Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Facia


facio

Recommended Posts

hej

Ładnie jadą. Tylko kilka godzin roboty a już mają kilka warstw i fajnie to wygląda. :lol:

Mam tylko jedno pytanie do Twojego majstra. Mianowicie gdzieś kiedyś czytałem, że przy budowaniu na klej nie wyciąga się narożników tylko jedzie warstwami szlifując bloczki przed każdą nową warstwą aby było równiuteńko. Robi się tak ponieważ nie ma grubej zaprawy na której można gubić nierówności bloczków jak się wyciągnie narożniki albo jakoś tak podobnie to uzasadniali.

Pytam bo być może to jakiś wyssany z palca problem i chciałbym to wiedzieć.

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 660
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mam tylko jedno pytanie do Twojego majstra. Mianowicie gdzieś kiedyś czytałem, że przy budowaniu na klej nie wyciąga się narożników tylko jedzie warstwami szlifując bloczki przed każdą nową warstwą aby było równiuteńko. Robi się tak ponieważ nie ma grubej zaprawy na której można gubić nierówności bloczków jak się wyciągnie narożniki albo jakoś tak podobnie to uzasadniali.

Pytam bo być może to jakiś wyssany z palca problem i chciałbym to wiedzieć.

 

Witam.

Ja też pytałem o to majstra :-? . Odpowiedział mi tak: bloczki Solbet 30 P+W są na tak równe, że on je może kłaść po ciemku i będzie zawsze równo :wink: A tak na poważnie to i tak każdy bloczek jak kładą to z poziomicą w ręku, klej nakładają specjalną "kielnią" i zawsze jest równo, chyba ze dwa razy widziałem żeby majster szlifował bloczki. Co do narożników to je wyciągał po to aby ustalić wysokość okien. On buduje też z Ytonga i mówi, że nawet tam nie idzie "na około" warstwami tylko w ten sposób muruje. Widziałem już kilka domów postawionych przez naszego majstra (z Ytonga i Solbetu) i ciągle jestem pod wrażeniem, moja żona również. Powiem więcej, wczoraj nawiedził nas kierownik budowy i też był zadowolony z prac :p

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ się zdziwiłam tym wieńcem bez stropu :o . Ale później przypomniało mi się, że przecież u Was będzie strop drewniany :oops: . Widzę, że podobnie jak my, będziecie stawiać ścianki działowe po więźbie. Czy wykonawca też Was straszył, że podczas wnoszenia więźby na górę na pewno cieśle uszkodzą ścianki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga-Żono Facia,i u mnie też jest tak samo. Więźbę już postawili, wiechę zawiesili. A teraz murarze stawiają ścianki działowe na poddaszu. Ale ja widzę w tym sens, bo tak grubymi i ciężkimi balamim drewna byłoby bardzo trudno manewrować przy postawionych już ściankach. A poza tym tzw. słupy konstrukcyjne, które "wchodzą" niejako w ścianki lepiej postawić przed murowaniem :wink:

 

Serdecznie pozdrawiam ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale macie fajne kominy!! Na prawdę, ten pokrzywiony jest super! 8) A wykończenie na prawdę bardzo ładne i oryginalne! Oby tak dalej.

Ja też miałem najpierw więźbę, folię, a potem ścianki. Wynikało to z tego, że akurat murarze zapodzieli się, a wolne terminy mieli cieśle, a potem dekarze... :roll:

Jak by nie patrzeć na prawdę łądnie to wszystko prezentuje sie.. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...