Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prawie wszystko o szeroko rozumianej elektryce.


Recommended Posts

witam:)

Czy na budowę przyłącza elektr. potrzebne jest pozwolenie na budowę? Podobno przyłacza wymagają tylko zgłoszenia, a tymczasem dowiaduję się ze w Wieliczce na kabel od skrzynki do domu trzeba mieć PNB.

Z prostego powodu. Jest to instalacja elektryczna wewnętrzna która wymaga pozwolenia na budowę.

Przyłącze nie wymaga pozwolenia, wymaga zgłoszenia.

Po prostu błednie rozumujesz pojęcie przyłącza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy na budowę przyłącza elektr. potrzebne jest pozwolenie na budowę? Podobno przyłacza wymagają tylko zgłoszenia, a tymczasem dowiaduję się ze w Wieliczce na kabel od skrzynki do domu trzeba mieć PNB.

 

Trzeba mieć warunki, projekt, pozwolenie i uprawnionego elektryka. A do czego ten przyłącz jak nie masz pozwolenia?

 

Pozwolenia na co? Za dwa tygodnie kończę stan surowy. Ponieważ sprawa z przyłączem się opóźniła przez nieudolnego wykonawcę który wygrał przetarg, drugi wykonawca ma doprowadzić zasilanie do skrzynki za około miesiąc. Od skrzynki chciałem od razu za jednym zamachem doprowadzić zasilanie do budynku (jako docelowe), wykonać skrzynkę bezpiecznikową i dopiero wtedy wykonać kompletną instalację w budynku. Z każdym elektrykiem (łącznie z tyki którzy robią dla ZE) z którymi rozmawiałem to kabel od skrzynki (na mojej działce) do budynku to jest traktowane jako wewnetrzna instalacja i potrzeba tylko wpis w ksiazce budowy z uprawnieniami elektryka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z innej beczki.

Mam taki problem:

Za ogrodzeniem (ok. 7m) mam transformator średniego napięcia (20 kV na 400 V), naziemny w postaci małego domku (ok. 2x2m). Podziemne kable wchodzą do transformatora w odległości ok 3-4m od mojego ogrodzenia, brak kabli napowietrznych.

Chcę wybudować dom na swojej działce, więc wystąpiłem do ZE z wnioskiem o uzgodnienie terenu. Liczyłem że wypowiedzą się czy trafo nie jest za blisko i podadzą odległości strefy ochronnej. Zamiast tego dostałem standarodową regułkę i psełdoprofesjonalny bełkot z którego nic nie wynika.

Odsyłają mnie do norm energetycznych PN-E-05100:1998 i PN-E-76/05125 regulujących zasady budowy sieci energetycznych... zamiast podać ile metrów od trafo mogę budować. Niestety nigdzie w necie nie mogę znaleźć tych norm...

 

Dla zobrazowania sytuacji wrzuciłem mały rysunek.

- czerwony kwadrat to trafo, czerwona linia to kabel podziemny,

- niebieskie pole to działka z dojazdem wraz z zaznaczonym planem domu.

 

http://zapodaj.net/5165290.jpg.html

 

Proszę o waszą fachową pomoc i odpowiedź jaką minimalna odległość od trafo muszę zachować.

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolenia na co? Za dwa tygodnie kończę stan surowy. Ponieważ sprawa z przyłączem się opóźniła przez nieudolnego wykonawcę który wygrał przetarg, drugi wykonawca ma doprowadzić zasilanie do skrzynki za około miesiąc. Od skrzynki chciałem od razu za jednym zamachem doprowadzić zasilanie do budynku (jako docelowe), wykonać skrzynkę bezpiecznikową i dopiero wtedy wykonać kompletną instalację w budynku. Z każdym elektrykiem (łącznie z tyki którzy robią dla ZE) z którymi rozmawiałem to kabel od skrzynki (na mojej działce) do budynku to jest traktowane jako wewnetrzna instalacja i potrzeba tylko wpis w ksiazce budowy z uprawnieniami elektryka.

 

Robisz stan surowy na dziko czy jednak masz pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego wraz z infrastrukturą (w tym przyłącze elektryczne które zapewne jest w projekcie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zobrazowania sytuacji wrzuciłem mały rysunek.

- czerwony kwadrat to trafo, czerwona linia to kabel podziemny,

- niebieskie pole to działka z dojazdem wraz z zaznaczonym planem domu.

 

http://zapodaj.net/5165290.jpg.html

 

Co do przepisów to się nie wypowiem ale co do odległości to z obrazka wnioskuję że nie jest tak blisko od domu to trafo. Ja mieszkałem w bloku gdzie piętro niżej było trafo na całą okolicę i jakoś żyję :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolenia na co? Za dwa tygodnie kończę stan surowy. Ponieważ sprawa z przyłączem się opóźniła przez nieudolnego wykonawcę który wygrał przetarg, drugi wykonawca ma doprowadzić zasilanie do skrzynki za około miesiąc. Od skrzynki chciałem od razu za jednym zamachem doprowadzić zasilanie do budynku (jako docelowe), wykonać skrzynkę bezpiecznikową i dopiero wtedy wykonać kompletną instalację w budynku. Z każdym elektrykiem (łącznie z tyki którzy robią dla ZE) z którymi rozmawiałem to kabel od skrzynki (na mojej działce) do budynku to jest traktowane jako wewnetrzna instalacja i potrzeba tylko wpis w ksiazce budowy z uprawnieniami elektryka.

 

Robisz stan surowy na dziko czy jednak masz pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego wraz z infrastrukturą (w tym przyłącze elektryczne które zapewne jest w projekcie)?

 

Na projekcie zagospodarowania działki jest wrysowany przyłącz, łacznie z tym odcinkiem od skrzynki do domu. Z tym że jest w tabeli zaznaczone, że przyłacza bedą zrobione w drugim etapie budowy. Pytanie jest takie czy ten odcinek można traktować jako przyłącz (czy jego część) i wykonać na podst. art29a prawa bud (bez zgłoszenia) czy też jak żądają tego w Star. Pow. w Wieliczce pozwolenia na budowę tego kawałeczka kabla (projekt, pozwolenie książka budowy itd).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można gdyż zgodnie z tym paragrafem zgłoszeniu podlegają jedynie przyłącza a nie instalacje. Na instalacje wymagane jest pozwolenie na budowę. I zapomnij o przyłączu i od dziś określaj ten kabel linią zasilającą stanowiącą część instalacji elektrycznej.

 

Coś z innej beczki.

Mam taki problem:

Za ogrodzeniem (ok. 7m) mam transformator średniego napięcia (20 kV na 400 V), naziemny w postaci małego domku (ok. 2x2m). Podziemne kable wchodzą do transformatora w odległości ok 3-4m od mojego ogrodzenia, brak kabli napowietrznych.

Chcę wybudować dom na swojej działce, więc wystąpiłem do ZE z wnioskiem o uzgodnienie terenu. Liczyłem że wypowiedzą się czy trafo nie jest za blisko i podadzą odległości strefy ochronnej. Zamiast tego dostałem standarodową regułkę i psełdoprofesjonalny bełkot z którego nic nie wynika.

Odsyłają mnie do norm energetycznych PN-E-05100:1998 i PN-E-76/05125 regulujących zasady budowy sieci energetycznych... zamiast podać ile metrów od trafo mogę budować. Niestety nigdzie w necie nie mogę znaleźć tych norm...

Aby dokładnie odpowiedzieć trzeba by znać dokładnie typ stacji, jej odporność ogniową dla poszczególnych przegród itd. To zadanie dla twórcy planu zagospodarowania działki. Przecież za to mu płacisz . Niech się wykazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można gdyż zgodnie z tym paragrafem zgłoszeniu podlegają jedynie przyłącza a nie instalacje. Na instalacje wymagane jest pozwolenie na budowę. I zapomnij o przyłączu i od dziś określaj ten kabel linią zasilającą stanowiącą część instalacji elektrycznej.

 

 

 

OK to jedno już do mnie dotarło. To wtakim razie jeżeli jest to część instalacji dla budynku i jest wrysowana na planie zagospod. terenu, czyli jest w projekcie, to czy to znaczy że mogę podłączyć, czy też muszę na to zrobić nowy projekt i uzyskać nowe PNB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można gdyż zgodnie z tym paragrafem zgłoszeniu podlegają jedynie przyłącza a nie instalacje. Na instalacje wymagane jest pozwolenie na budowę. I zapomnij o przyłączu i od dziś określaj ten kabel linią zasilającą stanowiącą część instalacji elektrycznej.

 

 

 

OK to jedno już do mnie dotarło. To wtakim razie jeżeli jest to część instalacji dla budynku i jest wrysowana na planie zagospod. terenu, czyli jest w projekcie, to czy to znaczy że mogę podłączyć, czy też muszę na to zrobić nowy projekt i uzyskać nowe PNB.

 

I co żadnego ratunku?

Nie rozumiem jednego. Jak byłem się zapytać w Starostwie to pani powiedziała żeby zgłosić do ZUD te 15 m kabla razem ze skrzynką (przyłączem). Ale ponieważ jest już w trakcie realizacji to muszę to robic osobno czyli PNB. Cos nie kumam. Z tego wynika że raz to jest jednak przyłącz a raz nie. Wszystko wynika z widzimisię urzędnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz ten kabel umieszczony w projekcie zagospodarowania działki i robisz zgodnie z tym projektem to o nic więcej starostwa nie musisz prosić tylko kopać rów i układać kabel . Wszak masz już na to pozwolenie na budowe.

 

Kobiety w starostwie nie często wiedzą co to jest przyłącze a co instalacja więc się nie dziw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

z działu "wnętrza" przekierowano mnie tutaj :)

mam takie pytania:

- czy oprawy do halogenów, montowane w suficie z GK, w łazience - muszą spełniać jakieś normy? Oprawek jest ogrom, od kilkunastu zł/szt do kilkuset/szt.

- czy wybór oprawy zależy, od typu halogenów, np 12V/24V/230V ? czy w ogóle są halogeny 24V lub 230V?

- transformator do halogenów (przy suficie z GK) - czy to urządzenie też się nagrzewa? Gdzieś wyczytałem, że halogeny nagrzewają sie do nawet ok 90st C. A transformator? Jeśli się też nagrzewa, to jak powinien być zabezpieczony przed ułożeniem na wewn. części sufitu?

- czy określenie niskonapięciowa lampa halogenowa to co innego niż niskonapięciowy reflektorek (spot)- ? rozumiem, że obydwa są 12V więc obydwa wymagaja trans.?

- czy oprawki do tradycyjnych (230V) żarówek montowanych w sufitach z GK musza spełniać jakieś wymagania?

 

A może podobne pytania były już w tym wątku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam:)

Przede wszystkim i najważniesze. Wszystkie urządzenia montowane w łazience bo o niej tutaj mówimy muszą być dopuszczone do stosowania i posiadać znak CE i deklarację zgodności WL.

Kolejna sprawa, muszą posiadać odpowiednie IP.

Następna sprawa to strefy w łazience z których wynika jakie oprawy można w nich montować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Poczytałem wcześniejsze wpisy i trochę już wiem (za co jestem Wam wdzięczny). Mam pytanie. Składam wniosek o określenie warunków przyłącza i nie bardzo wiem co wpisać w tabelkę:

 

Moc przyłączeniowa kW (w nawiasach wartość zabezpieczenia głównego)

przy napięciu 230V (inst. jednofazowe) 1(6a);2(10A);3(16A);4(20A);5(25A);6(32A);7(35A)

przy napięciu 230/400V (i. trójfazowe) 3(6A);6(10A);9(16A);12(20A);15(25A); 18(32A);21(35A);24(40A);33(50A);40(63A).

Jedna tabelka dotyczy zasilania na czas budowy (ale budować się będziemy na działce teściowej i jest tam prąd i na czas budowy możemy korzystać z jej prądu), druga tabelka (identyczna) dotyczy zasilania docelowego.

Mam też wpisać przewidywane roczne zurzycie energii (też pojęcia nie mam)

Budynek w planach ma ok 130 - 140 m2 (konkursowy z Muratora).

Co ja mam wpisać w tę cholerną tabelkę ?

Będę wdzięczny za podpowiedź.

Pozdrawiam

Ya

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam:)

Moc przyłączeniowa to efekt wyobraźni i pomysłów Inwestora.

Standardowy domek to bezpiecznik 25 A czyli 15 kW.

Centusie piszą 20A czyli 13 kW.

Co do energii. Oblicza się ją na podstawie zużycia w czasie. Wartość ta jest wielką niewiadomą ;)

W moim ZE pozycja ta jest po to żeby być i nikt nad tym się nie zastanawia.

Wielkość ta powinna być wpisana w MWh. Piszemy przeciętnie od 1 do 3 MWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam:)

Moc przyłączeniowa to efekt wyobraźni i pomysłów Inwestora.

Standardowy domek to bezpiecznik 25 A czyli 15 kW.

Centusie piszą 20A czyli 13 kW.

Co do energii. Oblicza się ją na podstawie zużycia w czasie. Wartość ta jest wielką niewiadomą ;)

W moim ZE pozycja ta jest po to żeby być i nikt nad tym się nie zastanawia.

Wielkość ta powinna być wpisana w MWh. Piszemy przeciętnie od 1 do 3 MWh.

 

Dziękuję bardzo za pomoc.

Mam nadzieję, że z resztą sobie poradzę, choć myślę, że to dopiero początek walki z ŁZE. :-?

Pozdrawiam

Ya

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam pytanko "gościnne".

 

Brat mieszka w starym bloku. W tej chwili wspólnota przeprowadza remont instalacji c.o., sanitarnych i gazowej (tylko piony, w lokalach we własnym zakresie), więc przy okazji kucia pionów brat robi kompleksowy remont kuchni i łazienki. W przyszłym roku wspólnota planuje wymianę instalacji elektrycznej, ale też tylko "piony" :) czyli do skrzynek bezpiecznikowych w mieszkaniach.

 

Instalacja elektryczna w mieszkaniach położona jest przewodem dwużyłowym, aluminiowym. Obwody w mieszkaniu są 2 (słownie "dwa") :) podzielone strefami (kilka pomieszczeń na jednym obwodzie, pozostałe na drugim). Aby w przyszłym roku nie skuwać nowej glazury, zasugerowałem mu położenie już w tej chwili nowej instalacji w kuchni i łazience, trzyżyłowej miedzianej.

 

No i teraz 2 pytania:

- gdzie dociągnąć przewody? do rozdzielni, czy do puszki łączeniowej 80-tki, w której instalacja wchodzi do kuchni i łazienki?

- jeśli do puszek, to jak łączyć instalacje wykonane z aluminium i miedzi? raczej nie przez skręcanie przewodów ;) mogę bez obaw zastosować np. WAGO albo kostki?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi,

 

Brzuzens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...