szila 13.08.2005 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Tynki już skończone oczywiście cem -wap w 70%.Jednak w jednym z pom widoczne są na całych ścianach pęknięcia niczym pajęczyna z oczkami 1/1.5 cm .Oczywwiście Panowie tyn zapewniają że pod farbą niczego nie będzie widać.Tylko że te odstępy między pęknięciamu kiedy schną robią się coraz większe i obawiam się że farba będzie się złuszczała na takich pęknięciach a są one na 80 % scian w tym pom.Czy rzeczywiście niepowinniśmy się przejmować tymi spapranymi tynkami, też trzeba je naprawić?Dlaczego one tak spękały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokar 13.08.2005 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 powodów może być wiele. Może zrobili zbyt mocną zaprawę, która mocno się pokurczyła po wyschnięciu. Może wapno nie było dobrze namoczone, zlasowane. Może... można tak długo. ja mam to samo, tyle tylko, że mnie to wisi, bo cały dom mam popękany i nawet się to komponuje. Ma prawo być spękane, bo ma 120 lat Ponadto zostawiłem orginalny tynk pod nowym, bo był w niezłym stanie, miejscami tylko odparzony i mocno nierówny. Normalnie nic nie widać, ale gdy się zmoczy ścianę, to wyłazi delikatna pajęczynka. Dla mnie bomba, bo ma być stylowo,podejrzewam jednak, że pod gruntem i farbą zginie. pokar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 13.08.2005 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Brawo! Wreszcie jeden zadowolony z tego co ma. A ta cała reszta forumowiczów tylko marudzi i marudzi, bo wydali nędzne kilkaset tysięcy zł na domek. Teraz wybrzydzają i wybrzydzają. Normalnie w głowach im się poprzewracało. Chcielibi mieć chałupy bez skazy, co za naród, granda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 13.08.2005 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Zbyt szybkie schnięcie w obecnym mokrym lecie bym nie stawiał - raczej na złe proporcje składników lub zbyt miałki piasek. Czy farba to zakryje.... któraś warstwa na pewno - tylko po co tyle malować? Kompromisem by było gdyby zatarli je np mleczkiem wapiennym lub zrobili filce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szila 13.08.2005 21:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Słyszelimy że po mleczku wapiennym sš problemy z nałożeniem farby, odpada najczęciej z warstwš mleczka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 13.08.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Słyszelimy że po mleczku wapiennym sš problemy z nałożeniem farby, odpada najczęciej z warstwš mleczka:) Bzdura - u mnie miałem pomalowane ściany wapnem , a potem malowałem farbą lateksową. Wyszło b. dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.