Szpitale...lekarze...

[Mały]

Nie, Mały. Lekarz się kształci, żeby lecząc ludzi zarabiać na utrzymanie swoje i rodziny. Nadzieję na bycie Judymem ma się bedąc 20-letnim studentem. Potem trzeba np. utrzymać rodzinę. Drobny szczegół, ale istotny.

Rozumiem, że Twoje przejścia zraziły Cię na długo do tej grupy. Bo patologii jest w niej dużo. Ale do diabła, ci ludzie mają prawo uczciwie zarabiać! To nie moze być tak, że za godzinę ostrego dyżuru kardiologicznego, będącego harówą fizyczną i psychiczną (bo nie mówcie, że jak wam umierają pacjenci, to to nic nie znaczy) dostaje się 5 razy mniej niż za ułożenie płytek.

I jest to jedyny zawód, w który wliczony jest obowiązek świadczenia nieodpłatnej pracy w nagłych wypadkach.

Więc po prostu wkurzają mnie argumenty w stylu "jak im się nie podoba, to niech wyjadą, kopią rowy etc..."

Walczcie z łapówkarzami, nie odpuszczajcie błędów lekarskich, ale nie piszcie takich uogólniających głupot, zapewne dyktowanych emocjami, bo masę osób może to bardzo obrazić i zranić.

 

Prawnik, a nie lekarz - dla wyjaśnienia.

Ależ skarbie-ja nie mówię o grupie tylko o poszczególnych przypadkach! Moja koleżanka z tej branży wkurzona była o to, że taki głąb psuje renomę całemu oddziałowi! Panimajesz? A ona sama jak trzeba "przez śnieg i zaspy" przyjdzie choremu dziecku zastrzyk zrobić za "dziękuję".

Dowcip polega na tym że trzeba walczyc z takimi konowałami a nie z lekarzami. Sam wole wziąć do chorego dziecka lekarza mojego prywtanego bo wyjdzie mi taniej! Dlaczego? Lekarz państwowy da receptę na "super lek"(nieskteczny) za np 100zł.A mój prywatny nie dośc że przyjedzie na miejsce za np 40 zł to jeszcze wystawi (skuteczną!) receptę za ...20 zł. Czyli mam w suchym 40 zł jakby nie było.I nie jest to przypadek jednorazowy. Nomen omen ten sam lekarz wyleciał ze szpitala za to, że przeciwstawiał się metodom "dziadków". Tyle tylko że jego metody były i są po prostu skuteczne...i mam na to dowody w postaci podziękowań za tego człowieka od sporej grupy znajomych. Pytania?

[abromba]

nie odpuszczajcie błędów lekarskich

Z calym szacunkiem abromba , ale powiedz jak tego dokonac?

Jestem przykladem bledu lekarskiego , potwierdzonego , zeby nie bylo

Naprawa tegoz kosztowala wiecej niz luksusowy dom w Magdalence

Na szczescie sie dalo i nie bylo to jakos przerazajaco tragiczne , bo kiedy obcina sie inna noge pacjentowi zamiast chorej , to juz troche wiekszy problem

 

Mowienie o nieodpuszczaniu bledow lekarzom , przynajmniej w Polsce jest mala niedorzecznoscia.

Izba Lekarska sprawia wrazenie jakby byla po to zeby bronic patalachow i niedoukow

 

Podobnie jak w Twojej branzy .Na szczescie teraz sie zaczyna o tym mowic .

 

O lekarzach na razie sie nie mowi.Moze troche o lapowkach ,ale bardziej to rozjuszeni pacjenci sie burza.

Zreszta lekarz , ktory mnie operowal za darmo tego nie robil

 

Walczyć w sądach powszechnych. Te lekarskie się nie sprawdzają (jak niestety większość sądów korporacyjnych - w "moich" zawodach również).

A co do łapówki- wołał, czy sam dałeś?

[rrmi]

Oczywiscie i ja nie uwazam , ze wszyscy to konowaly i nieuki.

 

O tym ile zarabiamy to sami decydujemy .

Tak mi zawsze wydawalo.

I tego sie trzymam, nie wiedzialam , ze mozna inaczej

Czy za lekarzy ktos inny decyduje?

 

Dobry lekarz tez moze .Jesli jest dobry to prywatna praktyka moze swiat zwojowac .

Tylko niech na litosc nie uzywa szpitalnego sprzetu .Niech kupi wlasny

 

wołał, czy sam dałeś?

wolal, nawet ten , ktory mi go polecil jako specjaliste skasowal jak za wizyte , za to , ze podal nazwisko.

I w sumie niech tak bedzie , pies go pies , tylko niech ZUS zamkna i te darmozjady tam siedzace wezma sie do roboty to moze sie i gospodarka ruszy

 

ps.Czy w sadzie powszechnym jako biegly wystepuje inny lekarz niz ten z Izby Lekarskiej?

[Mały]

Rrmi - właśnie - w godzinach pracy żadnej łaski nie robi, że wykonuje to co do niego należy!

[abromba]

Oczywiscie i ja nie uwazam , ze wszyscy to konowaly i nieuki.

 

O tym ile zarabiamy to sami decydujemy .

Tak mi zawsze wydawalo.

I tego sie trzymam, nie wiedzialam , ze mozna inaczej

Czy za lekarzy ktos inny decyduje?

 

Dobry lekarz tez moze .Jesli jest dobry to prywatna praktyka moze swiat zwojowac .

Tylko niech na litosc nie uzywa szpitalnego sprzetu .Niech kupi wlasny

 

wołał, czy sam dałeś?

wolal, nawet ten , ktory mi go polecil jako specjaliste skasowal jak za wizyte , za to , ze podal nazwisko.

I w sumie niech tak bedzie , pies go pies , tylko niech ZUS zamkna i te darmozjady tam siedzace wezma sie do roboty to moze sie i gospodarka ruszy

 

ps.Czy w sadzie powszechnym jako biegly wystepuje inny lekarz niz ten z Izby Lekarskiej?

 

Ad. 1 Jak sobie wuobrażasz otworzenie prywatnej praktyki przez świetnego, uczciwego chirurga w Polsce przy załozeniu że nie wygrał 6 w Totka, nie dostał super spadku, albo nie jest mężem/ żoną super dzianego biznesmena? Nie we wszystkich specjalizacjach się da...

 

Ad 2

Powtarzam z uporem maniaka - jak dajemy, to tylko sankcjonujemy jako normę ten proceder. Więc do kogo mamy pretensję?

 

Ad 3 To może być ten sam lekarz, ale nie musi (są rózne listy biegłych). Ponadto procedura karna czy cywilna daje możliwości podważania opinii biegłych; to naprawdę nie jest tak, że nie da się z nimi wygrać.

[rrmi]

Rrmi - właśnie - w godzinach pracy żadnej łaski nie robi, że wykonuje to co do niego należy!

hihihi

Marzyciel z Ciebie

 

Robi i to jaka , bo malo zarabia .

I tu jest bledne kolo

Reasumujac , chcialabym zeby to sie zmienilo , zeby kazdy mogl wybrac czy placi ZUS czy sie sam ubezpieczy .

Zeby w ramach swojego ubezpieczenia mozna bylo sie leczyc gdzie sie chce .

Zeby chorzy i biedni ludzie , ktorzy cale zycie mieli pobierana skladke na ZUS nie musilei teraz doplacac do zastrzyku, zeby chore na raka dzieci i ich (zwlaszcza) Rodziny nie musialy zebrac w NFZ o pieniadze na przeszczepy .Sa przeciez ubezpieczeni .

 

To ja tak sobie tez pomarzylam

[opall]

Lekarze są zorganizowani na zasadzie samorządu i każdy lekarz musi należeć do Izby Lekarskiej - właściwej okręgowo izby.

[abromba]

Zeby chorzy i biedni ludzie , ktorzy cale zycie mieli pobierana skladke na ZUS nie musilei teraz doplacac do zastrzyku, zeby chore na raka dzieci i ich (zwlaszcza) Rodziny nie musialy zebrac w NFZ o pieniadze na przeszczepy .Sa przeciez ubezpieczeni .

 

To ja tak sobie tez pomarzylam

 

A ja bym chciała, żeby chorzy ludzie nie musieli dopłacać. Teraz czuję się podwójnie bita w tyłek przez system - bo ja nie jestem "biedna", mam pracę i stać mnie na wizyty czy robienie badań prywatnie. Nie stać mnie na spędzanie godzin w kolejkach przy rejestracji.

[rrmi]

 

Ad 2

Powtarzam z uporem maniaka - jak dajemy, to tylko sankcjonujemy jako normę ten proceder. Więc do kogo mamy pretensję?

 

Abromba ja bylam chora .Potrzebowalam dobrego lekarza .

Nie moglam czekac .

I nie dlatego , ze mi sie do restauracji spieszylo

 

Nie zycze Ci bycia w takiej sytuacji i bycia zmuszonym do podjecia decyzji dac czy nie?

 

Byc moze nie bedziesz zmuszona , bo masz lekarza w Rodzinie .

Ja nie mam .Mam za to mundurowych, to jak co to z odsiecza potrzebujacym bede nadazala

 

Wiesz , powiem Ci , ze gdyby nie jakies takie pozytywne nastawienie do zycia , opiekunczy Maz i to , ze jestem wesolek do kwadratu to mozna zwatpic i jak ten policjant co to ostatnio jedna Pani prokurator oskarzyla i zwyczajnie na zawal zejscie zrobic

[Mały]

Lekarze są zorganizowani na zasadzie samorządu i każdy lekarz musi należeć do Izby Lekarskiej - właściwej okręgowo izby.

Reasumując każdy ma święty, niepisany obowiązek chronić d... kolegom?

Może tu jest problem?

[rrmi]

Zeby chorzy i biedni ludzie , ktorzy cale zycie mieli pobierana skladke na ZUS nie musieli teraz doplacac do zastrzyku, zeby chore na raka dzieci i ich (zwlaszcza) Rodziny nie musialy zebrac w NFZ o pieniadze na przeszczepy .Sa przeciez ubezpieczeni .

 

To ja tak sobie tez pomarzylam

 

A ja bym chciała, żeby chorzy ludzie nie musieli dopłacać. Teraz czuję się podwójnie bita w tyłek przez system - bo ja nie jestem "biedna", mam pracę i stać mnie na wizyty czy robienie badań prywatnie. Nie stać mnie na spędzanie godzin w kolejkach przy rejestracji.

 

No mam tak samo i tak napisalam .

Od kiedy pamietam place w prywatnych gabinetach .Moj ZUS przydal sie do tego , ze nie placilam za szpital .W sumie bym moze i wolala. Przez lata placenia skladek pewnie sie tego nazbieralo i pewnie by wystarczylo.

 

Ad. 1 Jak sobie wuobrażasz otworzenie prywatnej praktyki przez świetnego, uczciwego chirurga w Polsce przy załozeniu że nie wygrał 6 w Totka, nie dostał super spadku, albo nie jest mężem/ żoną super dzianego biznesmena? Nie we wszystkich specjalizacjach się da...

 

 

a Twoj stolarz od mebli kuchennych dostal w spadku pieniadze na maszyny?

A z panstwowego tez nie korzysta raczej?

A plytkarz ?

Tez dostal czy sie bogato ozenil?

A ......

[Mały]

Rrmi - mojej żonie też się przydał ZUS(płacę podwójnie)...tyle tylko że miała tam leżeć wg zaleceń min 48 godz, a została "grzecznie wyj..." po ...jakichś 10-ciu. Pytania?

[opall]

Lekarze są zorganizowani na zasadzie samorządu i każdy lekarz musi należeć do Izby Lekarskiej - właściwej okręgowo izby.

Reasumując każdy ma święty, niepisany obowiązek chronić d... kolegom?

Może tu jest problem?

 

 

Trzeba by się wczytać w ichniejszy Kodeks Etyki.

Jeśli jest podobny do adwokackiego, to generalnie coś w tym stylu.

 

Ostania dramatyczna walka w TK i z tymże TK o otwarcie korporacji prawniczych oraz histeryczne reakcje elit rządzących wykazały dobitnie i wyraźnie, że nie ma woli zmian i otwarcia, a przynajmniej zbytniego otwarcia korporcji.

Nie wolno ich tknąć. Zaraz afera, listy obronne dyżurnych "ałtorytetów", płacz i zawodzenie.

Zamach na demokrację, po prostu zamach.

[Mały]

Ech Opall...samo życie, a cóż my biedne żuczki możemy począc?

[abromba]

Ha Ha Ha....

Jak się dorwałam do Forum po jakiejś półtoramiesięcznej przerwie i zaczęłam zawzięcie dyskutować, to dyskusja przeniosła się na życie, bo przed chwilą wysłałam Abromba z płaczącym z bólu starszym Młodym na ostry dyżur.... No to zobaczymy, jak to jest.

 

Teraz na pewno nie zasnę, więc popiszę...

 

Słuchajcie/czytajcie. Ja naprawdę sporo wiem o patologiach w służbie zdrowia. Układy w klinikach są takie, że film sensacyjny można nakręcić. Tylko, że to wszystko, co ma miejsce utrwala system, że jak ktoś jest łachudrą, to dalej mu pacjenci dają, a jak ktoś jest uczciwym, dobrym lekarzem, to pacjenci napisza o nim na Forum, że dobry to cżłowiek, ale smutny idiota dalej ledwo ciągnie z tej doktorskiej pensji.

I za tych drani obrywają ci uczciwi, bo nie dość że biedny i uczciwy, to jeszcze go obrażają za tych drugich.

Trzeba przestać dawać. I musi być społeczna aprobata dla podwyżek płac w służbie zdrowia. Bo teraz nie ma.

 

Natomiast ja mam zwyczajnie dość, że za moje składki utrzymuje się iluś biurokratów, buduje się nowe siedziby ZUS, fundusz zdrowia robi sobie bale.

[rrmi]

I za tych drani obrywają ci uczciwi, bo nie dość że biedny i uczciwy, to jeszcze go obrażają za tych drugich.

Trzeba przestać dawać. I musi być społeczna aprobata dla podwyżek płac w służbie zdrowia. Bo teraz nie ma.

 

Natomiast ja mam zwyczajnie dość, że za moje składki utrzymuje się iluś biurokratów, buduje się nowe siedziby ZUS, fundusz zdrowia robi sobie bale.

 

Chyba troche nie tak , bo przeciez jako ludzie myslacy zdajemy sobie sprawe , ze nie kazdy jest zlodziej i lachudra .

Nie odwazylabym sie nawet wrzucic wszystkich do jednego worka , oceniam pojedynczych ludzi a nie grupy zawodowe.

 

O Zusie nie chce nawet pisac ,o tych tysicach darmozjadow za biurkami patrzacych na petenta jak na zlodzieja.Tu chyba mozna jednak uogolnic i wszystkich do jednego wora dac

Juz piana mi sie zbiera

 

Abrombo nie zgodze sie natomiast z jednym .

Tak jak napisalam wyzej .Jesli posadzkarz nie kupi maszyny do mixokreta to nie zarobi , to samo stolarz i krawiec , nie uszyje jak nie zainwestuje.

Lekarze niczym sie tu nie roznia dla mnie od wyzej wymienionych.

no zastanow sie .

Ty tez jak nie kupisz KK to nie bedziesz wiedziala co w trawie piszczy

Wiem , wiem u Ciebie troszke to inaczej jest , Ty musialas sie na studiach obkupic pewnie w ksiazki , ale nikt raczej Ci nie dal na to , tylko jakos sie zorganizowalas i kupilas , poza tym studiujacym dzieciom pomagaja Rodzice.

 

A co z malym Krzysiem?

[zielonooka]

 

To nie tylko kwestia interpretacji . Medycyna to nauka scisla . Nie ma w niej miejsca dla nadzwyczajnych umiejetnosci . Badanie pacjenta , to zespol testow , czynnosci , ktore trzeba wykonac . I to one wskazuja na lekarstwa , terapie , jaka trzeba zastosowac . Lekarz , ktory przy pomocy stetoskopu i szpatulki stawia diagnoze , to niedouk . Pieniadze zawsze ida za lekarzem , ktory potrafi leczyc . Nawet za ciezkiej komuny tak bylo .

 

 

Hmmm nauka scisla - jak najbardziej, natomiast dla mnie - nauka scisla niedostepna dla kazdego.

Glab fizyczny i matematyczny jestem - ale jak bym sie naprawde cholernie uparla i poswiecila masa wysilku ryjac dniami i nocami to bym zostala fizykiem i matematykiem (moze nieszczegolnie wybitnym a razcej na pewno) ale mysle ze np. studia (z wielkim bolem) ale bym skonczyla

 

Lekarzem - nawet jakbym stanela na glowe i poswiecila cale zycie na ksztlcenie sie w tej dziedzinie - nie

Nawet kiepskim

 

 

Za tym ze to troche wiecej niz zawod wydaje mi sie ze przemawia tez to ze np ja osobiscie bedac w skorze typowego lekarza w tym kraju juz dawno bym ciepnela wszystko - i wyjechala

mimo wszystko wielu jeszcze sie wacha lub deklaruje ze tego nie zrobi...

 

z tym ze tu nie chce forsowac swoich racji (akurat w kwesti czy zawod lekarza to "tylko " zawod czy jednak moze cos wiecej)

 

mi chodzilo o pewne zjawsko (akurat nie w tym watku tylko tak ogolnie - teraz w mediach w wypowiedziach politykow i ludzi) - wyliczanie z mentalnoscia kioskarza zlotowki lekarzowi i decydowanie czy 5 zl za godzine to jeszcze w normie czy juz skanalicznie mało

 

Wydaje mi sie ze to jakis absurd i chora sytuacja

Ci lekarze - dobrzy , wyuczeni, uznani - zaraz znikna... a my bedziemy z reka w nocniku

 

pewnie zostanie wtedy - zgodnie z obowiazujacym trendem - wznoszenie modłów o zdrowie

[rrmi]

Zielonooka nie wyjada wszyscy , nie boj zaby , nie bedziemy sie modlic o zdrowie

 

Pytanie pomocnicze

Czy masz znajomego lekarza , ktory wyjechal i na tyle dobrze znajomego , ze powie Ci jak jest tam na tym zachodzie ?

Znaczy , ze nie bedzie sie chwalil jaki to z niego gosc tylko powie prawde?

Jesli masz to zapytaj , a jak nie masz to ja Ci powiem co widzialam w tutejszych szpitalach , jak to nasi polscy dobrzy lekarze maja super .

 

Zarobia kilka dolcow , dupke w troczki i do domu , gwarantuje Ci .

Nie mowie , ze wszyscy , bo nie wiem , ale przekonasz sie .

Nie kazdemu sie nie udaje , ale ten dziki zachod ...

[abromba]

Co do inwestowania - to naprawdę w medycynie są takie specjalności, na które prawie nikogo nie byłoby stać. Co innego pediatra czy alergolog - wynajmuje gabinet, personel, ma wiedzę. Ale jeżeli ktoś np. jest kardiochirurgiem - to jak on ma założyć prywatny gabinet? Zakupić sprzęt za kilka milionów? Założyć szpital? Może oczywiście zostać takim "zwykłym" kardiologiem - ale to często zaprzepaszczenie iluś lat nauki i pracy.

 

Co do Krzysia - przed chwilą dzwonił Abromb. Na szczęście to tylko bardzo ostre wirusowe zapalenie dolnej części przewodu pokarmowego. Podobno ma je "pół Warszawy". Ale po nieskutecznym półtoradniowym podawaniu Nifuroksazydu i wijącym się z bólu dziecku wydawało się to groźne.

 

A co do uogólnień - hmmm, pewnie większość piszących w tym temacie nie ma na myśli większości lekarzy, tylko że jak się czyta ich wypowiedzi, to niestety raczej odwrotne wrażenie się odnosi...

 

PS. A z prawa karnego to ja już prawie nic nie pamiętam. Ale zakupiłam sobie Lex-a, żeby nie zgłupieć na macierzyńskim, więc może poczytam.... Tylko że jak Krzysiek chory, to znów nici z kompa...

[rrmi]

Co do inwestowania - to naprawdę w medycynie są takie specjalności, na które prawie nikogo nie byłoby stać. Co innego pediatra czy alergolog - wynajmuje gabinet, personel, ma wiedzę. Ale jeżeli ktoś np. jest kardiochirurgiem - to jak on ma założyć prywatny gabinet? Zakupić sprzęt za kilka milionów? Założyć szpital? Może oczywiście zostać takim "zwykłym" kardiologiem - ale to często zaprzepaszczenie iluś lat nauki i pracy.

 

Ciesze sie , ze to tylko wirus u Krzysia

Masz racje z tym kardiologiem , tu postawilabym na lepsze kontrakty dla specjalistow .Wydaje mi sie , ze rynek je wymusi .

Przeciez ludzie placa te nieszczesne ZUSy i gdzies te pieniadze beda musialy sie znalezc, niekoniecznie w postaci trzynastek dla biurowych

 

Na pewno dobry specjalista wszedzie bedzie mial dobra posade .Mam nadzieje , ze to jakos znormalnieje , kiedy wypust tych co na zachod jada sie zwiekszy .

Teraz nawet ratownikom daja wiecej , zeby ich tutaj zatrzymac .

Mowie o tych wodnych ratownikach