Luc Skywalker 31.08.2005 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Zaraz,zaraz.To chcialbys Jamles dowody na nieistnienie?Bez urazy,ale traci to Mrozkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 31.08.2005 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 mnie nie są potrzebne, bo ja WIERZĘ, a TY jak Tomasz musiszwidzieć, palec włożyć to może uwierzysz i dlatego ten wątek chociażnaprawdę ciekawy to niestety jałowy, bo każdy tkwi w swoich okopach,bo ani ja Ciebie, jak Ty mnie chyba do swoich racji nie przekonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 31.08.2005 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Jamles To nie tak.Urodzilem sie w katolickiej rodzinie.Chodzilem do kosciola,tak jak kazdy.Chodzilem na lekcje religii,tak jak kazdy.Przestalem chodzic do kosciola i przestalem wierzyc.Dlatego pytam o dowody,bo byc moze jest cos,o czym nie slyszalem,a co byloby przekonujace,w temacie - istnienie boga.Dlatego okopywanie sie w temacie ,jest dosc niefortunnym zwrotem.I dlatego taka dyskusja nie jest jalowa.Jestem obecnie na etapie zadziwienia.Ja odkrylem,ze boga nie ma.Inni nie.Dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 31.08.2005 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Jamles To nie tak. Urodzilem sie w katolickiej rodzinie. Chodzilem do kosciola,tak jak kazdy. Chodzilem na lekcje religii,tak jak kazdy. Przestalem chodzic do kosciola i przestalem wierzyc. Dlatego pytam o dowody,bo byc moze jest cos,o czym nie slyszalem,a co byloby przekonujace,w temacie - istnienie boga. Dlatego okopywanie sie w temacie ,jest dosc niefortunnym zwrotem. I dlatego taka dyskusja nie jest jalowa. Jestem obecnie na etapie zadziwienia. Ja odkrylem,ze boga nie ma. Inni nie. Dlaczego? napisz jak to zrobiłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 01.09.2005 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Po prostu.Nie ma mocnych dowodow na jego istnienie.A to co dzieje sie w polskim kosciele,to szopka.Pisze o polskim dlatego,ze go znam.Obrzedy religijne cokolwiek przypominaja historyjki z ksiazek K.Maya.No i jeszcze doszla do tego wszystkiego Biblia.Przeczytalem raz.Trzepnelo mna.Katolicyzm zdawal mi sie rozmijac z jej trescia.Przeczytalem jeszcze raz,dla pewnosci i jeszcze.Nie pamietam ile razy Biblie czytalem ale troche tego bylo.I stalem sie niewiarkiem.A dlaczego to ja mam udowadniac nieistnienie?Istnienie sie udowadnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 01.09.2005 01:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Po prostu. Nie ma mocnych dowodow na jego istnienie. A to co dzieje sie w polskim kosciele,to szopka. Pisze o polskim dlatego,ze go znam. Obrzedy religijne cokolwiek przypominaja historyjki z ksiazek K.Maya. No i jeszcze doszla do tego wszystkiego Biblia. Przeczytalem raz.Trzepnelo mna.Katolicyzm zdawal mi sie rozmijac z jej trescia. Przeczytalem jeszcze raz,dla pewnosci i jeszcze. Nie pamietam ile razy Biblie czytalem ale troche tego bylo. I stalem sie niewiarkiem. A dlaczego to ja mam udowadniac nieistnienie? Istnienie sie udowadnia. bo to Ty napisałeś Ja odkrylem,ze boga nie ma. Inni nie. W jaki sposób, kiedy.....przeczytałeś gdzie w Biblii a może w SE, Trybunie Ludu a może w "Gwiezdnych Wojnach" i trochę z innej beczki Kopernikowi też wierzę chociaż nie sprawdzałem i nie przeczytałem niczego co napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 01.09.2005 01:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 bo to Ty napisałeś Ja odkrylem,ze boga nie ma. Inni nie. W jaki sposób, kiedy.....przeczytałeś gdzie w Biblii a może w SE, Trybunie Ludu a może w "Gwiezdnych Wojnach" i trochę z innej beczki Kopernikowi też wierzę chociaż nie sprawdzałem i nie przeczytałem niczego co napisał Slowek sie czepiasz. Nie przedstawiasz dowodow na istnienie. Znaczy sie ich nie masz. Sprowadzasz rozmowe na manowce. Dowody. Poprosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 01.09.2005 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Dla lepszego zrozumienia wzajemnych stanowisk zacytuję za Bertrandem Russellem z artykułu "Kim jest agnostyk" Czy agnostycy są ateistami ? Nie. Ateista, tak jak chrześcijanin, uważa że m o ż n a stwierdzić czy Bóg istnieje czy też nie. Chrześcijanin uważa że można stwierdzić że jest Bóg; ateista, że można stwierdzić że nie ma. Agnostyk odracza osąd, mówiąc że nie ma wystarczających podstaw ani dla potwierdzenia ani dla zaprzeczenia. Jednocześnie, agnostyk może uważać że istnienie Boga, chociaż nie niemożliwe, jest bardzo nieprawdopodobne; może uważać je za tak nieprawdopodobne że nie jest warte rozważania w praktyce. W takim przypadku nie jest on daleko od ateizmu. Jego stanowisko może być takie, które ostrożny filozof miałby w stosunku do bogów starożytnej Grecji. Gdybym był proszony o udowodnienie że Zeus i Posejdon i Hera i reszta Olimpijczyków nie istnieje, nie wiedziałbym jak znaleźć rozstrzygające argumenty. Agnostyk może uważać że chrześcijański Bóg jest tak samo nieprawdopodobny jak pozostali Olimpijczycy; w takim przypadku, z praktycznych powodów, zgadza się on z ateistą. cały artykuł: http://royy.net/~wimana/html/religions/17.htm Luc, dlatego mówi sie o wierze, bo nie ma tu dowodów logicznych lub "twardych" dowodów materialnych. Wiara to coś innego niż nauki eksperymentalne gdzie uda Ci się wielokrotnie powtórzyć eksperyment z jednakowym wynikiem i przez to miec pewność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 01.09.2005 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Do Joshi pytanie: Pisałaś wyżej, ze czytasz(czytacie) Biblię. Mniemam więc, że rozumiesz słowo pisane w arcydziele literatury jakim jest Biblia. A więc bądź tak łaskawa i wytłumacz mi (najpierw zacytuj) dziesiąte przykazanie. Tylko dziesiąte, bez żadnych odnośników do czegoś tam itp. Ponawiam pytanie. Gaga sporo napisała, ale nie otrzymałem odpowiedzi. To było zresztą do Joshi jako znawczyni Biblii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 01.09.2005 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Kapłani są najbliżej misterium wiary. Jeśli ich postawa i morale w tak dużej skali, jak w naszym kraju pozostawiają wiele do życzenia, to nie markowałabym, że nie ma problemu , bo jest. Alez ja wcale nie mowie, ze nie ma problemu. Ale schozofrenia to to nie jest. Widze, ze mimo deklaracji to nie rozumiesz. To ze ksiadz jest taki a nie inny to nie znaczy ze on nie wierzy w to czego naucza tylko ze nie potrafi zyc tak jak naucza. To tak jakbym balansowała cały czas między sacrum a pospolitym profanum. A czy ja mowie, ze dla mnie jest latwe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 01.09.2005 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 I mozna tu dodac,ze podczas mszy jest staly element,ktory nazywa sie bodajze wyznanie wiary. Idzie mniej wiecej tak : - wierze w boga ojca,ducha .... i kosciol swiety. 1. W tym kontekscie to Kosciol a nie kosciol 2. Trzeba jeszcze wiedziec co to znaczy "wierze w Kosciol powszechny" Widzisz,a ja nie wierze. I tez nie jestem odosobniony. Ciekawi mnie Twoje doswiadczanie. Bo widzisz,nie znam twardych dowodow na istnienie. Ale nie zamykam sie w sobie. Chetnie sie dowiem. Zeby wierzyc nie sa potrzebne dowody. Gdyby byly dowody to czlowiek nie musialby wierzyc. Najzwyczajniej w siwiecie by wiedzial. Widzisz,kiedy wlasnie czesto slysze odwolanie do wiary. Dowody niewazne. Bo ich jak na razie nikt mi nie przedstawil. Liczylem,ze moze Ty,bo z sensem piszesz. Nie wierze,ze wystarczy uwierzyc,by byc zbawionym. Gdyby na istnienie Boga byly jakiekolwiek dowody jaka wartosc mialaby wiara w niego ? Zadna... Zero... NULL. Bylaby rowna wierze w to, ze prezydentem Polski jest Aleksander Kwasniewski... Ja odkrylem,ze boga nie ma. Inni nie. Dlaczego? Moze sie pomyliles ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 01.09.2005 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Ponawiam pytanie. Gaga sporo napisała, ale nie otrzymałem odpowiedzi. To było zresztą do Joshi jako znawczyni Biblii. Wiem o co Ci chodzi i nie bede sie wdawac z Toba w jalowe sprzeczki. Poza tym uwazam, ze sa lepsi znawcy ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 01.09.2005 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Wiem o co Ci chodzi i nie bede sie wdawac z Toba w jalowe sprzeczki. JoShi akurat wie o co chodzi. Ale inni może nie. Jednakże dla tych którzy nie wiedzą to według przysłowia "jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę". Ale coz to ma za znaczenie? Żadne! Zagłebiając się w takie szczególy mozna zagubić obraz całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 01.09.2005 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 ja tez wiem o co januszowi chodzi i ciesze sie ze ktos tez czyta "fakty i mity" bo chyba tylko tam mozna sie bylo niedawno dowiedziec ze kosciol na wlasny uzytek wywalil chyba 4 albo 8 przykazanie ktore mowilo ze "nie bedziesz robil rzezby ani obrazu " czy jakos tak w kazdym razie sens byl taki, ze kosciol pozbyl sie tego przykazania, bo dobrze wiedzial na czym opieraja sie religie- ludzie to urodzeni balwochwalcy i musze miec jakas figurke, obrazek albo inne swiecidelko i maja w pupie ze BOG wydrapal wyraznie na kamiennej tablicy, ze maja sie tego oduczyc tak tak- kazdy z was modlac sie do figurki czy obrazka potepia boze przykazanie -i jesli wierzyc mitom, to spali sie za to w piekle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 01.09.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 swoja droga to jaki trzeba miec stosunek do BOGA, do Bibliiaby WYWALIC jedno z przykazan??????? i to bez konsultacji ze stworca??????? no odpowiedzcie sobie na to pytanie ciekawe jak to sobie wytlumaczycieale....i tak sobie jakos tam wytlumaczycie bo chocby dzisiaj w wiadomosciach pokazali ze papiez na klacje zjada male dzieci, to tez byscie to sobie jakos wytlumaczyli ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 01.09.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 tak tak- kazdy z was modlac sie do figurki czy obrazka potepia boze przykazanie -i jesli wierzyc mitom, to spali sie za to w piekle No coz. Zgadzam się z toba i tez ubolewam nad faktem, ze niektorzy modla sie raczej do obrazka niz do Boga... Tylko ze popelniasz pewien blad zakladajac, ze wszyscy tak robia. To niepotrzebne i niesprawiedliwe uogolnienie. Ponosi Cie. Naprawde mi przykro, ze jest w Tobie az tyle nienawisci i agresji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 01.09.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 swoja droga to jaki trzeba miec stosunek do BOGA, do Bibliiaby WYWALIC jedno z przykazan??????? i to bez konsultacji ze stworca??????? no odpowiedzcie sobie na to pytanie ciekawe jak to sobie wytlumaczycieale....i tak sobie jakos tam wytlumaczycie bo chocby dzisiaj w wiadomosciach pokazali ze papiez na kolacje zjada male dzieci, to tez byscie to sobie jakos wytlumaczyli ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 01.09.2005 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 ja tez wiem o co januszowi chodzi i ciesze sie ze ktos tez czyta "fakty i mity" Akurat nie czytam tego pisma. Naprawdę dla mnie nie ma znaczenia co i jak zmieniało się w doktrynie i jakie sa błedy i wypaczenia koscioła. Przez analogie - jesli człowiek wypacza lub nadużywa demokracje to mam zwatpic w nią? Nie, bo nie ma alteratywy póki co! To ze państwo nie funkcjonuje jak trzeba to czy mam zwatpic w sama idee państwowosci. Też nie, bo nie ma alternatywy dla tej formy jednoczenia i funkcjonowania zbiorowości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 01.09.2005 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 ja tez wiem o co januszowi chodzi i ciesze sie ze ktos tez czyta "fakty i mity" Akurat nie czytam tego pisma. Naprawdę dla mnie nie ma znaczenia co i jak zmieniało się w doktrynie i jakie sa błedy i wypaczenia koscioła. Przez analogie - jesli człowiek wypacza lub nadużywa demokracje to mam zwatpic w nią? Nie, bo nie ma alteratywy póki co! To ze państwo nie funkcjonuje jak trzeba to czy mam zwatpic w sama idee państwowosci. Też nie, bo nie ma alternatywy dla tej formy jednoczenia i funkcjonowania zbiorowości. w pewnym sensie masz racje ale jesli wierzysz to Biblia powinna byc dla Ciebie najwazniejsza i powinienes na wlasna reke odszukac brakujace przykazanie i przestrzegac nie 9 ale wlasnei 10 przykazan wedlug tych 10 przykazan chodzenie do kosciola- czyli do budynku w ktorym az roi sie od obrazkow, figurek jest surowo wzbronione pod grozba uderzenia piorunem .... badzcie konsekwentni na milosc boska a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 01.09.2005 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 ja kosciol i chodzacych praktykujacych uwazam za taka wspolnote, taki klub w ktorym nie ma nic zlego w sumie, bo sa rozne kluby, zrzeszenia itd- ale prosze nie udawajcie ze macie cos wspolnego z bogiem i biblia, bo z tego co widze to to tylko taki pretekst zeby sie spotykac i robic swoje, dalekie od biblii rzeczy dobra teraz to juz na prawde nic wiecej nei pisze, bo nie chce opuszczac tego forum sam sie dziwie ze taki watek tak dlugo sie utrzymal to narka co zlego to nei ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.