kasia64 14.01.2006 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Ręce i majtki opadają ,co oni sobie myślą ci architekci Czekam na wrażenia z budowy z solbetu.My zdecydowaliśmy , że budujemy z betonu komórkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 14.01.2006 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Aga, ja też czekam na wrażenia z dzisiejszej "lekcji poglądowej " w temacie Solbet. Jestem bardzo ciekawa Twoich wrażeń. A teraz pytanie do Kasi : majtki opadają ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.01.2006 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Adriano tak mówię jak czuję się bezsilna(a tak się poczułam poprzeczytaniu wpisu w dzienniku Faciów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 14.01.2006 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Gdy ja czuję się bezsilna to nie mówię nic, bo mnie ze złości i niemocy zupełnie zatyka i szczęka opada, "że tak też można" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 14.01.2006 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Nie no to rzeczywiscie spore przegiecie, oni chyba myślą że nam to nie zależy na czasie i mozna nas olewać Do kiedy to będzie i kiedy wreszcie oni zrozumieją, ze klient to klient nie wazne czy buduję on wielkie domisko czy też normalny dom I tak od początku, projektanci, hurtownicy, sprzedawcy, wykonawy ..... i jeszcze wielu tym podobnych lekceważą nas w naszej drodze do domu Ale nie ma tak dobrze nie damy się i Aga walcz o swoje i już Ja trzymam kciuki zresztą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 14.01.2006 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 kasia, Adriano, andrzejka dziękuję za to, że jesteście z nami i nas rozumiecie. Podsumować tylko można w jeden sposób: NIE JEST DOBRZE!!! Ludzie jeden drugiemu wilkiem, oszukują, okłamują itp, itd. (to dygresja do słów andrzejki ). kasia wybraliście beton komórkowy, a jakiej firmy? SOLBET jest OK , wielu rzeczy się dzisiaj dowiedziałam: jaki KB, gdzie zaopatrzenie, jaka ekipa, jaki bank. Jednak takie spotkania są potrzebne, zwłaszcza na lokalnym rynku, bo wtedy wiadomo gdzie i do kogo uderzać Jeżeli chodzi o projekt to był moment, że chciało mi się płakać z bezsilności. Ale stwierdziłam, że to nic nie da i nie wyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.01.2006 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2006 Cieszę się że wprawa się udała i wrażenia są miłe. Co do betonu komórkowego to nie znam dokładnie nazwy ale wiem że w okolicy je produkują . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 15.01.2006 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2006 Aga, super, że wyprawa należała do udanych i jesteś zadowolona. Teraz będzie łatwiej podjąć właściwą (optymalną) decyzję. Trzymam kciuki ! A te byki w projekcie Chyba trzeba zacząć rozmawiać z architektem mniej przyjemnie, co by nie myślał, że spotyka się z Wami w celach towarzyskich tylko zawodowych. A pracę musi wykonać sumiennie, rzetelnie i dokładnie ! Trzymajcie go krótko, niech sobie nie myśli, że coś przeoczycie . Jestem z Wami. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
link1 16.01.2006 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Witam W muratorze jestem nowy ale już nidługo czekają mnie dylematy, podobne do waszych. Z wielu rad jakie usłyszałem jedną dość ważną chcę wam przekazać. Mianowicie nigdy nie śpieszcie się z opłaceniem wykonawcy czy to chodzi o architekta-gwiazdora na forum, czy to o ekipę. Taka jest ludzka logika, kasa jest najważniejsza, jak już ją mają to na niewielu im zależy. Proszę o wybaczenie uczciwych wykonawców "naszych marzeń", bo tacy też są tylko,że oni robią swoje i dlatego mogą być trudno uchwytni wtedy lepiej na takiego poczekać niż dać się wrobić przez takiego niesłownego. A co do architekta, to gdy już z nim skończycie to zastrzelić aby niekogo więcej nie denerwował. PozdrLink Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
facio 16.01.2006 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Mianowicie nigdy nie śpieszcie się z opłaceniem wykonawcy czy to chodzi o architekta-gwiazdora na forum, czy to o ekipę. Taka jest ludzka logika, kasa jest najważniejsza, jak już ją mają to na niewielu im zależy. Witaj link1. Dzięki za radę Architektowi jeszcze nie zapłaciliśmy (nawet przez chwile nie myśleliśmy o tym by mu płacić) i zrobimy to dopiero po uzyskaniu pozwolenia (taką mamy umowę) Na razie wytknęliśmy mu błędy w zaadaptowanym projekcie i czekamy na poprawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 20.01.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Aga - wydaje mi się, że możecie zebrać jeszcze inne kosztorysy.Co do decyzji to chyba najlepiej wybrać sprawdzonego i poleconego fachowca(nawet kosztem trochę większej kasy).Ale z drugiej strony znając inne wyceny można negocjować z wybranym fachowcem. Życzę samych trafnych wyborów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 20.01.2006 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Aga, a możesz zdradzić na jaką sumę opiewa kosztorys, który został Wam przedstawiony ? Ja również czekam (już dość długo) na wycenę i chętnie dowiedziałabym się jak wyglądają cenowo kosztorysy u innych, by móc się jakoś ustosunkować do swojego (jak w końcu go dostanę ) Pozdrawiam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 20.01.2006 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Mam nadzieję że wszyscy zrozumieli, chodzi mi o to, że Wykonawca policzył nam ile wyniesie jego robocizna za poszczególne etapy. Kosztorysu odnośnie ile będzie kosztował nas dom to my nie mamy (niestety ). Adriano wysyłam ci na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 20.01.2006 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 OK. dzięki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 21.01.2006 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 A ja chyba bym już odpuściła dalsze szukanie skoro wszystko wskazuje że to jest ten wykonawca szczególnie, ze jesteście miło zaskoczeni ceną a i robotę jego widzieliście trzymam kciuki za dobrą decyzje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rs6000 21.01.2006 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 Decyzja odnośnie z czego budujemy to 99,99 % SOLBET, kwestia tylko czy ściana 1W czy 2W. Ale to rozstrzygnie się na dniach, bo będziemy zbierać oferty z hurtowni. I okaże się co wychodzi taniej. Wiadomo, że przy ścianie 2W, trzeba doliczyć koszty ocieplenia: styropian (wełna) i robociznę fachowców. Jesli mógłbym ci doradzić to proponuję jednak 3W czyli bloczek Solbet 24 cm + 12 cm styropian + tynk silikatowy. Możesz użyć bloczka 30 cm tylko, że wydasz o 1/3 więcej pieniązków na bloczki a słynny wspólczynnik U nie wiele Ci się poprawi. Przy rozwiązaniu o którym piszę wyżej wspołczynnik ten masz na poziomie ~0,25 co jest naprawdę super. Dalsze inwestowanie w grubość bloczka lub styropianu nie ma sensu ze względów ekonomicznych. Natomiast co do 1W to bym nie ryzykował (doświadczenia mojego niedalekiego sąsiada) - nie jest to tak ciepłe jak cieńsze a ocieplone. Przy 1W musisz użyć bloczka conajmniej 36 cm a prawidłowo min 40 cm. Musisz policzyć sama. Na 1W aby położyc tynk musisz dać wszystkie warstwy materiałów tak jak przy ociepleniu, jedynie oszczędzisz na styropianie no i robocizna za przyklejenie syropianu której koszt jest w zasadzie pomijalny. No ale jak w każdym przypadku wyboru niestety musisz dokonać sama Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 21.01.2006 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 Przy 1W musisz użyć bloczka conajmniej 36 cm a prawidłowo min 40 cm. Co powiesz o Solbecie 42 cm? http://www.solbet.pl W jednej hurtowni 88,30 brutto za m2 z klejem i transportem. W innej 95 brutto jw. Ale to narazie na zasadzie telefonicznego wywiadu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 26.01.2006 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 GRATULUJĘ PODJĘCIA WAŻNEJ STRATEGICZNIE DECYZJI!! POWODZENIA!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 28.02.2006 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Hej Faciowie! Kiedy rusza budowa? Fajnie, że papierzyska macie w urzędzie, niefajnie, że sa braki...Cóż ze swego doswiadczenia powiem, że tez miałem przeboje z pozwoleniami za sprawą słynnego kierownika... Co do Solbetu, owszem, moja chata jest zbudowana tym czymś, ale mam średnią opinię. Dlaczego? Wyjaśniałem w moim dzienniku budowy, dostawy szły latem, w okresie największego przerobu...Tak kiepsko zwymiarowanego BK to jeszcze nie widziałem. Moja rada: kupcie wcześniej. Robiłem na klej więc efekt miejscami jest taki sobie. Różnice były miejscami do 5 mm, z 1400 sztuk odrzuciłem około 60 sztuk (tych najgorszych, których nie można było wpasować). I mala uwaga do komentarza RSa. To o czym piszesz, to ściana 2W Czyli BK 24 cm + styro 12cm z tynkiem. Ściana 3W to szersze ławy fundamenowe i: pustak + ocieplenie + licówka (np. cegła klinkierowa, silikat) i na to tynk. Generalnie technologia 2W wychodzi najkorzystniej cenowo. pozdrawiam i czekam na wieści z budowy Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 28.02.2006 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 właśnie przeczytałam wasz dziennik i wiedze że macie bardzo podobne problemy z architektem jak my, nasza Pani "M" także nie doczytywała terminów była niesłowna i mało konkretna, jednak w ostatecznym rozrachunku wszystko myło ok, ale co my z nią przeżyliśmy to szkoda mówić . Więc życzę wam powodzenia i cierpliwości bo tego nam budującym jest bardzo potrzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.