Komentarze do Dziennik Budowy C33 - Rozważny i Romantyczka

[kasia64]

Na pewno znajdziesz jakiegoś operatora radiowego i będzie OK

chyba, ze w klubie samotnych serc...

cosik sie znajdzie, tylko jak znam mojego faceta, to troche potrwa...

 

Kotku mój a może sama to zaczniesz załatwiać zamiast czekać na działania Twojego Faceta ??!!

[kasia64]

Kasiu skoro tak Ci życie upływa to leniuchuj należy Ci się

Tylko nie zapominaj o nas całkowicie

A Ty Zeljka się nie wygłupiaj tylko załatwiaj net czem prędzej

 

Zdjęcia już mam porobione tylko muszę wkleić ale mam lenia

A kawka o 6.30 na ganku w pełnym słońcu tak rozleniwia..................

Pozdrawiam

[Żelka]

Na pewno znajdziesz jakiegoś operatora radiowego i będzie OK

chyba, ze w klubie samotnych serc...

cosik sie znajdzie, tylko jak znam mojego faceta, to troche potrwa...

 

Kotku mój a może sama to zaczniesz załatwiać zamiast czekać na działania Twojego Faceta ??!!

Nie wolno! Teraz sa wazniejsze rzeczy do zrobienia! Akurat z tym sie zgadzam, wiec czekam na zielone swiatelko.

Z reszta troche przerwy od swiata dobrze mi zrobi... No sama powiedz jak czesto wlaczasz tv lub Net? Zima idzie, to bedzie czas na posiadowki...

[Aga J.G]

Kasiu skoro tak Ci życie upływa to leniuchuj należy Ci się

Tylko nie zapominaj o nas całkowicie

A Ty Zeljka się nie wygłupiaj tylko załatwiaj net czem prędzej

 

Zdjęcia już mam porobione tylko muszę wkleić ale mam lenia

A kawka o 6.30 na ganku w pełnym słońcu tak rozleniwia..................

Pozdrawiam

 

O tej porze, to rzeczywiście może rozleniwić

Dziewczyno Ty wstajesz o jakiejś barabrzyńskiej porze

Będę czekac na nowe fotki i wieści

[Agata z małopolski]

Witam Cię Kasiu 64.

Bardzo podoba się mi Twój dziennik budowy, przeczytałam go od deski do deski chyba dwa razy. Mam wrażenie jakbyśmy się znały od dawna a poza tym mamy parę cech wspólnych. Jesteśmy w zbliżonym wieku, mam także trójkę dzieci i mam bardzo podobny projekt do Waszego.

Przyznam się szczerze, ze także myślałam aby założyć swój dziennik budowy, ale nie bardzo wiem jak, i też nie umiem wklejać zdjęć. Może mi podpowiesz .

My zaczęliśmy budowę w tym roku w czerwcu i jesteśmy na etapie pierwszej kondygnacji ze stropem. We wrześniu będzie podmurówka i dach.

Buduję sama, bo mąż pracuje już czwarty rok za granicą. Długo. Niestety pieniędzy wystarczy tylko na stan surowy otwarty. Wydawałoby się, że pieniędzy powinno nam wystarczyc na cały dom po takim okresie pobytu za granicą, ale niestety wydatki są duże. Dzieci, opłaty mieszkaniowe, a przy okazji podwyżki materiałow budowlanych i wreszcie spadek euro.

Namawiam męża, zeby zjechał do kraju i żebyśmy wzięli kredyt na wykończenie domu, ale mąz idzie w zaparte, boi sie tego jak ognia, uważa, ze kredyt to pętla na szyję. Mieszkania nie możemy sprzedać bo mieszkają z nami rodzice, pozostaje nam jeszcze kilkuletnia rozłąka, dopóki nie wykończymy domu, albo dopóki nam sił wystarczy.

Gratuluję Wam przeprowadzki i cieszę sie razem z Wami.

[kasia64]

Witaj Agato z małopolski

Miło mi że mój dziennik sprawia pzyjemność czytającym. Zaczełam go pisać aby się wygadać i podzielić emocjami towarzyszącymi budowie własnego domu.Są one bardzo ulotne.Aby założyć dziennik wystarczy wejść w ramkę " nowy temat"

i wpisać swój tytuł np.Dziennik Agaty z ......

Co do wklejania zdjęć to trzeba je najpierw umieścić w internecie aby skopiować do dziennika.np na http://www.fotosik.pl

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[braza]

Co do wklejania zdjęć to trzeba je najpierw umieścić w internecie aby skopiować do dziennika.np na http://www.fotosik.pl

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

No to weź sobie do serca własne rady i przerzuć z fotosika na forum SWOJE zdjęcia

Jak się mieszka Kasiu? Pogoń wreszcie tego lenia

[Aga J.G]

Kasiu co tam u Was, widzę że dobrze się mieszka, kawka smakuje to już dla nas nie ma czasu

Uchyl choć rąbka tajemnicy

[Żelka]

No to weź sobie do serca własne rady i przerzuć z fotosika na forum SWOJE zdjęcia Kasiu? Pogoń wreszcie tego lenia

popieram!

[nastka79]

Ale wam to poszło expresowo...

Mimo komplikacji udało się Wam zamieszkać w niecały rok - gratulacje.

 

To mi dodaje otuchy, bo ja zaczynam 1 października i mam nadzieję w przyszłym roku się wprowadzać.

[Żelka]

Kasiu mi tu nudno bez Ciebie.

[Aga J.G]

Kasiu mi tu nudno bez Ciebie.

I mi , i mi.

[Żelka]

Kasiu czy Ty korzenie na tym tarasie zapuscilas, czy Ci tyle kawy zaszkodzilo i siedzisz gdzie indziej.

Ludziska tu z tesknoty usychajom a Ona ani nie drgnie.

A patrz jak Aga, mieszka od dawna ale o nas nie zapomniala. No tak, ale Aga ma opieke nad chorymi we krwi.

A Ty zdradzasz nas z tym terasem. Regularnie i bezwstidnie. No i zeby chociaz mozna bylo sie na Ciebie pogniewac..., a tak.., jak mamy sobie ulzyc...

[Aga J.G]

Ja jakos bez tego Forum życ nie mogę - czyżby nałóg

Kasia widocznie się wyleczyła, bo Alfredkę bliso

[Żelka]

Kasiaaaaaa!

to pokrzycze, moze mnie uslyszy....

[Żelka]

Kasiaaaaaaaaaaaaaaaaaaa No bo ja tu chrypki dostane.

[Aga J.G]

I nadal nic

[Żelka]

Za zimno juz aby na tarasie siedziec. Podejzane to wyglada..., ide wyslac sms-a. dobrze, ze sobie o tym przypomnialam

[kasia64]

No dobrze jestem ,jestem tylko w ukryciu

[zaba_gonia]

Dojazdu no nas praktycznie nie ma i musimy autko zostawiać na drodze powyżej domu.Mamy sposób na błoto i glinę.Do autka chodzimy w kaloszach a w aucie ubieramy buty i tak sobie brniemy. Za to wszystko rozpalony kominek i lampka grzanego wina z miodem poprawia na humor.

 

no to nieźle musicie wyglądać jak tak całą rodzinką idziecie do auta

Zapodaj fotke tego obrazka, plissss

Pozdrawiam Kasia