Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szpitale...lekarze...


Mały

Recommended Posts

Gdy wyjezdżałem w 2000r. z Polski na 3-letni kontrakt do Wielkiej Brytanii, byłem przekonany, że gorzej niz w naszej służbie zdrowia być juz nie może. Okazało się, że byłem w wielkim błędzie.

Państwowa słuzba zdrowia to istny horror. Dziadkowie pozostawieni w izbach przyjęć na wózkach w oczekiwaniu na przyjęcie do szpitala po kilkanaście/kilkadziesiąt godzin. Wspólne męsko-damskie oddziały z przypadkami gwałtów. Liczne przypadki obywateli brytyjskich sprzedających swoje domy żeby opłacić operację w Indiach lub RPA, bo przykładowo na bypass trzeba czekać w kolejce kilka lat. A oni na dodatek taki nieżyciowy narodek, że nie znają pojęcia łapówki, tylko cierpliwie czekają na liście. A już szczytem wszystkiego były przypadki podania płynu do naczyń lub lizolu zamiast kroplówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 201
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rozmawiałam niedawno ze znajomym,który jest chirurgiem.

To jest życie.Dyżur-czasem musi jechać na operację,a rano jest wypoczęty i zdolny do....dalszej pracy. :roll: I pracuje praktycznie nonstop.

I wycina ludziom to i owo.Przeraża mnie to,jak taki człowiek jest w stanie skalpel utrzymać.Dobrze,że dorabia prywatnie,tam przynajmniej nie ma ciężkich operacji.Zastanawialiśmy się nad ogromnym ryzykiem dla pacjenta.

I powiedział z wielką goryczą,że jak słuchają z kolegami określenie "służba zdrowia" to ich trzęsie.Jaka służba?

"Wykonuję normalny zawód.Który lubię,chcę być profesjonalny,ale nie uprawiam żadnej służby tylko zarabiam na siebie i rodzinę.Lecząc ludzi i ratując im życie."

I pacjenci i lekarze mają ten sam cel,tak sądzę,tylko gdzieś są bardzo poróżnieni przez chore nomen omen ;) rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie w piatek bylam z synem na kontroli u szpitalnego urologa. Czekalismy 3 miesiace a pzyjal nas malo tego ze chirurg a nie urolog, to jeszcze gosc tak zadufany w sobie,pycha zionelo na kilometr, w pol godziny przyjal 10 pacjentow a wiec mniej niz 5 minut na pacjenta. A poniewaz malo czasu na pacjenta wiec nie mialam prawa zadawac pytan, jednak uparta bylam zaczelam sie dopytywac to stal sie arogancki,nie chcialo mu sie informacji udzielac dlaczego takie badanie a nie inne - odpowiedz jedna - bo on tak uwaza, a ja smiem podwazac jego zdanie ze moze on zle badanie zleca :o :o

poklocilam sie tylko na tej wizycie,nic sie nie dowiedzialam - no moze tego ze pan "lekarz" potwierdzil ze to prawda ze trzeba isc za kase zeby wiecej czasu mi poswiecono. To ze chcialam sie dowiedziec czemu akurat to badanie a nie inne zleca bylo powodem aby "lekarz" sie wsciekl, byl niemily, arogancki i bezczelny ( pewnie mu sie spieszylo a tu baba glupia chce wiedziec wiecej cos na temat badania zlecanego ) :lol:

W tym szpitalu spotkalam tez w naszej 5-cio letniej drodze przez szpitalne kontrole kilku bardzo milych lekarzy,opiekunczych i pomocnych, dlatego mam nadzieje ze ten baran co przyjal nas w piatek to mniejszy % "lekarzy". Tylko ze ci dobrzy lekarze wyjezdzaja masowo :cry: boje sie ze niedlugo zostana same pacany :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj po raz kolejny przeżyłam horror z pielęgniarkami pobierającymi krew.

A ,że u nas ostatnio krew oddajemy często i to w różnych laboratoriach,to może 1 raz zrobiły to zgodnie z zasadmi sztuki.

Jestem bardzo ciekawa jakim prawem mamy nie przodować w ilości zakażeń choćby HCV, przy takim podejściu.

A weź coś powiedz-to bazar i rumor od razu. (pacjent roszczeniowy,niech się cieszy,że w w ogóle pobieramy-prywatnie w dodatku)

Mam nadzieję,że jak się zacznie lawina odszkodowań,to może coś dotrze.

Tylko jakim kosztem ma się odbywać uświadamianie w tak prostych sprawach?

 

:roll:

 

Agnieszka, z lekarzami to jest na szczęście tak,że po tym jak się natykasz na pacanów i konowałów (potrafią narobić szkody :cry: ) to potem jest komu ratować,tylko,że często jest już późno.

Moje dziecko jest "ofiarą" niewiedzy lekarzy,ale takiej podstawowej i braku dobrej woli,zainteresowania się przypadkiem,może doczytania czegoś.

Ale spotykam świetnych lekarzy-wybitnych,tylko często za późno niestety się to dzieje.

A najgorsze,że i tak rodzic obwinia siebie potem,nawet jak nie jest lekarzem.

:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby to wszystko było takie proste...

Moje przemyślenia są takie: jest wielu wspaniałych lekarzy, którzy cichutko, za nędzne grosze, odwalają wielką robotę. A potem przychodzi ktoś z kliniczno - profesorsko - ordynatorskiego układu i bardzo często zaczyna doić pacjenta, robić na nim dobre wrażenie itp. I często coś takiego zrobi albo zleci, że pacjent prawie na tamten świat wylatuje. Są oczywiście wspaniali profesorowie i niedouczeni adepci wiedzy medycznej, ale jak obserwuję ten światek (nie jestem lekarzem ale prawnikiem, mam kilku bliskich znajomych lekarzy), to za głowę się łapię, że te wszystkie układy i układziki królują. Możesz byc ćwierćidiotą, ale tatuś profesor usadzi cię w prestiżowej klinice.

Inna rzecz jest taka, że z uporem maniaka twierdzę, że pacjenci też są winni tym wszystki patologiom. Po co wciskać łapówki przed "na wszelki wypadek?". Dlaczego nie zawiadamiamy policji jeśli żądają od nas łapówek? To my rozwydrzylismy biorących je.

Inne moje przemyślenie dotyczy prywatnej słuzby zdrowia. Głównie z tej korzystam w zakresie stomatologiczno - ginekologiczno - laryngologiczno - ortopedycznym, bo wolę zapłacić niż tracić czas w kolejkach.

Komu z was zdarzyło się otrzymać potwierdzenie, jaki zabieg został wykonany np. przez dentystę. Mi dentysta spaprał kilka zębów, ale nie mam żadnego dowodu, że wykonał mi leczenie kanałowe, ani adnotacji, jaki środek zastosował. Dlaczego nie domagamy sie wydawania w takich sytuacjach dokumentacji medycznej - mamy do tego przecież prawo, a w razie ewentualnych wątpliwości łatwiej jest coś wykazać.

Co do pielęgniarek - niestety mam takie przemyślenia jak Opal - moje doswiadczenia z pielęgniarkami są dużo gorsze niż z lekarzami.

 

I kolejne przemyślenie - jak ktoś, kto zasuwa ciągiem 36 godzin i to na oddziale, gdzie naprawdę się nie śpi, tylko np. co godzinę przyjmuje pacjenta do reanimacji, ma być przytomny i dobrze wykonywać swoją pracę? Przecież to jest niewykonalne. A lekarze muszą brać te dyzury ( o ile wiem to też odbywa się wg klucza równi i równiejsi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...
Mam przykre doświadczenia w kontaktach ze służbą zdrowia. Ostanino znalazłem się w potrzebie i załatwili mnie na perłowo. :evil: Miałem skierowanie do szpitala w MCZ Lubin ale mnie nie przyjęli. Powód zasadniczy to brak przynależności do przychodni MCZ. :cry: Z praktycznych powodów wybrałem przychodnię osiedlową (najbliżej miejsca zamieszkania).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nastepny kwiatek - dziś rano małżonka obudziła się z silnie opuchniętą szyją.Tak silnie że mało się nie udusiła (2 razy zemdlała) .Oczywiście lekarz itp.

I co? i nic! Lekarka stwierdziła że "wygląda jak kobra",dała "pilne" skierowanie na badanie krwi i do laryngologa.

Co oznacza pilne? - dziś rano pobrali krew, a po wyniki ma przyjść ...w poniedziałek (może kipnie w międzyczasie to nie będą się musieli stresować...).

A laryngolog ?Przyjdź babo o 6 w kolejkę może uda się dostać.A jak nie uda? To przyjdź jutro/pojutrze...itd. :evil:

Paranoja - i po kiego...... ja płacę podwójny ZUS ??? na bandę p...darmozjadów! I nieuków! "nie wiem co to może być".

Wezmę chyba prywatnego - zapłacę ale gośc jest bardzo porządny i wie co robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nastepny kwiatek - dziś rano małżonka obudziła się z silnie opuchniętą szyją.Tak silnie że mało się nie udusiła (2 razy zemdlała) .Oczywiście lekarz itp.

I co? i nic! Lekarka stwierdziła że "wygląda jak kobra",dała "pilne" skierowanie na badanie krwi i do laryngologa.

Co oznacza pilne? - dziś rano pobrali krew, a po wyniki ma przyjść ...w poniedziałek (może kipnie w międzyczasie to nie będą się musieli stresować...). A laryngolog ?Przyjdź babo o 6 w kolejkę może uda się dostać.A jak nie uda? To przyjdź jutro/pojutrze...itd. :evil:

Paranoja - i po kiego...... ja płacę podwójny ZUS ??? na bandę p...darmozjadów! I nieuków! "nie wiem co to może być".

Wezmę chyba prywatnego - zapłacę ale gośc jest bardzo porządny i wie co robi.

 

to i tak szybko, moj syn mial zalecone bardzo pilne usg mozgowia .... termin wyznaczono na? ....... za 4 miesiace :evil: :evil: :evil: po 4 miechach to mozna sobie pozamiatac, dziadostwo

oczywiscie zrobilismy w ciagu pol godziny za pieniadze a jakze :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak bezpłatna słuzba zdrowia.....

 

no ale musze pochwalic tez - zlecona mileismy tomografie glowy, poszlam zarejestrowac i z gory mowie - jak trzeba dlugo czekac to ja przez fundacje ( za kase) prosze. Babka sie popatrzala jak na wariata, gdzies zadzwonila i mowi - na 24 ( a byl 21). Pytam jakiego miesiaca? ( pytanie przez doswiadczenie :lol: ) a ona - na tego :o szok, normalnie szoku doznalam :lol:

Po 3 dniach udalismy sie na badanie - nawet nie bylo kolejki :o

 

mile jest takie zaskoczenie , bardzo mile :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miejcie pretensji do lekarzy,że trzeba czekać na badania i porady u specjalistów. Przecież nie tylko wy jesteście potrzebujący , są inni pacjenci. ALe każdy oczywiście uważa że jest pępkiem świata i mu się należy. A innych pacjentów to wykreślić z kolejki? JA na konsultację u okulisty dla mojego dziecka czekałam 2 miesiące, byłam zapisana w kolejce i nie robiłam awantur nie był to pilny przypadek. A jak się cośpilnego dzieje to jest pomoc doraźna. W każdym cywilizowanym kraju, np. w UK czeka się kilka miesięcy na poradę specjalisty i nikt się tam nie awanturuje i nie ubliża lekarzom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym cywilizowanym kraju, np. w UK czeka się kilka miesięcy na poradę specjalisty i nikt się tam nie awanturuje i nie ubliża lekarzom.

 

Nikt nie ubliza lekarzom, nikt sie nie awanturuje? Bo to nie w ich stylu. To sa wspaniali ludzie, ktorzy bardzo duzo potrafia zniesc ze stoicyzmem i pogoda ducha.

 

Ale uwierz mi, maja juz dosyc. Z gorycza twierdza, ze angielska sluzba zdrowia tak sie zepsula, ze jest poza trzecim swiatem. Nie uwazaja tego za objaw cywilizacji. Ubolewaja, ze kiedys wspaniala instytucja stala sie przystania biurokratow i polem rozgrywek politykow.

 

Nikt nie czuje sie pepkiem swiata czy uwaza, ze mu sie ot tak nalezy. Wszyscy placa cholernie wysokie podatki i skladki - i chcieliby widziec efekty. Co z tego, ze sa inni pacjenci? Co za dziwny argument! Powinno byc tak zorganizowane, ze lekarza moze zobaczyc kazdy w normalnym terminie, a nie czekac miesiacami na tomografie komputerowa, bo jest podejrzenie guza. Przeciez to obled, co ty piszesz...

 

Nikogo nie powinno sie wykreslac z zadnych kolejek! Ale jezeli brakuje pieniedzy na lekarzy, pielegniarki i szpitale, a szpitale zatrudniaja wiecej kadry administracyjnej niz lekarzy, pielegniarek i poloznych - to chyba widac, co jest nie tak...

 

Bardzo mnie ten post zdenerwowal... czyli co, nalezy czekac pokornie, bo sa inni i moja kolejka tez nadejdzie? Moge w tej kolejce ja czy moi bliscy zdechnac, bo przeciez przede mna sa inni? No nie moge... :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie!! Ja jestem najważniejsza!! Co mnie inni obchodzą, niech sobie czekają , ja nie będę czekała jak inni bo mi się należy!! Taka jest postawa dużej grupy osób myślących tylko o sobie.

Każdy musi płacić składki i każdemu w ten sam sposób się należy. Więc że są kolejki to nie do lekarzy trzeba mieć pretensje tylko do rządu że dają za mało kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...