Joanna i Janusz 26.10.2005 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2005 Przynajmniej wiem że żyję. i trzymaj tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 09.11.2005 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Kasia tez cos ostatnio w dzienniku nie pisze.. od 10.10. to kawal czasu.., co tam u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 09.11.2005 15:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Zeljka-u nas cisza jak makiem zasiał,nic się nie dzieje.Czekamy do wiosny aby sprzedać mieszkanie i ruszyć z budową.Jesteśmy jak te misie co zapadły w sen zimowy.Mam nadzieję że po zimie z wiosenną energią ruszymy do przodu z kopyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 14.11.2005 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 A pozwolenie na budowe juz jest? Czy w dzienniku zamieściłaś link do swojego projektu? Przeczytałem Twój dziennik i potwierdzam, że ludzie takie zmiany w projektach robią, ze powoli wychodzą małe potworki.. Popieram, żeby robić jak najmniej zmian! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.11.2005 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 http://www.projekty.murator.pl/search_results.htm?symbol=c33&nazwa=&powierzchnia=&kondygnacja=&x=32&y=5 to link do mojego domku,pozwolenia nie ma bo nie mogę uzbierać 600,.zł na adaptację,a to muszę załatwić najpierw,reszta papierologi już jest.Mam świetny układ pani,która mi zaadaptuje projekt,załatwia też pozwolenie i w ogóle to anioł a nie pracownik,bardzo dużo nam pomogła w załatwianiu papierów.Ale w tym roku kasy nie ma i reszta ruszy po nowym roku-chyba że łapnę w końcu jakąś pracę to przyspieszę a tak to kicha.Ale jestem dobrej myśli i wysyłam CV -tak aż do skutku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 14.11.2005 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kasiu trzymamy kciuki za ta prace...Aby sie udalo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 14.11.2005 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 http://www.projekty.murator.pl/search_results.htm?symbol=c33&nazwa=&powierzchnia=&kondygnacja=&x=32&y=5 to link do mojego domku,pozwolenia nie ma bo nie mogę uzbierać 600,.zł na adaptację,a to muszę załatwić najpierw,reszta papierologi już jest.Mam świetny układ pani,która mi zaadaptuje projekt,załatwia też pozwolenie i w ogóle to anioł a nie pracownik,bardzo dużo nam pomogła w załatwianiu papierów.Ale w tym roku kasy nie ma i reszta ruszy po nowym roku-chyba że łapnę w końcu jakąś pracę to przyspieszę a tak to kicha.Ale jestem dobrej myśli i wysyłam CV -tak aż do skutku. Skoro teraz już są kłopoty z 600pln na adaptację to musze przyznać, że ciemno widzę budowę przez Ciebie domu... Przecież taki domek nie kosztuje 600pln... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.11.2005 14:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kze-ja będę budować za pieniądze uzyskane ze sprzedaży mieszkania,w którym obecnie mieszkam. I przez 1 rok będę się tułać.Ale uważam że warto pomęczyć się przez rok aby spełnić marzenia.Na kredyt długoterminowy nie chcemy się decydować.Chcemy budować za swoje. Właśnie miałam telefon ichyba mam pracę?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 14.11.2005 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kze-ja będę budować za pieniądze uzyskane ze sprzedaży mieszkania,w którym obecnie mieszkam. I przez 1 rok będę się tułać.Ale uważam że warto pomęczyć się przez rok aby spełnić marzenia.Na kredyt długoterminowy nie chcemy się decydować.Chcemy budować za swoje. Właśnie miałam telefon ichyba mam pracę?! GRATULACJE z powodu pracy!! Ja też rozpocząłem budowe ze sprzedaży mieszkania.. A w ogóle to może kredycik, wybudować i sprzedać mieszkanie. Po prostu zawsze masz gdzie mieszkać jakby budowa przeciagała się. Poza tym o jedną przeprowadzkę mniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 14.11.2005 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kasiu, masz ta prace? No to super,ciesze sie bardzo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.11.2005 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Zeljka-dzisiaj miałam telefon z propozycją pracy,czeka mnie jeszcze rozmowa-jestem trudnym negocjatorem,mam już 41 lat niestety i praca na czarno mnie nie interesuje,potrzebuje wszystkich świadczeń itp.Zobaczymy.Skladam jeszcze dokumenty do drugiej firmy na wszelki wypadek.Mam nadzieję że coś z tego będzie bo kasa jest zawsze potrzebna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 14.11.2005 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kasiu, bedzie dobrze. Musi byc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.11.2005 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Zeljka-jakoś to będzie,oby dobrze. Ja się nie daję i robię w domu za dyżurnego optymistę.Taką mam rolę i weszło mi już to w krew przez 20 lat małżeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 14.11.2005 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kasia będzie dobrze!!! Moja dewiza jest taka że niekoniecznie kasa decyduje o realizacji marzeń!! W głównej mierze determinacja i upór!! Różnie ludziska dochodzą do ich spełnienia!! Ja wierzę że się uda Tobie, mi i wielu , wielu innym człowieczkom wykazującym odrobinę w/w cech!! No i trzymam kciuki za pracę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 14.11.2005 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kasiu trzymam kciuki!!! Na pewno Ci się uda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.11.2005 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Alfredka-trzymaj te kciuki i to bardzo mocno!! Ja mam motywację,nadzieję i wieczny optymizm ale ta kasa też mi jest potrzebna do realizacji naszych marzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.11.2005 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Joanna to miło z waszej strony. Wszystkie te serdeczności od wojowników budowlanych dodają otuchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 14.11.2005 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Joanna to miło z waszej strony. Wszystkie te serdeczności od wojowników budowlanych dodają otuchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 15.11.2005 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Kasiu życzę powodzenia podczas rozmowy A kiedy ona będzie No ta rozmowa A co do optymizmu to tak trzymać co to by było gdyby wszyscsy pospuszczali nosy na kwintę i się zamartwiali na zapas Ja wierzę, ze zamieszkasz w swoim domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 15.11.2005 17:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Andrzejka-czekam na telefon.Może nawet do końca tygodnia. Praca ma być ciekawa i w moim zawodzie(ekonomistka)prowadzenie dokumentów kilku sklepów i nadzór nad nimi,rozmowy z kontrahentami-mój charakterek zadziorny i gadulstwo będzie potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.