Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dlaczego wszystkie te kraje (Zachód) dbają w pierwszej kolejności o interesy swoje i swoich obywateli a nasz kochany rząd wręcz przeciwnie?

Efekt?

Oni są bogaci,potężni,szanowani.

A my?

 

Bo my chcemy być potęgą... :lol: Wierzymy że wszyscy się z nami liczą, chociaż tak naprawdę znaczymy tyle co takie na przykład Czechy albo Austria - kolejny mały kraj gdzieś w Centralnej Europie...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-774654
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

b]Dlaczego wszystkie te kraje (Zachód) dbają w pierwszej kolejności o interesy swoje i swoich obywateli a nasz kochany rząd wręcz przeciwnie?

Efekt?

Oni są bogaci,potężni,szanowani.

A my?

 

pattaya,

Każesz innym uczyć się historii,a sam używasz praktycznie samych ogólników.

Przy tym ostatnim zdaniu ręce mi opadły,i nie tylko.Nasz kochany rząd?To znaczy,że jest jakiś jeden rząd od wielu lat w czasie których ten bogaty Zachód zdążył się wzbogacić i zbudować swoją pozycję?

Naszym kosztem oczywiście. :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-774868
Udostępnij na innych stronach

Bo my chcemy być potęgą... :lol: Wierzymy że wszyscy się z nami liczą, chociaż tak naprawdę znaczymy tyle co takie na przykład Czechy albo Austria - kolejny mały kraj gdzieś w Centralnej Europie...

 

Whisper, znaczymy dzięki Bogu dużo więcej niż Czechy i Austria razem wzięte. To my przegnaliśmy bolszewików w 20 roku (a wtedy ta zaraza mogła łatwo zalać całą Europę), to my pierwsi przeciwstawiliśmy się Hitlerowi tak że przynajmniej nie mógł już "po cichu" zajmować kolejnych państw rosnąc przy tym w siłę, to my pierwsi rozbroiliśmy komunizm w swoim kraju, co w efekcie doprowadziło do niepodległości kilkunastu państw i rozpadu supermocarstwa.. w końcu to nasze zaangażowanie (polityków wszystkich opcji) doprowadziło do wyrwania się Ukrainy spod wpływu tego mocarstwa, znacznie osłabiając je w ten sposób! To są naprawdę nomen omen budujące fakty :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-774965
Udostępnij na innych stronach

ckwadrat... To są właśnie nasze pobożne życzenia - chcielibyśmy żeby nas poważano , pamiętano i się z nami liczono. O tym że prawie 100 lat temu wygraliśmy bitwę z Ruskimi pamiętamy już tylko my. O tym że postawiliśmy się Hitlerowi nie mówi się za granicą jako o bohaterstwie tylko jako o napaści nazistów na kolejny mały biedny kraik. O rozbrojeniu komunizmu jeszcze coś pamiętają, ale bardziej mówi się wtedy o czeskiej Aksamitnej Rewolucji i zaraz potem o obaleniu Muru Berińskiego. Posłuchaj, poczytaj. Trochę przykro, ale... przypomniał mi się wiersz Asnyka - szło to jakoś tak:

 

Trzeba z żywymi naprzód iść

Po życie sięgać nowe

A nie w uwiędłych laurów liść

Z uporem stroić głowę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-774994
Udostępnij na innych stronach

Whisper

na pocieszenie powiem , ze w podreczniku historii w Junior High School ucza o Walesie , nie pamietam , w ktorej klasie , chyba w 6-tej

czesc moich znajomych tubylcow o Polsce slyszala :lol: :wink:

natomiast w tymze podreczniku nie widzialam ani slowka o Rewolucji Aksamitnej :o

zawsze to jakies pocieszenie(zart oczywiscie) :lol: :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775023
Udostępnij na innych stronach

Trzeba z żywymi naprzód iść

Po życie sięgać nowe

A nie w uwiędłych laurów liść

Z uporem stroić głowę.

 

:wink: Whisper, no zupełnie przecież nie o to chodzi. Mi chodziło o to, że nie mamy powodów aby popadać w kompleksy i umniejszać swoją rolę, skoro FAKTY są takie a nie inne. A wiersz ten akurat to przykład kompleksu pozytywistów na punkcie romantyków :wink: Można go zresztą Putinowi zadedykować, bo to co się dzieje teraz w Moskwie to przykład, że jednak się liczymy a Kreml okazuje swoją histeryczną wręcz bezsilność, skoro ucieka się do tak topornych srodków.

 

Daremne żale – próżny trud,

Bezsilne złorzeczenia!

Przeżytych kształtów żaden cud

Nie wróci do istnienia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775159
Udostępnij na innych stronach

ckwadrat, tylko że to MY wiemy, pamiętamy i czujemy się wielcy, dumni i wspaniali. Niestety INNI mają to w d... i dla nich znaczymy równie wiele co Trynidad i Tobago.

 

A prawda o tym ile naprawdę znaczymy w dzisiejszym świecie leży gdzieś pośrodku. Ale obawiam się że bliżej Trynidadu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775463
Udostępnij na innych stronach

Chyba ze śmiechu zaraz walne!! :D Szansa w Amerykanach?

aha26 zdanie nie zmienię, i wiem iż jedyna nadzieja w Amerykanach :D , zreszto mam osobisty dobry stosunek do USA może ma na to wpływ to iż byłem parę razy w tym kraju, mam tam 90% rodziny

 

 

Dlaczego Rosji nie lubię, tysiące polskich oficerów :cry: , Katyń, Miednoje, Charków.... same łzy mi się cisną

 

 

Rozumiem powody dla ktorych nie lubisz Rosji i zgadzam sie z nimi,ale nie rozumiem za co tak bardzo kochasz Amerykanów i tak w nich wierzysz.

Ja nie lubie Amerykanów za to co zrobili w Wietnamie :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775619
Udostępnij na innych stronach

ckwadrat, tylko że to MY wiemy, pamiętamy i czujemy się wielcy, dumni i wspaniali. Niestety INNI mają to w d... i dla nich znaczymy równie wiele co Trynidad i Tobago.

 

Whisper, nie chodziło o żadną pamięć, odczucia wielkości i temu podobne - daleki jestem od takiej naiwności. Albo co gorsza - uważanie, że coś na tej podstawie nam się automatycznie należy. Nic takiego z mojej wypowiedzi nie wynika. Podałem kilka FAKTów, które bardzo zmieniły na plus nasze położenie geopolityczne, będące tradycyjnie wręcz beznadziejne. To nie jest kwestia odczuć, choć oczywiście nie przesunęlismy się nagle o ileś tam km na Zachód. Choc oczywiście w wymiarze politycznym jak najbardziej. Demokracja i uniezależnienie się od Rosji kilkunastu państw (w tym przede wszystkim Ukrainy) w miejsce związania z nimi militatrnego i gospodarczego to nie kwestia odczuć, tylko właśnie geopolityki. Nie wiem, jak mam to jaśniej wytłumaczyć.

 

A z Trynidadem to mamy tyle wspólnego, że jak i on nie graniczymy wreszcie z naszym śmiertelnym wrogiem :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775755
Udostępnij na innych stronach

Whisper, nie chodziło o żadną pamięć, odczucia wielkości i temu podobne - daleki jestem od takiej naiwności. Albo co gorsza - uważanie, że coś na tej podstawie nam się automatycznie należy. Nic takiego z mojej wypowiedzi nie wynika.

I na tym etapie zakończmy Jacku dyskusję, bo doszliśmy do tego samego wniosku ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775782
Udostępnij na innych stronach

I na tym etapie zakończmy Jacku dyskusję, bo doszliśmy do tego samego wniosku ;)

 

Hmmmmm, taki ze mnie Jacek, jak z Polski Trynidad i Tobago :D. Ale nie poprawiaj się już, bo to będzie złamanie netykiety :lol: Liderowanie forum zobowiązuje do przestrzegania tej podstawowej zasady :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775826
Udostępnij na innych stronach

I na tym etapie zakończmy Jacku dyskusję, bo doszliśmy do tego samego wniosku ;)

 

Hmmmmm, taki ze mnie Jacek, jak z Polski Trynidad i Tobago :D. Ale nie poprawiaj się już, bo to będzie złamanie netykiety :lol: Liderowanie forum zobowiązuje do przestrzegania tej podstawowej zasady :p

 

:p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-775833
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak wy

ale ja ogolnei lubie ruskich wszelkiej masci

to takie swojsckie chlopy

niemcow tez lubie i w ogole nie jestem jakis tam rosista czy cos ale do ruskich mam jakis szczegolny sentyment

kiedys sie po rusku w szkole uczylem i nawet swego czasu potrafilemw tym jezyku calkiem plynni sie wyslowic no niestety juz wszystko zapomnialem a szkoda

ogolnie mysle ze wiekszosc polakow lubi ruskich i tak powinno byc

my slowianie musimy trzymac sie razem

a politykow co nas nastawiaja wrogo do naszych braci ruskich to powinnismy wyslac na sybir

 

to tyle

co ja mysle

niedobrze mi sie robi jak ogladam telewizje i slysze te wypowiedzi w chlodnym tonie o ruskich, jak slysze o zlych stosunkach o zlej polityce handlowej itd- po prostu na wymioty sie zbiera

wywalmy tych antyruskich i proamerykanskich z naszego rzadu a bedzie lepiej

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-776335
Udostępnij na innych stronach

[..]a politykow co nas nastawiaja wrogo do naszych braci ruskich to powinnismy wyslac na sybir

 

to tyle

co ja mysle

niedobrze mi sie robi jak ogladam telewizje i slysze te wypowiedzi w chlodnym tonie o ruskich, jak slysze o zlych stosunkach o zlej polityce handlowej itd- po prostu na wymioty sie zbiera

wywalmy tych antyruskich i proamerykanskich z naszego rzadu a bedzie lepiej

 

:o po 50 latach jeszcze mu mało, jeszcze chce "lepiej" :o

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-776694
Udostępnij na innych stronach

Też bym chciała, żeby rządzili nami nie prorosjanie, proczesi, proamerykanie, proniemcy tylko proPolacy...

Ale cóż.

Na razie ręce mi opadają, bo z długiej listy kandydatów na "prezydenta" nie wybiorę nikogo, wręcz każda z osób na liście napawa mnie tylko i wyłącznie strachem, bo jaki kandydat taka polityka, również ta zewnętrzna...

 

Uważam więc, że dziś jak nigdy powinnismy żyć dobrze z sąsiadami.

Wszystkimi. Szczególnie zaś tymi, którzy sa dla nas cos warci!

Nie mam nic przeciwko tańszej ropie dla Polski, intratnym kontraktom polskim.

 

Cieszyloby mnie, gdybysmy mogli wyrobić sobie jakąs stabilna pozycję w Europie, nie tylko jako eksporter zbieraczy truskawek. I dlatego obrażanie się na bogatszego i mocniejszego kolegę i zamykanie sobie pewnych dróg jest działaniem w moim rozumieniu przeciwko Polsce.

 

Sztuką byłoby wymanewrować ta "przyjaźń międzynarodową" tak, żeby nie musiec opowiadac sie za nikim skrajnie. Tak mówi historia. Szczególnie jak się nie za bardzo ma z czym podskoczyć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-776761
Udostępnij na innych stronach

Sztuką byłoby wymanewrować ta "przyjaźń międzynarodową" tak, żeby nie musiec opowiadac sie za nikim skrajnie. Tak mówi historia. Szczególnie jak się nie za bardzo ma z czym podskoczyć.

 

Obawiam się, że nadszedł jednak czas aby powiedzieć - temu panu (Putinowi) już dziękujemy i nie wiązać z Rosją żadnych nadziei dopóki sie nie ucywilizuje. Właśnie na uległości wychodzimy jak Zabłocki na mydle..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-776864
Udostępnij na innych stronach

ckwadracie :) pozwolisz , ze tak bardzo przyziemnie sie wypowiem

ucywilizowac sie Rosja powinna , ale nie zapominaj , ze dzieki tej nieucywilizowanej wielu ludzi np. z polnocnej Polski mialo mnostwo pracy

na te okazje powstalo np. wiele stolarni

wszystkie mialy co robic , to byl ogromny rynek zbytu

dzieki milosciwie nam wtedy panujacemu Buzkowi , granice zamknieto

odebrano prace , a wielu zostalo z reka w nocniku i kredytem w banku

to przyklad tylko jednej branzy

do prowadzenia biznesu nie bylo wtedy potrzebne wzajemne uwielbienie ,

tylko duzo mocy przerobowych

do dzis te decyzje (o zamknieciu granicy ) uwazam za jedna z najglupszych .

niemniej czego spodziewac sie po rzadach zwiazkow zawodowych

to tak apropos opinii , ze prawica juz rzadzila :wink:

prawica mam nadzieje zacznie rzadzic , choc o zmiany chyba raczej i tak ciezko bedzie

a moze my musimy byc biednym i poniewieranym krajem :-?

 

co do Pana Putina , to tez bym mu podziekowala

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-776944
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy źle myśle - "dziekując" Putinowi (na czym to miałoby polegać?) w najłagodniejszym wydaniu odczulibysmy boleśnie droższy gaz i inne takie. Niczego dobrego byśmy nie osiągnęli -prócz dumy i tematu bohatera polskiego na rodzinne spotkania.

 

To jest własnie to o czym mówię - my koniecznie musimy się opowiadać radykalnie za czymś, nie możemy nigdy wypośrodkować, a własnie to wypośrodkowanie mogłoby byc dla nas najkorzystniejsze... nie sądzicie?

Nikt nam nie każe wielbić Rosji, kochac USA - wystarczy nie robić sobie wrogów... i zawsze patrzeć wprzód i mieć pod uwagę dobro naszego kraju.

Naprawdę nie uważam, żeby "cierpienie za miljony czemuś służyło...."

 

Może więc awersje, o których wspomniał cwkwardrat do tych zza Buga (to chyba ze 3 państwa bedą...?) jak i bezgraniczna miłość do tych zza wielkiej wody ....są niepotrzebne...róbmy swoje sąsiadów "lubmy" ale zajmujmy się własnym podwórkiem...i bacznie obserwujmy, żeby nie dać się wciągnąc w niepotrzebne awantury. I tyle.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/38572-moskwa-a-wi%C4%99c-wojna/page/4/#findComment-777115
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...