Koko 30.08.2005 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Ekipa studniarzy wykonała mi strudnię (powiedzmy) głębionową. Wszystko wygladało dość profesjonalnie do momentu gdy zobaczyłem jaki filtr chcą mi wsadzić na dno stydni. To nic innego jak rura na nawierconymi otworami na odniku ok. 3 m, a na nią nawinięta biała nylonowa siatka i obwiązana gęsto białym nylonowym sznurkiem - jak kiedyś baleron. Trochę zaskoczył mnie ten widok, bo wyobrawałem sobie taki głebinowy filtr co najmniej tak jak miedziany filtr ze świdrem. Ekipa zapewnia mnie jednak, że ich nylonowy samodział to super filtr. Czy mają rację ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 31.08.2005 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Ja jestem przed wierceniem i tez rozmawiałem ze studniarzami jak wygląda filtr który robią. Powiedzieli mi że nawijaja żyłkę nylonową gęsto jedna przy drugiej. Na moje pytanie, że wyobrażałem sobie to jako siatkę metalową np. z mosiądzu lub miedzi powiedzieli mi, że taka siatka skoroduje i studnia się zamuli a nylon wytrzyma lata. Stwiedzili to po renowacjach studni i wyciąganiu rur z resztkami metalowych siatek a nylon podobno bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 31.08.2005 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 A czego się spodziewałeś? Ten filtr to zwykły filtr mechaniczny który ma uchronić instalację przed zanieczyszczeniami stałymi i nic więcej. Ja mam podobny na wejślu wody do domu i czego to w tej wodzie nie ma... Jakościowo woda może być więc innych filtrów nie zakłądam. Generalnie u mnie chodziło o to by w przyszłości nie było problemów z gwarancjami na różne elementy instalacji np. baterie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Koko 31.08.2005 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Wszystko fajnie - może być i nylonowy, w końcu to zwykłe sitko, które nie reaguje z wodą. Chodziło mi raczej o to czy takie filtry zawsze "w domowych warunkach" robią studniarze. Nie ma jakiegoś bardziej profesjonalnego rozwiązania? Po prostu przy pompie Grundfosa ten samodzielnie wykonany filtr wygląda dość amatorsko, by nie powiedzieć żałosnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 31.08.2005 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Będziesz miał filtr pierwszego ,,czyszczenia", drugi zamocować przed wejsciem wody do domu. węglowy I będzie OK. Ja tak zrobiłem . . Zrobisz jak będziesz chciał, twoja woda, twój dom. .Decyzja należy do ciebie Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 01.09.2005 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 A wiesz jak wygląda filtr na króćcu ssącym? Jak zawór zwrotny - tylko że zamiast ścianek mosiężnych ma siatkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.