Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co najpierw ? budynek czy staw?


james

Recommended Posts

ja zaczalbym od stawu by topic w nim nierzetelnych wykonawcow

Lekka fuszerka - stara miednica - nozki delikwenta do srodka - beton i najlepiej szybkowiazacy i do stawu :) - i najlepiej przy jego nastepcy to uczynic - bedzie wiedzial co go w razie jakby co czeka

 

Dobra, wycofuję się ze swojej wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro staw ma mieć 1,5m głębokości to musisz go pogłębić albo do miednicy wpychać ich na klęczkach - inaczej po zatopieniu będzie wystawał nad powierzchnię łeb ohydny i wrzaskiem psuł smak piwa kolejnym ekipom...

 

Gdyby nie ta funkcja użytkowa stawu to ja bym go robił zdecydowanie po budowie domu. U mnie było dużo przerzucania ziemi wokół budynku i boję się, że gdybym zaczął od stawu to rezultat byłby odmienny od założonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myciek - dobra uwaga - i rece i nogi w miednice i spokoj

PIwo nalezy pic w spokoju by kontemplowac sie jego smakiem i aromatem :) a tu faktycznie takie buzli - zwlaszcza po kilku tygodniach - malo apetyczne beda ;)

 

 

dobrze - dosc zartow

na serio :lol: to uwazam ze najpierw dom a dopiero pozniej wraz z pracami zwiazanymi z architektura terenu zajalbym sie stawem. 7 metrow to nie jest jakas straszna odleglosc by cokolwiek chalupie moglo zagrozic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro staw ma mieć 1,5m głębokości to musisz go pogłębić albo do miednicy wpychać ich na klęczkach -

na kolanach to oni beda i tak , przeciez o zycie blagac beda inwestora

 

a tak na powaznie , to mysle , ze zasmieca ten staw , zrob go po budowie,ostatecznie niesumiennych , mozesz zalac betonem i zrobic z tego slupki ogrodzeniowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA ZROBIŁAM PIERW STAW. ALE DLATEGO ARCHITEKT WCIĄŻ SIĘ GRZEBIE A NAS ROZPIERA ENERGIA NA ROBIENIE CZEGOKOLWIEK NA DZIAŁCE. FAKT MAM DUŻĄ DZIAŁKE I STAW JEST W ZAGŁĘBIENIU DOŚĆ DALEKO OD DOMU.PRACY TERAZ BĘDZIEMY MIELI CO NIEMIARA (STAW WYKOPALI MI DZIŚ) UWAŻAM ,ŻE ZAWSZE IDZIEMY DO PRZODU W NASZYCH ZAMIERZENIACH.SPRAW BIUROWYCH PRZESKOCZYĆ NIE MOŻEMY TO KROK PO KROKU DO PRZODU.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na ch...Ci ten staw ? :wink:

Gdyby chodziło tylko o wykopanie bajora z zieloną wodą i rojami komarów, to pytanie uznałbym za zasadne. Raczej chodzi mi o ogród wodny a nie typowy staw do hodowli karpi , bo te kupuję w sklepie. Jedni

sadzą iglaki , robią skalniaki a ja jestem miłośnikiem wody w ogrodzie.

Rzecz jasna staw musi być odpowiednio urządzony , obsadzony wieloma

roślinami itd. a małe zwierzęta , które z pewnością go zasiedlą (działka jest na wsi ), gdyby tylko umiały mówić , wyraziłyby swą wdzięczność za stworzenie warunków umożliwiającym im przeżycie na coraz bardziej

"zabetonowanym" świecie. Oczywiście aby stworzyć zbiornik , który zachowa równowagę biologiczną ,potrzebna jest spora wiedza przyrodnicza a także świadomość ekologiczna. Sądząc po odpowiedziach,

to z tą ostatnią nie jest chyba jeszcze zbyt dobrze.A zadając pytanie liczyłem na rady osób , które temat już przerabiały a nie na opinie osób którym "staw ogrodowy" kojarzy się ze śmierdzącą wodą i chmarami owadów.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy tak jezeli bedziesz jako pierwszy robil staw a jak zrozumialem wiaze sie z tym duzo pracy i milosci do detalu i jestes pewny ze przy puzniejszej budowie domu bedzie Twoja oaza ciszy i spokoju wygladala jak przed budowo(transport ,zanieczyszczenia,kurz, sklad materialow budowlanych itd.itp.)to zacznij ze stawem moze bedzie to miejsce gdzie po calym dniu pracy dla odmiany zrelaksujesz sie i zrobisz cos kreatywnego.

 

Powodzeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podajesz jaki ma być duży ale sądząc z wypowiedzi będzie większy niż typowe oczko wodne. Radzę najpierw załatwić pozwolenie wodno-prawne. Przechodziłam to - nie taki diabeł straszny jak go malują. Radzę załatw to bo w Satrostwie powiedziano mi że już się biorą za te wszystkie niby oczka wodne.

U mnie najpierw był dom potem staw i u Ciebie radziłabym zrobić tak samo bo 7 metrów to mało a później może być problem z manewrowaniem np. większego sprzętu typu dźwig, wywrotka, betoniara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staw ma mieć ok. 350 m2. Chcę załatwić wszystko legalnie, z projektem

i pozwoleniem na budowę. Małe stawiki są wbrew pozorom o wiele trudniejsze w utrzymaniu. Też myślę że pierwszy powinien być dom (choćby stan surowy). Mam nadzieję, że w sumie bliski wykop, nie zaszkodzi domowi bo ta bliskość przyrody to największa atrakcja. Coś nam chyba w genach po naszych prapra.......przodkach jeszcze zostało :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...