kasia64 23.11.2005 13:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Do morza niestety jest kawałek drogi,ale nie daleko tak 35 min autkiem na Połwysep Helski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 23.11.2005 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Poradzisz sobie!! Grunt to wiara we własne umiejętnosci. Do interview należy przygotować się. Ustalic jakie się ma silne strony, znaleźć liste sukcesów. Pokazać, ze spełnia się oczekiwania itd. Miałem na ten temat szkolenie na przedmiocie Zarządzanie Zasobami ludzkimi... Jak masz pytania to wal smiało.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 23.11.2005 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Do morza niestety jest kawałek drogi,ale nie daleko tak 35 min autkiem na Połwysep Helski To jak dla mnie to Ty mieszkasz nad samym morzem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 23.11.2005 15:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 KZE-teraz to ja mieszkam nad morzem bo idąc spacerkiem po 25 min jestem nad brzegiem Zatoki Gdańskiej na Kępie Oksywskiej,ale w porównaniu z Tobą to rzeczywiście mam rzut beretem do morza. Dzięki za chęć pomocy,ale nie wiem o co pytać W zeszłym roku pracowałam w nowoczesnej firmie(na zlecenie) jako telemarketerka i przeszłam dwa szkolenia na temat tzw.zachowań i kontaktów w pracy itp.(szkolili socjologowie). Nie jestem typem szarej,zalęknionej myszki więc nie przestraszę się jutro osoby rozmawiającej ze mną.Bardziej mam obawy o umiejętności pracy na komputerze(kiepsko ze znajomością offisa) -ale z drugiej strony każdego programu można się nauczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 23.11.2005 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Chodzi, oto że podczas rozmowy nalezy mówić o swoich dobrych cechach. Nie kłamać, ale też nie opowiadać o swoich wadach. Jasno i dobitnie mówić na czym Ci zalezy i ewentulnie wspomnieć o jakichś mało istotnych wadach np. jestem przesadnie dokładna lub przesadnie punktualna. Niby wada, ale pokazana jako zaleta. A office'a nauczysz się. Nie święci garnki lepia. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo po 2-3h jakbym Ci udzielił konsultacji to byś radziła sobie. A tak to pokazuj, że jesteś odpowiednią osobą na stanowsko, które poszukują. Staraj się wywnioskować czego oczekują i pokaż, ze jesteś w stanie spełnić ich oczekiwania. Powodzenia!! PS kiedys prowadziłem kurs z Word'a i Excela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 23.11.2005 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 KZE-DZIĘKI,DZIĘKI Jak będę miała problemy to będę Cię pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.11.2005 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Kasiu trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 23.11.2005 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Aga-trzymaj,trzymaj............ Bardzo mi zależy na pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.11.2005 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Kasiu obiecuje że będę trzymac i czekam jutrona wieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 23.11.2005 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Dolaczam sie do trzymajacych kciuki dla ciebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 23.11.2005 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Zeljka,trzymaj,trzymaj....bo mam stracha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 23.11.2005 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Czyli jutro też stres To i ja potrzymam kciuki za powodzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 23.11.2005 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Andrzejka trzymaj,trzymaj.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 23.11.2005 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Andrzejka trzymaj,trzymaj.... Z całych sił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 24.11.2005 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 I jak było na rozmowie? Pomogło trzymanie kciuków i dobre rady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 24.11.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 Jak jutro mam rozmowę to i kumpel dzwonił,żeby przywieżć komputer i wgrać program dla mnie -i co,cieszyć się czy płakać? Nie należę do płaczliwych to się trochę pomartwię Jestem w porządku wobec kumpla bo mówiłam że szukam pracy i mam poskładane dokumenty ale kurczaki pieczone?! Od przybytku głowa nie boli!! Lepiej mieć 2 załątwione prace niż żadnej... nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 24.11.2005 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 ciekawe co tam u Kasi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 24.11.2005 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 ciekawe co tam u Kasi zależy o której miała rozmowę... A na pewno ok! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 24.11.2005 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 No to wiem że nic nie wiem Byłam na rozmowie-rozmowa odbyła się w/g nowych(dla mnie starych) zwyczajów-weszłam dzielnie ,z głową do góry a nie między ramionami,przedstawiłam się,podałam rękę i lekki uśmiech na gębuli.Byłam 3 min przed czasem.Pan zapytał czego oczekuję w nowej pracy?grzecznie odp,iż oczekuję efektywnej pracy biurowej-pracowałam już w dziale handlowym i biurze handlowym i lubię jak coś się dzieje i widać efekty pracy.Pan wytłumaczył,że praca polega na pozyskiwaniu nowych klientów i utrzymywanie kontaktów z nimi-wtrąciłam-iż należy dbać o stałych klientów.Pyt.o prawo jazdy-jest katB.Godziny pracy 7.30-15.30-powiedziałam ze to miło i godziny pracy jak najbardziej by mi odpowiadały.Teraz przeszliśmy do kwestii wynagrodzenia-800,- zł na okresie próbnym(3-m-ce) Pan zapytał czy mi to wszystko odpowiada-no to odpowiedziałam że wszystko oprócz wynagrodzenia mi odpowiada.Pan zaczął ble,ble o inwestowaniu w nowych pracowników.Po czym pożegnaliśmy się i mam czekać do środy na wiadomość.Na dowidzenia życzyłam mu miłego dnia.UFF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 24.11.2005 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 Teraz czekam na męża z nowym programem komputerowym i będę męczyć syna i uczyć się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.