Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

VELUX czy FAKRO


długi

Recommended Posts

Od 2 tygodni fakro- Dolna klama bo małzonka jest niska :-),

W hurtowni mówili że veluks jest beee (sprzedaja więcej Fakro to i dali większe rabaty)

A tak wogóle tochyba dyskutujemy o wyższości świąt Bożego narodzenia nad Wielkanocnymi. :lol:

 

oczywiscie ze fajniejsze sa święta Bożego Narodzenia bo są prezenty :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od roku FAKRO. Jak kupowałem (jeszcze przed UNIJNYM VAT'em) to wychodziły mi taniej. Do tego dostałem większy rabat (o ile pamiętam to 18% od ceny ze strony. W zasadzie jestem zadowolony. Mam 78x160 z osią obrotu ponad głową i tu klamka na górze to by była porażka. Okna z podniesioną osiąobrotu to już klęska cenowa (przynajmniej jak ja kupowałem). Ogólnie z FAKRO nic się nie dzieje poza małym drobiazgiem - przez zimę lekko zaśniedziały - choć nie to nie zaśniedzienie - powstały takie guzki jak kaszka w kilku miejscach - i to nie wszystkie bo na 8 okien miały to chyba 3. Ale tu zabłysnął serwis który wymienił mi bez szemrania wszystkie klamki. Obecnie nic się nie dzieje. Co do serwisu to nalezy im się pochwała za sprawną wymianę. Mam nadzieję, że nie będę ich potrzebował, ale w razie czego wiem, że mnie nie zostawią na lodzie - a to chyba też jest ważne. Czyli jesli jeszcze jedno to na pewno FAKRO. W sprawie klamek to trzeba sobie samemu dobrze przemyśleć i wyobrazić jak będzie to wyglądało w domu. Jeśli nie podniesiona oś obrotu to trzeba by oś obrotu umiejscowić ponad głową a do tego przy wysokim oknie (u mnie 160) klamka na górze odpada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 19 years później...

Okna VELUX są wyjątkowo słabo zabezpieczone przed zgnilizną drewna, lakier jest tylko tam gdzie go widać z zewnątrz.  Mam cztery VELUXY i jedno FAKRO. FAKRO po czternastu latach jest jak nowe, a VELUX  w niektórych miejscach drewno ma miękkie, przegnite, z łuszczącym się lakierem. Parę lat temu zgłosiłem reklamację to zapytali o fakturę zakupu, numer fabryczny nie wystarczył, a skąd wezmę fakturę jak okna montował deweloper? Dodatkowo okna VELUX są bardzo nieszczelne, w zimie tak przez nie wieje że zaklejam je folią bo inaczej na gaz bym nie wyrobił. Tragedia nie okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...