Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

płacić sąsiadowi za płot czy nie płacić ?


mackre

Recommended Posts

Żebyś na samym początku nie zrobił sobie wrogów to powinienieś sąsiada podpytać czy oczekuje od ciebie jakiegoś udziału finansowego w wybudowanym płocie (ale tylko jednego sąsiada i to po prawej stronie patrząc od frontu bo chyba jest taka zasada że z tej strony się stawia swój płot ale nie dam głowy za tą opinię). Jeśli tak to powinniście to uzgodnić. A jeśli nie to lepiej. Ale mimo to pamiętaj że powinieneś ponosić solidarnie koszty konserwacji płotu.

masz tu link do twojego pytania http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=53266

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie zwracali się do ciebie z prośbą o pokrycie części kosztów to nie zawracaj sobie tym głowy.

 

Jeżeli sasiedzi budowali ogrodzenia kiedy ty byłeś już właścicielem działki to powinni byli uzgodnić z tobą rodzaj ogrodzenia bo akurat takie jak postawili może ci nie pasować.

 

Chętnie wymieniłbym kilku moich sąsiadów na Ciebie :D

 

U mnie kilka osób od 3 lat nie chce zapłacić za wspólną budowę kanalizacji dla kilku domów. Przychodzili na zebrania i jak byli liczeni do podziału kosztów to nic nie mówili a jak przyszło do płacenia to ich nie było. Jeszcze się nie budują ale teraz mają działki z kanalizacją. Taki przykład polskiego cwaniactwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sąsiedzi mają opłotowane działki i mi został tylko przód. Komu oddać za płot a może nie płacić? :wink:

Raczej zapłaty nie sugeruj bo wtedy płot stanowiłby niejako współwłasność, poczekaj może aż sąsiedzi zaczną sugerować formę rewanżu.

Na razie proponowałbym oświadczyć sąsiadowi (okazyjnie) że jesteście wobec niego zobowiązani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zasad komu się zwrot należy, a komu nie, to niestety wypadało by oddać wszystkim. Ale skoro sąsiedzi postawili płoty gdy Ty jeszcze tam nie mieszkałeś, to może wystarczy jakaś forma rewanżu, może przez kilka lat odciążysz ich od konieczności konserwowania, itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to mowia...nie wywoluj wilka z lasu :wink: Dopoki nie zwracaja sie do Ciebie z prosba pokrycie czesci kosztow to tak jakby tematu nei bylo, ewentualnie jak zaprzyjaznisz sie kiedys z sasiadem to wez go na grilla i duza wodke i po 2 flaszkach powiedz ze fajny plot postawil i mu podziekuj 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że trzeba o tym rozmawiać a nie chować głowy w piasek. Bardzo często takie właśnie nie załatwione (omówione) sprawy powodują, że sąsiedzi - nie wiedzieć dlaczego - nie pałają do siebie sympatią.

Ja miałem sprawę prostą. Od strony sąsiada była siatka bez podmurówki. Ja robiąc ogrodzenie swojej działki wykonałem podmurówkę wspólnego odcinka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...