Komentarze do Dziennik Budowy C33 - Rozważny i Romantyczka

[kasia64]

Tak jest alfredko ważne że są te marzenia i pchają nas do przodu

[Aga J.G]

Kasiu Twoja kuchnia będzie piękna i napewno dużo tańsza

[kasia64]

Ago co do ceny masz całkowitą rację,tam jest za dużo zer

mamy kolegę, stolarza który robi naprawde ładne kuchnie i cała moja nadzieja w tym, że uda mi się namówić Mirasa aby nam ten kolega ją zrobił na wymiar

[Aga J.G]

To musisz mocno drązyć temat kuchenny

[alfreda]

A ja, mam jakąś odrazę do tego tematu.... Niby miało być piknie, a będzie...oszczędnie....cholewa jasna!!!

[kasia64]

Ago no coz, Miras potrzebuje czasu do namyslu to mu go dam,zeby sie oswoil

Alfredko te kompromisy, troche nam odbieraja weny tworczej.Ale patrzac na to z perspektywy czasu leprzy rydz niz nic

[Adriano Komputero]

Kasiu, ja obecnie mam właśnie kuchnię robioną na wymiar przez stolarza. Sama wymyśliłam jak ma wyglądać, co gdzie i jak, zrobiłam kolorowe rysuneczki i kuchnia wyszła fajnie. A najważniejsze, że zrobił wszystko tak jak chciałam, jestem zadowolona i zapłaciłam niedrogo.

[kasia64]

Adriano i o to chodzi, zeby bylo po mojemu

[Adriano Komputero]

Kasiu, no i będzie po Twojemu bo stolarz zrobi w/g Twojego pomysłu.

W każdym razie meble zamawiane nie w studiu , nie w sklepie, a u stolarza - to też rozwiązanie nad którym warto byłoby się zastanowić

Jednak jest jeden warunek : trzeba znaleźć dobrego i niedrogiego stolarza

[adaman]

No widzisz Kasiu Różne ludzie mają potrzeby, a każdy towar ma swojego kupca Gorącko ściskam kciuki, żeby wkrótce pojawił się ten właściwy!!!

P.S. Sorry za gapiostwo, tak się zaaferowałam

_________________

[Adriano Komputero]

Kasiu, to dobry znak ! Dzisiaj środa i pierwszy "oglądacz"! Początek bardzo dobry . Obyście nie musieli czekać ze sprzedażą zbyt długo.

A co z sąsiadką, która chciała Wasze mieszkanko dla córki ? Odzywała się ?

[i_ska]

kasiu64 dlaczego już z takim wyprzedzeniem chcecie sprzedać mieszkanie poczekajcie wczoraj czytałam, że nieruchomości na rynku wtórnym osiągają coraz wyższą cenę, może za rok weźmiecie 50% więcej.

[Żelka]

Ja tez pytam co z ta sasiadka? No i gdzie sa zdjecia pysznosci?

[Aga J.G]

A ja, mam jakąś odrazę do tego tematu.... Niby miało być piknie, a będzie...oszczędnie....cholewa jasna!!!

Alferdziu to że oszczędnie to wcale nie znaczy że nie piknie

W naszych domkach wszytsko pikne bo nasze

Kasiu trzymam kciuki za pomyślną sprzedaz

[alfreda]

Oszczędnie znaczy, tyż ladnie..... Zgadzam się! Czasami wręcz wydaje mi się, że im mniej kasy, tym bardziej musimy wysilić wyobraźnię..I robi się nietuzinkowo,klimatycznie....Tylko że ja jak marzylam o domku , to sobie wyobrażalam..to tak...to tak...Lampki, dyrdymały, dodatki, szmatki...a przy końcówce na te urokliwe duperele zazwyczaj kasy brak!! I to boli..że tak golusieńko będzie...stykóweczki, plastikowe półeczki, ciuchy jeszcze jakiś czas w workach....Oj boli..boli...

Jedynie to że na swoim!!! W towarzystwie lasu, ptaków, bez upierdliwych sąsiadow....no codziennie wczasy!!! Tylko kto będzie gotował????

[Mały]

Kasiu 3-mam kciuki za mieszkanie. Kiedyś zaniedługo musimy chyba jakiegoś fire zrobić co nie?

[Robert i Aga]

Witaj Kasiu!

 

Miło czyta się twój dziennik Na pewno będziemy go systematycznie odwiedzać. Życzymy Tobie i twoim najbliższym wytrwałości i optymizmu w realizacji najskrytszych marzeń związanych z budową własnego domku. Trzymamy kciuki!

 

Robert i Aga

[Gryfpc]

Kacha pyszniasty ten TORT!!!

 

:D

[adaman]

Kasiu mmmmmmmmm, czy ja też mogę kawałeczek

[Adriano Komputero]

ALE WSPANIAŁY TORT !!!

 

Wygląda fantastycznie i z pewnością jest (był ) pyszny! Jaka szkoda, że nie mogłam spróbować

 

Kasiu, ale z Ciebie zdolniacha !