rzyraf 27.04.2007 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Problemem jest wyszukiwanie fragmentów i wyrywanie ich z kontekstu,a takze brak znajomości poprzednich wypowiedzi: Na podwórku między blokami jej kundle nie moga biegac. Pies w lesie moze być puszczony ze smyczy, ma byc w odległości nie wiekszej niz 50 metrów. Powyżej moze być odstrzelony - żródło: nadlesnictwo.Pozdrawiam:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 27.04.2007 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Problemem jest wyszukiwanie fragmentów i wyrywanie ich z kontekstu,a takze brak znajomości poprzednich wypowiedzi: Na podwórku między blokami jej kundle nie moga biegac. Pies w lesie moze być puszczony ze smyczy, ma byc w odległości nie wiekszej niz 50 metrów. Powyżej moze być odstrzelony - żródło: nadlesnictwo. Pozdrawiam:D Strzelac nie mozna w odleglosci ....... od zabudowan ( nie jestem pewien , ale chyba wiekszej niz 50 m) , psa jednak w lesie puszczac bez smyczy nie mozna i ta odleglosc nie ma znaczenia. Rzyraf zapoznaj sie lepiej z przepisami bo jak twego pieska mysliwy/lesnik odstrzeli to bedziesz za to odpowiedzialny. A ja mam nadzieje , ze nie spudluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aura 27.04.2007 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Włącze sie do dyskusji,poczytałam i z wieloma zdaniami bardzo się zgadzam,np sprawa schronisk-Polska tragedia.Trzymanie piaka 7 lat w schronisku skandal.Wystarczy poczytać na forach temat adopcji-łzy lecą ciurkiem.Ogólnie Polak na psach kompletnie sie nie zna.Wiejskie burki - po co im słoma? I tak wypychaja z budy,spacer z panem rolnikiem-kto by na to miał czas,rasowe?!!!!!!!!!!na głowe nie upadłem dac tyle za psa jak na opłaty nie ma.Itp,itd.Gdy mieszkałam w mieście sadziłam że kto jak kto ale wiejski człowiek na los zwierzęcia jest najbardziej wyczulony,wrażliwy,korzysta z ciała i duszy zwierząt więc ma do nich jakiś szacunekALE SIE POMYLIłAM.Miejskie czy wiejskie podejscie do sprawy psa jest takie samo,mieszczuch moze robi to bardziej dyplomatycznie ale tragedia i klops.Brak potrzeby używania ras psow do konkretnej roboty to nie dla polskiego człowieka.No może wyjątek to myśliwi , ci ludzie zwracają uwage na użytecznosc danej rasy.I PO TO KYNOLOGIA by ulżyć człowiekowi , pomóc mu dobrac charakter,użytkowosc ,wygląd i predyspozycje psychiczne.By miec rasowego psa nie trzeba należec do zkwp.Tam powinni należec sami hodowcy ,oni powinni miec wystawy w swoim srodowisku i tam pracowac nad rasą.Ludzie ktorzy kupują rasowego psa to przecież dyletanci,osoby ktore nie umieja wystawiac a co dopiero hodowac.Oni powinni miec swoje wystawy przeciez niekoniecznie musza umiec ustawiac pozycje psa by najlepiej pokazac statyke.Oni chcą mieć pupila i kupujac psa rasowego powinni byc pewnie co do jego zachowan o wyglądzie nie wspominajac.Dla rolnikow powinno być wazne czy kupujac psa będzie świetnym strozem,obrońcą gospodarstwa a nie burkiem ujadajacym na łańcuchu.A TEJ CHęCI DOCIERANIA DO DOSKONAłOSCI W NASZYM KRAJU BRAK.Uff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rzyraf 01.05.2007 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Problemem jest wyszukiwanie fragmentów i wyrywanie ich z kontekstu,a takze brak znajomości poprzednich wypowiedzi: Na podwórku między blokami jej kundle nie moga biegac. Pies w lesie moze być puszczony ze smyczy, ma byc w odległości nie wiekszej niz 50 metrów. Powyżej moze być odstrzelony - żródło: nadlesnictwo. Pozdrawiam:D Strzelac nie mozna w odleglosci ....... od zabudowan ( nie jestem pewien , ale chyba wiekszej niz 50 m) , psa jednak w lesie puszczac bez smyczy nie mozna i ta odleglosc nie ma znaczenia. Rzyraf zapoznaj sie lepiej z przepisami bo jak twego pieska mysliwy/lesnik odstrzeli to bedziesz za to odpowiedzialny. A ja mam nadzieje , ze nie spudluje Wyjatkowo masz rację. Rzeczywisćie w tej chwili pies luzem być nie moze. Odległość od zabudowań wynosi 200 metrów. Myśliwy musi upewnić sie, ze pies/kot jest zdziczały i dopiero moze walic. Ze starych rozmów z myśliwymi (z których wiekszośc ma psy) wiem, ze żaden nie zakładał mozliwości strzału do psa:) natomiat musisz uważać, bo przypadki postrzałów przypadkowych ludzi wziętych za jelenia (na przykład) są częste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WMM 01.05.2007 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Ja chyba czegoś tutaj nie rozumiem, przecież to czlowiek kupuje i układa psa. Z każdej rasy psiej można wychować mordercę, to kwestia zaangażowania. Mam buldoga francuskiego, co zgodnie z nomenklaturą kwalifikuje się jako pies bojowy malego formatu, pewnie chcąc go wyszkolić, szybko można przerobić go na małego mordercę i tak się żadnego psa nie boi, tylko PO CO? Czy nie lepiej, żeby witał się codziennie rano z panią sprzątaczką, grał z dziećmi w piłkę i był pupilkiem okolicy? Może tak skanalizować energię psów tych ras. Zastanawianie się czy dana rasa psa jest bezpieczna, czy nie, to gra w totlotka, bo dany pies jest na tyle bezpieczny na ile potrafi go ułożyć jego pan i czy jest rasowy czy wielorasowy to już sprawa drugorzędna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentile 03.05.2007 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 Żaden normalny człowiek nie kupi sobie tego odrażajacego, pokracznego mutanta jakim jest tzw amstaff czy bullterier. Już chociażby ze wzgledów estetycznych naturalną reakcja na taką maszkare powiinno być obrzydzenie i niesmak. Ale w naszym społeczeństwie jest pewna kategoria miłośników tych poczwar. To z reguły matołkowaci dresiarze, napakowane 'karki" które te potworki używaja do przedłużenia włąsnej agresji i epatowania "władzą" na ulicy. Uwielbiaja jak inni w popłochu schodzą im zdrogi na widok dwóch mutantów, jednogo dwu, drugiego czworonożnego. Te istoty żyją w swoistej symbiozie ,zarówno psychologicznej(agresja jednego nakreca drugiego i vice versa) jak i fizycznej. oba twory są do siebie bliźniaczo podobne. Chorobliwy rozrost muskulatury, wynaturzone, pokraczne sylwetki i nabrzmiałe tępotą pyski.Jak słyszę te banialuki o tym że to pies rodzinny, łagodny i przyjacielski i dlatego jest trzymany to aż mnie skreca ze śmiechu. Naprawdę rozkoszna hipokryzja. To po jaką cholerę go trzymacie a nie jakiegoś spaniela czy yorka lub jamnika. Te rasy nie spełnią roli przyjaciela? Trzeba epatować na ulicy takim obleśnym krokodylem wywołujacym absmak i chęć przejscia na druga stronę? No ale jakiś tam jamniczek nie daje takiego poczucia respektu u przechodniów, nie budzi grozy i jako taki nie pompuje ego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiodeKs 03.05.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 Co wy w ogóle gadacie?? Nie znacie się, a mówicie. Mam Amstaffa w domu, mieszka z nami od 2 miesiąca, nie ma w sobie agresji. Może nie jest najgrzeczniejszy, ale nigdy nikogo nie ugryzł, ani nie miał takiego zamiaru. Do wszystkich jest przyjacielsko nastawiony, nie ważne czy znajomy czy obcy. Wszystkie pogryzienia przez amstaffy są wywołane wychowywaniem ich na agresywne psy. To samo można zrobić z owczarkiem niemieckim, czy labradorem. Amstaffy są po prostu podatniejsze na tego typu wychowanie. Ile osób z tych co się wypowiedziały że amstaffy to mordercy, ma amstaffa w domu? Albo chociarz ma z nim kontakt?? POZDRO!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 03.05.2007 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 Żaden normalny człowiek nie kupi sobie tego odrażajacego, pokracznego mutanta jakim jest tzw amstaff czy bullterier. Już chociażby ze wzgledów estetycznych naturalną reakcja na taką maszkare powiinno być obrzydzenie i niesmak. Oj brzydko tak pisać, brzydko. De gustibus est not disputandum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
właściciekla AMSTAFFA 03.05.2007 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 no oczywiście ze nikt ! ktoś kto poznał amstaffa osobiście wie jakie cudne to zwierze i RĘCE OPADAJĄ jak ludzie piszą takie bZDURYYYYYY na ich temat zresztą nie tylko o nich. Wszystko zależy od właściciela jaki pies bedzie jak bedzie sie zachowywał. Ktoś tam wczesniej napisał, że te psy sa brzydkie odrażające no i znów pomyłka jak tylko wyjde z moim psem na spacer jesli spotkamy kogos WSZYSCY mowia ale piękny pies oczywiscie nie wszyscy chca do niego podejsc bo sie boja ale nawet jak odchodzimy to jeszcze slyszym rozmowy ze naprawde swietny pies a do tego prztulas z niego na maxa. Zeby osadzac trzeba poznac sprawe od srodka wiec jesli ktos nie maial z tymi psiakami doczynienia nie ma prawa sie wypowiadac !! a to jest szczera prawda :P http://images20.fotosik.pl/300/d02f68b46ba0bc38.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
takasama 03.05.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 matko...rzygać mi się chce jak czytam te pierdoły z dupy wytrzaskane jakie wy piszecie!!tacy duzi a w takie zabobony wierzą!ckwadrat pies ma wrodzoną agresję?! z pokolenia na pokolenie ? hodowano do walk?<ściana>to znaczy że jak ty wierzysz w takie durnoty to twoje dzieci też będą? Genetycznie może mieć pies zakodowany kolor oczu lub płeć.na walkach psów nie walczyły tylko psy typu bull, tam walczyły psy silne, agresywne, wytrzymałe! nie ważne było czy amstaff czy pitbull, walczyły i kundle, i owczarki i rottweilery!"zabija na oślep" zabija to mnie głupota twoich wypowiedzi! bo piszesz głupoty na oślep. Psy po walkach najczęściej są agresywne do psów tylko i wyłącznie, bo przecież jakby pies pogryzł człowieka podczas walki to pewnie nie byłby "dopuszczony" do walki i pan by na tym nie zarobił! I przecież ktoś musi trenować takiego psa, jeżeli rzucałby się na ludzi byłoby to niemożliwe!Labradory też mają zęby i potrafią ugryźć, dlaczego nie czepiacie się tej rasy? oczywiście bo wygląda jak maskotka i nie widać mięśni.Mnie moja suczka morderca nigdy nie ugryzła, ani sąsiada, ani kota ani drugiej suczki (a przecież suczki się zagryzają) nawet kiedy tamta ją ugryzie z zazdrości, kiedyś zostawiłam ją pod sklepem i jakiś pijak ją uderzył też go nie ugryzła (pijak oczywiście dostał za swoje od mojego chłopaka). Nigdy nie była agresywna i wszystkie psy bullowate które znam są przytulankami a te wszystkie zasrane jorki, jamniki są wredne i gryzą.gentile ja nie jestem dresem, nienawidzę dresów a jednak mam takiego psa! Spaniela powiadasz? moja koleżanka ma spaniela i do domu wejść nie można bo gryzie miała już kilka ran szytych po 15 szwów. Tak masz rację, codziennie chodzę po rynku i krzyczę "zejdźcie mi z drogi bo idę z pitbullem!" i do tego mam koszulkę "hooligans" jestem satanistką.Zdelegalizować idiotów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rzyraf 04.05.2007 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 Takasama:) nie denerwuj się - słonko swieci, weekend majowy etc,po co sie zajmowac matołami, którzy nie wiedza co pisza, ale muszą coś napisac a wiedze czerpią z nagłówków F cze SE?? aha - i piątek dzisiaj:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kedoUw 04.05.2007 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 Rozwalają mnie teksty wielkich przeciwników amstaffa Może niektórym poprostu mamusia/żona/dziewczyna zabroniła mieć pieska żeby sie mogli wozić po osiedlu a teraz sie wyżywaja na rasie i właścicielach bo im żal ? Zauważyłem takie zjawisko że dużo osób ma swoje zdanie tylko w internecie gdzie myślą że są anonimowi za to na codzień chodzą kanałami bo się boją wszystkiego i wszystkich Macie dowody jak moja amstaffka morduje jamniczkę a ja się cieszę i robię zdjęcia http://img80.imageshack.us/img80/7237/p1020387gs4.jpg To pisałem ja, osoba która nie ma szerokiego karku, nienawidzi dresiarzy i ma morderczego amstaffa który zalizuje na śmierć EDIT: 3 tonowe szczęki - buahahahahahahahaha, toż to krokodyl musiałby byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diyala 04.05.2007 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 Kolego gentile mam dla Ciebie propozycję: wpadnij do mnie na hodowlę ( http://www.maximuskennel.prv.pl ), u mnie na podwórku moje "mutanty" zawsze zwarte i gotowe heh... Takiś twardy? Zmierz się z moimi pieskami, ciekawe kto kogo zaliże na śmierć? http://img319.imageshack.us/img319/5871/picture3829cc.jpg A nastepnym razem proszę pomyśl 2 razy zanim coś palniesz, bo takie głupoty aż żal czytać... PS. Tutaj ów 2 "mutanty" jeden dwu- drugi czworonożny: http://maximus.superhost.pl/Zbroslawice2006/zbro2006-3a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentile 04.05.2007 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 A hodujcie sobie chociażby hieny centkowane, guźce , ropuchy czy diabły tasmańskie, choć przyznam ze przy tych zmutowanych pokrakach-amstafach to istnie wcielenia piękna i harmonii. Sa tacy którym podoba sie zwierzecy ekwiwalent monstrum Frankensteina- amstaff tak jak są i tacy dla których ideałem meskiej urody jest Nikołaj Walujew lub Mike Tyson. Estetyka to kwestia gustu a gust albo sie ma albo ...ma sie amstafa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diyala 04.05.2007 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 A hodujcie sobie chociażby hieny centkowane, guźce , ropuchy czy diabły tasmańskie, choć przyznam ze przy tych zmutowanych pokrakach-amstafach to istnie wcielenia piękna i harmonii. Sa tacy którym podoba sie zwierzecy ekwiwalent monstrum Frankensteina- amstaff tak jak są i tacy dla których ideałem meskiej urody jest Nikołaj Walujew lub Mike Tyson. Estetyka to kwestia gustu a gust albo sie ma albo ...ma sie amstafa. Po pierwsze: przerost formy nad treścią... Po drugie: już ktoś trafnie zauważył, De gustibus non est disputandum. Po trzecie: publicznie nazywając włascicieli bullowatych (w tym także niektórych forumowiczów) ... matołkowaci dresiarze, napakowane 'karki" które te potworki używaja do przedłużenia włąsnej agresji i epatowania "władzą" na ulicy. najzwyczajniej w swiecie im ubliżasz. Nie zauwżyłam, żeby którykolwiek z forumowiczów ubliżył Tobie... I wreszcie po czwarte: dałbyś sobie chłopie spokój i przestał się kompromitować, bo Twoje posty nic do tematu nie wnoszą a jedynie krew ludziom psują Tyle ode mnie. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
n_e_m_o 04.05.2007 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 A hodujcie sobie chociażby hieny centkowane, guźce , ropuchy czy diabły tasmańskie, choć przyznam ze przy tych zmutowanych pokrakach-amstafach to istnie wcielenia piękna i harmonii. Sa tacy którym podoba sie zwierzecy ekwiwalent monstrum Frankensteina- amstaff tak jak są i tacy dla których ideałem meskiej urody jest Nikołaj Walujew lub Mike Tyson. Estetyka to kwestia gustu a gust albo sie ma albo ...ma sie amstafa. Może to ty właśnie hodujesz guźce XD, czytając twoje wypowiedzi zastanawiam się z kąt się tu wziąłeś z radia M, a może z redakcji faktu ( już w to nie wnikam, najgorsza jest czyjaś zawziętość w wypowiedziach ) Jeżeli coś ci się nie podoba to nie musisz niczego narzucać innym bo całe szczęście nie wszyscy myślą tak samo jak ty. Jeżeli chodzi o jamniki to myślisz że co one są święte??!!, też potrafią się wgryźć w twarz dziecka. Ludzie po prostu tej rasy nie znają a informacje czerpią z mediów które piszą to co chcą odbiorcy.... tylko szkoda że mamy takie ciemne społeczeństwo które w to wieży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 04.05.2007 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 O rany , ale atak. Mam nadzieje , ze byliscie szczepieni przeciwko wsiekliznie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OCB amstaff 05.05.2007 01:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Kur*** inaczej nie mogę zacząć tej wypowiedzi jesteście inni zakaz hodowli.... Czego psów... bo jakiś kretyn skrzywdzi psa psychicznie.... może zakażemy hodowli ludzi którzy kradną i zabija?? co wy na to ?? Jesteśmy ludźmi i powinniśmy pomagac a co robimy.. Jak narazie krzywdzimy niewinne istoty.. I wcale nie jestesmy inni niz oni.. Zobaczymy czy jak jakies wasze dziecko dorosnie to nie bedzie gorsze od Pita Asata czy Bula i byc moze od Yorka... Banda dev** Kupcie sobie rybki tylko takie co nie gryza bo ktos moze stracic palca przy podawaniu pokarmu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arjuna 05.05.2007 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 ckwadrat- takich głupot dawno już nie czytałam. gentile-idź na piwo z ckwadratem-dogadacie się. ps. skoro tak obrzydliwie ekstererowo psów nie powinno się trzymać w domu, to może wybijmy też wszystkich grubasów, kaleki czy Murzynów w kraju, bo psują nasz smak estetyczny? mieliśmy amstaffa, teraz mamy pięknego pit bulla-z pewnością pojawi sie też suczka tej rasy. trafiłam tu-jak też wilu innych nowych użytkowników-z forumamstaff-pitbull.cyberdusk.pl zapraszam wszystkich nieograniczonych umysłowo, którzy będą chcieli dowiedzieć się, jak NAPRAWDĘ wylgądają ww rasy i dlaczego tak wiele osób właśnie takie kupuje...i nie ma to nic wspólnego ze szpanem i wiekiem... ps. co do kwestii badań psychologicznych gdy kupuje się KAŻdego dużego psa-jestem za. ps2.w 2005 roku przeprowadzono ogolnoświatową sondę...okazało się, że najwięcej pogryzień ludzi zawdzięczamy LABRADOROWI.....WOW, prawda? a tymczasem ast i pit bull to morderca i wybryk natury... ps.3 bodajże w 2006 roku w Niemczech najlepszym psem-niańką okazał się staffordshire bullterrrier.... słuchajcie "znafffcy"-nie wiecie-nie powielajcie glupot przez których nasze rasy tak bardzo są dyskryminowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 05.05.2007 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Podobno jaki pies taki wlasciciel. Dlatego trudno mi uwierzyc w to , ze te wasze pieski sa lagodne jak baranki czytajac takie i agresywne i chamskie posty. I po co tym waszym pupilkom potezne szczeki? Chyba nie przez przypadek w niektorych krajach zabroniono hodowli ras uznanych za niebezpieczne, czyli takich ktorych atak moze skonczyc sie powaznym kalectwem lub smiercia. Moze i jaminiczki , labradory i inne psiska maja na swoim koncie wieksza liczbe pogryzien , ale warto odniesc to do calej populacji i przede wszystkim zauwazyc jakie psy odpowiadaja najczesciej za smiertelne pogryzienia. Trudno sie z wami dyskutuje , gdyz zachowujecie sie jak jacys fanatycy. Wszystkim rozsadnym radze w razie potencjalnego zagrozenia , wziasc sprawy we wlasne rece i rozwiazac problem definitywnie ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.