jabko 21.12.2006 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 .... A moim skromnym zdaniem, przekroju przewodów nie dobiera się wyłącznie w zależności od obciążenia, ale również ze względu na wymagania ochrony przeciwporażeniowej. Jak szanowny pan marekmarecki wykona parę pomiarów impedancji pętli zwarcia w takim gniazdku, co do tablicy ma 15 metrów, a połączone z tablicą jest przewodem 1,5 mm, to może zmieni zdanie. Na co się chyba nie zanosi, bo dla oszczędności pan marekmarecki pomiarów robił nie będzie. Aś mu dowalił Nie nerwuj się tak. Troche dłużej go przytrzyma. W końcu to jego "strata" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur K. 21.12.2006 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 ... Rozwiązanie nie jest nowe, bo montowałem to już kilka lat temu. Spotkaliście się z czymś takim, ale w polskim wykonaniu? Z autopsji wiem polskie to wcale nie koniecznie oznacza gorsze, a w przypadku tego typu urządzeń na pewno tańsze. W Polsce dostaniesz podobny system produkowany przez Moeller`a. Możesz go programować za pomocą "śrubowkręta" inaczej mówiąc wkrętaka, lub za pomocą laptopa System sterowania bezprzewodowego jest dość mocno rozbudowany i pozwala uzyskać dość ciekawe efekty sterowania obwodami z wielu miejsc. Ale chwilowo moim zdaniem jego cena jest jeszcze zaporowa do stosowania masowego. Taniej jednak to robić tradycyjnymi metodami Ale za 2-3 lata, kto wie ....?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 21.12.2006 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 System sterowania bezprzewodowego jest dość mocno rozbudowany i pozwala uzyskać dość ciekawe efekty sterowania obwodami z wielu miejsc. Ale chwilowo moim zdaniem jego cena jest jeszcze zaporowa do stosowania masowego. Taniej jednak to robić tradycyjnymi metodami Ale za 2-3 lata, kto wie ....?? Nie pamiętam czy to w tym watku, czy w innym, pisałem kiedyś o bardzo ciekawym systemie nowoczesnej instalacji, w którym wykorzystuje się instalację czteroprzewodową. I polecałem budującym domy położenie już teraz wszędzie dodatkowej czwartej żyły - sterującej (ma zarezerwowaną barwę - czerwoną) Instalację potem można sukcesywnie unowocześniać, zamieniając np. zwykły wyłącznik na moduł sterujący, na którym moglibysmy programować dowolny odbiornik. Ale jak zwykle, towarzystwo zna się na elektryce o wiele lepiej i mnie wyśmiało. Więc dalej pisać przestałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 21.12.2006 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 System sterowania bezprzewodowego jest dość mocno rozbudowany i pozwala uzyskać dość ciekawe efekty sterowania obwodami z wielu miejsc. Ale chwilowo moim zdaniem jego cena jest jeszcze zaporowa do stosowania masowego. Taniej jednak to robić tradycyjnymi metodami Ale za 2-3 lata, kto wie ....?? Nie pamiętam czy to w tym watku, czy w innym, pisałem kiedyś o bardzo ciekawym systemie nowoczesnej instalacji, w którym wykorzystuje się instalację czteroprzewodową. I polecałem budującym domy położenie już teraz wszędzie dodatkowej czwartej żyły - sterującej (ma zarezerwowaną barwę - czerwoną) Instalację potem można sukcesywnie unowocześniać, zamieniając np. zwykły wyłącznik na moduł sterujący, na którym moglibysmy programować dowolny odbiornik. Ale jak zwykle, towarzystwo zna się na elektryce o wiele lepiej i mnie wyśmiało. Więc dalej pisać przestałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur K. 21.12.2006 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Trochę dziwi mnie panująca wśród naszych elektryków zasada,że jak gniazdo to koniecznie przewód 2,5mm2. Jak macie obciążone swoje obwody gniazdowe? Moim skromnym zdaniem w normalnym gospodarstwie domowym w większości przypadków 1,5 na gniazdach wystarcza z powodzeniem. Oczywiście dla "świętego spokoju " mozna więcej zainwestować w przewody żeby spać spokojnie, z drugiej jednak strony, pieniądze te można zaoszczędzić i zainwestowć w coś zupełnie innego, zamiast zamrażać je w większym przekróju przewodów, które i tak prawdopodobnie nigdy nie zostaną obciążone prądem na który zostały przewidziane. Cóż , gratuluję poczucia humoru, albo bezgranicznej głupoty. Nie wyobrażam sobie obwodów gniazdowych długości 50 metrów, albo i więcej z 10 gniazdami wykonanymi na 1,5 mmkw. Takiego wykonawcę odrazu pod ścianę. Brak mi słów na komentarz. Całe szczęście iż w większości przypadków instalacje wykonują fachowcy a nie teoretycy. Twe "stwierdzenia" przypominają mi ostatnią moją utarczkę z projektantką wnętrz, dla której instalacja 230V AC i 14V DC oraz 12V DC to to samo, i kazała kłaść wszystko takimi samymi przewodami, a w dokumentacji nawet nie raczyła zaznaczyć które punkty są zasilane AC, a które obniżonym DC. I póżniej było wielkie zdziwienie jak gotowe ściany zostały poprute aby wprowadzić nowe przewody i skrzynki na transformatory. Nauczka dla pani projektant była prosta - została obciążona nie małym rachunkiem za swoje dość poważne błędy. A ogólna nauczka dla innych : niech instalacjami zajmują się fachowcy a nie teoretycy, którzy coś tam słyszeli. Instalacje elektryczne w obecnych czasach to coraz większy wydatek, są one coraz bardziej skomplikowane - gdyż inwestorzy mają coraz więcej życzeń, i kładą przed instalacjami coraz większe wymagania. W tej branży wykonawca musi być cały czas na bieżąco, a nawet starać się wyprzedzać wiadomościami ofertę w hurtowniach. A teoria jest dobra tylko w książkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur K. 21.12.2006 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Nie pamiętam czy to w tym watku, czy w innym, pisałem kiedyś o bardzo ciekawym systemie nowoczesnej instalacji, w którym wykorzystuje się instalację czteroprzewodową. I polecałem budującym domy położenie już teraz wszędzie dodatkowej czwartej żyły - sterującej (ma zarezerwowaną barwę - czerwoną) Instalację potem można sukcesywnie unowocześniać, zamieniając np. zwykły wyłącznik na moduł sterujący, na którym moglibysmy programować dowolny odbiornik. Ale jak zwykle, towarzystwo zna się na elektryce o wiele lepiej i mnie wyśmiało. Więc dalej pisać przestałem. System dość ciekawy. Jeżeli mam zgodę inwestora, to w instalacjach oświetleniowych staram się stosować linie pięciożyłowe. Już kilka razy takie działania pozwoliły na etapie końcowym zmieniać konfiguracje wyłączników z świecznikowych na schodowe, czy też podwójne schodowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 22.12.2006 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Kupiłem sobie piłę łańcuchową 2000W i mam kłopot bo wywala u mnie bezpieczniki przy próbie uruchomienia, zarówno 10A jak i 16A. Zaniosłem ją do warsztatu ipróbowałem uruchomić w biurze - działa i nie wywala korków. W warsztacie nawetbył podłączony amperomierz do gniazdka - przy rozruchu natężenie przez chwilę (okamgnienie) było duże a potem ustalało sie na poziomie ok 4A czyli wszystko w porządku. Czemu u mnie w domu piła wywala bezpieczniki a gdzie indziej nie? Instalacja sprzed 12 lat, większość gniazdek bez przewodu ochronnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 22.12.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Zjawisko zupełnie normalne. Prąd w chwili rozruchu znacznie przewyższa wartość prądu znamionowego, a czuły bezpiecznik szybko reaguje.Wyjście? Bez elektryka się nie obejdzie. I to takiego nie z łapanki. Typowy przykład dla niedowiarków, którzy obliczają se moc co do wata, sobie tylko znanymi sposobami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 22.12.2006 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 To jest kwestia wyłącznika nadmiaroprądowego i jego charakterystyki? Jaka powinna być aby tolerowała krótkotrwały prąd rozruchowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 22.12.2006 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Już wiem, należy zastosować wyłącznik o charakterystyce C.Fajnie, że można zapytać jeszcze w innych miejscach gdzie dostaje się konkretne odpowiedzi.Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 22.12.2006 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Tak, tylko po założeniu zabezpieczenia C należy sprawdzić (pomierzyć) czy jest spełniony warunek SSWZ (samoczynnego szybkiego wyłączenia zasilania). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kij 22.12.2006 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Nowy użytkownik i nowy "problem"Mieszkam sobie na końcu Polski (i w przenośni i dosłownie) i mam instalację elektryczną, którą sam sobie wykonałem. Wolniutko ale skuteczniej niż przez fachowców, z którymi przy innych instalacjach miałem niezłe kłopoty.Ale instalacja - jej wielkość i stopień komplikacji jest już całkiem spora i moje notatki z poszczególnych etapów wykonywania już przestają mi wystarczać.Szukam więc prostego, darmowego, programu komputerowego (po polsku), który umozliwiłby mi rozrysowanie tego co już jest, oznaczenie poszczególnych przewodów ale przede wszystkim dał by mozliwość dalszego "knucia" w elektryce bo pomysłów na jej zastosowanie mam jeszcze trochę.Program powinien umożliwiać rozrysowanie każdej żyły, najlepiej w 2,5 D czyli rzuty i widoki ścian. Dobrze by było gdyby miał też "trochę inteligencji" i wykrywał zbyt małe przekroje czy zabezpieczenia.Kiedyś pracowałem przy pomocy Autocada i jego filozofia mi się podobała ale w wersji oryginalnej niezbyt się on nadaje do elektryki.Więc podziękowania i Życzenia Świąteczne dla odpowiadającego !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 23.12.2006 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2006 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radomik 26.12.2006 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Trochę dziwi mnie panująca wśród naszych elektryków zasada,że jak gniazdo to koniecznie przewód 2,5mm2. Jak macie obciążone swoje obwody gniazdowe? Moim skromnym zdaniem w normalnym gospodarstwie domowym w większości przypadków 1,5 na gniazdach wystarcza z powodzeniem. Oczywiście dla "świętego spokoju " mozna więcej zainwestować w przewody żeby spać spokojnie, z drugiej jednak strony, pieniądze te można zaoszczędzić i zainwestowć w coś zupełnie innego, zamiast zamrażać je w większym przekróju przewodów, które i tak prawdopodobnie nigdy nie zostaną obciążone prądem na który zostały przewidziane. Cóż , gratuluję poczucia humoru, albo bezgranicznej głupoty. Nie wyobrażam sobie obwodów gniazdowych długości 50 metrów, albo i więcej z 10 gniazdami wykonanymi na 1,5 mmkw. Takiego wykonawcę odrazu pod ścianę. Brak mi słów na komentarz. Całe szczęście iż w większości przypadków instalacje wykonują fachowcy a nie teoretycy. Twe "stwierdzenia" przypominają mi ostatnią moją utarczkę z projektantką wnętrz, dla której instalacja 230V AC i 14V DC oraz 12V DC to to samo, i kazała kłaść wszystko takimi samymi przewodami, a w dokumentacji nawet nie raczyła zaznaczyć które punkty są zasilane AC, a które obniżonym DC. I póżniej było wielkie zdziwienie jak gotowe ściany zostały poprute aby wprowadzić nowe przewody i skrzynki na transformatory. Nauczka dla pani projektant była prosta - została obciążona nie małym rachunkiem za swoje dość poważne błędy. A ogólna nauczka dla innych : niech instalacjami zajmują się fachowcy a nie teoretycy, którzy coś tam słyszeli. Instalacje elektryczne w obecnych czasach to coraz większy wydatek, są one coraz bardziej skomplikowane - gdyż inwestorzy mają coraz więcej życzeń, i kładą przed instalacjami coraz większe wymagania. W tej branży wykonawca musi być cały czas na bieżąco, a nawet starać się wyprzedzać wiadomościami ofertę w hurtowniach. A teoria jest dobra tylko w książkach. czy w swojej "chałupie" masz 2 obwody elektryczne, w tym jedno na zasilanie gniazd 230V, na którym wisi więcej niż 10 gniazd? gratuluję instalacji Autor wyraźnie napisał "w gospodarstwie domowym". Czy u siebie masz jakiś obw. dł. 50m??? Czy wiesz chociaż jakim prądem można obciążyć przewód 1,5mm2 ? pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 26.12.2006 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Najbardziej odległe gniazdo od roxdzielnicy będzie u mnie miało do 14m. Myślęże w większości domków jednorodzinnych jest podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Garcia27 26.12.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 SNCF - proponuję zastosować gniazda DATA - z kluzcem, gnaizdo dedykowane jest konkretnemu urządzeniu - temu co ma klucz na wtyczce.\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inmud 26.12.2006 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 zanim zakrzyczycie:użyłem opcji szukaj, popracowałem z googlami, ale widać źle formułuję zapytania. Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, lub odesłać we właściwe miejsce: 1) Na czym właściwie polegają 3 fazy (czy to jest wyższe napięcie??), 2) Jaki jest zysk z zainstalowania 3ch faz w domu? (Poza tym, że niektóre urządzenia wymagają 3ch faz) 3) Na forum piszą, że podłączają różne typy obwodów do różnych faz. Co to daje? Sami planujemy dom z dużym zużyciem energii, i to mnie po prostu interesuje - nie będę robił instalacji sam, ale jestem ciekaw.Dzięki, Inmud Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur K. 26.12.2006 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 Najbardziej odległe gniazdo od roxdzielnicy będzie u mnie miało do 14m. Myślęże w większości domków jednorodzinnych jest podobnie. Budujesz kawalerkę Odległość gniazd od tablicy nie liczysz po najkrótszej długości w lini prostej, tylko po długości przebiegu trasy przewodu. A to na pewno nie da Ci maksymalnie 14 metrów, tylko sporo więcej. W samej tablicy masz prawie metr przewodu, a dodaj jeszcze odcinki pionowe od tablicy pod sufit, długość lini po długości poszczególnych ścian i zejście pionowe do gniazda. Ponadto długość obwodu nie liczysz do pierwszego gniazda, tylko ostatniego w obwodzie i sumujesz długości wszystkich przewodów na tym obwodzie. czy w swojej "chałupie" masz 2 obwody elektryczne, w tym jedno na zasilanie gniazd 230V, na którym wisi więcej niż 10 gniazd? Mam mieszkanie w bloku, i w nim mam 3 obwody gniazdowe i jeden oświetleniowy. Na dwóch gniazdowych jest więcej niż po 10 gniazd. I dobrze wiem co się w tej instalacji na tych obwodach dzieje. Jeden pokój w trakcie ostatniego remontu został już całkowicie zmodernizowany, przystosowany na układ różnicowy. Kolejny pokój będzie w najbliższe wakacje, chyba że zmienię mieszkanie na większe . Autor wyraźnie napisał "w gospodarstwie domowym". Czy u siebie masz jakiś obw. dł. 50m??? Czy wiesz chociaż jakim prądem można obciążyć przewód 1,5mm2 ? Domek jednorodzinny to nie gospodarstwo domowe? Tak, dwa obwody gniazdowe - średnio po 50-60 mb przewodów każdy. Wiem. Tylko pragnę zauważyć, iż na wytrzymałość przewodów ma jeszcze wpływ kilka innych czynników. Nie tylko prąd. Pamiętaj iż w sieci nie masz stałego napięcia 230V. Napięcie "faluje", czasami może się zdarzyć że dojdzie nawet do 250V (sporadyczne wypadki), a czasami masz raptem 200V. Niektóre odbiorniki generują też moc bierną, inne bardzo mocno się nagrzewają i ciepło te często jest oddawane do instalacji ( niektóre wtyczki jak wyciągasz z gniazdka są bardzo ciepłe - temperatura nie zatrzyma się na Twój rozkaz na bolcach wtyczki, ona idzie dalej po żyłach miedzianych ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radomik 26.12.2006 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 powiem tak: ja u siebie w chałupie zrobiłem zasilania puszek (gn.230v) kablem 3x 2,5 tylko i wyłącznie ze względu na większe zapasy tegoż kabla Od puszki do gniazd poprowadziłem już 3x1,5mm. Łatwiejszy montaż gniazd nie ujmując mocy którą puszczę przez owe gniazdo (prędzej się gniazdo stopi niż przewód przepali) Ale rzeczywiście w bloku są po 2 obwody i długie ciągi obw. więc bywa różnie. Mało tego, u mnie jeszcze są przewody aluminiowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radomik 26.12.2006 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2006 ja u siebie w chałupie zrobiłem zasilania puszek (gn.230v) kablem 3x 2,5 acha, jeszcze jedno, każdy pokój wisi na osobnym obwodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.