Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ktos brał kredyt na 100% wartości domu????


AGNIESZKA31

Recommended Posts

Może niefortunnie sformuowałam pytanie.Ale kolezanka która nie ma dostępu do netu prosiła mnie,(ponieważ chwaliłam sie,że uczestnicze w forum :oops: )bym zapytała Was o pewna sprawę.

Upatrzyli sobie domek drewniany do remontu na 1ha działce.Ona pracuje ,ma dochody około 2-3 tyś miesięcznie netto i bozia obdażyła ich trojaczkami :-? :-? .Nie maja jeszcze oszczędnosci.Chcieliby znalesć bank który da im kredyt na zakup tego domu i jego remont.Czy to wogóle jest możliwe??Bez wkładu własnego??

Nie maja juz siły użerać sie z tesciami,chcieliby około 70.000 zł kredytu.Napewno wsród Was są specjaliści ,którzy podpowiedza jak to wygląda.Ja domyślam sie,że wiaże sie to pewnie z jakims innym procentem,pewnie ubespieczeniem kredytu.A jak z wycena tej nieruchomości??Czy to ile chca właściciele -20000 to bank jakoś weryfikuje.Ufff ale zamotałam...Ale jak Was znam to i tak mi pomożecie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są takie kredyty na pewno - widzialem plakaty, ale mi sie nazwa banku nie zasejwowała w pamięci. Jako urodzony sceptyk zastanawiam się jednakże nad sensem całej operacji. Przy takich dochodach raczej bym wziął kredyt na mieszkanie niż domek, zwlaszcza stary, zwlaszcza drewniany, zwlaszcza do remontu, zwlaszcza, że tylko ona ma dochody, zwlaszcza, że drą koty ze starszym pokoleniem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekorku kochany sama mam chrapke na ten dom.Zdrowy bal,80m2 nowa instalacja elektryczna.Trzy pokoje wyremontowane,nowiutkie okna,nowa blacha na dachu.Do zrobienia jest łazienka ,a własciwie to płytki i wanna albo kabina,bo wszelkie rury podciągniete.Od miesiąca jest kanalizacja.Woda we własnej studni.Ogromne poddasze do zaadaptowania.

Cena za sam dom 20tyś jesli z całą działka 50 tyś.

Działki hektar.Od głównej drogi po horyzont.

Według mnie to okazja,a nie wszyscy wolą mieszkanie w bloku.

Aha kolezanka mi podpowiada,że maja działke budowlaną w sąsiedniej wsi to może to uznaliby jakoś jako zabespieczenie dodatkowe albo wkład własny?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno byłam w domu kredytowym. Konkretnie w Notusie. Pani zadała niezbędne pytania i wyliczyła mi w jakim banku mam zdolność, ile rata, jakie ubezpieczenia kto wymaga. Oni to robia bezplatnie, umawiaja sie kiedy Ci pasuje, mysle, ze warto, zeby kolezanka pojechala popytac.

 

Tez nie mam wiele wkladu wlasnego, tyle, ze dochody na glowe wyzsze.

 

Teraz sa takie oferty, ze raczej znajda cos. Fakt, ze to duze ryzyko, ale zycie w ogole jest ryzykowne. Jak ich "bozia" poblogoslawila 3jaczkami to i domem moze. Tylko czy jej chlop nie pracuje, bo leń? Bo jak będzie miala trojaczki i dom w remoncie na głowie to nie zazdroszcze. Chociaz dalej nie odradzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspólnie z żoną wzięliśmy w BPH kredyt na dofinansowanie zakupu działki (jesień 2004), a potem na budowę domu w maksymalnej kwocie jaką mogliśmy otrzymać na podstawie zadeklarowanych dochodów. Nie wykazaliśmy przy tym (świadomie) żadnego wkładu własnego. Kwota drugiego kredytu zdecydowanie wyższa niż w zapytaniu na początku wątku. Wszystko zależy od zdolności kredytowej i czasu na jaki chce się kredyt zaciągnąć. Nie wydaje mi się, aby był problem z otrzymaniem kredytu na całość inwestycji.

 

Należy się jednak liczyć z następującymi wymaganiami:

- wycena nieruchomości (ew. po remoncie jeżeli duży zakres, czyli na podstawie projektu) przez uprawnionego rzeczoznawcę, a to co najmniej kilkaset złotych (w przypadku BPH otrzymuje się listę i można samemu wybierać, dzwoniliśmy do wielu w naszym rejonie i wybraliśmy najtańszego);

- kredyt na budowę został uruchomiony dopiero w momencie przedłożenia prawomocnego pozwolenia na budowę - nie wiem co mówi prawo budowlane w przypadku remontu (to zależy pewnie od jego zakresu), ale może to mieć wpływ na procedurę w banku;

- jeżeli suma kwota kredytu wysoka w stosunku do zdolności kredytowej, to można się spodziewać wymagania dokonania cesji na bank z polisy na życie; jeżeli polisy nie ma to trzeba założyć, a to może trwać i kosztuje kilkaset złotych rocznie lub więcej (w zależności od wysokości sumy ubezpieczenia);

- kosztują też opłaty sądowe przy ustanawianiu hipoteki;

- nie można zapomnieć o obowiązkowym ubezpieczeniu kredytu na czas do momentu otrzymania wypisu z KW o ustanowienu hipoteki i o jednorazowej prowizji pobieranej przez bank - obie kwoty bank może potrącić z kwoty kredytu, ale trzeba pamiętać, że do ręki będzie wtedy odpowiednio mniej.

 

W bankach można teraz dużo negocjować i radzę z tego skorzystać. A poza tym pytać, pytać i pytać oraz czytać uważnie wszystko co nam podsuwają. Pracownicy w okienkach są często skrajnie niekompetentni, boją się i prezentują tylko korzyści. A potem klientowi zaczyna się spieszyć, bo np. podpisał umowę wstępną i zgadza się na wszystko.

 

Powodzenia i odwagi dla koleżanki! Wszystko da się załatwić, ale samo się nie zrobi. Trzeba czasu, aby się dobrze przygotować, a potem kolejnego, aby przejśc przez procedurę. Oferowane w ogłoszeniach 4 dni na załatwienie formalności mogą mieć miejsce tylko w przypadku klientów o b. wysokiej zdolności kredytowej chcących sfinansować za pośrednictwem banku 10 - 20% inwestycji.

I unikałbym wszystkich pośredników. Było na Forum o Expanderze (negatywnie), sam opisywałem moje doświadczenia z Oppenhaim Enterprise. Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaga70 facet jezdzi do Niemiec na budowy.Oczywiście na czarno.Nie ma go 2 miesiące ale chyba dobrze zarabia.Wraca ,jest miesiąc tutaj i znowu jedzie.Mozliwe że ten kredyt to spłacą szybciej niż w te 10 lat.Kurcze byłam tam wczoraj i normalnie jak oni nie kupią to ja kupie :D

Cudowne miejsce,poprzedni własciciel to artysta malarz.Wszystko bardzo dokładnie remontował dla siebie a teraz po 10 latach jego była żona zaprasza go do Stanów(ale romantyczne :wink: )No to chłopisko jedzie.Aha no a jak to wyglada w praktyce.

Kredyt np.przyznany ida do notariusza i co???W jaki sposób przekazywana jest kasa???Jakas gwarancja banku???Czy płatne wcześniej???Jakaś umowa????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..i od notariusza wracają do banku, pokazują umowę i bank przelewa pięniążki. W umowie trzeba zawrzeć czas na przelanie środków, standardowo 7 dni.

 

Moim zdaniem warto się zastanowić nad wykazaniem wkładu własnego. Kredyt na 100% zawsze będzie miał wyższe oprocentowanie, Jak się bierze na max. czas - np 30 lat, to z tej różnicy w oprocentowaniu rośnie ładna kwota - u nas to jest ok 40 000. Zawsze przyjemniej zwracać mniej niż więcej :D

 

W PKO BP można wskazać jako wkład własny nieruchomość niespieniężoną - np zamieszkiwane właśnie mieszkanie. Nad taką opcją właśnie pracujemy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i byłam z Beatą.Pierwszy bank i propozycja.Obowiazkowo 20% wkładu.Kredyt w kwocie 50000 na 10-15 lat oprocentowanie 8%,raty malejące.W złotówkach.Możliwośc wcześniejszej spłaty bez dodatkowych kosztów.Rzeczoznawca do wyceny za 500 zł brutto.

Szukamy dalej.Ten Bank to Bank Spółdzielczy.Kurka te 20000 i 30000 odsetek,nawet w okresie na 10-15 lat to strasznie dużo :o :o Czyli 2000 na rok.A może ja jestem jakaś niedzisiejsza?Jak sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i byłam z Beatą.Pierwszy bank i propozycja.Obowiazkowo 20% wkładu.Kredyt w kwocie 50000 na 10-15 lat oprocentowanie 8%,raty malejące.W złotówkach.Możliwośc wcześniejszej spłaty bez dodatkowych kosztów.Rzeczoznawca do wyceny za 500 zł brutto.

Szukamy dalej.Ten Bank to Bank Spółdzielczy.Kurka te 20000 i 30000 odsetek,nawet w okresie na 10-15 lat to strasznie dużo :o :o Czyli 2000 na rok.A może ja jestem jakaś niedzisiejsza?Jak sądzicie?

 

Sprawdzcie PTF BANK - ja u nich brałem kreske na 110 tys na 30 lat wymagali odemnie 1720 zł dochodu netto na 3 osob rodzinke i chyba dają na 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z sugestią poskładałyśmy zapytania do wymienionych wyżej banków.Czekamy.A Beata znosi jajo z nerwów.Tłumacze,że jak sie nie uda to trudno widocznie tak miało być.

Cholera śniło mi sie że mi wypadły dwa zęby z przodu...brrr w senniku napisane ,że wypadek lub cieżka choroba mnie czeka..Nigdzie dzisiaj nie wychodze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w senniku napisane ,że wypadek lub cieżka choroba mnie czeka..Nigdzie dzisiaj nie wychodze

 

tej samej nocy też mi się to samo śniło - a dziś ...

będę chyba biedniejszy o parę setek ; synowi złamał się siekacz, za którego wstawienie rok temu pani stomatolog policzyła sobie 450 pln...

chyba kurcze mocno się zastanowię nad kolejnymi snami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...