Duży Boban 13.11.2006 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Ja, jeżeli na czymś się nie znam to głosu nie zabieram w dyskusji. Aż obdzwoniłem 2 znajomych, którzy już sie wprowadzili do nowych domów. Żaden z nich nie miał kompletnego projektu instalacje elektrycznej przy staraniu się o pozwolenie na budowę. Nie gorączkuj się więc i przyjmij w spokoju fakty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 13.11.2006 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Takie zasady obowišzujš tylko w Polsce. W innych krajach bywa nawet tak, że za każde kucie �cian, lub fundamentów przez elektryka, placi stawiacz �cian lub wylewajšcy fundament. Po prostu o wiele pro�ciej pozostawić niezbędne przej�cia na kable na etapie budowy niż potem walić młotem lub czym innym. A poza tym elektryk na budowę powinien wchodzić już na etapie wykopów pod fundament, bo to on, wraz z kierownikiem budowy, odpowiada za prawidłowe wykonanie uziomu fundamentowego. W innych krajach? W Polsce też płaci się elektrykowi za kucie ścian, nie przekonasz mnie, że normą jest w Polsce niepłacenie elektrykom za część wykonanej przez nich pracy. Młot udarowy nie od kozery jest normalnym wyposażeniem elektroinstalatora, jak mu się nie podoba to niech zmieni zawód. Zresztą przy robieniu przejścia przez np. Terivę mniej kłopotliwe i czasochłonne jest wykucie dziury w stropie niż zrobienie formy na przepust. O uziomie fundamentowym to ja przypomniałem kierownikowi i szefowi ekipy, nie wiem czy kiero sam by o tym pamiętał. Obyło sie bez elektryka na tym etapie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 13.11.2006 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 W innych krajach? W Polsce też płaci się elektrykowi za kucie ścian, nie przekonasz mnie, że normą jest w Polsce niepłacenie elektrykom za część wykonanej przez nich pracy. Młot udarowy nie od kozery jest normalnym wyposażeniem elektroinstalatora, jak mu się nie podoba to niech zmieni zawód. Zresztą przy robieniu przejścia przez np. Terivę mniej kłopotliwe i czasochłonne jest wykucie dziury w stropie niż zrobienie formy na przepust. Dlatego napisałem "w innych krajach". Bo tam młot nie jest "normalnym wyposażeniem". A niby jak się płaci za kucie, skoro znaczna częć inwestorów płaci "od punktu", niezależnie, jest kucie czy go nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 13.11.2006 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 O uziomie fundamentowym to ja przypomniałem kierownikowi i szefowi ekipy, nie wiem czy kiero sam by o tym pamiętał. Obyło sie bez elektryka na tym etapie I teraz elektryk, który przyjdzie wykonywać instalacje będzie się głowił: zaufać temu kierbudowi czy nie? Zrobił jak należy, czy udał, że zrobił? To jest tak, jak każš mi wykonywać pomiary odgromówki, kiedy nie ma metryki urzšdzenia piorunochronnego. Zastanawiam się: A jaki to jest uziom, poziomy czy pionowy? Jak jest zrobiony? A połšczenia ile jeszcze wytrzymajš? A jak odkopię na chybił trafił kawałek, to mam wierzyć, że reszta jest też w takim stanie? A jak pionowy to szpile wyjmować? Jak? I wychodzi na to, że gdybym chciał ze spokojnym sumieniem go ocenić, to musiałbym całoć odkopać. Więc nie mierzę, bo "w ciemno" takich rzeczy nie umiem podpisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 14.11.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 A niby jak się płaci za kucie, skoro znaczna czę�ć inwestorów płaci "od punktu", niezależnie, jest kucie czy go nie ma? Płaci sie tak, jak się umówi z elektrykiem, jak sie dogadaja na całość to na całość, jak za punkt to za punkt itp. Zawsze dwie strony biorą udział w tym procesie. Inwestor zakłada, że elektryk nie jest głupolem i zanim coś wyceni to obejrzy projekt, zapyta się czy ściany są z silki, betonu komórkowego szkieletowe itp. Jak wycenia jakieś abstrakcyjne punkty to sam do siebie niech ma pretensje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 14.11.2006 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 I teraz elektryk, który przyjdzie wykonywać instalacje będzie się głowił: zaufać temu kierbudowi czy nie? Zrobił jak należy, czy udał, że zrobił? To normalna rzecz. Jak nikomu nie ufasz to rób wszystko sam. Elektrowni też nie ufaj bo skąd masz pewność, ze dostarczają taki prąd jak deklarują? Zbuduj sam własną elektownię to będziesz wiedział co z gniazdka płynie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 14.11.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Inwestor zakłada, że elektryk nie jest głupolem i zanim coś wyceni to obejrzy projekt, zapyta się czy ściany są z silki, betonu komórkowego szkieletowe itp. Żaden z nich nie miał kompletnego projektu instalacje elektrycznej przy staraniu się o pozwolenie na budowę. Każdy normalny elektryk sobie poradzi ze zrobieniem instalacjie bez projektu. No co jest? I teraz elektryk, który przyjdzie wykonywać instalacje będzie się głowił: zaufać temu kierbudowi czy nie? Zrobił jak należy, czy udał, że zrobił? To normalna rzecz. A to fajnie. Rozumiem, że moje papiery podpiszesz. Nie martw się, wszystko jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 14.11.2006 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 No co jest? Brak zrozumienia kontekstu. Raz chodzi o projekt instalacji a raz o projekt konstrukcyjny domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekj 14.11.2006 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 witam Na mojej działce stoi słup NN dokładnie 10m od granicy działki. Stoi dokładnie w miejscu, gdzie miał powstać garaż domu. Mam prośbę o następujące informacje: w jakiej odległości od słupa NN może stać budynek mieszkalny lub jakie są możliwości przesunięcia słupa do granicy działki czyli o jakieś 9m. Dodam, że do słupa podłączony jest jeden sąsiad drogą ziemną a drugi poprzez kolejny słup (na drugim końcu mojej działki) naziemną. Normy generalnie mówią o odległościach przewodów od budynków. Zależy ona od miejsca budynku i wynosi od 1 do 2.5m dla linii NN 0.4 kV. Co do przebudowy, istnieje taka możliwość. Ty musisz ponieść koszty projektu i strony prawnej oraz koszt jej przebudowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekj 14.11.2006 12:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 witam Witam. Jak to jest z projektowaniem przyłącza. Mam juz warunki i umowę z ZE. Podejrzewam ze na wiosnę pojawi sie w granicy mojej działki skrzynka. I teraz... Mam projekt instalacji elektrycznej w skład którego wchodzą gniazda elektryczne,oswietlenie,schemat tablicy TE,schemat złącza kablowego ZK i tablicy licznikowej TL. Czy teraz aby uzyskac pozwolenie na budowę, muszę dodatkowo sfinansowac projekt przyłącza energetycznego ? Przyłączem nazywamy odcinek sieci do granicy eksploatacji który wybuduje energetyka w ramach umowy przyłączeniowej. Jeżeli nie masaz jeszcze pozwolenia na budowę budynku to musisz złożyć do urzędu kompletną dokumentację w tym część elektryczną. Dla budynku takową posiadasz. Pozostaje sprawa kabla od zestawy pomiarowego zabudowanego nad złączem do tablicy w mieszkaniu. Co prawda jest to kabel i często bywa mylnie nazywany przyłączem. Jest to element/odcinek instalacji wewnętrznej ułożonej na zewnątrz na który musi być opracowany projekt budowlany i podlega on pozwoleniu na budowę. Oczywiście mapa, ZUD. Dziwię się, że architekt prowadzący tego Ci nie powiedział. Niestety wielu z nich nie dorosło jeszcze do sytuacji na rynku. Robią szybko swoją działkę i kasują Inwestora zapominając świadomie o branżystach. Często spotykam się z takimi problemami kiedy Inwestor otrzymuje Postanowienie z Urzędu o uzupełnienie złożonej dokumentacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość michał21 15.11.2006 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Dołączam się do pytania : po której stronie faza w gniazdku, czy jest to w jakiś sposób normowane , przy gniazdkach montowanych 30 cm od podłogi gdzie dajecie bolec uziemiający : na dole czy na górze, jak jest wygodniej póżniej przy eksploatacji, proste pytania ale chyba dość ważne . Przeprowadzam gruntowny remont instalacji i wszędzie faza z lewej. Takie normy. Bolec uziemiający jak kto woli... Jeśli jest to gniazdo podwójne, to i tak nie ma róznicy, bo jeden jest na górze, drugi na dole. Przy gniazdach pojedynczych proponuje bolec u góry. mnie osobiście wygodniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 16.11.2006 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 ...gdzie dajecie bolec uziemiający : na dole czy na górze, jak jest wygodniej póżniej przy eksploatacji, proste pytania ale chyba dość ważne . ..Bolec uziemiający jak kto woli... Jeśli jest to gniazdo podwójne, to i tak nie ma róznicy, bo jeden jest na górze, drugi na dole. Przy gniazdach pojedynczych proponuje bolec u góry. mnie osobiście wygodniej Weź sobie jakąś "grubszą" wtyczkę z bolcem np od lodówki. Teraz pytanie czy wolisz jeżeli po włożeniu kabel wystaje do góry czy jeżeli idzie na dół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 27.11.2006 00:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Kupiłem bednarkę i przyspawałm ją do prętów zbrojenia ławy. Część prętów pospawałem ze sobą aby miały większy "elektryczny kontakt" z bednarką. Ale !!! nie połączyłem wszystkich prętów, bo nie było czasu. Majstry przyspieszyli lanie betonu. Czy takie uziemienie jest dobre? Nie zasypałem jeszcze fundamentów i mogę trochę połączonego ze sobą złomu zakopać dookoła domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 27.11.2006 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Kupiłem bednarkę i przyspawałm ją do prętów zbrojenia ławy. Część prętów pospawałem ze sobą aby miały większy "elektryczny kontakt" z bednarką. Ale !!! nie połączyłem wszystkich prętów, bo nie było czasu. Majstry przyspieszyli lanie betonu. Czy takie uziemienie jest dobre? Nie zasypałem jeszcze fundamentów i mogę trochę połączonego ze sobą złomu zakopać dookoła domu. To fajowo. Nie wiem czy planujesz instalację odgromową. Jeżeli tak, to koniecznie zrób uziom "w ziemi". Wykorzystaj stan kiedy masz nie zasypane fundamenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 28.11.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2006 Proszę oszacujcie, ile zapłace tak z grubsza za materiały potrzebne do wykonania instalacji elektrycznej (tylko bez szczegółów typu,puszki ,..)dom ma 180m2 po podłodze z garażem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekj 28.11.2006 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2006 witaj Może 3 tys. może 5 tys. może 8 tys a może 11tys. To tak w skrócie, bo tyle można napisać po takiej garści informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 28.11.2006 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2006 uuuuf... tak myślałam, ale miałam nadzieję,ż e ktos ostatnio przerabiał temat i orientuje sie cenowo, no i liczyłam na to, że po przedstawieniu informacji o powierzchni domu specjaliści w lot oszacuja koszty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 28.11.2006 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2006 No cóż ja mogę ci oszacować koszt ale pod warunkiem ,że nie bedziesz sie wtrącać to znaczy jak ja sobie to wymyślę tak zrobie a ty otrzymasz efekt gotowy i nie będziesz marudzić ok? A jeśli przypadkiem chcesz mieć wpływ na to co otrzymasz to niestety sama powierzchnia budynku niewystarczy. Trzeba usiąść przy winku wieczorem i pokolei wszystko ustalać a na końcu będzie cena i oczywiście rabat jakieś 40 % abyś była zadowolona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 29.11.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2006 Dobre Marcin, naprawdę dobre, a najbardziej podoba mi sie ten 40% rabat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telesforek 29.11.2006 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2006 Witam, warunki techniczne z energii mam na 13KW, ale zastanawiam sie nad ogrzewaniem kominkiem z plaszczem + elektryczny kociol co + podgrzewacz wody. Wg projektu zapotrzebowanie na cieplo jest na poziomie 8KW. Z energia jeszcze nie podpisalem umowy, czy powinienem zwiekszyc moc przylacza czy te 13 KW wystarczy.Nie chcialbym zeby to bylo na styk, wolalbym miec jakis niezaduzy zapas mocy. Próbowałam coś zrozumieć z elektryki, ale mnie to przerosło. Mam kominek z płaszczem, piec elektryczny 12 kW, płytę, piekarnik elektryczny, zmywarkę itp, a moc przyłącza 11 kW i ani razu korki mi nie wyskoczyły. Nie sądzę, żeby kiedyś wszystkie urządzenia działały jednocześnie, ale na pewno zdarzyło się, że działał kocioł na full, do tego telewizja, oświetlenie, lodówka, może czajnik bezprzewodowy i nic się nie stało. Mieszkam już 2 miesiące. Nie rozumiem , ale jednocześnie się cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.