Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jak zapłacisz podatek a jednak dokonasz wydatków na cele mieszkaniowe (sciśle określone w ustawie) to masz prawo do zwrotu nadpłaty.

Z tego, co ja dowiedziałam się u źródła, czyli z samego Urzędu Skarbowego - jak zapłacisz a potem wydatkujesz to ci nic nie zwrócą - co raz wpadło, nie da się odzyskać. Tak też się stało - zapłaciliśmy, potem jednak wydatkowaliśmy, ale o zwrocie nie ma mowy. Jeżeli jednak ustawa stanowi inaczej, to proszę, podaj mi ją. Będę się z cholernymi urzędasami sądzić! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeszcze jedna sprawa, która nie daje mi spokoju. Moja mama jest w 1/3 właścicielem ziemi czyli de facto też i domu. Sprzedajemy z mężem mieszkanie przed upływem 5 lat i żeby nie płacić podatku dochodowego piszemy oświadczenie, że wydatkujemy pieniążki na cele budowlane. Dom w stanie jaki widać pod nickiem. Urząd Skarbowy w osobie jednego faceta twierdzi, że możemy wydatkować tylko 2/3 kwoty uzyskanej ze sprzedaży mieszkania na budowę, bo na pozostałe 1/3 nie możemy, bo w tej części dom nie należy do nas, ale mojej mamy! :o

Faktycznie tak jest?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa, która nie daje mi spokoju. Moja mama jest w 1/3 właścicielem ziemi czyli de facto też i domu. Sprzedajemy z mężem mieszkanie przed upływem 5 lat i żeby nie płacić podatku dochodowego piszemy oświadczenie, że wydatkujemy pieniążki na cele budowlane. Dom w stanie jaki widać pod nickiem. Urząd Skarbowy w osobie jednego faceta twierdzi, że możemy wydatkować tylko 2/3 kwoty uzyskanej ze sprzedaży mieszkania na budowę, bo na pozostałe 1/3 nie możemy, bo w tej części dom nie należy do nas, ale mojej mamy! :o

Faktycznie tak jest?!

 

witam

Dla przykładu: sprzedajesz mieszkanie za 100.000 zł a na budowę domu, którego jesteś współwłaścicielem w 2/3 częściach, wydajesz 100.000 zł lub więcej. NIE płacisz podatku bo wydałeś pieniądze zgodnie z celem przwidzianym w ustawie. Zbieraj rrachunki i faktury na całą kwotę na siebie i US nie ma prawa naliczyc podatku! Współwłaściciel działki może nie uczestniczyc w nakładach na budowe domu i nikt mu nic nie ma prawa zrobić.

Jeśli chodzi o pytanie zadane wyżej przez Ciebie MAKowi to jeśli nie zapomnę postaram sie na jutro przygotować stosowne orzeczenie SN bo wydaje mi sie , że gdzieś takowe widziałem

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zapłacisz podatek a jednak dokonasz wydatków na cele mieszkaniowe (sciśle określone w ustawie) to masz prawo do zwrotu nadpłaty.

Z tego, co ja dowiedziałam się u źródła, czyli z samego Urzędu Skarbowego - jak zapłacisz a potem wydatkujesz to ci nic nie zwrócą - co raz wpadło, nie da się odzyskać. Tak też się stało - zapłaciliśmy, potem jednak wydatkowaliśmy, ale o zwrocie nie ma mowy. Jeżeli jednak ustawa stanowi inaczej, to proszę, podaj mi ją. Będę się z cholernymi urzędasami sądzić! :evil:

 

Szybciej niż myślałem znalazłem kilka orzeczeń, które mogą okazać sie przydatne:

wyrok SN z 2002-06-06 III RN 90/01

Niezłożenie przez podatnika oświadczenia, o którym mowa w art. 28 ust. 2 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (jednolity tekst: Dz.U. z 1993 r. Nr 90, poz. 416 ze zm.; obecnie jednolity tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 ze zm.) powoduje utratę uprawnienia do odroczenia płatności zryczałtowanego podatku, ale nie wyklucza zwolnienia od niego w przypadku spełnienia przesłanek z art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a tej ustawy.

 

 

Skoro można skorzystać ze zwolnienia w przypadku niezłożenia oświadczenia to tym bardziej można domagać się zwrotu podatku zapłaconego. Podobne stanowisko zajął NSA:

 

wyrok NSA O/Gdańsk z 1995-03-09 SA/Gd 707/94

1. Termin płatności podatku dochodowego od dochodu uzyskanego ze sprzedaży nieruchomości, ustanowiony w art. 28 ust. 2 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych /Dz.U. Nr 80 poz. 350 ze zm./, wywołuje ten skutek, że o ile w tym terminie strona nie złoży oświadczenia przewidzianego w tym przepisie, to organ podatkowy wyda decyzję o wymiarze podatku.

2. Nie pozbawia to strony prawa do żądania zwolnienia ustanowionego w art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. "a" powołanej ustawy, jeśli spełnione zostaną wymogi przewidziane w tym przepisie.

 

I jeszcze jedno orzeczenie NSA:

wyrok NSA O/Gdańsk z 1994-09-13 SA/Gd 2587/93

Nie złożenie oświadczenia w terminie 14 dni od daty sprzedaży nie wyłącza możliwości zwolnienia uzyskanego przychodu z podatku, jeżeli podatnik w terminie określonym w art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a/ ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. Nr 80 poz. 350) wyda uzyskane pieniądze na cele określone w tym przepisie.

Błędny jest pogląd, że przepis art. 28 ust. 2 zamieszczony w rozdziale 5 "Podstawa obliczenia i wysokość podatku" wprowadza kolejny warunek zwolnienia od podatku, uzależniając to zwolnienie od złożenia w przewidzianym terminie stosownego oświadczenia.

Przepis ten ma to znaczenie, że złożenie oświadczenia wyłącza możliwość wydania przez organ podatkowy decyzji określającej wysokość zobowiązania podatkowego w stosunku do podatnika, który takie oświadczenie złożył przez okres, w którym ma on prawo wydatkować uzyskany przychód na cele preferowane zwolnieniem przedmiotowym (tj. przez okres roku lub dwu w zależności od rodzaju wydatków).

Jeżeli nie nastąpi wydatkowanie przychodu na cele określone w art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a) w przewidzianym terminie, stosuje się przepis art. 28 ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

 

Tyle powinno wystarczyć :wink: Z analizy tych wyroków wynika, że prawo do ulgi przysługuje po spełnieniu warunków polegających na wydatkowaniu pieniędzy na określone cele a nie od złożenia stosownego oświadczenia a co za tym idzie równiez od dokonania zapłaty tego podatku. Jeśli zapłacisz a wydasz na wskazane w ustawie cele możesz sie domagać zwrotu nadpłaty, bo tak należy nazwać uiszczony w tym przypadku podatek

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodatkowe koszty przy sprzedaży działki związane są też z RENTĄ PLANISTYCZNĄ. Obowiązuje ona w przypadku gdy sprzedajesz działke przed upływem 5 lat od wydania planu o zagospodarowaniu. Jest to różnica w wartości działki pomiędzy ceną działki rolnej a ceną działki budowlanej. Ja mam działke do sprzedania i dowiedziałam sie że rentę tą płaci się w wysokości 20% tej różnicy. Wycenę robi geodeta, ale robi to na koszt gminy. Rentą planistyczną objęta jest sprzedaż, spadek i darowizna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodatkowe koszty przy sprzedaży działki związane są też z RENTĄ PLANISTYCZNĄ. Obowiązuje ona w przypadku gdy sprzedajesz działke przed upływem 5 lat od wydania planu o zagospodarowaniu. Jest to różnica w wartości działki pomiędzy ceną działki rolnej a ceną działki budowlanej. Ja mam działke do sprzedania i dowiedziałam sie że rentę tą płaci się w wysokości 20% tej różnicy. Wycenę robi geodeta, ale robi to na koszt gminy. Rentą planistyczną objęta jest sprzedaż, spadek i darowizna...

witam

Piszesz o OPŁACIE ADIACENCKIEJ a do tego piszesz niezbyt precyzyjnie. Ten temat był "wałkowany" na forum całkiem niedawno

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc

ponownie zadaje to samo pytanie z prosba o odpowiedz:

mam pytanie dotyczace podatku 10% od sprzedazy dzialki przed uplywem 5 lat. Czy musze te pieniadze w calosci wydac w ciagu 2 lat, czy musze zaczac je wydawac w ciagu tych 2 lat? Czy moge rozpoczac budowe np. za rok od sprzedazy i w US przedluza mi czas rozliczenia?

Powtarzam pytanie, bo nadal nie wiem, moze ktos mi podpowie.

Chodzi mi o sytuacje, kiedy wydam tylko czesc pieniedzy ze sprzedazy dzialki. Czy US musi mi przedluzyc czas rozliczenia sie, czy to ja musze wydac w calosci te pieniadze.

A jesli nie zdaze i wydam np. tylko czesc tych pieniedzy? Czy nalicza mi podatek od calosci uzyskanych pieniedzy ze sprzedazy dzialki, czy tylko od tych ktore zostaly do wydania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc

ponownie zadaje to samo pytanie z prosba o odpowiedz:

mam pytanie dotyczace podatku 10% od sprzedazy dzialki przed uplywem 5 lat. Czy musze te pieniadze w calosci wydac w ciagu 2 lat, czy musze zaczac je wydawac w ciagu tych 2 lat? Czy moge rozpoczac budowe np. za rok od sprzedazy i w US przedluza mi czas rozliczenia?

Powtarzam pytanie, bo nadal nie wiem, moze ktos mi podpowie.

Chodzi mi o sytuacje, kiedy wydam tylko czesc pieniedzy ze sprzedazy dzialki. Czy US musi mi przedluzyc czas rozliczenia sie, czy to ja musze wydac w calosci te pieniadze.

A jesli nie zdaze i wydam np. tylko czesc tych pieniedzy? Czy nalicza mi podatek od calosci uzyskanych pieniedzy ze sprzedazy dzialki, czy tylko od tych ktore zostaly do wydania?

witam

Sprzedajesz działkę, składasz oświadczenie, US "zawiesza" pobór podatku

Po 2 latach US sprawdza czy pieniążki ze sprzedaży zostały wykorzystane zgodnie z oświadczeniem i jeśli nie wydasz całej kwoty to od różnicy płacisz podatek. Termin 2 lat jest terminem ustawowym i nie może być "rozciągany"

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedz. juz sie balam, ze bede musiala zaplacic podatek od calosci kwoty, a nie od roznicy.

Ale i tak mam problem: moze tez mi cos doradzisz? otoz: ze sprzedazy uzyskalam 300 tys. zl. ale z tego musialam oddac 100 tys. dlugu zaciagnietego na zakup innej dzialki, na ktorej teraz chce sie budowac, wiec zostalo mi tylko 200 tys. zl (i dzialka). W ciagu 2 lat musze wykazac w US, ze wydalam 300 tys. na cele budowlane. Brakuje mi 100, w ciagu 2 lat raczej nie zdobede ich (chyba ze toto lotek!). jesli wezme kredyt budowlany, to bede mogla wykorzystac go do rozliczen z US?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedz. juz sie balam, ze bede musiala zaplacic podatek od calosci kwoty, a nie od roznicy.

Ale i tak mam problem: moze tez mi cos doradzisz? otoz: ze sprzedazy uzyskalam 300 tys. zl. ale z tego musialam oddac 100 tys. dlugu zaciagnietego na zakup innej dzialki, na ktorej teraz chce sie budowac, wiec zostalo mi tylko 200 tys. zl (i dzialka). W ciagu 2 lat musze wykazac w US, ze wydalam 300 tys. na cele budowlane. Brakuje mi 100, w ciagu 2 lat raczej nie zdobede ich (chyba ze toto lotek!). jesli wezme kredyt budowlany, to bede mogla wykorzystac go do rozliczen z US?

 

 

Moim zdaniem od kwoty 100.000 zł powinnaś zapłacić podatek ryczałtowy 10% bo po prostu nie wydasz tych pieniędzy na cele przewidziane w ustawie. Ale wiem, że US w różnych miastach różnie to interpretują - możesz zapytać w swoim US i będziesz wiedziała na 100%.

Poczytaj również tu:

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=54527&highlight=

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

witam

Co prawda wyżej pisałem, że poinformuje Szanownych Forumowiczów w jaki sposób nie płacić podatków. Z przyczyn technicznych informacja ta zostanie podana w późniejszym terminie :wink: a tymczasem podaje link związany z VATem od sprzedaży nieruchomości - http://podatki.wp.pl/POD,2,b,4,wid,8034229,wiadomosci.html?rfbawp=1129151438.410

może komuś sie przyda, może nikomu nie zaszkodzi, może kogoś zdenerwuje, może kogoś ucieszy?

pozdrawiam i zachęcam Wszystkich aby w tym wątku wałkować wszystkie problemy "podatkowo-nieruchomościowe"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

to ja mam takie pytanie-kupuję 21 ha z zabudowaniami gospodarczymi (dom+stodoła+obórka). Do tego są 4 ha dzierżawy, dlatego że to ziemia przy domu(a ta własność trochę dalej). Czy ta dzierżawa przejdzie na mnie(nowego właściciela)? Czy to się dzieje automatycznie, czy trzeba coś zadziałać i czy mogę nie dostać tej dzierżawy - byłoby fatalnie....

Słyszałam o czymś takim jak "przyłaczenie gruntu ze względu na poprawe warunków bytowania" czy jakos tak... Istnieje taki przepis????

Najchętniej kupiłabym tą dzierżawę ale podobno wtedy dochodzi do przetargu i może być różnie...

???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

to ja mam takie pytanie-kupuję 21 ha z zabudowaniami gospodarczymi (dom+stodoła+obórka). Do tego są 4 ha dzierżawy, dlatego że to ziemia przy domu(a ta własność trochę dalej). Czy ta dzierżawa przejdzie na mnie(nowego właściciela)? Czy to się dzieje automatycznie, czy trzeba coś zadziałać i czy mogę nie dostać tej dzierżawy - byłoby fatalnie....

Słyszałam o czymś takim jak "przyłaczenie gruntu ze względu na poprawe warunków bytowania" czy jakos tak... Istnieje taki przepis????

Najchętniej kupiłabym tą dzierżawę ale podobno wtedy dochodzi do przetargu i może być różnie...

???

 

witam

Kupując nieruchomość nie kupujesz prawa dzierżawy. Dotychczasowy dzierżawca nadal nim pozostaje. Jeśli dojdzie do rozwiązania umowy dzierżawy to właściciel nieruchomości ma swobodę w dysponowaniu tym gruntem. Może wydzierżawić, może komuś sprzedać. Jeśli właścicielem jest skarb państwa (np. ANR) lub gmina to wymaga to oczywiście procedur przewidzianych w ustawie o gospodarce nieruchomościami lub ustawie o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi (czytaj zbycie w drodze przetargu)

Pisząc o : "... na poprawe warunków bytowych" masz, jak myślę na uwadze możliwość nabycia nieruchomości przeznaczonej na poprawę warunków zagospodarowania w trybie bezprzetargowym . Czy taka możliwość w Twoim przypadku istnieje musi Ci doradzić ktoś kto to widział i potrafi to ocenić. Moim zdaniem przy powierzchni 4 ha raczej trudno podciągnąć nieruchomość pod taką ewentualność.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pjotrzu, dzięki.

Czy pisząc "..przy powierzchni 4 ha raczej trudno podciągnąć nieruchomość pod taką ewentualność. " masz na mysli, że to jest za duży areał? Bo nie złapałam :oops:

W każdym razie dokładnie mam na mysli tryb bezprzetargowy!

Będę pytać chyba w gminie jak jest w tym przypadku.

Chciałabym wiedzieć wczesniej czy dostanę te grunty choćby pod dzierżawę, a nie że wlezie mi pod dom ktoś obcy...

 

A co Ty na to (przed chwilą przesłał mi znajomy):

 

"USTAWA z dnia 29 lipca 2005 r.

o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości1)

(Dz. U. z dnia 12 września 2005 r.)

Art. 1. 1. Osoby fizyczne będące w dniu wejścia w życie ustawy użytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanych na cele mieszkaniowe lub zabudowanych garażami albo przeznaczonych pod tego rodzaju zabudowę oraz nieruchomości rolnych mogą wystąpić z żądaniem przekształcenia prawa użytkowania wieczystego tych nieruchomości w prawo własności. "

itp. (mam ten tekst w całości w razie czego).

 

Czy to oznacza, że Ci dzierżawiący od których kupuję mogą to przejąć teraz na właśność?

To może niech to wykupią , ale bez zniżek (bo takowe sa przewidziane ale bez możliwości zbycia w oprzeciągu 5 lat- czyli standard) będąc jeszcze dzierżawcami a potem my juz normalnie kupujemy od nich..... jakos tak...?? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pjotrzu, dzięki.

Czy pisząc "..przy powierzchni 4 ha raczej trudno podciągnąć nieruchomość pod taką ewentualność. " masz na mysli, że to jest za duży areał? Bo nie złapałam :oops:

W każdym razie dokładnie mam na mysli tryb bezprzetargowy!

Będę pytać chyba w gminie jak jest w tym przypadku.

Chciałabym wiedzieć wczesniej czy dostanę te grunty choćby pod dzierżawę, a nie że wlezie mi pod dom ktoś obcy...

 

A co Ty na to (przed chwilą przesłał mi znajomy):

 

"USTAWA z dnia 29 lipca 2005 r.

o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości1)

(Dz. U. z dnia 12 września 2005 r.)

Art. 1. 1. Osoby fizyczne będące w dniu wejścia w życie ustawy użytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanych na cele mieszkaniowe lub zabudowanych garażami albo przeznaczonych pod tego rodzaju zabudowę oraz nieruchomości rolnych mogą wystąpić z żądaniem przekształcenia prawa użytkowania wieczystego tych nieruchomości w prawo własności. "

itp. (mam ten tekst w całości w razie czego).

 

Czy to oznacza, że Ci dzierżawiący od których kupuję mogą to przejąć teraz na właśność?

To może niech to wykupią , ale bez zniżek (bo takowe sa przewidziane ale bez możliwości zbycia w oprzeciągu 5 lat- czyli standard) będąc jeszcze dzierżawcami a potem my juz normalnie kupujemy od nich..... jakos tak...?? :roll:

 

1. Tak, pisząc, że ha "się nie łapie" miałem na myśli, że to zbyt dużo aby działka nie stanowiła samodzielnej nieruchomości i by mogła być przeznaczona na poprawę warunków zagosp. działki sąsiedniej

2. Oj chyba coś delikatnie "mieszasz" Użytkowanie wieczyste (a tego dotyczy zacytowana przez Ciebie ustawa) to nie dzierżawa!!! To ZUPEŁNIE inne formy władania nieruchomością. Ustal proszę dokładnie o jakim prawie mówimy to forumowicze będą wiedzieli jak Ci ewentualnie pomóc.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie.. w nieruchomości o której mowa mamy do czynienia z dzierżawą. Zasugerowalam się mailem od znajomego i nie pomyślałam :oops: .

Przepraszam za zamieszanie!

Krótko mówiąc - w moim przypadku chodzi o dzierżawę.

Ojoj...to co w tej sytuacji?

Kupujemy i występujemy o dzierżawę tych działek (tak jak poprzednicy?)

I jakie mamy szanse??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was nastepujace pytanie, aktualnie mieszkamy w czworke w mieszkaniu spoldzielczym. Mieszkanie jest na moja matke i chcemy aktualnie je wykupic. Na wiosne chcę zaczac budowe i jak skoncze za rok, dwa to sprzedac to mieszkanie. W zwiazku z powyzszym pojawia sie pytanie czy trzeba bedzie od tego zbycia placic podatek??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja jeszcze jedno pytanie tu zadam, może ktoś wie... US mnie nastraszył, że jak sprzedam kilka działek powstałych z podziału jednej większej (nie miałam wyjścia, gmina zabrała mi część na drogę, to, co zostało nie nadawało się do niczego, taka wstążka wąska na dodatek przecięta drogą, zatem zostało to podzielone, połączone z działkami sąsiadów) no i teraz zamiast sprzedać tą jedną dużą muszę sprzedać kilka małych), to zapłacę VAT :o Bo to już im podchodzi pod działalność gospodarczą, tak mi powiedział Pan Urzędnik :-? A ja tylko chciałam się pozbyć tego kawałka ziemi :( Mam się bać? Kurcze już 10% zapłaciłam. Jak to jest? Bronić się będę nogami i rękami.

 

Z uwagi na to, że przepisy VAT dot. tego zagadnienia są mało precyzyjne, ja uważam, że każdy przypadek powinien być interpretowany indywidualnie. W przypadku *marty* podział działek i sprzedaż kilku nabywcom nie była działaniem dobrowolnym, mającym na ceu zwiększenie zyskowności transakcji, a koniecznością, na dodatek spowodowaną działaniem gminy - nie nosi to absolutnie żadnych znamion działalności gospodarczej. Nabywcy nieruchomości nie byli przypadkowi tylko okoliczni sąsiedzi. Nik inny tych działek nie kupiłby. Jeżeli *marta* nie posiada innych nieruchomości lub nie zamierza ich w ciągu kilku kolejnych lat sprzedawać, albo wcześniej nie przeprowadzała podobnych transakcji, to myślę, że w tym konkretnie przypadku jest możliwości obrony i nie zapłacenia VAT-u od tej transakcji. Oczywiście wszystko zależy od urzędników, ew. potem sędziów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...