Gość SS 28.04.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Proponuje zapoznac sie z ponizszym linkiem: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2675 Nie wiem jak to trafi do was, ale do mnie przemowilo racjonalnie... Zreszta - nigdy nie wierzylem w "magie"... przeczytaj jeszcze raz ten bełkot, pseułdonaukowy bełkot człowieka wyraźnie cierpiącego na manie prześladowcze z jego wywodów wynika, że : - woda jest wszedzie i to na jednakowej głębokości - zapytaj więc forumowiczów czy są miejsca gdzie bez wskazania wody nie uzyskasz, a więc jego pierwsza i najważniejsza teza jest zupelnie nic nie warta - on się powołuje, że wykonał 3000 studni i jest to kłamstwo ponieważ kilka lat temu obsypywał redakcję i mnie także listami w których powoływał się na to, że wykonał 1000 studni kregowych a w dwa lata później liczba ta mu wzrosła do 3000 - jeśli studnię kregowa kopie się około tygodnia /przygotowania, przewiezienie sprzetyu i td/ to w ciagu roku ten który kopie może wykonac około 30 studni czyli na wykonanie 3000 potrzeba mu 100 lat, - otrzymałem od niego chyab trzy miesiące list w którym opisywał jak wykonywał stdnię kopana i z tego listu wynika, że on nie ma zielonego pojecia o studniarstwie - on wykonuje kręgi i to jest jego działalnośc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurand79 28.04.2006 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Nie wnikam co ten gościu robi czy nie - zgadzam się tylko, że nierealne jest istnienie ŻYŁ WODNYCH o szerokości kilkudziesięciu cm np w gruncie piaszczystym. Żeby tak było, musiałaby to być "ścieżka" piasku przewodzącego wodę w gliniastej glebie...To, że warstwy wodonośne są na KONKRETNEJ głębokości to wiem, zresztą WSZĘDZIE jest pod ziemią woda - właśnie od głębokości warstwy wodonośnej oraz poziomu wód gruntowych zależy czy wystarczy kopać 7m czy trzeba wiercić 170...Przecież nie twierdzę, że woda jest na tej samej głębokości - to zależy od rodzaju gruntu i właśnie układu warstw przepuszczalnych i nieprzepuszczalnych oraz poziomu wód gruntowych, który i tak jest zmienny w zależności od pory roku, aktualnych warunków pogodowych itp... Toż to obieg zamknięty - to co wyparuje czy przez glebę, czy przez rośliny, prędzej czy później i tak wróci do ziemi w postaci deszczu...Warstwy wodonośne mogą być "przekanapkowane" warstwami nieprzepuszcalnymi, dlatego zgodzę się z tym, że "lepsza woda" może być głębiej niż "gorsza" (mam na myśli jej skład mineralny). Dlatego uważam różdżkarstwo za lekką ściemę... No ale jestem człowiekiem tolerancyjnym - zresztą tak jak i poprawnym ateistą (jeśli ktoś WIERZY - nie mam nic przeciwko, o ile pozwala mu to lepiej żyć, w zgodszie z resztą społeczerństwa). Dla mnie "promieniowanie żył wodnych" nie istnieje.No ale to jest tylko MOJA opinia - ktoś może się ze mną zgodzić, ktoś inny nie. Wolność słowa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 28.04.2006 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Nie wnikam co ten gościu robi czy nie - zgadzam się tylko, że nierealne jest istnienie ŻYŁ WODNYCH o szerokości kilkudziesięciu cm np w gruncie piaszczystym. Żeby tak było, musiałaby to być "ścieżka" piasku przewodzącego wodę w gliniastej glebie... przeczytaj jeszcze raz to co on pisze i przeczyta polemikę na stronie http://www.radiesteta.webpark.pl/polemiki.html ten człowiek aby mieć za wszelką cenę rację przypisuje radiestetom opinie których oni nie wypowiadają To, że warstwy wodonośne są na KONKRETNEJ głębokości to wiem, zresztą WSZĘDZIE jest pod ziemią woda - właśnie od głębokości warstwy wodonośnej oraz poziomu wód gruntowych zależy czy wystarczy kopać 7m czy trzeba wiercić 170... tak masz rację ale przeczytaj jeszcze raz wywody Marcelego Kieszkowskiego on twierdzi, że woda to jest na kilkunastu metrach i to w całej okolicy na tej samej głębokości! jeśłi szukasz wody i decydujesz się na różdżkarza czy metode elektrooporową to po to aby to była najpłytsza, sensowna warstwa a nie na 100metrach Przecież nie twierdzę, że woda jest na tej samej głębokości - to zależy od rodzaju gruntu i właśnie układu warstw przepuszczalnych i nieprzepuszczalnych oraz poziomu wód gruntowych, który i tak jest zmienny w zależności od pory roku, aktualnych warunków pogodowych itp... ty czy Marceli czy ty to Marceli? bo on twierdzi ze woda jest na jednakowej głębkości Toż to obieg zamknięty - to co wyparuje czy przez glebę, czy przez rośliny, prędzej czy później i tak wróci do ziemi w postaci deszczu... tak, ale tu piszesz o wodzie pierwszego horyzontu z rugim i trzecim to już nie takie proste mechanizmy łącznie z brakiem odnawialności lub wodą juwenalną Warstwy wodonośne mogą być "przekanapkowane" warstwami nieprzepuszcalnymi, dlatego zgodzę się z tym, że "lepsza woda" może być głębiej niż "gorsza" (mam na myśli jej skład mineralny). Dlatego uważam różdżkarstwo za lekką ściemę... i tu się mylisz ponieważ dobra woda może być np w drugiej warstwie a w trzeciej czyli głębszej może byc niezadatna do picia a możesz mi powiezieć jaki ma związek twoja wiara czy brak wiary wróżdżkarzy w powiązaniu z warstwami wodonośnymi bo mi jakoś uciekł logiczny związek No ale jestem człowiekiem tolerancyjnym - zresztą tak jak i poprawnym ateistą (jeśli ktoś WIERZY - nie mam nic przeciwko, o ile pozwala mu to lepiej żyć, w zgodszie z resztą społeczerństwa). Dla mnie "promieniowanie żył wodnych" nie istnieje. No ale to jest tylko MOJA opinia - ktoś może się ze mną zgodzić, ktoś inny nie. Wolność słowa... możesz mi powiedzieć dlaczego łączysz rzeczy zupełnie różne ateizm i różdżkarstwo? co to wspólnego twój ateizm z różdżkarstwem? i twoja wiara w autora który przypisuje abstrakcyjna liczbę 3000 studni wykonanych? już samo to powinno włączyć dzwoneczek ostrzegawczy że coś z nim nie jest tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annkier 03.05.2006 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 studnia wiercona Pan powiedzial ze plytkiej sie nie oplaca ;o on kopie gleboko, ale jesli jakas plytka to 280-300 zl za metr cena z rura i filtrem a jesli gleboka to od 200 zl. A to dopiero rabat zaproponował U mnie gość bierze 55 zł za metr, bedzie kopał na 8 - max. 9 m, bo głębiej jest gorsza woda (gość jest z tej okolicy, poleciło mi go parę osób, więc myślę, że wie, co mówi). cena oczywiście z materiałami, muszę tylko dokupić pompę, na budowę jakąś najtańszą, potem się zmieni. jeśli mogę to prosze o kontakt do studniarza na mail [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 04.05.2006 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Nie zdawałem sobie sprawy, że z wodą mogą być takie problemy. Ja zatrudniłem w 2003 r. ekipę do wywiercenia studni metodą "ręczną", pokazałem w którym miejscu wiercić i już. Studnia ma ok. 13 m i jak dotąd wam wody wystarczająco dużo. Płaciłem chyba ok. 60 zł za m studni. Jak na okolice Warszawy woda nie najgorsza. Przekroczona jedynie norma żelaza dwa razy. Podobno 4 lata temu byłaby w normie (zmienie uległy normy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eisenberger 11.05.2006 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 witam!!!!!!! mam dylemat jaka studnie budowac czy kopana na kręgi cz tez wiercona , sasiedzi maja na kręgi i wode maja prawie pod poziom gruntu bo dzialka jest na dosyc mokrym terenie. mysle wywiercic na jakies 7 do 10 metrów ale czy wiercon BEDZIE WYDAJNA czy niebedzie zamalo wody?????????????? prosze o porade pozdrawiam!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg32 11.05.2006 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Wszystko zależy do czego będziesz jej używał. Jeśli do podlewania trawnika to powinno wystarczyć. Ja właśnie wczoraj zrobilem wierconą, gł.7m , według zapewnień fachowca wystarczy do podlewania 300m2. Kopane (jak dla mnie) odpadają, poprostu nie podobają mi sie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 12.05.2006 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 kopana mozna schowac, i nie bedzie jej widac greg a ile placiles za metr tej studni ? i jaka firma kopala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Giz 29.08.2006 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 jak w temacie, jest w planie studnia do wykorzystania jej od wiosny do jesieni poprzez suche ostatnie lata do generalnie podlewania trawnikow, kwietnikow itp wokol domu, gdzie samego trawnika bedzie z +250m2 zakladajac ze woda jest na 7m-9m, wystarczy wody ze studni glebinowej, czy lepiej zrobic to w tradycyjny sposob - kregami kanalizacyjnymi (130cm srednicy). w okolicy jest studnia glebinowa ale niestety ma ona wode z glebokosci okolo 60m i tam jest jej duuuzoo lecz to do plantacji borowki. dziekuje za wszelkie sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.08.2006 04:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Witam. A czemu nie z kręgów studziennych 100 cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Giz 31.08.2006 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 kregi kanalizacyjne moge dostac w zblizonej cenie do tych uzywanych przy studniach. u ojca jest studnia z normalnych kregow i brakowalo wody w lecie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xjodos 04.10.2006 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Witam. Chcieliśmy jeszcze w tym roku zrobić studnię. Jednak nie wiemy na jaką się zdecydować: tradycyjną czy abisynkę. Jekie są wady i zalety pomijając ich cenę. Z góry dziękujemy za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.