Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rhodesian Ridgeback


RYDZU

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 months później...
czesc Rydzu

ciekaw jestem czym karmisz swoje psy ,te dorosle oraz szczeniaki.Bede wdzieczny za odpowiedz.Pozdrawiam

 

Witam!

 

Tośkę (tą dorosłą) prowadziliśmy na karmie Nutra Nuggets puppy (fioletowej).

"Małą" Badu karmimy Royalem - aktualnie Giant Junior.

Dorosła poza karmą drugi posiłek dostaje "kombinowany": a to mięso kurczaka, a to wołowinka gotowana

i do tegoo ryż + witaminki. Jeśli chodzi o te ostatnie to polecam preparat witaminowy SA 37 - do kupienia

w gabinetach weterynaryjnych. Wydajny, dobrze przyswajalny i nie trzeba go sypać "pół wiadra"

przy dużych psach.

Mała także nie na samej suchej karmie funkcjonuje. Poza tym dostaje mieloną surową wołowinkę

(uwielbia :) ) z ryżem gotowanym, żołądki lub serduszka drobiowe (też na surowo), biały serek i pewnie

coś jeszcze.

Obie dostają przynajmniej raz w tygodniu (staramy się częściej) po dużej giczy cielęcej do obgryzania.

Psy są zachwycone, my też bo można je zostawić na ładnych kilka godzin ze świadomością że się nie nudzą :)

Acha - małej od jakiegoś czasu podajemy Arthroflex - preparat wspomagający rozwój stawów.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki serdeczne za blyskawiczna odpowiedz

Pytam o to, bo nosze sie z zamiarem kupna pieska i odkad odszedl moj piecioletni Bouvier mam cholerne wyrzuty sumienia ze to przeze mnie tzn.moja niewiedze dotyczaca diety ,wiec robie "research" co do wszelkich mozliwosci odzywiania aby nie popelnic w przyszlosci bledow.

Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam.

PS.Masz piekne Rodezjanki ,czy moze Rodezyjki ,ja bede mial sasiadke /ciekawe czy sie domyslisz co mam na mysli :D :wink: /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam o to, bo nosze sie z zamiarem kupna pieska i odkad odszedl moj piecioletni Bouvier mam cholerne wyrzuty sumienia ze to przeze mnie tzn.moja niewiedze dotyczaca diety ,wiec robie "research" co do wszelkich mozliwosci odzywiania aby nie popelnic w przyszlosci bledow.

Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam.

PS.Masz piekne Rodezjanki ,czy moze Rodezyjki ,ja bede mial sasiadke /ciekawe czy sie domyslisz co mam na mysli :D :wink: /

Matth - strata psa to zawsze ból. Ostatnio sam przez to po raz kolejny przechodziłem :(

 

Dobrze że świadomie chcesz podejść do posiadania kolejnego psa. Jesteś już zdecydowany na konkretną rasę, czy na razie się jeszcze rozglądasz?

A tą sąsiadką to mnie zaintrygowałeś :lol: - napisz coś więcej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiales mnie chyba ,wiec napisze troche jasniej ,nie zdradzajac jednak tajemnicy.Otoz moj przyszly pies bedzie sasiadka/bo to bedzie tez suka/ twoich pieskow.Wysil czache i pomysl ,a dojdziesz do tego droga dedukcji bo wiem ze jestes inteligetna bestia :wink: :lol: pozdrawiam

 

Dedukując że chodzi o moje psy to w grę wchodzą tylko 2 lokalizacje:

1)wa-wa

2)cz-wa

W innych miejscach jest po max 1 moim piesku ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorosła poza karmą drugi posiłek dostaje "kombinowany": a to mięso kurczaka, a to wołowinka gotowana

i do tegoo ryż + witaminki.

 

Rydzu - mam pytanie - zaciagnelam mojego psiaka do weterynarza (dosc znana pania doktor z radia) i uslyszalam ze absolutnie nie wolno mieszac u psow karmy suchej (gotowej) z domowym jedzeniem, Albo karma albo zbilansowany posilek domowy. Dodatkowo jak sie karmi gotowa karma dobrej jakosci nie wolno podawac witamin (bo one w optymalnej wielkosci juz w tej karmie sa) i mozna zrobic krzywde ...

 

Ja oczywiscie bede sie sluchac mojej pani weterynarz ale jestem ciekawa - jakie jest Twoje zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rydzu - mam pytanie - zaciagnelam mojego psiaka do weterynarza (dosc znana pania doktor z radia) i uslyszalam ze absolutnie nie wolno mieszac u psow karmy suchej (gotowej) z domowym jedzeniem, Albo karma albo zbilansowany posilek domowy. Dodatkowo jak sie karmi gotowa karma dobrej jakosci nie wolno podawac witamin (bo one w optymalnej wielkosci juz w tej karmie sa) i mozna zrobic krzywde ...

 

Ja oczywiscie bede sie sluchac mojej pani weterynarz ale jestem ciekawa - jakie jest Twoje zdanie

 

Karma (oczywiście porządna) jest jak najbardziej posiłkiem zbilansowanym odzywczo i witaminowo.

Żywnośc domowa jednak niezupełnie - i te posiłki pies dostaje "wzmocnione".

Skoro rano podaję im np karmę to jest oczywistym że nie dostaje jej w ilości odpowiadającej

dziennej normie a tylko w jej części. Aby kolejny posiłek był równie wartościowy - dodaję witaminy.

W ten sposób dzienna norma jest zachowana.

 

Co do żywienia psów jest tyle opinii ile diet ludzkich. Są zwolennicy mięsa i warzyw i wszyscy

sobie chwalą. Nie wolno dać się zwariować i popadać w skrajności. Jak popytasz innych

wetów to każdy może mieć inne zdanie i każdy może mieć rację.

Kierować się należy zdrowiem i kondycją psa, to widać kiedy jedzenie mu służy. Są psy karmione

odpadkami z ludzkich stołów i świetnie się mają, są też takie które wcinają najdroższe karmy

i notorycznie borykają się z alergiami.

Ja uważam, że najważniejsza jest różnorodność i zdrowy rozsądek.

Poczytaj sobie dla dla przykładu artykuł "Pełna miska" ze strony kolegi-sasiada naszych psów

http://indiana.amant.fm.interia.pl

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Rydzu

Swietny tekst ta "Pelna miska"!!!!!! tak samo zbilansowany jak powinien byc zbilansowany pokarm dla psow.

Co do mojej zagadki to przepraszam Cie, ze zasmiecam twoj watek i chce ja zakonczyc , dodam tylko ze poszedles zlym tropem /moze powinienes poprosic o porade swoje psy :lol: /.Moj pies bedzie innej rasy niz twoje pieski , a piszac "sasiadka" mialem na mysli kraj pochodzenia.

Na dzien dzisiejszy zaplacilem zaliczke i czekam na wybor ojca przyszlych szczeniat, ktory bedzie znany w polowie lutego.Pies prawdopodobnie do odbioru w ok. lipca.Jak beda juz go mial to nieomieszkam sie pochwalic.Zagadka wciaz aktualna.Pozdrawiam ciebie i twoje psy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rydzu, tekst na poleconej przez Ciebie stronie super, ja jednak po różnych eksperymentach na moim psie z gotowanym jedzeniem, z różnymi karmami, z przejściami z nietolerancją składników pokarmowych (wymioty, biegunki), alergią na pewne bardzo drogie karmy - pozostałam przy dwóch sprawdzonych karmach, po których mój psiunio czuje się i wygląda świetnie i je z ogromnym apetytem. To jest nasza baza, nie stosujemy żadnych witaminek, mikroelementów, glukozaminy, chondroityny itp. Żeby zaspokoić moje własne potrzeby (no, że.. go bardzo kocham ... i tak się dobrze ... nim opiekuję .. :wink: ) jako nagrody piekę ciasteczka wątrobowe ze specjalnego "psiego" przepisu. Pies je uwielbia i jest gotowy zrobić wszystko za takie ciastko, szkolenie z takim przysmakiem idzie nam jak po maśle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozostałam przy dwóch sprawdzonych karmach, po których mój psiunio czuje się i wygląda świetnie i je z ogromnym apetytem.

 

Czy moge wiedziec o jakie karmy chodzi?? :-? .A swoja droga nie rozumie dlaczego robisz z tego tajemnice ,jesli cos jest dobre nalezy o tym mowic ,a jesli cos zle tym bardziej nalezy o tym mowic !!!

 

Co do zagadki ,juz nic nie moge podpowiedziec wylozylem praktycznie "kawe na lawe" :wink: Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matth, nie robię żadnej tajemnicy! Mój pies jest uczulony na jagnięcinę, sprawdziłam to na różnych karmach i na ciastkach - nagrodach, zawierających jagnięcinę, po Eukanubie ma biegunkę, po Royalu się drapie i ma zmiany skórne (próbowałam różne, dla alergików również). To o tych, co nam nie służą. A te dwie, które służą nam super to ProPlan - na tym mój piesio wyrósł i nie miał żadnych problemów zdrowotnych (jadł od początku prawie, do ok. 20 miesiąca życia), druga to ProFormance - je ją od trzech miesięcy, jakościowo bardzo dobra, cenowo tańsza od ProPlanu, a mój pies wygląda i czuje się po niej świetnie - to widać po sierści, skórze, zębach, temperamencie, "bezwonności" psa itd. Karmę zmieniłam, ponieważ mój pies jest wykastrowany, na formułę "light" jest za młody (ma dwa lata), a ProFormance ma karmę specjalnie dla psów sterylizowanych o niższej zawartości białka (formuła Maintanance). W tej karmie są wszystkie witaminki, dodatki na stawy, mikro- i makroelementy i inne ważne rzeczy (dokładnie analizowałam skład). Z lepszych karm moge jeszcze polecić Bento Kronen, Nutrę Gold i Nutro Choice - sprawdzone na psach dużych ras u moich znajomych. Ja jestem zwolenniczką nie zmieniania zbyt często rodzajów karm, sama zmieniam najwyżej co pół roku (nawet rzadziej), jednak cały czas bazuję na tych sprawdzonych. Zgadzam się z teorią, że pies ma krótki przewód pokarmowy i ograniczoną florę bakteryjną i każde wprowadzenie jakichś nowości powoduje zaburzenia równowagi i kłopoty trawienne. Psy jedzą węchem a nie smakiem, zmysł smaku jest kiepsko u nich rozwinięty, więc dogadzanie psu "po ludzku" nie ma sensu. Psu nie dzieje się krzywda, jeśli będzie karmiony dobrze dobraną karmą niemal od urodzenia do śmierci. Dla mnie poza wszystkimi "za" karma ma jeszcze tę zaletę, że można dokładnie odmierzyć porcje, trudno wtedy upaść psa albo z czymś przedobrzyć. Kiedyś moja dobermanka - straszny łakomczuch i wiecznie głodna - zeszła z powodu skrętu żołądka, dostawała gotowane jedzenie.

Oczywiście to co napisałam to moje doświadczenia na podstawie obserwacji mojego psa. Jemu to służy, ale Waszym psom może odpowiadać coś całkiem innego! Życzę jednak wszystkim psiakom długiego i zdrowego życia!

 

Aha, w lipcu pojawi się u mnie nowy pies, ciężki bo molosek, i planuję go, a właściwie ją, odżywiać według takiego samego schematu, jak mojego pierwszego psa. Mam nadzieję - będę obserwować - że i jej to będzie służyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 1 month później...

 

Tośkę (tą dorosłą) prowadziliśmy na karmie Nutra Nuggets puppy (fioletowej).

 

Qrcze, Rydzu, nie pomyliłeś się?

3-letnią suńkę trzymasz jeszcze na karmie dla szczeniąt? 18 miesięcy to wystarczająco długi czas na podawanie tak bogatej karmy, po tym czasie psiaki już nie potrzebują tak zbilansowanej karmy ... NurtaNuggets

Zielona wystarcza, nawet dla psin tak aktywnych jak Twoje - notabene pięknych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tośkę (tą dorosłą) prowadziliśmy na karmie Nutra Nuggets puppy (fioletowej).

Qrcze, Rydzu, nie pomyliłeś się?

3-letnią suńkę trzymasz jeszcze na karmie dla szczeniąt? 18 miesięcy to wystarczająco długi czas na podawanie tak bogatej karmy, po tym czasie psiaki już nie potrzebują tak zbilansowanej karmy ... NurtaNuggets

 

Nie nie pomyliłem się :) Zauważ że napisałem "prowadziliśmy", a nie prowadzimy.

Pisząc to miałem na mysli okres wzrostu szczeniaka.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...