Smok 30.12.2008 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Rafal jaki masz problem ?Jestem z Wroclawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 30.12.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Manieq82 , nie sądzę by opłacało Ci się robić samemu, bo i tak wszystkiego nie jesteś zrobić sam. Sorry, ale z Twojego postu wnioskuję, że nie masz żadnego pojęcia.Nota bene, można zasilać 10 gniazd w jednym obwodzie, wszystko zależy co będzie odbiornikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.12.2008 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Nota bene, można zasilać 10 gniazd w jednym obwodzie, wszystko zależy co będzie odbiornikiem. tu brakuje paru liter w jednym miejscu ...można zasilać do 10 gniazd w jednym obwodzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 30.12.2008 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 ...i do 16 wypustów oświetleniowych, ale to tylko zalecenie Stanisławie, chyba, że się mylę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.12.2008 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 ...i do 16 wypustów oświetleniowych, ale to tylko zalecenie Stanisławie, chyba, że się mylę ... eee.. tam, chodzi tylko o przwidywane obciążenie. Nie dasz przecie do obwodu gniazda z pralką jeszcze 9 gniazdek... I taka sytuacja może tam wchodzić w grę. Zawsze mówię, że jak się nie zna szczegółów, to udzielanie rad idzie o kant d... rozbić. A ludzie tego nie rozumieją i jeszcze piszą: na pewno se poradzę... tylko powiedzcie mam tam podłączyć czarny kabelek czy czerwony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika_fal 30.12.2008 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Witam. Mam pewien problem i może ktoś z Was miał podobny. Częściowo przy i na działce przylega linia SN 15 kV. Architekt kazał nam wystąpić do ZE o opinię co do lokalizacji budynku na działce. Budynek jest zaprojektowany w odległości ok. 13 m od skrajnego przewodu. Pod linią projektant napisał że ma być trawka. Wjazd na działke mam z innej strony ale front domu (wejście do budynku) jest od lini SN. No i dostałam odpwiedz że na własny koszt musze wykonac obostrzenie..... (norma PN-E-05100-1:1998) Analiza była robiona przez mojego projektanta i elektryka, twierdzili że wymagana odległość to 7 m. Wydaje im się że chodzi o tz "podwórze". No ale co można nazwać podwórzem i ile miejsca na to trzeba? Nie mam tam wjazdu, parkingu. ZE przyczepiło się też trawki!!! To co ja mam tam mieć "buraki" czy "żyto" bo jest to grunt orny. Co mam robić? jak mam się odwołać od tej decyzji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manieq82 30.12.2008 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Manieq82 , nie sądzę by opłacało Ci się robić samemu, bo i tak wszystkiego nie jesteś zrobić sam. Sorry, ale z Twojego postu wnioskuję, że nie masz żadnego pojęcia. Nota bene, można zasilać 10 gniazd w jednym obwodzie, wszystko zależy co będzie odbiornikiem. jak to wyliczyłeś że sie nie opłaca? Jeśli mam już 600m kabla, trochę wolnego czasu, sprzęt i ochotę i jeśli ludzie w ten sposób pracują i zarabiają i żyją z tego to musi się im opłacać. Jestem informatykiem a o elektryce mam jakieś pojęcie. Umiem czytać ze zrozumieniem i nie zamierzam iść na żywioł tylko sie lekko przygotować wcześniej. Napisałem o uziemieniu bo nie wiem jak to zrobić, jeśli nie tu dowiem sie gdzie indziej gdzieś o tym musi być ... Mawiają że święci garnków nie lepią - ja sie o tym wielokrotnie przekonałem i wielokrotnie wychodziłem na tym in plus Jeśłi chodzi o ten przypadek - faktycznie jest specyficzny ponieważ musi mi ktoś to to odebrać. Nie wiem jak podchodzicie (Wy w sensie elektrycy) do osób samodzielnie podejmujących się takich działań - wiem że w pewnym sensie odbierają wam chleb ale musicie zrozumieć że jak nie ma kasy to .... no właśnie to Dlatego zapytuję się was - forumowiczów jako przedstawicieli tego zawodu. A tak na marginesie to ile kosztuje mniej więcej taka instalacja. Wyliczyłem że będzie coś koło 25 obwodów. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.12.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Nie wiem jak podchodzicie (Wy w sensie elektrycy) do osób samodzielnie podejmujących się takich działań - wiem że w pewnym sensie odbierają wam chleb ale musicie zrozumieć że jak nie ma kasy to .... Tylko ludzie nie mogą pojąć, że zarabiając na tym, na czym się znają, sfinansowaliby se roboty i jeszcze by zostało, a ucząc się nowego, stracą pięć razy więcej czasu niż elektryk i gó.no zarobią. I jeszcze w dodatku robią tak, jak się robiło dziesięć - piętnaście lat temu. Bo takie informacje dostają. Bo elektryków, którzy sa na bieżąco nie ma więcej niż 20%. Czyli juz na starcie jest stara instalacja i w dodatku watpliwie zmontowana (jak podłączyć żyrandol nie umieją, to na wszelki wypadek nie robią). Za to kafelki muszą być hiszpańskie. Jak nie ma kasy, to nie ma dla kominiarza i geodety. Dla mnie byc musi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manieq82 30.12.2008 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 Też jest to jakaś opcja ale jak jest troche wolnego czasu to trza go spożytkować.Dochodzi jeszcze kwestia że za cenę jaką ostatnio słyszałem od gościa 50 zeta za pkt. gość chce dać jedną różnicówkę na całą rozdzielnię i mówi że gniazdka i kontakty to on razem podłączy to myślę że chyba sam zrobię lepiej.Nie wiem może mam pecha albo z niewłasciwymi ludźmi gadam ale w wielu przypadkach już tak miałem a jak przyszło mi tłumaczyć dlaczego nie chcę kominów wentylacyjnych murarzowi - czizez ile sie musiałem naopowiadać. wracając do tematu - czy ktoś wie coś na temat tego uziemienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 31.12.2008 01:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 wracając do tematu - czy ktoś wie coś na temat tego uziemienia? wie, wie, tyle, że ty sprawę przespałeś. kliknij w moim poście na słowo "uziom", to dowiesz się dlaczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 31.12.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 manieq82, miałam identyczną sytuację. Mąż jest elektronikiem i niby zna się na instalacji elektrycznej. W ramach pracy zawodowej instaluje sieci komputerowe. Jak zaczął się przymierzać do rozprowadzenia instalacji w domu - okazało się, że miał więcej pytań niż odpowiedzi. Spotkaliśmy się z elektrykiem, który szybko przekonał nas, że nie tędy droga.Też liczył 50 zł za punkt. Moja bacia mawiała "wyżej tyłka nie podskoczysz". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manieq82 31.12.2008 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 @ms. może coś w tym jest tylko muszę spotkać elektryka który mnie przekona i zrobi to co ja chcę a nie to co on najlepiej potrafi @retrofood na razie pobieżnie zacząłem czytać - no tak uziomu fundamentowego już nie zrobię - ale coś muszę zrobić. Z elektrykiem widziałem sie jak dom zaczynaliśmy budować - nawet słowem nie wspomniał tak jak i cała reszta. I dlatego właśnie czasami dobrze jest wiedzieć co i jak i poświęcić tych parę chwil na zapoznanie sie z tematem bo inaczej - uwierzymy we wszystko co nam powiedzą, a dleczegóż byśmy mieli negować... No nic teraz to moja bolączka Zapomnijmy o tym Życzę wszystkim serdecznie lepszego 2009 roku bez problemów, kryzysów i jakichkolwiek trosk. Naszym drogim elektrykom samych pozytywnych uziomów i może mniej takich zapaleńców amatorów jak ja Pozdrawiam ahooooj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 31.12.2008 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 Manieq , nie opłaca się, bo stracisz masę czasu, nie ma możliwości korespondencyjnie przyswoić wiedzę, której uczyłem się pięć lat i zdobyć praktykę.Dziś dziedzina ta szybko się rozwija (jak każda) sprawia to, że elektryk też musi stale uczyć się i zdobywać doświadczenie.Nie opłaca się bo: nie raz spotkałem się z błędami których usunięcie albo skutki były duże np: uszkodzony moduł sterujący kotła co, bo właściciel zrobił sobie pajęczynkę, przepalające się urządzenia, bo właściciel skręcił przewody, zamiast zastosować złączki, wyłączające różnicówki bo właściciel pomylił przewody N z PE itp itd... Usunięcie usterki często pochłania dużo czasu, by połapać się co autor miał na myśli, a przez to jest kosztowne.Nikomu nie odbieram umiejętności i inteligencji, wszak jak piszesz "nie święci garnki lepią" jednak tą robotę zleć fachowcowi, zwłaszcza, że planujesz zastosować trochę automatyki.Nigdy nie podpisuję się pod cudzą robotą, to może być przykre w skutkach, ale można spotkać takich szaleńców.Na temat uziomów możesz dużo poczytać w necie, pomiarów i tak nie zrobisz sam, zatem nie będziesz wiedział czy narobiłeś się celowo.Ceny są różne we Wrocławiu od 35- 50 PLN za nieszczęsny punkt. Uczciwy elektryk wyceni Ci za całość, nie za punkt by nie było niedomówień.Dzięki za życzenia. Pozdrawiam i życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowski 31.12.2008 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 witam Równolegle w odległości 1.0m. Jacku, a w jakiej odległości od linni napowietrznej NN można wybudować dom? W ZE powiedzieli mi 2m w poziomie, ale nie byli pewni, architektka mówi mi 3,5m ale też nie jest pewna. Internet odsyła mnie do Polskich Norm, ale je trzeba kupić, żeby móc przeczytać ... Sytuację mam taką, że linia NN przecina mi działkę po skosie i chciałbym wiedzieć na ile muszę od niej odsunąć róg domu. Te 1,5m różnicy miałoby ogromne znaczenie.Co również ważne, jak tą odległość się liczy: od osi linii, czy od najbardziej skrajnego przewodu; do ściany budynku, czy do najbardziej wystającego elementu (np rynny)? Czy to ma znaczenie czy linia jest izolowana czy nieizolowana? 02/01/2009... A dzisiaj usłyszałem jeszcze jedną informację, że Polska Norma PN-E-05100-1 „Elektroenergetyczne linie napowietrzne. Projektowanie i budowa” ma zastosowanie wtedy, gdy buduje się linię energetyczną obok istniejącego budynku (jak sama nazwa wskazuje), natomiast gdy buduje się budynek obok istniejącej linii, to już wymagania są inne. Ponoć mają zastosowanie jakieś przepisy mówiące o placach robót, żeby zabezpieczyć się przed możliwością zahaczenia sprzętem budowlanym (np. koparką) o linię napowietrzną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek.Bud 04.01.2009 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 manieq82 jesli czujesz sie na silach to wykonaj tyle pracy ile sadzisz ze potrafisz, ja bynajmniej z takiego zalozenia wyszedlem.poczatkowo uznalem ze tylko rozplanuje cala instalacje gniazdek,oswietlenia (wlacznikow),alarmu, tv,sieci; reszte oddam elektrykowi.oczywiscie szybko zmienilem zdanie,zaczolem kuc bruzdy (pod kable NYM okragle 3x1,5 ;3x2,5 oraz 5x1,5 takze sa dosc grube by ukladac na wierzchu) ale rowniez okazalo sie ze z polozeniem kabli nie bedzie problemu.oswietlenie -wlaczniki klatkowe, krzyzowe tu mialem najwiekszy klopot ale kabelki ulozone.rozplanowalem obwody: 1.piec,2.odkurzacz centralny,3.zmywarka,4.lazienka gorna na osobnym, 5.garaz na osobnym,6.sila w piwnicy, 7.bojler na osobnym,8.piwnica osobno,9-11.oswietlenie poziomow 3 obwody w sumie (ilosc 16pkt na kondygnacje nie przekroczylo ),12.napiecie do centralki alarmu na osobnym,13-xx.gniazdka "zwykle" na poszczegolnych pietrach na osobnych."zwykle" mam na mysli ze po zsumowaniu podpiete jednoczesnie urzadzenia nie przekrocza tych 2kw, tu jedynie mam najwiekszy dylemat czy dobrze zrobilem (jedynie boje sie gdy np. zajdzie taka sytuacja ze jednoczenie bedzie chodzic czajnik,mikrowela, 2xtv,2xkomp,lodówa,suszarka czy mi czegos nie przepali ,czy przyjac tez taka ewentualnosc i powiedzmy jeszcze z 2-3 gniazda w kuchni wydzielic na osobnym obwodzie,co wy na to ? ). pytanie mam czy kable ktore przeznacze w przyszlosci do podpiecia zewnetrzncyh urzadzen czyli brama,oswietlenie podjazdu,gniazdka zewnetrzne,kabel do pompki w zbiorniku na wode; odrazu wyprowadzic na zewnatrz czy lepiej wykonac osobna rozdzielke w garazu i tam te kabelki zostawic. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrzetuski 05.01.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Witam! Mój dom ogrzewany jest elektrycznymi piecami akumulacyjnymi, które podłączone są do gniazdek 3 fazowych (400V). I tu mam problem: elektrycy zamontowali mi takie gniazdka-puszki, w których odpowiedni przewód z pieca połączony jest zaciskami z odpowienim przewodem z instalacji. Na pierwszy rzut oka jest to rozwiazanie eleganckie i estetyczne: kabelek idzie od pieca do ładnej puszeczki (zamiast "przemysłowej" 3-fazowej "bulwy"). Ale jak się "zachce" przesunąć piec nieco dalej - trzeba odłączyć kabelki. Rozkrecenie całości (popsucie): zajmuje parę chwil, ponowne podłączenie (naprawienie) - to koszmar. I tu pytanie: czy są jakieś niewielkie gniazda i wtyczki 3 fazowe, których widok nie razi w pokoju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex404 05.01.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Witam.Użytkuję taryfę G12, ostatnie informacje o podwyżkach cen prądu trochę mnie zaniepokoiły. Miesięcznie zużywam duże ilości energii i czzasem miewam problemy z wypłacalnością.Myślałem o zmianie licznika na model przedpłatowy - ale z tego co czytałem, wcale nie jest to opłacalne, wręcz odwrotnie.Czy istnieje zatem model rozwiązań, pozwalający użytkować dowolną ilość za stałą miesięczną opłatą ? Jeśli tak, to jakiego rzędu są to koszty ? Słyszałem że takowe są one dostępne dla pracowników Energetyki, czy dla szarych klientówi odbiorców również? I na jakich warunkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 06.01.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Chodzi ci o jakiś abonament jak np w sieci komórkowej?. To nie ma czegoś takiego i być nie może. Za to co zużyjesz musisz niestety zapłacić. Licznik przedpłatowy powoduje jedynie to ,że płacisz z góry a potem zużywasz energię. Jak pieniążki sięskończą następuje ciemność do pierwszego czyli do czasu jak wrzucisz nowe pieniążki. Dla niewypłacalnych jest to jakieś rozwiążanie. (pod warunkiem że nie przeszkadza ci posiedzieć jakiś czas po ciemku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex404 06.01.2009 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Chodzi ci o jakiś abonament jak np w sieci komórkowej?. Mam na myśli coś w rodzaju ryczałtu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 07.01.2009 00:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Chodzi ci o jakiś abonament jak np w sieci komórkowej?. Mam na myśli coś w rodzaju ryczałtu. zapomnij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.