miła 16.08.2005 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2005 Witam Chcę wygłuszyć watą wyciszającą i obłożyć płytami g/k ścianę wewnętrzną od sąsiadów . Na niej jest stary tynk - trochę już przeżarty wilgocią ale jak się ręką pociągnie jest suchy tylko taki wydaje głuchu odłos przy opukiwaniu. Mówiąc szczerze nie chciałabym zbijać tynków dlatego, że ściana jest na jedną cegłę i do tego patrząc po innej ścianie, gdzie jest zbity zaprawa stuletnia murarska raczej się sypie. Czy tę ścianę bez zbijanie tynku mogę pociągnąć jakimś preparatem p/grzybicznym i pleśniowym i dopiero po wyschnięciu na to dać watę i k/g. I drugie pytanie - myślę , że dobrze byłoby ścianę obitą z tynku przed położeniem płyt k/g zacementować - czy dobrze myślę? pozdr Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wwojtekg 01.11.2005 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2005 Witam Miałem to samo ! Ale zrobiłem tak: mimo wszystko zbiłem tynk, zaimpregnowałem sarsilem, oczywiście na to stelaż, wełna mineralna płyty 5 mm, k/g 12 mm. W cementowanie lub nowy tynk się nie bawiłem. Mam nadzieję, że wytrzyma Miał może ktoś inny pomysł? Bo zostały mi jescze dwie takie ściany ..... (na razie nie ruszone, ale wkrótce..) wwojtekg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 02.11.2005 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 Ściana wewnetrzna raczej nie powinna byc zawilgocona. Jesli nie jest to nie ma sensu jej impregnowac. Mozna zostawic tynk, skuc tylko to co i tak samo odpadnie podczas mocowania stelazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.