Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czym i jak zabezpieczyć sztachety płotu drewnianego??????


małyarek

Recommended Posts

Czy można kupić jakiś impregnat do drewna (sztachet drewnianych) w formie żelu

 

kupiłam drewnochron ale on jest strasznie wodnisty i kapie przy malowaniu

 

 

sztachety należy malować PRZED wstawieniem ich do płotu (najlepiej na leżąco). Wtedy "wodnistość" impregnatu jest zaletą. Poza tym impregnujemy wtedy całą i żadne druty nie są potrzebne, bo drewno przy żerdzi jest zaimpregnowane. zresztą żerdzie też należy strugać i impregnować. Drewnochron to dobry sposób.

Odradzam pokost. Znajomy stolarz zawsze mówi, że pokost do drewna, to jak masło do bułki. poprawia smak drewna dla wszelkich owadów.

Na sztachety stosujemy olchę. Niezabezpieczana olcha wytrzyma dlużej niż impregnowana sosna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Drewnochron.

 

Płot stawiałem jakieś 7 lat temu, właśnie odnawiam (od 2 dni, 3 przęsła już zrobiłem).

 

Jak stawiałem, 1 raz drewnochronem bezbarwnym, ale porządnie i 1 raz drewnochronem barwionym (chyba mahoń).

 

Obecnie renowacja polega na ściągnięciu całego przęsła, oczyszczeniu zgrubnym papierem ściernym i pomalowaniu 1 warstwą (ale dokładnie) Drewnochronem o kolorze mahoniu. Tanio i estetycznie, a jak się okazało trwale.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

odnośnie altaxinu - po dwukrotnym malowaniu sztachety matowe ( nie fajne).

Przed malowaniem warto zaopatrzyć się w impregnaty czy bejce róznych producentów i pomalować próbki. Ja kupiłem 10 l. na podstawie wzornika i malowałem, spieprzyłem tym kolorem piękną podbitkę drewnianą. Ładniej wyglądała gdy była zielona:)

Pozdrawiam,

T.O.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcecie sztachety zabezpieczyć drewnochronem przed zamontowaniem to sugeruję by końce które są najbardziej narażone ( od dołu podsiąkanie od góry opady i w tych miejscach przecięte są włókna drewna) zabezpiecza przez zanurzenie. Do szerokiego naczynia wlać drewnochron i włożyć kilka sztachet a po 10 min. obrócić. Środek sztachet sugeruję malować natryskowo z wykorzystaniem opryskiwacza ogrodniczego. Najlepiej jest stosować drewnochron bezbarwny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to znaczy że co 7 lat będę musiał demontować płot??

O zgrozo...

 

Myślenie nie boli ;)

 

Dla ułatwienia zrozumienia czynności. Przęsła płotu trzymają się u mnie na 4 śrubkach 5, łatwiej jest mi malować pod dachem niż na słońcu. Poza tym tam gdzie maluję mam radio i cień. Nie muszę też zabezpieczać podłogi przed zachlapaniem.

A że 7 lat - w tym roku się żenię i dlatego też trwa akcja odnawianie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to znaczy że co 7 lat będę musiał demontować płot??

O zgrozo...

 

Myślenie nie boli ;)

 

Dla ułatwienia zrozumienia czynności. Przęsła płotu trzymają się u mnie na 4 śrubkach 5, łatwiej jest mi malować pod dachem niż na słońcu. Poza tym tam gdzie maluję mam radio i cień. Nie muszę też zabezpieczać podłogi przed zachlapaniem.

A że 7 lat - w tym roku się żenię i dlatego też trwa akcja odnawianie ;)

 

Ja się nie żenię ( moje GRATULACJE !!!), ale stosuję w zasadzie taką samą metodę. Poza tym przęsło maluje się stojąc (bo on o leży), a nie zginając kręgosłup.

Przemalowanie po kilku latach jest wskazane, gdyż powierzchnia drewna staje się z czasem szorstka (środek jest nadal zaimpregnowany) i lubią sie sadowić glony, co daje niezbyt miły efekt. Więc to dlatego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Nurtuje mnie kilka pytań a'propos malowania sztachet metodą "zanurzeniową" i byłbym ogromnie wdzięczny za podpowiedzi, jak sobie z moimi "kłopotami" poradzić :).

 

* Na jak długo pozostawić sztachety w zanurzeniu?

 

* Po jakim czasie powtórzyć zabieg?

 

* Czy macie opantentowany jakiś sposób na suszenie zanurzonych sztachet?

 

- Stawiać je jedna obok drugiej oparte o ścianę (końce w pustej rynience, aby zbierać ociekający drawnochron/inny impregnat)?

 

- Czy może lepiej pozostawić leżąc (na jakimś wsporniku zapewniającym przewiew z dołu i z góry?

 

No i jeszcze jedna sprawa: czy przy metodzie zanurzeniowej nie zużywa się większej ilości impregnatu (a może o to właśnie chodzi, aby głębiej wniknęło i lepiej zabezpieczyło drewno)?

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa impregnacja - to drewnochron bezbarwny.

- Zanurzenie na około 30 minut.

- Ustawienie pionowe w jakimś naczyniu (miseczce) na 15 minut - do ocieknięcia.

- Suszenie w pozycji poziomej (n.p. sztaplowanie #) - 24 godziny.

- Ewentualnie dodatkowe zanurzenie końców sztachety w miseczce + suszenie

- Malowanie pędzlem drewnochronem barwnym (jeśli potrzebne)

 

Malowanie sztachety pędzlem, można wykonywać n.p. w pozycji poziomej na płycie ułożonej ze sztachet już pomalowanych. Przecieki pozostaną na tej płycie.

Przy malowaniu barwnym pamietać o częstym mieszaniu impregnatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

dziękuję za odpowiedzi. Szkopuł w tym, że kupiłem tylko drewnochron barwiony... Czy mogę zanurzeniowo zaimpregnować od razu w takim, bez uprzedniego stosowania bezbarwnego? Czy zanurzać dwukrotnie (drugi raz po wyschnięciu pierwszej warstwy), czy to nie ma większego sensu?

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radził bym jeszcze raz przekalkulować ilość kupionego impregnatu w porównaniu do ilości sztachet.

Drewno olszynowe wchłania dużo. Dane producenta nie doszacowują prawdziwego zużycia

Prawie na pewno będziecie dokupywali impregnat.

Więc lepiej kupić od razu jedno opakowanie bezbarwnego, który jest tańszy i lepiej wchłanialny.

Ja malowałem obficie pędzlem (olszynę) 4 razy.

Na 2 kobyłkach uformowałem płytę ze sztachet, a na niej następną (pod kątem 90 stopni) do impregnowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponownie witam i dziękuję.

 

My będziemy mieli sztachety ze świerku, nie z olchy. Kupiliśmy tyle drewnochronu, aby wystarczyło (z zapasem) na dwukrotne dwustronne malowanie pędzlem.

 

Ponownie zapytam :): czy warto zanurzać dwukrotnie, czy już po jednokrotnej kąpieli drewno wchłonie tyle impregnatu, że zabezpieczenie będzie wystarczające?

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponownie zapytam :): czy warto zanurzać dwukrotnie, czy już po jednokrotnej kąpieli drewno wchłonie tyle impregnatu, że zabezpieczenie będzie wystarczające?

Ponowne zanurzanie nie ma sensu, gdyż drewnochron w zasadzie nie jest juz wchłaniany.

Malowanie pędzlem ma w zasadzie dać tylko kolor. kilkukrotne malowanie daje ciemniejszy odcień. Dla ochrony drewna to w zasadzie bez znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 years później...

Odgrzewam wątek :wink:

Potrzebuję zabezpieczyć elementy drewniane werandy na zewnątrz budynku (słupy, balustrada, oblicówka) po stronie dobrze nasłonecznionej. Mam do wyboru Drewnochron Extra i AltaxinQ. Z opisów na etykietach wynika, że oba środki mają właściwie identyczne działanie.

Dostępne są jeszcze lakierobejce jako powłoki dekoracyjno ochronne. Macie jakieś doświadczenia w ich stosowaniu?

Generalnie lepiej użyć impragnatu koloryzującego czy lakierobejcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...