Komentarze do Dziennik Budowy C33 - Rozważny i Romantyczka

[Nefer]

Kasia - luz - moja pani adaptująca narysowała dom 8 metrów zamiat 6 oddalony od siatki - jej się podobało - mnie mniej. Właśnie poprawia :) Dobrze, że zrobila na wszystkich kopiach :)

[kasia64]

Taniec indiański obowiązko i nie zapomnij w ławach zatopić różnych rzeczy na szczęscie

Co do czuwania to pamietaj co dwie głowy to nie jedna

 

TANIEC BEDZIE OBOWIAZKOWO A I CZUWAC OBIECUJE Musze poczytac co sie wklada do tych fundamentow

[kasia64]

Kasia - luz - moja pani adaptująca narysowała dom 8 metrów zamiat 6 oddalony od siatki - jej się podobało - mnie mniej. Właśnie poprawia :) Dobrze, że zrobila na wszystkich kopiach :)

 

Wiesz Neferko bo to bylo tak ze ona zrobila adaptacje i sama ja zaniosla do starostwa,zebysmy nie musieli specjalnie przyjezdzac z Gdyni do Wejherowa No to wyszla randka w ciemno.Wole nie myslec ze cos jeszcze skiciala

Odpoczywaj kobietko i oddychaj pelna piersia abys silek nabrala do boju

[Mały]

No to może nas odwiedzisz jakoœ tak po sšsiedzku?

Cieszymy się razem z Wami. PS majstry z Goœcicina?

[kasia64]

No to może nas odwiedzisz jakoœ tak po sšsiedzku?

Cieszymy się razem z Wami. PS majstry z Goœcicina?

Jak bedzie autko to na pewno sie pojawimy.

Majstry sa z Keblowa

Pozdrowionka

[Mały]

No to może nas odwiedzisz jakoœ tak po sšsiedzku?

Cieszymy się razem z Wami. PS majstry z Goœcicina?

Jak bedzie autko to na pewno sie pojawimy.

Majstry sa z Keblowa

Pozdrowionka

Hmmm...mam wrażenie , że na budowie co jakis czas się pojawię celem kontroli....

[kasia64]

No to może nas odwiedzisz jakoœ tak po sšsiedzku?

Cieszymy się razem z Wami. PS majstry z Goœcicina?

Jak bedzie autko to na pewno sie pojawimy.

Majstry sa z Keblowa

Pozdrowionka

Hmmm...mam wrażenie , że na budowie co jakis czas się pojawię celem kontroli....

 

Tylko nie dyskutuj z wykonawcami na mojej budowie

Dyskutuj TYLKO z nami

Do miłego zobaczenia

[andrzejka]

Kurcze Kasiu ale dała plamę ta wasza secjalistka

Ale teraz najważniejsze by naprawiłą to

A zlosc mi troche wyparuje

No nie wiem

Tylko nie rozmyśłaj o tym zbytnio

[kasia64]

Andrzejko nie może być tak idealnie

Jutro ma być też nasz samochód do odbioru i Miras rano jedzie po rejstracje,potem wizyta w gminie

Zobaczymy.Co ma być to będzie.Jestem dobrej myśli a właściwie to próbuję być.

Dla mnie najważniejsze jest że udało nam się zaklepać ekipę Pozdrowionka dla Ciebie w Twoim nowym domku.Ach jak ja Ci zazdroszczę.Nawet nie wiesz

[andrzejka]

Wow jutro już będzie wasze autko, super

Dla mnie najważniejsze jest że udało nam się zaklepać ekipę

I bardzo dobrze, tego sie trzymaj

Ach jak ja Ci zazdroszczę.Nawet nie wiesz

Wiem Kasiu wiem doskonale, ba pamiętam jak ja zazdrościłam

Ale to szybko minie zobaczysz

Więc delektuj sie każdą chwilą i tą dobrą i ta gorszą

Ja do dziś wspominam niektóre ciężkie sytuacje ale to juz tylko wspomnienie

Najwaniejszy jest efekt I to nie koniecznie wizualny- w moim przypadku- chodziło o zamieszkanie

trzymam kciuki i czekamy na jutrzejszy wpis

 

Dobry wpis

[kasia64]

Andrzejko mnie też chodzi o zamieszkanie bo mieszkanie sprzedane i na wiosnę będziemy pędzić na łeb na szyję aby iść na swoje a nie siedzieć w bloku.Co dzień rano ćwiczę picie kawy na tarasie( na razie na balkonie) a sąsiedzi jakoś dziwnie na mnie patrzą jak o 6.30 lub 7.00 rano widzą mnie z pachnącym kawką kubkiem ale co mi tam A teraz z nerwow spać nie mogę

[iga9]

Łoz te wszystki kobitki od adaptacji jakies lewe! Co czytam na forum ( w tym u mnie ) to adaptacja zawsze skocona Przeciez to ich praca - one to robia codzinnie x lat I ciagle zle Wyobrazcie sobie co by bylo gdybysmy my sie tak ciagle mylili i musialy bledy poprawiac w swojej pracy! Dla mnie te sytuacje sie niewyobrazalne

 

Ale nic trzeba do przodu

 

Kasiu - gratuluje ci dogadanej ekipy i terminu rozpoczecia prac Do fundamentow wrzuc cos koniecznie - ja nie moglam byc przy zalewniu i do teraz bardzo tego zaluje

[kasia64]

Łoz te wszystki kobitki od adaptacji jakies lewe! Co czytam na forum ( w tym u mnie ) to adaptacja zawsze skocona Przeciez to ich praca - one to robia codzinnie x lat I ciagle zle Wyobrazcie sobie co by bylo gdybysmy my sie tak ciagle mylili i musialy bledy poprawiac w swojej pracy! Dla mnie te sytuacje sie niewyobrazalne

 

Ale nic trzeba do przodu

 

Kasiu - gratuluje ci dogadanej ekipy i terminu rozpoczecia prac Do fundamentow wrzuc cos koniecznie - ja nie moglam byc przy zalewniu i do teraz bardzo tego zaluje

No ta adaptacja cos kuleje - Pani na zwolnieniu a Miras utknal w Urzedzie Miejskim zeby nowe autko zarejstrowac

[Aga J.G]

Kasiu ale wyszło z tą adaptacją współczuje.

Mam nadzieję że da się to szybciutko naprawić i ruszycie do przodu zgodnie z planem - trzymam kciukasy

Iga co do pomyłek w niektórych zawodach są nieodwracalne

Zawsze jak mam z kimś takim doczynienia to stawiam mu pytanie czy by chciał żeby ktoś mu tak "profesjonalnie" ratował życie

Zawsze najpierw są duże oczy a potem pada odpowiedź że NIE

[iga9]

Kasiu ale wyszło z tą adaptacją współczuje.

Mam nadzieję że da się to szybciutko naprawić i ruszycie do przodu zgodnie z planem - trzymam kciukasy

Iga co do pomyłek w niektórych zawodach są nieodwracalne

Zawsze jak mam z kimś takim doczynienia to stawiam mu pytanie czy by chciał żeby ktoś mu tak "profesjonalnie" ratował życie

Zawsze najpierw są duże oczy a potem pada odpowiedź że NIE

 

Szkoda, ze pomysli w adaptacji nei sa obciazone jakas kara finansowa za straony czas i nerwy inwestora Na pewno byloby ich duzo mniej - a tak maja nas w d...., bo zawsze moga poprawic (albo i nie) - a i sie nie spieszy

[Aga J.G]

Masz racje gdyby były jakieś kary za takie postępowanie może było by lepiej

Ale u nas to chyba nie realne

[kasia64]

Kasiu ale wyszło z tą adaptacją współczuje.

Mam nadzieję że da się to szybciutko naprawić i ruszycie do przodu zgodnie z planem - trzymam kciukasy

Iga co do pomyłek w niektórych zawodach są nieodwracalne

Zawsze jak mam z kimś takim doczynienia to stawiam mu pytanie czy by chciał żeby ktoś mu tak "profesjonalnie" ratował życie

Zawsze najpierw są duże oczy a potem pada odpowiedź że NIE

 

Szkoda, ze pomysli w adaptacji nei sa obciazone jakas kara finansowa za straony czas i nerwy inwestora Na pewno byloby ich duzo mniej - a tak maja nas w d...., bo zawsze moga poprawic (albo i nie) - a i sie nie spieszy

igaz tym nie spieszy to nie jest tak do konca, bo Pani jescze nie otrzymala od nas pieniazkow.Ja chcialam zaplacic z gory (naiwniaczka) ale Pani powiedziala ze po wykonanej pracy.Po tygodniu poslizgu w adaptacji uzgodnilysmy ze zaplata bedzie przy odbiorze POZWOLENIA NA BUDOWE wiec Pani motywacje ma

[kasia64]

Masz racje gdyby były jakieś kary za takie postępowanie może było by lepiej

Ale u nas to chyba nie realne

Aga najgorsze jest to ze nie znamy sie na tej pracy i nawet jezeli sily fachowe zle ja zrobia to i tak tego sami nie wykryjemy i wychodzi szydlo z worka po 3 tygodniach w starostwie.Ogolnie mam wrazenie ze papiery lezaly 2 tygodnie i nikt ich nie ruszal a dopiero w ustalonym trzecim tygodniu ktos do nich zajrzal i zanlazl zgnile jajo.

Miras tablice rejstracyjne wysiedzial(jak kwoka na jajach) w UM od 8-13 ale auto bedzie dopier na wtorek i jak tu sie nie wk......

Ale co mi tam

[Żelka]

Kasiu nie dawaj sie! Nie dlugo z dzialki bedzie plac budowy!

A wtedy juz tylko do przodu!!!

[kasia64]

Kasiu nie dawaj sie! Nie dlugo z dzialki bedzie plac budowy!

A wtedy juz tylko do przodu!!!

Zeljko nie moge sie dac bo to ja rozpetalam ta wojne budowlana i nie mam odwrotu

Co mnie nie zabije to mnie wzmocni