kuuba 02.07.2006 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 Trochę nowych zdjęć http://foto.onet.pl/upload/15/20/_613172_n.jpg Antresola, nasza powierzchnia bez przeznaczenia zaczyna nabierać kształtów. Tak naprawdę to nie bez przeznaczenia. To prywatna strefa. Będziemy tam czytać, malować (a co), słuchać muzyki, oglądać tv, grać w ping-ponga, a w chwilach zadumy i lepszej widoczności patrzeć na Babią Górę na horyzoncie http://foto.onet.pl/upload/32/90/_613173_n.jpg A to okno na świat z piwnicy. Teren wyszedł nam nieco powyżej okna, stąd konieczność zamontowania takiego ustrojstwa (podobno nazywa się szacht). Konieczne jest odwodnienie. http://foto.onet.pl/upload/26/70/_613174_n.jpg No i kominek. Wkład DOVRE, otwierany i do góry i do przodu, obłożony piaskowcem łupanką oraz troszkę marmurem. Jeszcze nie wykończony, ale nam się podoba - taki miał być surowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuuba 03.07.2006 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 Kochanie Ja na prawdę doceniam i podziwiam sposób w jaki prowadzisz budowę NASZEGO domu. Sam bym nawet w połowie nie zrobił tego tak dobrze. To, że czasami mamy kłopot z dogadaniem się wynika pewnie z tego, że WSZYSCY w domu jesteśmy zmęczeni tą przejściową sytuacją. Zrozum też, że MY (chłopaki i ja) mamy podwyższony próg... tolerancji na detale wykończenia, dla nas parapet mahoń i parapet olcha to to samo, ba! nawet fuga szara i manhattan nie różnią się odcieniem, z dwóch przycisków do kibla obydwa są "OK", albo "Mogą być", gdy tymczasem dla Ciebie jeden jest ładny, a drugi nie do przyjęcia. MY na prawdę tego nie widzimy! Dlatego ja bardzo się cieszę, że to Ty podejmujesz decyzje dot. wykończenia, kolorów, płytek, a my jesteśmy konsultantami. Nie myśl, że chcemy zrzucenia odpowiedzialności na Ciebie, ja czuję się odpowiedzialny za wszystkie decyzje, zwłaszcza te które podejmujesz. a chłopcy... im co najmniej zależy Dlatego nie denerwuj się na nas, że nie potrafimy wybrać z szesnastu wzorów płytek, co najwyżej możemy wskazać jedne z dwóch, nie wkurzaj się, że nie pomożemy Ci w wyborze deseniu na tynk strukturalny, jesteś o lata świetlne od naszej wrażliwości na detale i poruszasz się w rejonach estetyki dla nas nie dostępnych. Podziwiamy Cię, jesteśmy z Tobą i wspieramy Cię. Mąż i Synowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 05.07.2006 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Oj kotek, nie zawstydzaj mnie. Ja też chcę, aby ta sytuacja szybko się zmieniła. Chętnie zajęłabym się czymś innym np.mężusiem,dziećmi, pracą. MAMY w końcu parapety. Konsultacja na temat kolorów trwała około miesiąca. Ja wysyłałam próbki z drewna marbau a pan z firmy WOLSKI próbował dobrać kolor ich lakieru. Parapety są z meranti, więc kolor musiał być inny. Nie wiedziałam za bardzo do czego dopasować kolor parapetów : 1/ do podłogi (w salonie merbau olejowany), 2/ do drzwi wejściowych i wewnętrznych głównych - materiał meranti , kolor olcha, 3/ do drzwi wewnętrznych mahoń - stolarka Wołomin (w sumie b. ciemne).Po otrzymanych próbkach (firma WOLSKI jest oddalona od Krakowa jakieś 130 km) załatwianych na telefon i przekazywanych przez pracowników, którzy akurat montowali okna na jednym z krakowskich osiedli, postanowiłam pojechać do miejscowości Kluszkowce osobiście (z miłym towarzystwem dzieci). Tam na miejscu panowie profesjonalnie się mną zajęli. Zapytali, czego chcę - i na podstawie moich opisów przygotowali 7 próbek. Musiałam czekać 2 godziny aż wyschną (te próbki). W tzw. międzyczasie mogłam z moimi panami (nie z firmy WOLSKI , tylko z moimi dziećmi) zjeść obiadek nad zalewem Czorsztyńskim. Wybraliśmy wspólnie coś na bazie mahoniu i nusbaum (orzech, tylko niemiecki). I chciałam zgłosić,że dzisiaj już je mam w chałupce. Panowie przyznali, że pierwszy raz montują tak długie parapety w całości (nie jest to chyba rekord Guiness'a jeden z nich ma 416 cm).No właśnie małżonek wrócił z oględzin i powiedział,że są ...ładne.Jest jeszcze jedna sprawka. Dobrze,że się przyznałeś kotek. Masz szczęście, bo jutro by panowie fliziarze narzekali. Trzy płytki w przejściu ....zostały nadepnięte...i ... ściągnięte i wyczyszczone z kleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 06.07.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Kilka spraw popchniętych. Farby - wiem, jakie: DEKORAL POLINAK, kolory do wybrania przez rodzinę (mam próbki). Jestem umówiona z malarzem - musi najpierw wykończyć parapety w poniedziałek i do malowania. Musiałam zwrócić uwagę na papranie farbą (kupiłam folię, taśmy). Płytki - akcja wymiana 16 paczek (UDANA!!!) bo nie zgadzał się rozmiar, pomimo tego,że były z jednej partii.Fachowcy od wykładzin na budowie pomierzyli, jesteśmy umówieni na przyszły tydzień - mają podać ilość. Oczywiście kwestia ceny do dyskusji. Liczę na jakiś rabat oczywiście.Stolarz - popchnięta sprawa listwy wykończeniowej na końcu antresoli z drewna merbau - będzie w przyszłym tygodniu, jest potrzebna, aby móc zainstalować barierkę (ślusarz już się skontaktował ze stolarzem, omówią sprawę schodów na budowie w przyszłym tygodniu - jest to niezbędne, bo musi już być montowana konstrukcja stalowa na ażurowe schody).Trochę zmęczona jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 13.07.2006 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Ta budowa chyba nigdy się nie skończy. Ekipa malarska skłąda się z 2 osób. Ekipa kłądąca płytki 2 osoby. Dzisiaj to nikogo z płytkarzy nie było. Malarze kręcą nosem na poprawki, które muszą wykonać po porzedniej ekipie. Zależy im na czasie,żeby szybko skończyć (czyta : dostać zapłatę). Nie chce im się zabezpieczać okien, kominka (musiałam sama) i pięknej deski z drewna merbau jeszce nie wykończonej. Nie wiem czy sie ich trzymać. W końcu to oni robili gładzie. Woda w piwnicy. Drzwi - teminy się obsuwają. Ogrodnicy i brukarze też bardzo zajęci. TO WSZYSTKO SIĘ STRASZNIE WLECZE!!!!Po fachowcach poprzednich trzeba poprawiać (sufity podwieszane i tynki bo pękają ściany i sufity). Chyba ich wszystkich ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 23.07.2006 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2006 Dzisiaj Kuba powiesił pierwsze lampy: 2 w garażu i 2 w piwnicy! My z Szymkiem odkurzaliśmy wielki kurz po gładziach. Posprzątałam dokładnie jedno pomieszczenie w piwnicy (te, które jest wciąż mokre - POKÓJ MUZYCZNY). Wyczyściłam wannę w pralni i umywalkę. Położyliśmy papę na płaski dach, ponieważ we wtorek mają zaczynać elewację. W sobotę zamówiłam transport na poniedziałek z kołkami, klejem, siatką i narożnikami. Styropian już jest w połowie w garażu (TERMOORGANIKA w kropki). Okazuje się, że dobrze zrobiłam,że go kupiłam wcześniej, bo podrożał. Jutro muszę popchnąć b. dużo spraw:1/ "Domówić 2 pary drzwi - AVANTI do spiżarki i pełne do wiatrołapu2/ Zamówić panele. - tropikalna bubinga - powinny pasować do ciemnych drzwi Stolarki Wołomin. Zmieniliśmy decyzję. Zamiast wykładziny wełnianej beżowej będą panele, myślę, że przyzwoite, klasa ścieralności AC4, z fakturą. Nic nie jest w stanie podrobić drewna, ale koszty... Mamy w części sypialnej do pokrycia ok. 190 m2. 3/ Zamówić parapety zewnętrzne. Niektóre z nich mają dł. ponad 4m. Zobaczymy czy to jest do przejścia.4/Zawieść auto do serwisu, ponieważ wjechałam naszym jeepikiem w Toyotkę. Wpadłam w poślizg podczas hamowania na śliskiej nawierzchni. Ewidentnie nie zachowałam zimnej krwi tzn. zamiast hamować pulsacyjnie przycisnęłam hamulec do końca i są efekty. Na szczęście nie była to zawrotna prędkość więc nic nikomu się nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuuba 29.07.2006 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 Kilka zdjęć, bo się zmienia z dnia na dzień. http://foto.onet.pl/upload/44/79/_618942_n.jpg Nasz przyjaciel architek zaproponowal takie szalenstwo jesli chodzi o obudowe wanny. Wykonawca (kafelkarz, upps fliziarz - w końcu mam być krakusem) troche klął z powodu koniecznosci docinania 3 mm kawłków mozaiki, ale w końcu uznał, że efekt będzie wart tego. Na razie poleca się jako specjalista od półokrągłych obudów. Zastanawiamy się tylko, czy w wolną przestrzeń na ścianie wstawić portret przodka, czy lustro. Chyba lepiej lustro - codziennie zmieni się bohater na tym ołtarzyku (określenie Iwony) http://foto.onet.pl/upload/7/20/_618943_n.jpgTak to wygląda teraz http://foto.onet.pl/upload/45/36/_618944_n.jpg A to kuchnia, to na scianie to płytki udajace mozaikę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuuba 29.07.2006 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 No i jeszcze antresola http://foto.onet.pl/upload/6/11/_618945_n.jpg Widok z salonu, na dole kawałek kominka. Stal szlifowana malowana lakierem bezbarwnym osadzona na desce merbau. http://foto.onet.pl/upload/26/64/_618946_n.jpg No i widok z antresoli przez balustradę na dół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 06.08.2006 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 Czy pasmo poprawek w naszym domu nigdy się nie skończy? W sobotę po podłączeniu umywalek, sanitaritów była wykonana "próba wody". Okazało się,że rura kanalizacyjna musi być gdzieś przytkana, bo wszystko wypłynęło w piwnicy zamiast do szamba. Ja się pytam kto sprawdzał drożność rur (jest wykonana próba + świadectwo na piśmie). Ja się pytam gdzie był kierownik budowy? Bardzo oczywiście mnie to cieszy. Po sprawdzeniu drożności rur spiralą 15m okazało się,że jest mokra - czytaj w rurach stoi woda. Trzeba dokopać się do rur od strony garażu tam gdzie jest zrobiony odpływ do szamba. W poniedziałek. Na szczęście jeszcze nie położyliśmy kostki na podjeździe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 06.08.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 http://foto.onet.pl/upload/10/40/_620727_n.jpgDrzwi przyjechały http://foto.onet.pl/upload/26/28/_620920_n.jpg Demontaż prowizorkihttp://foto.onet.pl/upload/19/81/_620923_n.jpg Mocowaniehttp://foto.onet.pl/upload/9/58/_620924_n.jpgPrawie gotowe http://foto.onet.pl/upload/14/89/_620929_n.jpgWidok z drugiej strony (drugie bliźniacze wewnętrzne http://foto.onet.pl/upload/25/56/_620925_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 06.08.2006 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 http://foto.onet.pl/upload/9/25/_620936_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/31/35/_620938_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/36/16/_620939_n.jpgFragment bez styropianu to miejsce na drewnianą elewację. Szer. deski 14cm, na gotowo 12,5 cm. Grubość 2 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iona żona Kuby 27.08.2006 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 Parkiet merbau prawie gotowy. Ostatnie olejowanie w poniedziałek czyli jutro.Potem malowanie drugi raz a potem woskowanie. W poniedziałek mają być montowane w końcu drzwi wewnętrzne. Udało się przyspieszyć o 2 dni. STOLARKA WOŁOMIN miała poślizg prawie miesięczny!!!! Listwy do paneli jutro. Kuchnia montaż dopiero 6.09.06. Moje próby brania na litość nic nie dały. IKEA ma jakąś promocję kuchenną , ekipa montażowa ma bardzo napięte terminy. Kostka w piątek. Wczoraj udało się pozbyć reszty gruzu zalegającego na działce, po odkopaniu okazało się,że wykonawca wyczyścił sobie gruszkę i był w ziemi beton, który trzeba było skuć. Przy okazji prac związanych z przygotowaniem podjazdu uszkodzono nam rurę - do odprowadzania deszczówki. Szybko skoczyłam po rurkę i mufkę i sytuacja została opanowana. Wczoraj po próbie bidetu "wyskoczył" zawór od wody , pękła płytka na dole (okazuje się że odpływ wspierał się na płytce, za którą była pustka). Ręce opadają. Sprawdziliśmy wszystkie sanitariaty. Są mocowane na Geberitach i chwieją się. Panowie od łazienki nie popisali się po raz kolejny. W poniedziałek mają przyjść naprawić tę fuszerkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.