tempie pracy mojej ekipy, to nic innego bym nie robił, tylko dowoził towar i to chyba sam, przyczepką, z ręcznym rozładunkiem, bo który skład by chciał na okrągło wozić po dwie palety bloczków. Transport kosztuje. Ty to chyba mieszkasz obok składu budowlanego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 17.10.2005 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 ...Ty to chyba mieszkasz obok składu budowlanego . Mam to szczęście. Na dodatek szef hurtowni to sąsiad. Wykonawca też zresztą. Mogą mi przywieźć nawet paczke gwoździ. A zamawianie towaru "po jednej palecie" to u mnie standard. Przywożą dokładnie kiedy trzeba i ile trzeba. Zabierają tez wszystko co zostaje niewykorzystane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 17.10.2005 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 Wyliczenia robiłem sam. Do każdego wyniku dodawałem 5% i zawsze mi ..... tyle zostawało. Przy dostawie innych materiałów hurtownia zabierała i odliczała od rachunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 17.10.2005 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 Witam, Kto powinien wyliczać ilość potrzebnych do budowy materiałów? Wykonawca, a może kierownik budowy? Wykonawca twierdzi, że jak on nie ma w umowie robocizny z materiałem, to nie jego sprawa Skąd mam wiedzieć ile betonu zamówić na poszczególne etapy prac, ile bloczków fundamentowych kupić, itd. Nie mam czasu i doświadczenia, aby samemu to liczyć Jak to było u Was? U mnie liczył majster, ale zawsze ostrożnie, nad wymiar ostrożnie....jeździły kilka razy samochody z paletą cegły... Ale zaraz...bloczki betony...kurde ty się drugi raz stawiasz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 18.10.2005 05:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Witam, Kto powinien wyliczać ilość potrzebnych do budowy materiałów? Wykonawca, a może kierownik budowy? Wykonawca twierdzi, że jak on nie ma w umowie robocizny z materiałem, to nie jego sprawa Skąd mam wiedzieć ile betonu zamówić na poszczególne etapy prac, ile bloczków fundamentowych kupić, itd. Nie mam czasu i doświadczenia, aby samemu to liczyć Jak to było u Was? U mnie liczył majster, ale zawsze ostrożnie, nad wymiar ostrożnie....jeździły kilka razy samochody z paletą cegły... Ale zaraz...bloczki betony...kurde ty się drugi raz stawiasz?? http://www.zbychdom.republika.pl/icon/morda_zloty_usmiech.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 18.10.2005 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 To co jednak sprzedałeś to "stare"?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 18.10.2005 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Mi liczył wykonawca. Ja tylko sprawdziłem wybiórczo kilka pozycji. Oprócz dachu wszystko było OK. Na dachu "pomylił' się o 100 m2 - podobno z prostokątów liczył a nie z trójkątów. Sęk w tym, że u mnie prawie wogóle nie ma prostokątów. Dobrze, że z kwadratów nie zaczął liczyć. Jak sprawdzałem ceny z hurtowniami to niestety niedałbym rady wynegocjować takich cen. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.10.2005 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Macie strasznie leniwych wykonawców - obliczeniem zapotrzebowania maeriałów powinien się właśnie zająć wykonawca. Widzę jednak ,że to są "wykonawcy" a nie wykonawcy...... wykonawca powinien ... a powinien gratis czy za pieniążki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 18.10.2005 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Macie strasznie leniwych wykonawców - obliczeniem zapotrzebowania maeriałów powinien się właśnie zająć wykonawca. Widzę jednak ,że to są "wykonawcy" a nie wykonawcy...... wykonawca powinien ... a powinien gratis czy za pieniążki ? Gratis - szczerze mówiąc zadziwiają mnie standardy wykonawców w wawie - widać słaba konkurencja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.10.2005 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Gratis - szczerze mówiąc zadziwiają mnie standardy wykonawców w wawie - widać słaba konkurencja. zgodziłbym sie z Toba pod warunkiem ze wykonawca sam zakupuje te materiały i płaci mu sie tzw. koszty zaopatrzenia ... przy tym jednak ryzykuje ...ze zamówi za duzo lub za mało - i wcale nie musi to być błąd liczenia a np. oszustwo betoniarni( zamówił za mało) lub wykorzystanie materiału w 100 % - bez żadnych odpadów (zamówił za duzo) wyliczanie materiałów nalezy jednak do projektanta lub kosztorysanta moim zdaniem - wykonawca może - jak zechce - pomóc inwestorowi ale z grzeczności ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 18.10.2005 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Gratis - szczerze mówiąc zadziwiają mnie standardy wykonawców w wawie - widać słaba konkurencja. zgodziłbym sie z Toba pod warunkiem ze wykonawca sam zakupuje te materiały i płaci mu sie tzw. koszty zaopatrzenia ... przy tym jednak ryzykuje ...ze zamówi za duzo lub za mało - i wcale nie musi to być błąd liczenia a np. oszustwo betoniarni( zamówił za mało) lub wykorzystanie materiału w 100 % - bez żadnych odpadów (zamówił za duzo) wyliczanie materiałów nalezy jednak do projektanta lub kosztorysanta moim zdaniem - wykonawca może - jak zechce - pomóc inwestorowi ale z grzeczności ... pzdr Widać u was panują jakieś wiejskie obyczaje wśród wykonawców - najlepiej nie robic nic - dla mnie to nie do pomyślenia. U mnie panują takie zwyczaję ,że ogólnie inwestora "nie obchodzi nic" - zapotrzebowanie materiałów, sprzęt, itd. tym zajmuje się wykonawca. Współczują Warszawiakom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 18.10.2005 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Współczują Warszawiakom. A kto jeszcze za tobą stoi?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 18.10.2005 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Współczują Warszawiakom. A kto jeszcze za tobą stoi?? Oj literówka się zakradła - współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annanatali 19.10.2005 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 u mnie wykonawca zaproponował, że sam wyliczy i przy okazji zrobi kosztorys. Ja mu za to zapłacę oddzielnie. Gdy się na siebie nie zdecydujemy, to będzie czysta sytuacja. Kosztorys zostanie u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.