Tomek_J 19.09.2005 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 A tak poważnie - fajne, ale ręcznika, chysteczki do nosa czy powłoczki tym nie uprasuję... To Firma wymyśli urządzenia w kształcie kołderki. A dla prasujących spodnie - w kształcie nóg i pośladków I gadżeciarza poznawac będziemy po tym, że pod ścianą u niego stoi taki rząd dziwacznych kształtów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.09.2005 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Ewunia, też na F Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 19.09.2005 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 To Firma wymyśli urządzenia w kształcie kołderki. A dla prasujących spodnie - w kształcie nóg i pośladków I gadżeciarza poznawac będziemy po tym, że pod ścianą u niego stoi taki rząd dziwacznych kształtów... Tomku, domyślam się, że po za zmywaniem naczyń, wyręczasz Twoją Żonę również w czynności prasowania? Ja niestety sama prasuję mężowe koszule i spodnie (poza pościelą, ręcznikami, ścierkami, obrusami, dziecięcymi ubrankami, pieluchami, moimi ubraniami, ubraniami codziennymi itp.) i strasznie jest to dla mnie uciążliwe. Gdyby ktoś oferował mi jakieś takie fajne, zgrabne, kompaktowe urządzenie (nie rząd urządzeń) w przystępnej cenie, to bardzo chętnie bym kupiła. I to naprawdę nie chodzi o gadżeciarstwo. Nie lubię po prostu stać pół niedzieli na deską do prasowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.09.2005 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 nie czytałam wszystkiego Tomku,ale ja też jestem z innej planety zmywarę tak rzadko włączam, centralny odkurzacz - cały wątek kiedyś sobie pisałam o tym przybytku - wg mnie zbędnym, choć odkurzam codziennie. Jestem z venus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 19.09.2005 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Jestem z venus Taka mała dygresja, ostatnio jakiś znany człowiek w telewizorni powiedział, że kobiety są ze Snickersów, a faceci z Marsa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 19.09.2005 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 nie czytałam wszystkiego Tomku,ale ja też jestem z innej planety zmywarę tak rzadko włączam, centralny odkurzacz - cały wątek kiedyś sobie pisałam o tym przybytku - wg mnie zbędnym, choć odkurzam codziennie. zalewasz nie miałabyś czasu na te dziesiątki stron autografów ze zdjęciem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 20.09.2005 05:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2005 nie czytałam wszystkiego Tomku,ale ja też jestem z innej planety (...) Jestem z venus Wiesz, my po prostu jesteśmy z Melmak ! :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 20.09.2005 05:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2005 Nie lubię po prostu stać pół niedzieli na deską do prasowania. Rozumiem i jeśli takie uniwersalne cudo istniałoby, sam bym kupił. Ty zaś, mam nadzieję, rozumiesz, że to konkretne, podlinkowane urządzenie Siemensa to gadżet dla półgłówków ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 20.09.2005 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2005 Nie lubię po prostu stać pół niedzieli na deską do prasowania. Rozumiem i jeśli takie uniwersalne cudo istniałoby, sam bym kupił. Ty zaś, mam nadzieję, rozumiesz, że to konkretne, podlinkowane urządzenie Siemensa to gadżet dla półgłówków ? Nie, raczej do przemysłowej pralni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 20.09.2005 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2005 Nie lubię po prostu stać pół niedzieli na deską do prasowania. Rozumiem i jeśli takie uniwersalne cudo istniałoby, sam bym kupił. Ty zaś, mam nadzieję, rozumiesz, że to konkretne, podlinkowane urządzenie Siemensa to gadżet dla półgłówków ? Nie, raczej do przemysłowej pralni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 20.09.2005 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2005 Nie, raczej do przemysłowej pralni Eee... To musiałaby być pralnia z wieeelką halą, coby te wszystkie manekinowe "cudności" pomieścić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mojave 22.09.2005 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2005 to ja trochę inaczej - zmywanie reczne mi nie przeszkadza a nawet zawsze lubiłam tą czynność ale: - mam bardzo delikatna skórę rąk i płyn do naczyń to dla niej tortura, a o rękawiczkach albo zapominalam albo mi sie nie chciało.. - zmywarka jesto wiele bardziej ekonomiczna i ekologiczna niz zmywanie reczne. Policz ile zużywasz wody myjąć kilka razy dziennie pod wodą bieżącą a tak ladujesz zmyware raz dziennie i ona zuzywa ci np. tylko 16 litrow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarzyna kulpinska 26.09.2005 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2005 to ja trochę inaczej - zmywanie reczne mi nie przeszkadza a nawet zawsze lubiłam tą czynność ale: - mam bardzo delikatna skórę rąk i płyn do naczyń to dla niej tortura, a o rękawiczkach albo zapominalam albo mi sie nie chciało.. - zmywarka jesto wiele bardziej ekonomiczna i ekologiczna niz zmywanie reczne. Policz ile zużywasz wody myjąć kilka razy dziennie pod wodą bieżącą a tak ladujesz zmyware raz dziennie i ona zuzywa ci np. tylko 16 litrow Bosko! Popieram. Malo tego idac wrednie tokiem myslenia, ze niektore rzeczy to tylko gadzety, zakladam, ze Ci ktorzy sa anty zmywarkom, i wogole sprytnym urzadzeniom nie posiadaja telefonow komorkowych na przyklad albo posiadaja i dumnie nie uzywaja? Typu: mam pralke ale co tam pozasuwam recznie dla idei, albo: wlacze praleczke moja codziennie ale naprawde uwazam ja za zbedne urzadzenie. Ale numer! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 26.09.2005 11:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2005 zakladam, ze Ci ktorzy sa anty zmywarkom, i wogole sprytnym urzadzeniom nie posiadaja telefonow komorkowych na przyklad Posiadają. Aczkolwiek kupiła mi go firma. Sam wcale nie odczuwam potrzeby komunikowania się z resztą świata non-stop 24 godziny na dobę. Wkurzają mnie ludzie, którzy mają pretensję, że nie noszę go wszędzie ze sobą. Cóż, ja po prostu bardzo cenię sobie to, co na świecie najświęsze: święty spokój. A udawanie się np. do wucetu z komórką to dla mnie już choroba psychiczna. albo posiadaja i dumnie nie uzywaja? Nie, to byłoby gadżeciarstwo do kwadratu. Podobnie jak np. posiadanie trzech komórek naraz (a spotyka się takich dziwoków). Typu: mam pralke ale co tam pozasuwam recznie dla idei Umiesz czytać ze zrozumieniem ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 26.09.2005 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2005 albo posiadaja i dumnie nie uzywaja? Nie, to byłoby gadżeciarstwo do kwadratu. Podobnie jak np. posiadanie trzech komórek naraz (a spotyka się takich dziwoków). 3 komorki dla niektorych to codziennosc, normalnosc, wymog okreslonego zawodu, zajecia a nie gadzeciarstwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 26.09.2005 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2005 a jak jeszzce to komórka słuzbowa i dostałeś ją z firmy w której pracujesz to niestety musisz mieć ja nawet w kiblu.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.09.2005 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2005 mimilapin napisał: nie czytałam wszystkiego Tomku,ale ja też jestem z innej planety zmywarę tak rzadko włączam, centralny odkurzacz - cały wątek kiedyś sobie pisałam o tym przybytku - wg mnie zbędnym, choć odkurzam codziennie. ewunia zalewasz nie miałabyś czasu na te dziesiątki stron autografów ze zdjęciem trzeba sobie pociechy wychować http://foto.onet.pl/upload/24/78/_535739_n.jpg Do prasowania mam panią - nie znosze tego robić (te męża koszule, brrr), ale coraz mniej ma pracy, bo Pysia ją zastępuje i dobrze jej to wychodzi. Dziewczynki same się kąpią i ubierają, sprzatają. Lada moment nie będę miała co robić w domu p.s. są jednak dziedziny, w których szukam techniki na wysokim poziomie, ale nie dotyczą one prac domowych tylko pracy i hobby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 27.09.2005 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2005 ja po prostu bardzo cenię sobie to, co na świecie najświęsze: święty spokój. A udawanie się np. do wucetu z komórką to dla mnie już choroba psychiczna nie każdy tak może Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 27.09.2005 00:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2005 trzeba sobie pociechy wychować ta mała z lalką dom ci prowadzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 27.09.2005 00:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2005 są jednak dziedziny, w których szukam techniki na wysokim poziomie, ale nie dotyczą one prac domowych tylko pracy i hobby. o technikę w pracy szef się martwi w domu mam inne obiekty miłości i uwielbienia niz zlew pełen garów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.