BLOCZKI KERAMZYTOWE FORTIS Ludzie wy nic nie wiecie?

[wojtek j.]

Czy ktoś coś wie? Potrzebuje oczywiście tylko opini praktycznych!!!

Kupowanie.Budowanie. Mieszkanie. Bo na razie wszyscy wszędzie chwalą. Pozdro.

[lulek001]

No właśnie, wszyscy chwalą! Czy ktoś z Was ma jakieś praktyczne doświadczenia w tym zakresie? Pytam, ponieważ interesuję mnie budowa domu jednorodzinnego w oparaciu o prefabrykaty w keramzytu. Powiedziano mi, ze od momentu wylania funadamentów, dom będzie gotowy pod klucz w 4 tyg. Osobiście wiadziłem, że po tygodniu taki dom stoi z elawacją, oknami i drzwiami zewnętrznymi oraz dachem. Pozostaje wykończyć w środku i podobno firmy, które to robią są w stanie zrobić to w 3 tyg. Co Wy na to? Co o tym sądzicie?

[wojtek j.]

Właśnie cały czas chcę trafić na taką budowę. Proszę o namiae na ekipę. A jak się w tym komuśm mieszka. Może jakiś adresik. Najlepiej z małopolski. Dzięki.POZDRO....

[mdzalewscy]

ja to wiem jedno: jest to ostatni materiał z którego bym budował, jak wybierałem materiał, jeździłem po budowach i zbierałem opinie to kermatyz, odrzuciłem na samym początku, dla mnie to porażka, a jak ktoś ma inne zdanie to proszę bardzo

[bruner]

a co masz do keramzytu

ja buduje dom z keramzytu i póki co jestem zadowolony

[KrzysiekMarusza]

nie mieszajcie pojęć : co innego bloczki keramzytowe (Fortis - ze styropianem w środku) a co innego prefabrykat keramzytowy (w wyszukiwarce wpisz: Praefa) - to ten drugi się bardzo szybko buduje, bo ściany na budowę gotowe przyjeżdżają, ale są do niego zastrzeżenia (ja zrezygnowałem - nie z powodu technologii, tylko firmy co ją oferowała)

 

pozdr - Krzysiek (zbudował w końcu z BK i mieszka )

[moniss]

Hmm...trochę wody w Wiśle upłynęło odkąd wojtek j. tu pisał, ale może nadal jest chętny aby obejrzeć keramzytowy dom z prefabrykatów.

W firmie ABAKON w Bielsku- Białej na pewno dadzą namiar na jakiś budujący się domek jeśli nie w Krakowie lub okolicy, to gdzieś po drodze do Bielska na pewno

Ja namiary właśnie tam dostałam http://www.abakon.com.pl/kontakt.htm

 

Domek oglądałam w październiku - ekipa zaczynała już krycie dachu.

Wrażenie z oględzin niesamowite:

- ściany stoją w ciagu jednego dnia

- są cieniutkie (wew. 10 cm, zew. 15) przez co metraż pomieszczeń się powiększa

- NIESAMOWICIE GŁADKIE!!! - podobno od razu mozna malować lub tapetować

- domek na fundamencie Legallet - jeszcze bez agregatów (to dopiero przy stanie zamkniętym)

- wzmocnienia na styku płyt keramzytowych z jakichś stalowych kątowników zdaje się

- więźba dachowa także prefabrykowana - bardzo solidne, grube krokwie, tak że powinny halny wytrzymać

 

Najlepsze było to, ze właściciel tego domku (jeśli domkiem można nazwać dom o pow.240 m2) wyliczył, że stan surowy zamknięty (z ociepleniem i tynkiem zewn.) wyniesie 1200 zł/ m2

NIESAMOWITE zważywszy na to, że już odpada tynkowanie, ogrzewanie, wylewki - wystarczy ściany pomalować, ułożyć podłogi, zamontować wanny, umywalki itp.

Zaczęłąm poważnie zastanawiać sie nad wybudowaniem domu z prefabrykatów. Ale z tego co czytam na forum to jest to droga technologia i te 1200zł/m2 to raczej mało prawdopodobna cena. Hmmm....

Chyba będę musiała niebawem przejść się do siedziby firmy i poprosić o wycenę mojego projektu domu.

Jak tylko otrzymam odpowiedź podzielę się swą wiedzą na forum...jeśli tylko ktoś będzie tego ciekaw ..

[Przekorek]

Wlasnie wrocilem z Luxemburga - i tam pełno budów widzialem z keramzytu. Po prostu tam jest to standartem i nikt nie ma takich dylematow.

[Pawlik]

wojtek j.

wracając do pierwotnego pytania o bloczki Fortis to swego czasu mocno nimi sie interesowałem , również dlatego ,że znajomi zbudowali z niego dom (chwalą sobie materiał - nie cenę ) i z moich ustaleń wynika , że to dobra alternatywa jako materiał do budowy ścian zezwnętrznych lecz pod kilkoma istotnymi warunkami :

- musi być naprawdę sprawdzona ekipa wykonawcza co do tej technologi :dokładnejsze murowanie , tak jak przy innych 1- warstwowych , bo cena zaprawy ciepłochronnej cię wykończy , dopilnowanie dokładności dopieplenia nadproży i wieńca (niektórzy wytwórcy mają systemowe lecz są tak cholernie drogie , że np. przedstawiciel "Kuleja" z Gdańska telefonicznie sam mi odradzał branie systemowych nadproży oferując użyczenie jakiś rysunków jak to inaczej dobrze zrobić ), pamiętać trzeba także by murarze od właściwej strony układali bloczki tzn. na zewnątrz tą stroną , która ma węższa cześć keramzytobetonu do styropianu (widziałem na zdjęciach taka budowę , gdzie było na odwrót ) , ponadto trzeba pilnować z uwagi na dość wysoką cenę jednostkową elementu , by ekipa "oszczędnie" bez marnotrawstwa z nim się obchodziła (co innego uszkodzić -zniszczyć max-a za 1,8 zł , a gdy zniszczy się bloczek za 17 zł to bardziej boli) , cięcie bloczka tylko pilarką

- dużym mankamentem jest to , że jest to materiał w zasadzie lokalny , gdyż jest tylko kilku producentów w kraju , którzy dystrybuują go w zasadzie tylko poprzez zamowienie bezposrednio z fabryki (tak przynajmniej było w moim przypadku tj. Poznań , pomijając może jedynie Sukiennika , który ma jakiegoś przedstawiciela , który jednak nie ma materiału stale na stanie w Poznaniu tylko też musi go z pod Łodzi zamawiac dla danego klienta) . Krótko mówiąc nie jest tak , że pójdziesz do pobliskiej hurtowni i możesz zamówić go od ręki . Praktycznie musisz bardzo dokladnie obliczyć właściwą ilość materiału , bo sprowadzasz go w zasadzie raz z fabryki jeśli masz do niej daleko , a jak nie trafisz - to później może być kłopot jakie będa koszty sprowadzenia brakujacych np. tylko 100 sztuk bloczków lub jeśli było ich za dużo jak zwrócić nadmiar np. 60 (żal ci utopionej kwoty 60x17 zł , a z drugiej strony jak będziesz chciał odesłać to koszty wysyłki czynią problematycznym oplacalność tej możliwości) ,

- teraz moje osobiste wrażenia co do poszczególnych producentów :

a) Na mnie najlepsze wrażenie z rozmowy telefonicznej zrobili przedstawiciele Ryhometu z Tych , byli najbardziej konkretni (w twoim przypadku są to chyba najbliżej do Krakowa) . Widziałem też ich wyrób na jednej budowie w okolicach Częstochowy około 1 roku temu i robil dobre wrażenie (nie był obtłuczony w transporcie , równo i bez odprysków sie ciął , w miarę trzymał wymiary) . Są też w pewnym zakresie elastyczni w kwestiach cenowych .

b) Kolejny to Kulej z Gdańska - odradzam - nie z powodu złej jakości materiału (który jest dobry - na wstępie wspomniani znajomi z Gdyni zbudowali dom z niego) tylko , że to drobny wytwórca , produkujacy w niewielkim wymiarze , praktycznie na konkretne zamówienie na zasadzie jest klient - włączam produkcję (pytanie czy właczyłby ją na 50 bloczków , których okazało się , że zabrakło) . Poza tym absolutna sztywność (przynajmniej przez telefon) co możliwości rabatu - na zasadzie bierzesz lub nie , a jak nie to nie zawracaj glowy. Żeby nie było , że tylko się ich czepiam to dodam , że robią dobre rekuperatory agat (jak twierdzą osobiście poznane osoby co nabyły) i tu można dość skutecznie negocjować cenę ,

c) sukiennik - Rzgów pod Łodzią . Dla mnie jeśli chodzi o odległość chyba najlepsze rozwiązanie . Tylko że : produktu w ich wykonaniu nie widziałem (więc nie wiem czy porównywalny z Ryhometem lub Kulejem) , brak jednoznacznej odowiedzi o możliwość rabatu (na zasadzie Panie wszystko zależy od ilości jaką Pan weźmie - jakby to co powiedziałem , że na ściany zewnętrzne domu 11,8 m na 7,2 m na dwie kondygnacje było niewystarzajace , nie wymagałem szcegółowych informacji ile procent , tylko czy jest wogóle taka możliwość) , "kręcenie nosem" gdy spytałem o możliwośc oddania nadwyżki niezużytych bloczków . Natomiast dla mnie główna wada to to , że nie mają pustaków w "osnowie" betonowej (tylko keramzyt) o wyższej klasie wytrzymałości do budowy piwnicy (w moim przypadku wysokie przyziemie w bliźniaku) jak np. Ryhomet czy Pezam (czyt. poniż.) ,

- Pezam - Rogów koło Łodzi (w stronę "gierkówki") . Tutaj z kolei trzeba uważać by ich nie obrazić pytając o fortisa , gdyż przecież Oni mają Pezama , a toż to przecież jak mercedes wobec poldka(fortis) . Na czym zaś różnica między nimi ma polegać obrażony "telefoniczny" Pan jakoś dziwnie nie chciał się podzielić dziwiąc się sarkastycznie że nie wiem (a autentycznie nie wiem bo ze zdjęć i rysunków oba produkty wyglądają tak samo) . Następne zdziwienie było gdy spytałem o możliwośc negocjacji cenowych , bo przecież ten cudo towar mieliby mnie dostarczyć do Poznania . Co do pozytywów to to , że to już sprawdzony wieloletni producent , zaś bloczki są podobno (choć sam ie widziałem- przekazuję zdanie innych) naprawde dobre i w dużym wyborze co do klasy wytrzymałości (zarówno keramzytobetonowe jak i betonowe) .

Uzyskawszy te informacje pomimo tego , że wcześniej strasznie się na "fortisy" "napaliłem" z bólem z nich zrezygnowałem z powodu mozliwych kłopotow logistycznych w dostarczeniu ich na planowany plac budowy (zaczynam czerwiec 2006)

[gosciu01]

no tak, czyli BK500 + 20 cm styropianu wyjdzie sporo taniej dając lepsze paramety izolacjności cieplnej.

Nie mówiąc o możliwości postawienia mniej wymagającej, a tym samym tańszej ściany.

 

Czy w takim razie znacie jakieś dodatkowe zalety tych bloczków fortis ?

[wojtek j.]

wszystkim dziękuję, pawliokowi za szczególne zaangarzowanie i choć preferuje polskie towary, dom bedzie z P+W50 Porot....m. No córz cuż

[m.malinowska]

Hej. Kupiliśmy z mężem w tamtym roku domek wybudowany caly z bloczków fortis w 2001 roku. Przeprowadzamy sie tam za tydzień bo juz kończy się remont który trwał dwa miesiące. Moim kobiecym okiem podzielę się z wami wstępnymi obserwacjami gdyż pełną opinię jak sprawuje sie domek po tylu latach mogę napisać po kilku tygodniowym mieszkaniu tam. Remont zaczal sie w grudniu a w grudniu byla temperatura na dworze na plusie a w styczniu -10 wiwc grzanie bylo wlaczone na 15 stopnni w nocy i w dzien aby farby wyschly. Fachowiec chodzil w domku ciagle z krotkim rekawkiem. Ja że jestem kobieta bardzo ciepłolubną podczas moich wizyt kilku godzinnych w domku chodzac w dlugim rekawie bylo cieplo i musialo byc wlaczone grzanko bo nie moglam zmarznac. Wiec tak grzalismy od1 stycznia trzy tygodnie po 15-120stopni. Zaznaczam że mamy ogrzewanie na gaz z butli zamocowanej na podworku a to jest drogie, maja nam podlqczyc gaz ziemny. Rachunek za gaz w te najwieksze mrozy -10 -15 na dworze przyszedl ok 600zl. Myslelismy ze bedzie przy takich mrozach u nas zamiastem gdzie na ptzrciwko sa pola i wieje z gazem z butli przyjdzie rachunekza grzanie non stop z 1 500 zl. Ale bylismy zdziewieni. Nie znam sie na tym dlaczego mamy rachunek w bardzo przystepnej kwocie a za litr gazu nie placimy malo. Czy to ten domek jak trzyma cieplo to zuzywa tam malo gazu do ogrzewania? Czy domek poprostu ladnie trzyma cieplo i szybkosie nagrzewa w dzien z 10 do 20 st. Moim rodzicom nagrzewa sie 3 dni z tym ze oni maja 250 m. A my mniej. Zauwazylam ze jwk jezdze u rodzicow i jak oni ustawia temperature na 19 stopni lub 20 ogrzewanie podlogowe to jest mi u nich zimno a mama chodzi w swetrach a u nas tak samo jest chlodno jak ustawie na 15. Zastanawia mnie czy ten keramzyt podowuje ze jest mniej odczuwalne zimno ? Ale to sa moje obiektywne odczucia. Zrobilam test oststnio przyjechwla, do domku mojego i podkrecilam na 22 i pojechalam do rodzicow domu i podkrecilam tez do 22 . Wieczorem wrocilam do mojego domku. Na dole bylo przyjemnie a na gorzr myslalam ze sie ugotuje tak cieplo jak zawsze mamy w blokach. Kalaryrefy byly wszystkie pooodkrecane na 5. Moral taki iz zeby bylo przyjemna temperatura to musze ustaiwac 20 st dol kaloryfera na maksa a gora na 3 i bedsie wszedzie identycznie. Nie wiedzialam ze mamy taki cieply domek a te kaloryfery sa takie male. Pozniej pojechalam do rodzicow i bylo cieplo ale dla mnie za zimno i juz musialam zakladac bluzenz dlugim rekawem. Rodzice maja dom z cegly i tez dobrze ocieplony. U nich wolniej sie dom zagrzewa niz u nas. Podsumowujac domek chyba dobrze trzyma temperature co swiadcza nizsze rachunki za gaz. Poza tym szybciej nagrzewa sieniz moich rodzicow jak nie grzali przez tydzien bo wynjechali w gridniu to po tygodiu jak przyjechalam to byla u nich lodowka 5 stopni i dopiero po 3 dniach bylo20 stopni a u mnie nagrzewa sie w dzien. Poza tym u siebie mam jakby inne odczuwanie temteratury niz u rodzicow. U mnie przy 19 stopniach chodze w krotkim rekawku i mam wrazenie ze jest 22 a u rodzicow jak ustawia na 19 to musze zakladac polar bo mi zimno. Nie wiem od czego to zalezy. I zastanawia mnie dlaczego nas domek nagrzewa sie tak szybko a rodzicow wolno i to ze tak inaczej odczuwam temperature w tych dwoch roznych domach. Jesli byscie chcieli jwk dokladnie jest zbudowane samury domku jaka dgrubosc blokow musze meza zapytwc bo on ma projekt domku. pewnie jakos pod koniec lutego zdam relacje. Jak sie mieszka czy dobrze wycisza s dzwiekow zewnetrznych, czy cieplo i jakie koszty za ogrzewanie. Chyba ze macie jakies techniczne pytania to zapytam meza. Pozdrawiam. Sory za bledy.

[Ftalan]

To zimna ściana. Dom 100 m przy temp 0 St trzeba cały czas grzać. Temrpwtura szybko spada. Te bloczki są po prostu nieszczlne i mają masę mostków termicznych. Deklarowana wartość 0.18 Wm2k jest tylko na papierze dla jednego bloczku. Dla porównania byłem w domu szkieletowym też izolacja ok.0.2 Wm2k. Ale tu się czuje wysoki komfort cieplny ściany są doslownie ciepłe jak się dotknie. Grzejniki nie muszą cały czas pracować.