Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kasa mieszkaniowa-rozdzielność majątkowa a limit ulgi podatk


Filippo

Recommended Posts

Wraz z narzeczoną posiadamy otworzone osobne rachunki w kasie mieszkaniowej. Oszczędzanie kończymy za kilka lat. Czy wchodząc w związek małżeński i ustanawiając rozdzielność majątkową mamy nadal możliwość korzystania odrębnie z limitów na odliczenia w ramach oszczędzania w kasie mieszkaniowej, czy też po zawarciu związku małżeńskiego, mimo rozdzielności majątkowej limit na oszczędzanie w kasie mamy wspólny??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety limit odliczeń dla KM jest lączny dla małżników, i nie ma na to wpływu rozdzielność majątkowa (art. 27a ust. 8 ustawy o podatko dochodowym od osób fizycznych obowiązujący na dzień 31.12.2001). Wyjątkiem jest jedynie separacja (wtedy też automatycznie istnieje rozdzielność majątkowa), ale to chyba nie wchodzi w rachubę :smile:

O problemach związanych z rozliczeniem ulgi na KM po zawarciu małżeństwa zob. też wątek poniżej "Ankats"

Pozdrowienia,

Gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem dokładnie zamieszczoną na stronach Rzeczpospolita.pl ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych (stan prawny na 26 października 2002 r.) no i nie znalazłem żadnego zapisu mówiącego o łącznym limicie dla małżonków co do wspólnego limitu w ramach odliczeń w kasie mieszkaniowej. Wiem, że taki limit istnieje, ale nic nie znalazłem w ustawie, tym bardziej nie znalazłem co dzieje się w przypadku rozdzielności majątkowej.

Wspomniany przez Ciebie art 27a mówi o poniesieniu wydatków na własne potrzeby mieszkaniowe, przeznaczone na remont i modernizację. Tak więc wydaje mi się że problem nadal nie jest rozwiązany. Sam będę poszukiwał rozwiązania, ale liczę również na pomoc forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden post-po głębszej analizie ustawy:wink:

Jeżeli art. 27a, ustęp 1, pkt.1 mówiący, że "...podatnik poniósł wydatki na własne potrzeby mieszkaniowe, przeznaczone na remont i modernizację..." rozumie się przez wydatki przeznaczone albo na własne potrzeby mieszkaniowe albo na remont to wtedy jest tak jak zostało przez Ciebie Gaga2 napisane. Nie jest to jednak jasno rozdzielone i stąd moje wątpliwości. W takiej sytuacji pozwól że poprawię twoją informację i dodam, że o braku wpływu odrębnego rozliczania się przez małżonków z fiskusem mówi ust. 10 wspomnianego art.27a. Nie znalazłem jednak konkretnego zapisu co do jednego limitu 30% odliczeń od podatku w ramach oszczędzania w kasie mieszkaniowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:smile:czuję się przywołana do tablicy, więc odpowiadam: podałam namiary na art. 27a ust. 8 u.p.d.o.f. wg stanu prawnego na dzień 31 grudnia 2001 bo to był ostatni dzień obowiązywania przepisów o odliczeniach podatkowych z tytułu oszczędzania na KM - i ten dokładnie przepis (art. 27a ust.8 ) mówi o łącznym limicie na KM (co prawda nie wprost - ale dla odliczeń na podstawie art. 27a ust. 2 - a to jest właśnie KM). Od 1.01.2002 nie ma tych przepisów i dlatego nic nie znalazłeś na ten temat w wersji obowiązującej w październiku 2002. Odpisy na KM mogą dokonywać tylko ci co zdążyli założyć KM do 31.12.2001 - na zasadach obowiązujących w tym dniu.

Nie wiem jak możesz uzyskać dostęp do tekstu ustawy obowiązującej na dzień 31.12.2001, ja to robie za pomocą programu LEX, ale niestety jest to drogi program i chyba niedostępny dla niezatrejestrowanych użytkowników. Mimo wszystko spróbuj na http://www.lex.com.pl.

Pozdrowienia

Gaga2

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: gaga2 dnia 2002-12-03 19:44 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: gaga2 dnia 2002-12-03 19:46 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Limit odliczeń w kasie (zalożonej przed 2002) to chyba limit starej dużej ulgi budowlanej. A ją ma się jedną dla małżeństwa. Po zawarciu związku Odejmujesz od całego limitu to, co odrębnie roliczali malżonkowie i zostaje to, co mogą odliczyć teraz razem. Nie pokręciłam nic gaga?

Mi pani w US chciała jeszcze wcisnąć, że po ślubie nie mogliśmy odliczać jednej z kas, ale gaga znalazla interpretację ministerstwa z 1996 , która (mam nadzieję) pozwoli mi się obronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Limit odliczeń w kasie (zalożonej przed 2002) to chyba limit starej dużej ulgi budowlanej. A ją ma się jedną dla małżeństwa. Po zawarciu związku Odejmujesz od całego limitu to, co odrębnie roliczali malżonkowie i zostaje to, co mogą odliczyć teraz razem. Nie pokręciłam nic gaga?

Mi pani w US chciała jeszcze wcisnąć, że po ślubie nie mogliśmy odliczać jednej z kas, ale gaga znalazla interpretację ministerstwa z 1996 , która (mam nadzieję) pozwoli mi się obronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

Sama miałam podobny dylemat i w efekcie zdecydowałam się poczekać ze ślubem (ostatnia rata do kasy idzie jutro a ślub w kwietniu). Nie ma jednoznzcznej odpowiedzi - każdy urząd to państwo w państwie. Polecam następujące rozwiązanie (zakładam, że nie chcecie czekać tyle lat ...) - wysłać do Waszego urzędu pismo z pytaniem i znaczkiem skarbowym (dowiedzcie się w urzędzie do kogo i za ile znaczek)- ich odpowiedz bedzie wiążąca!. Ale uwaga - jesli zmienicie urzad to wtedy interpretacja moze byc inna! Zycze powodzenia i.. nie dajcie sie pozbawic dwóch ulg!

pyzia - sympatyk forum i "antypatyk US"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...