Kto ogrzewa prądem?

[johny27]

ja bede mial ogrzewanie sufitowe: http://www.polarheat.pl

Mam nadzieje ze sie sprawdzi

[www005531gazeta.pl]

Sorry - ale za przeproszeniem pie... No już dawno takich głupot nie czytałem ...

W przeciwienstwie do ciebie mam PC. It po kolei :

- nie mam żadnej pompy dolnego źródła (???)

 

Bo pewnie masz pompę w innej technologii... Ja pisałem o takiej, która ma jako dolne źródło studnie głębinowe - u Ciebie prawdopodobnie są zakopane na 2 metrach rurki na 2 metrach...

 

>>> - grzałkę drogi kolego mam wyłączoną na bezpiecznikach - jest

>> niepotrzebna - a CWU ma odpowiednią temperaturę dzięki

>> odpowiedniej konstrukcji zbiornika.

 

Jaka to jest wg Ciebie odpowiednia temperatura?

Uzyskujesz 70st na PC czy tylko 40-50 i hodujesz Legionellę?

 

>>>- moja pompa obiegowa nie różni się niczym od innych i zużywa przy >>>moim nastawieniu 70W -

To akurat całkiem możliwe...

 

>>>Jak ja lubię jak ludzie nie mający pojęcia o sprawie tak się produkują

>>>i niestety wprowadzają ludzi w błąd

>>>Różnica pomiędzy okresem letnim ( 400 zł /2 miesiące ) i zimowym ( >>>700 zł / 2 miesiące ) to 300 zł co daje 150 zł wydane średnio na >>>ogrzewanie za miesiąc ...

 

Podejrzewam, że w lecie zużywasz znacznie więcej wody niż w zimie (jak większość ludzi) w związku z tym bezzasadne jest odjęcie ot tak sobie 200zł na miesiąc jako kosztów ogrzewania - podejrzewam, że może być w tym nawet 50% błędu - a zatem wynik byłby bliższy 250 niż 150zł na miesiąc co daje ok. 1500zł za sezon - i tak nieźle jakby pominąć fakt, że za CO zapłaciłeś 30 tys. ...

 

pozdrawiam

 

również pozdrawiam

[RolandB]

Bo pewnie masz pompę w innej technologii... Ja pisałem o takiej, która ma jako dolne źródło studnie głębinowe - u Ciebie prawdopodobnie są zakopane na 2 metrach rurki na 2 metrach...

No to nie genaralizuj bo może ktoś odczytać że wszyscy muszą mieć dodatkowo 1kW pompe zainstalowaną. A rurki mam zakopane na 1,20

Jaka to jest wg Ciebie odpowiednia temperatura?

Uzyskujesz 70st na PC czy tylko 40-50 i hodujesz Legionellę?

w zależności od poboru ciepła jest to od 45 ( teraz ) do 75 ( mocne mrozy ). No i widzisz - mówię prawdę, że nie wiesz o czym piszesz bo każdy pożądny zbiornik jest warstwowy ( to po pierwsze ) i to nie jest naczynko podobne do boilera ( to po drugie ). Woda podgrzewa się w wężownicy więc tą swoją bakteryjkę możesz także wykreślić z rozumowania

Podejrzewam, że w lecie zużywasz znacznie więcej wody niż w zimie (jak większość ludzi) w związku z tym bezzasadne jest odjęcie ot tak sobie 200zł na miesiąc jako kosztów ogrzewania - podejrzewam, że może być w tym nawet 50% błędu - a zatem wynik byłby bliższy 250 niż 150zł na miesiąc co daje ok. 1500zł za sezon - i tak nieźle jakby pominąć fakt, że za CO zapłaciłeś 30 tys. ...

 

Nie zauważyłem zwiększonego poboru wody latem ( nie podlewam ogródka a rachunki za wodę takie same ) - błędne podejrzenia i tym bardziej twoje wyliczenia ...

Żeby od razu pominąć twój następny argument - utrzymuję w domu średnio 22 - 23 stopnie ( łązienki 25 a pom.gosp. 18 ). pow 140m2...

 

pozdrawiam

[Janussz]

Nie wiem jak Ty Jezier to robisz, ale ja poza sezonem grzewczym ogrzewam wodę ciepłą prądem. Mieszkam obecnie tylko z żoną i za grzanie tej wody wychodzi nie mniej niż 200zł. miesięcznie. W sezonie grzewczym jest o połowę mniej, bo centralne podgrzewa wodę. Za samą ciepłą wodę płacimy więc około 2000zł/rok.

Wode grzeje w II taryfie wiec mam jakies oszczednosci. Idzie mi okolo 100 zeta miesiecznie na nia. Ograniczeniem w uzywaniu wody jest u mnie szambo. Oszczedzam wiec aby referat gospodarki komunalnej i mieszkaniowej nie puscil mnie z torbami Staram sie zmiescic w 10m3 sciekow miesiecznie i jako tako sie udaje.

 

Czyli sprawa zaczyna powoli się klarować.

Wg wodomierza, to zużywamy z żoną ok.0,6m3/dobę. Goście, przyjazd dzieci, to wychodzi ze 20m3/miesiąc.

Widzę, że zapominamy tutaj o jednym. O rzetelnej informacji na czym to nasze grzanie polega. Podobne jak widzę jest to wszystko do bicia rekordu na minimalne zużycie paliwa w samochodzie. A chyba nie na tym polega posiadanie własnego domu żeby sen z oczu spędzał nam licznik elektryczny, czy też wodomierz.

[www005531gazeta.pl]

Bo pewnie masz pompę w innej technologii... Ja pisałem o takiej, która ma jako dolne źródło studnie głębinowe - u Ciebie prawdopodobnie są zakopane na 2 metrach rurki na 2 metrach...

No to nie genaralizuj bo może ktoś odczytać że wszyscy muszą mieć dodatkowo 1kW pompe zainstalowaną. A rurki mam zakopane na 1,20

Jaka to jest wg Ciebie odpowiednia temperatura?

Uzyskujesz 70st na PC czy tylko 40-50 i hodujesz Legionellę?

w zależności od poboru ciepła jest to od 45 ( teraz ) do 75 ( mocne mrozy ). No i widzisz - mówię prawdę, że nie wiesz o czym piszesz bo każdy pożądny zbiornik jest warstwowy ( to po pierwsze ) i to nie jest naczynko podobne do boilera ( to po drugie ). Woda podgrzewa się w wężownicy więc tą swoją bakteryjkę możesz także wykreślić z rozumowania

Podejrzewam, że w lecie zużywasz znacznie więcej wody niż w zimie (jak większość ludzi) w związku z tym bezzasadne jest odjęcie ot tak sobie 200zł na miesiąc jako kosztów ogrzewania - podejrzewam, że może być w tym nawet 50% błędu - a zatem wynik byłby bliższy 250 niż 150zł na miesiąc co daje ok. 1500zł za sezon - i tak nieźle jakby pominąć fakt, że za CO zapłaciłeś 30 tys. ...

 

Nie zauważyłem zwiększonego poboru wody latem ( nie podlewam ogródka a rachunki za wodę takie same ) - błędne podejrzenia i tym bardziej twoje wyliczenia ...

Żeby od razu pominąć twój następny argument - utrzymuję w domu średnio 22 - 23 stopnie ( łązienki 25 a pom.gosp. 18 ). pow 140m2...

 

pozdrawiam

 

 

No to nic jak pogratulować takich osiągów.

Może kiedyś ceny instalacji z PC będą na takim poziomie, że większa liczba użytkowników będzie chciała podzialić się swoimi doświadczeniami tak jak teraz w dyskusjach o kotłach na paliwa stałe...

[P__S]

Do Janussza,

 

Wykrylem w Twojej relacji niescislosci. Piszesz, ze za podgrzewanie wody placisz ponad 200zl miesiecznie, czyli powiedzmy 210zl. daje to 7 zlotych na dobe. Nie wiem ile placisz za 1kWh, ale powiedzmy ze 35gr. Oznacza to, ze na podgrzanie wody zuzywasz w ciagu doby 20kWh. Jak latwo policzyc, energia ta wystarcza do podgrznia ok. 572l wody o 30 stopni Celsjusza. Tak wiec, jesli srednio w roku temperatura w Twojej instalacji wodociagowej wynosi 10 stopni, oznacza to, ze zuzywasz (wraz z zona) dziennie 572l wody o temperaturze 40 stopni. W zwiazku z tym, ze twoje dobowe zuzycie to ok 600l, oznacza to, ze prawie nie uzywasz wody zimnej, lub myjesz sie w wodzie o temp. 50 lub 60 stopni. A tak na marginesie, typowe zuzycie wody (zimna + ciepla) na jedna osobe w mieszkaniu w ciagu doby przy projektowaniu zasilania budynkow mieszkalnych przyjmuje sie na poziomie 160l/dobe, i nie jest to norma dla brudasow. Oczywiscie, mozna zuzywac 2, 3 i wiecej krotnie, ale to tak jakby kazdemu, uzywajac Twojego motoryzacyjnego porownania, wmawiac, ze musi jezdzic SUV, palacym 15l/100.

 

Milego popoludnia, Piotr

[Jezier]

Czyli sprawa zaczyna powoli się klarować.

Wg wodomierza, to zużywamy z żoną ok.0,6m3/dobę. Goście, przyjazd dzieci, to wychodzi ze 20m3/miesiąc.

Widzę, że zapominamy tutaj o jednym. O rzetelnej informacji na czym to nasze grzanie polega. Podobne jak widzę jest to wszystko do bicia rekordu na minimalne zużycie paliwa w samochodzie. A chyba nie na tym polega posiadanie własnego domu żeby sen z oczu spędzał nam licznik elektryczny, czy też wodomierz.

Nie jestem zadowolony z posiadania samba. Teraz uwazam brak kanalizacji za cos okropnego. Zamawianie wywozu sciekow wywoluje u mnie mdlosci. Gdybym mial to robic jeszcze czesciej to chyba zrobilbym w nim dziure. Nie uwazam jednak ze jakos bardzo ograniczam sie z woda. Co prawda mam tylko jedna czynna lazienke i to z prysznicem i moze z wanna bedzie wody szlo wiecej.

Tak czy siak nie mam nawet teoretycznych pomyslow jak moglbym ogrzewac ciepla wode taniej niz pradem. Piec na drewno czy wegiel calkowicie odpada, podobnie kolektory sloneczne. Ogrzewanie wody olejem czy propanem jest drozsze a gaz ziemny jest niedostepny.

[Janussz]

Do P__S

 

Licząc w ten sposób mało pomyliłeś się. Jednak ja nie więcej.

Teraz moja korekta wg Twoich wyliczeń

572litry przy 100% sprawności. A tak nie jest. Przyjmijmy 80% sprawności. 572x0,8=458.

Nie biorę danych wyjsciowych do projektowania, tylko dane rzeczywiste. Powiem Ci taką ciekawostkę. W krajach RWPG, czyli za komuny w budownictwie mieszkalnym w zależności od wyposażenia mieszkania przyjmowało się do projektowania zużycie wody w temperaturze nie 40, a 60st.C(czyli przed mieszaniem) w ilości 50 do 130 litrów na osobę/dobę.

Tak jak napisałem. Mam zużycie średnie ok. 600litrów na dobę. Przecież gro tej wody to ciepła woda. Zimna to do kibelka.

Zużywam tej wody tyle ile mi jest potrzeba. Nie ma u mnie w domu żadnych limitów.

[KrzysiekMarusza]

Janussz - urządzenia elektryczne przy zamianie energii na ciepło mają sprawność ok. 100% (no, może 98 )

Zasada nie obowiązuje, gdy ktoś zasila bojler drutami o przekroju np. 0.05 mm2, bo wtedy te druty się grzeją, aż się spalą

pozdr - Krzysiek

PS co do zużycia wody - zużywamy 7 m3 wody na miesiąc na 2 osoby [w tym ewentualni goście] (gdy nie podlewamy ogródka - czyli w zimie)

[Janussz]

Krzyśku.

Instalacja ciepłej wody użytkowej nie kończy się na podgrzewaczu

Widocznie ja mam jakieś badziewo .

[Ryszard1]

ja bede mial ogrzewanie sufitowe: http://www.polarheat.pl

Mam nadzieje ze sie sprawdzi

Tez stosuje promienniki. Co prawda w domku letniskowym, i zima raczej rzadko, ale rozwiazanie sprawdza sie i jest b.wygodne, a do tego tanie,

[KrzysiekMarusza]

Sorki Janussz - masz rację, zapomnialem o tym ze woda "po drodze" jeszcze przez rurki płynie i grzeje dom (szczególnie gdy jest cyrkulacja)

 

pozdr - Krzysiek

[johny27]

ja bede mial ogrzewanie sufitowe: http://www.polarheat.pl

Mam nadzieje ze sie sprawdzi

Tez stosuje promienniki. Co prawda w domku letniskowym, i zima raczej rzadko, ale rozwiazanie sprawdza sie i jest b.wygodne, a do tego tanie,

Czy mozesz napisac cos wiecej o twoich promiennikach? Jestes z nich zadowolony? Jak szybko nagrzewa sie pomieszczenie i czy dlugo potem jest utrzymywane cieplo?

Rozwazalem mozliwosc ogrzewania akumulacyjnego ale pomysl upadl ze wzgledu na stojace grzejniki. Bede mial tylko kable grzejne w podlodze tam gdzie beda plytki na wylewce betonowej 10cm.

Jakiej firmy masz promienniki? czy sa to folie grzewcze?

[Sunao]

Czy mozesz napisac cos wiecej o twoich promiennikach? Jestes z nich zadowolony? Jak szybko nagrzewa sie pomieszczenie i czy dlugo potem jest utrzymywane cieplo?

Rozwazalem mozliwosc ogrzewania akumulacyjnego ale pomysl upadl ze wzgledu na stojace grzejniki. Bede mial tylko kable grzejne w podlodze tam gdzie beda plytki na wylewce betonowej 10cm.

Jakiej firmy masz promienniki? czy sa to folie grzewcze?

 

 

Polecam szczególnie zastanowienie się nad następującą zaletą tego systemu:

 

[...]

 

"Ogrzewanie elektrycznymi foliami „POLARHEAT” jest ogrzewaniem bezpiecznym, ponieważ energia elektryczna w Polsce produkowana jest głównie z rodzimego surowca czyli z węgla."

 

Zaczerpnąłem ze strony wwwpodanej wcześniej.

Był kiedyś taki program Manna i Materny "Pajacyki" to się chyba tylko tam nadaje. Bełkot

 

A na poważnieja widzę następujące problemy:

 

1. Rozkład temperatur w pomieszczeniu: skoro to jest promiennik, to nagrzewa powierzchnie prostopadłe do kierunku promieniowania. W domu jednorodzinnym jest to najczęściej... podłoga. Po co więc wieszać to na suficie?

 

2. Cytat: "Promieniowanie cieplne z sufitu utrzymującego temperaturę ok. 35°C, penetrując pomieszczenie ogrzewa podłogę, ściany, meble jak i osoby w nim przebywające. W stanie ustalonym po włączeniu ogrzewania tzn. gdy od sufitu nagrzała się powierzchnia pomieszczenia można zmniejszyć nastawioną na termostacie temperaturę o 1–2(3)°C. Przy ogrzewaniu sufitowym temperatura powietrza może być o tyle niższa w stosunku do innych systemów grzewczych, bez utraty odczucia komfortu cieplnego." - wytłuszczenia moje. Bardzo ciekawy musi być rozkład temperatury w takim pomieszczeniu.

 

3. Jak przy "grzaniu sufitem" będzie wyglądało działanie wentylacji grawitacyjnej? Mam poważne wątpliwości czy taki duet się sprawdzi.

 

Trochę dywagacji ze strony producenta/dystrybutora:

 

"Łatwy i szeroki dostęp do energii elektrycznej. W niedługim czasie nastąpi nadprodukcja tej energii a także konkurencja wśród dostawców."

 

Oooo a tutaj wyczerpująca odpowiedź na moje pytanie o rozkład temperatury:

"Korzystny - równomierny rozkład pionowy temperatury w pomieszczeniu pomiędzy sufitem i podłogą."

 

Pomyślmy: sufit 35 st., podłoga - no nie wiem ile, max. 19st. To nam daje 15 stopni różnicy. Według producenta, to jest "korzystne" dla domowników.

 

Na koniec zaawansowany rysunek techniczny, tłumaczący dla jakiego klimatu ten system został zaprojektoawany:

 

http://www.polarheat.pl/zapotrzebowanie.htm

 

Najzimniejsze zimowe polskie noce to dla domu z tym bajerem "betka".

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

[Ryszard1]

...Czy mozesz napisac cos wiecej o twoich promiennikach? Jestes z nich zadowolony? Jak szybko nagrzewa sie pomieszczenie i czy dlugo potem jest utrzymywane cieplo?

Rozwazalem mozliwosc ogrzewania akumulacyjnego ale pomysl upadl ze wzgledu na stojace grzejniki. Bede mial tylko kable grzejne w podlodze tam gdzie beda plytki na wylewce betonowej 10cm.

Jakiej firmy masz promienniki? czy sa to folie grzewcze?

Swego czasu temat takiego sposobu grzania byl obecny na FORUM, trzebaby poszukac, rowniez wykorzystujac http://www.google.pl.

Ja stosuje je juz 2 lata w domku na dzialce letniskowej i sprawdzaja sie idealnie w tych warunkach. Instalacja jest prosta, zuzycie energii nizsze niz w innych grzejnikach elektrycznych. Ze wzgledu na sposob dzialania cieplo uzyskiwane jest po ok. 15 sekundach. Promienie podczerwone ogrzewaja przedmioty i cialo ludzkie ktore znajdzie sie na ich drodze, puzniej rozprzestrzenia sie na cale pomieszczenie od nagrzanych scian, podlogi i sprzetow. Ja zastosowalem kilka promiennikow z takimi rurkami z odblysnikiem o mocy 600/1800 W powieszonymi wysoko na scianie. Przytlumione czerwone swiatlo moze w nocy troszke przeszkadzac, dlatego lepszym modelem bylby promiennik plytowy ktory jest niestety drozszy, niz taki niewielki rurkowy ktory jest do dostania za ok. 100 zl,

[www005531gazeta.pl]

Witam,

 

Ogrzewanie promiennikowe zamontowano u nas w kościele. Działa nieźle - zaraz po włączeniu odczuwa się przyjemne ciepło. Ogrzewanie to stanowią lampy o wymiarach 50x50 (może ciut więcej) powieszone na wysokości chóru (jakieś 3m).

Ponieważ z wykształcenia jestem elektrykiem i na studiach miałem przedmioty związane z ogrzewnictwem to dodam, że ogrzewanie promiennikowe jest NIE ZALECANE do ogrzewania ciągłego pomieszczeń, w których przebywają ludzie ze względu na to, że powoduje podgrzanie samego oka o kilka stopni, co w rezultacie prowadzi do pogorszenia wzroku w jakimś tam okresie (podobnie niekorzystnie na wzrok wpływają częste wizyty w saunie). My nie widzimy promieniowania podczerwonego ale taki promiennik dla oka to jak patrzenie się w żarówkę 1000W... Główne zastosowanie lamp promiennikowych to suszenie powłok malarskich, przyrumienianie pieczywa, które wychodzi z piecy pojemnościowych (jest równomiernie upieczone więc trzeba je przyrumienić) no i ostatnio szybkie ogrzewanie pomieszczeń do czasowego przebywania ludzi.

 

Szczerze mówiąc ogrzewanie sufitowe w postaci folii (działa na innej zasadzie niż klasyczne promienniki podczerwieni - na takiej samej jak ogrzewanie podłogowe...) nie może być komfortowe bo zamiast w nogi będzie grzało nas w głowę... W ostateczności te folie można wsadzić w ściany i uzyskamy nowoczesne piece ścienne, których odpowiednikami sprzed kilkudziesięciu lat przemarźnięte panny grzały sobie pupcie...

[johny27]

przy ogrzewaniu sufitowym nei grzeje sie sufit tylko wlasnie podloga i inne przemioty - nastepnie oddaja one ciepło - widzialem dom o powierzchni 300m2 w ktorym zastosowano taka metode ogrzewania i ludzie sa wniebowzieci....

Dla mnie plusem rozwiazania jest to, ze od 30 lat sprawdza sie z powodzeniem w Szwecji i Norwegii a te 2 narody z pewnością wiedzą co robia...

[Janussz]

przy ogrzewaniu sufitowym nei grzeje sie sufit tylko wlasnie podloga i inne przemioty - nastepnie oddaja one ciepło - widzialem dom o powierzchni 300m2 w ktorym zastosowano taka metode ogrzewania i ludzie sa wniebowzieci....

Dla mnie plusem rozwiazania jest to, ze od 30 lat sprawdza sie z powodzeniem w Szwecji i Norwegii a te 2 narody z pewnością wiedzą co robia...

Czegoś tutaj nie kumam. Mógłbyś to rozwinąć? Folia w suficie, a grzeje podłoga? Czy masz na myśli tę podłogę nad folią? Czyli na pięterku?

Najkorzystniejszy układ to grzanie od dołu przecież.

[johny27]

tak, tylko to swego rodzaju ogrzewanie promiennikowe i grzeje powierzchnie

[NOTO]

[Prąd budowlany (taki mam) to ok. 32 gr/kWh.

Witam,

 

Proszę przeliczyć te koszty raz jeszcze z uwzględnieniem tzw. opłat stałych.

U mnie 1kWh prądu budowlanego kosztuje 50gr, a do tego propanu trzeba pewnie doliczyć 500zł kosztów dzierżawy rocznie.

 

Opłaty stałe i tak musze płacić - nawet gdy nie grzeję prądem (ok. 40 zł miesięcznie). Nie chcą mi zmienić taryfy na normalną.