piejar 29.12.2007 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Instalacja w domu TN-S, na obwodzie gniazd RCD. Ani nadmiarówka, ani RCD nie zadziałały bo balustrada wisi w powietrzu (wyizolowana). A że domek jest dwupoziomowy to owa balustrada znaduje się na wysokości około 1.6m od terenu czyli może być przypadkowo dotknięta ręką. Teraz pytanie, moim zdaniem retoryczne czy lepiej dla dotykającego będzie gdy na obwodzie będzie RCD czy tylko nadmiarówka? Świadomy i myślący fachowy elektryk zapewne pamiętałby o połączeniach wyrównawczych i balustrada miałaby potencjał szyny PE . Rozumiem ten przykład jako nieśmiały głos za RCD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boruta1 29.12.2007 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 witam szalejących elektryków Czytając ostatnie wypowiedi dochodzę do wniosku, że w dużej części piszecie o tym samym tylko, że nazwenictwa używacie innego. Może warto poczytać jak w poszczególnych układach zasilających realizowana jest ochrona podstawowa a jak dodatkowa. Do tego jeszcze akusze normy PN-IEC 60364................. Dzieki za Twoja wypowiedź. Zgadzam się z tym co napisałeś i juz myślałem, że Twoje uporządkowanie dyskusji zamknie temat którego końca na razie nie widzę myliłem się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.12.2007 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 ...Piejar[/b] & Co twierdzą, że tylko róznicówki zapewniają bezpieczeństwo użytkowników. Z czym ja się absolutnie nie zgadzam. Kolega chyba się przejadł w czasie świąt. Możesz mi wskazać miejsce w którym tak napisałem? Ano wskazuję: Wysłany: Sro, 26 Grudzień 2007 14:51 Ad.4 Zakładanie różnicówek "później" włóż między bajki. Zakładaj na wszystkie obwody - chodzi o Twoje bezpieczeństwo. 100 czy 200 PLN - więcej na tym nie zaoszczędzisz. Pogrzeb jest droższy Nie znam żadnych argumentów za wyłączaniem jakichś obwodów w domu poza zabezpieczenie różnicówką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 30.12.2007 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2007 No cóż... kolega retrofood ma problemy ze wzrokiem albo nie umie czytać ze zrozumieniem.Temat uważam za zakończony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.12.2007 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2007 No cóż... kolega retrofood ma problemy ze wzrokiem albo nie umie czytać ze zrozumieniem. Temat uważam za zakończony. Znalazł się... okulista. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 01.01.2008 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2008 Witam w Nowym Roku, życząc wszystkiego najlepszego śpieszę z odpowiedzią. Łączenie od gniazda do gniazda nazywasz połączeniem równoległym? Lampki na choince też są pewnie równolegle połączone? Gniazda są połączeniem równoległym, lampki szeregowym. Daj znać kiedy to zrozumiesz, abym wiedział kiedy ten temat można uważać za zamknięty. Ale specjalnie dla Ciebie zrobiłem rysunek edukacyjny. Wybacz, że jest tam mało opisane, ale myslę że się połapiesz, gdzie jest połączenie szeregowe a gdzie równoległe. http://sloneczko358.w.interia.pl/szer_rown.jpg Pytania dodatkowe: 1. czy w gnieździe nr 4 jest napięcie? 2. czy lampki podłączone do gn. nr 4 świecą? 3. jaka będzię sytuacja z lampkami z gn. nr 4, jeżeli podłączymy je do gn. nr 2? 4. jak będzie sytuacja z lampkami z gn. nr 1, jeżeli podłączymy je do gn. nr 4? Sorki. Niewiedzy Twojej. Niestety . I racz zauważyć że ja napisałem DO 10. Co dla myślącego nie jest tym samym co samo 10.Z całym szacunkiem, ale nie pisz głupot. Widzę, że jednak częś przepisów to dla Ciebie wiedza tajemna? Hmmm, więc niech tak pozostanie, a ja zawsze i chętnie ( jeżeli będę mógł) odpowiem na Twoje pytania. Drugi i ostatni raz napiszę, że obwód może mieć DO 10 GNIAZD. I nie jest to równoznaczne z zapisem, że ma być 10. Zrozum to łaskawie. Następnym razem już taki grzeczny nie będę. Możesz podać sygnatury tych norm, które zalecają zostawić 90% obwodów bez zabezpieczenia rcd? Nie zalecają, ale podają minimalne wymagania, spełnienie których powoduje takie a nie inne procedury. Jest to przyjęte nie tylko w jednym kraju, ale tam gdzie IEC 60364 ma zastosowanie. A te 90% to Twój wymysł. Instalacja w domu TN-S, na obwodzie gniazd RCD. Ani nadmiarówka, ani RCD nie zadziałały bo balustrada wisi w powietrzu (wyizolowana). A że domek jest dwupoziomowy to owa balustrada znaduje się na wysokości około 1.6m od terenu czyli może być przypadkowo dotknięta ręką. Teraz pytanie, moim zdaniem retoryczne czy lepiej dla dotykającego będzie gdy na obwodzie będzie RCD czy tylko nadmiarówka? Świadomy i myślący fachowy elektryk zapewne pamiętałby o połączeniach wyrównawczych i balustrada miałaby potencjał szyny PE . Rozumiem ten przykład jako nieśmiały głos za RCD. Ja nie mam niestety balustrady, ale za to mam parapety Alu, na których postawiłem świąteczny świecznik. Czy też mam ten parapet objąć połączeniem wyrównawczym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 04.01.2008 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2008 Niestety podczas budowy domu bylo mi dane poznac kilku "fachowcow". Projekt domu typowy - czyli nikt sie nie zastanawial czy bedzie uziemienie czy nie. Potem adaptacja: architek stwierdza: skoro dom nie jest wysoki i nie stoi na gorce to uziemienie nie jest konczieczne. Tzw. ekipa gorali z polecenia na moje pytanie czy mam kupic bednarke odpowiedział : "panie, cos pan szalony, pioruny chcesz pan wpuszczac w fundamenty?" - posłuchałem praktykow, wszak do tego watku nie dotarłem na etapie fundamentow bo buduje pierwszy dom. Uziomu otokowego tez nie uloze bo dojazd do budynku został utwardzony i aby miec zamkniete koło musiałbym zniszczyc troche podjazdu. Pozostaje tylko uziom pionowy - na szczescie ziemia u mnie gliniasta do 3 m i teren ogolnie podmokły wiec jest szansa. Tylko ze przeczytałem tyle złych opinii na temat uziomu pionowego ze teraz nie wiem czy warto? Doradzcie prosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 04.01.2008 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2008 Pozostaje tylko uziom pionowy - na szczescie ziemia u mnie gliniasta do 3 m i teren ogolnie podmokły wiec jest szansa. Tylko ze przeczytałem tyle złych opinii na temat uziomu pionowego ze teraz nie wiem czy warto? Doradzcie prosze. Nie ma złych opinii. kazdy uziom jest dobry, jesli dobrze zrobiony. otokowy jest o tyle lepszy, ze łatwiej jest uzyskać tzw. ekwipotencjalizację, czyli wyrownanie potencjałów elektrycznych wszystkich elementów obiektu. W przypadku uziomu pionowego trzeba baczniejszą uwagę poświęcić na przemyslenie zaprojektowania i wykonania połączeń wyrównawczych. No i czasem są trudności w uzyskaniu odpowiednich wielkości rezystancji uziomu. zajrzyj na stronę http://www.spinpol.com.pl i poczytaj trochę. Mozesz również ściągnąć program gromEkspert (jest bezpłatny) aby samemu określić statystykę zagrożenia twojego domu. No i jak już troche będziesz wiedział, to podczas rozmów z potencjalnymi wykonawcami będziesz mógł określić, czy mają pojęcie o robocir, czy chcą cię naciągnąć na kasę i zrobić dziadostwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 04.01.2008 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2008 Niestety podczas budowy domu bylo mi dane poznac kilku "fachowcow". Projekt domu typowy - czyli nikt sie nie zastanawial czy bedzie uziemienie czy nie. Ale wiesz, że proces budowlany nie zwalnia inwestora z poznania odpowiednich przepisów? Czym jest w takim razie pytać o obowiązujące przepisy? Problemem napewno nie. Potem adaptacja: architek stwierdza: skoro dom nie jest wysoki i nie stoi na gorce to uziemienie nie jest konczieczne. Proponuję zakończyć pobieranie usług u tego marnej jakości architekta, a dla przyszłych inwestorów zrobić powiadomienie, że ten jegomość nie zna obowiązującego prawa. Tzw. ekipa gorali z polecenia na moje pytanie czy mam kupic bednarke odpowiedział : "panie, cos pan szalony, pioruny chcesz pan wpuszczac w fundamenty?" Może lepiej im idzie kręcenie oscypków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irwan 09.01.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Witam Czy ktoś z Was ma może u siebie taką instalację? Zastanawiam się czy nie zainstalować na dachu paneli z fotoogniwami i ze słońca czerpać prąd. Instalacja wyposażona w akumulatory do gromadzenia nadmiaru prądu, a jak go braknie i np jest noc to czerpie z sieci energetycznej. Ponoć są jakieś dopłaty do takiej instalacji, gdzie się zorientować w dotacjach? Jaka jest trwałość takiego systemu, np 20 lat wytrzyma? Czy ona jest bezobsługowa czy cos przy tym trzeba robić okresowo, np może przeglądy?Jak wyglądają oszczędności z tego tytułu? Wiadomo, jesli instalacja o dużej mocy to nie ma rachunków za prąd, ale jeśli duża (do zasilania dom dla czteroosobowej rodziny, gdzie praktycznie wszystkoo jest na prąd, jedynie ogrzewanie i bieżąca woda gazem) to też musi kosztować. Jeśli macie takie doświadczenia/wiedzę dajcie znać z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 09.01.2008 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Żeby zasilić cały dom z solarów musiałbyś mieszkać na środku Sahary Więc marzenie o darmowej energii elektrycznej nie spełni Ci się. Możesz natomiast wykorzystać solary do podgrzewania wody użytkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 09.01.2008 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Co do dopłat/dotacji to generalnie takich nie ma, aczkolwiek jako że jest to energia z ekologicznego źródła - gdybyś produkował ją na skalę przemysłową (po uzyskaniu koncesji rzecz jasna) - to ZE ma obowiązek ją od Ciebie odkupić po stawkach rynkowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boruta1 09.01.2008 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Co do dopłat/dotacji to generalnie takich nie ma, aczkolwiek jako że jest to energia z ekologicznego źródła - gdybyś produkował ją na skalę przemysłową (po uzyskaniu koncesji rzecz jasna) - to ZE ma obowiązek ją od Ciebie odkupić po stawkach rynkowych. Bywają gminy, które dofinansowują inwestycje ekologiczne nawet w 70% ale bywają Generalnie to WFOŚ posiadaja takie fundusze ale warunki uzyskania dofinansowania są dośc trudne do spełnienia przez indywidualnych inwestorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 11.01.2008 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Zanim zabrniesz za daleko to zapoznaj się gdzieś z kosztem zainstalowania 1 W mocy z takich paneli. Niestety ale to cholernie droga zabawka. Gdyby ludzie wiedzieli ile taki panel kosztuje to nie utrzymałby się ani jeden z tych powieszonych np do oświetlenia znaków drogowych. Więc może nie podawajmy ceny publicznie dla dobra społeczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 11.01.2008 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Zanim zabrniesz za daleko to zapoznaj się gdzieś z kosztem zainstalowania 1 W mocy z takich paneli. Niestety ale to cholernie droga zabawka. Gdyby ludzie wiedzieli ile taki panel kosztuje to nie utrzymałby się ani jeden z tych powieszonych np do oświetlenia znaków drogowych. Więc może nie podawajmy ceny publicznie dla dobra społeczeństwa. a w dodatku wszyscy se myslą, że powieszą na dachu i to będzie lata pracować. I jakoś nie myślą, że aby słoneczko dochodziło, to od czasu do czasu trzeba by to umyć, bo z czasem dochodzi coraz słabiej. Że okna się myje - to wiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaj 13.01.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 czy da się zrobić tak, żeby jedną lampę można było włączać i wyłączać dwoma włącznikami w różnych miejscach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 13.01.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Bez problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaj 15.01.2008 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Bez problemu tak żem myślała.ale jak to zrobić ? możesz mi pokrótce opisać?bo mój mąz niby wie ale chyba nie do końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 15.01.2008 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 schemat: http://elektryk.ovh.org/readarticle.php?article_id=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.01.2008 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Bez problemu tak żem myślała.ale jak to zrobić ? możesz mi pokrótce opisać?bo mój mąz niby wie ale chyba nie do końca może jednak jak nie wie, to mu nie daj tego robić? Bo prąd to nie zabawka dla dzieci. no chyba, że chcesz się go pozbyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.