Fajni jesteście...

[Mufka]

Obserwuję sobie to Forum od jakiegoś czasu, nawet zaczęłam się powolutku udzielać i widzę, że w porównaniu do innych, forumowicze są jakby bardziej mili dla siebie, nie czepiają się o słówka itd.

Swojego czasu (kilka lat temu) udzielałam się na forum "Dziecko". W końcu przestałam, bo byłam zniesmaczona. Ciągle ktoś na kogoś napadał, opacznie rozumiał jego wypowiedzi. Czytając niektóre posty miało się wrażenie, że w ekranu wyskoczą ręce, które za chwilę zaczną cię dusić. To samo obserwuję czasami na innych forach, które bardzo sporadycznie odwiedzam.

A tu proszę - wszyscy służą radą, są cierpliwi. Dochodzi wprawdzie do utarczek słownych, jednak wszystko w granicach rozsądku. Krytyka również jest konstruktywna.

Coż, jak widać budowanie łączy...

 

Popieram

tez jestem pod wrazeniem kultury na Forum Muratora, bardzo mi sie tu podoba, w moim przypadku mozna mowic o malym uzaleznieniu

pozdrawiam serdecznie forumowiczow

[tola]

Obserwuję sobie to Forum od jakiegoś czasu, nawet zaczęłam się powolutku udzielać i widzę, że w porównaniu do innych, forumowicze są jakby bardziej mili dla siebie, nie czepiają się o słówka itd.

Swojego czasu (kilka lat temu) udzielałam się na forum "Dziecko". W końcu przestałam, bo byłam zniesmaczona. Ciągle ktoś na kogoś napadał, opacznie rozumiał jego wypowiedzi. Czytając niektóre posty miało się wrażenie, że w ekranu wyskoczą ręce, które za chwilę zaczną cię dusić. To samo obserwuję czasami na innych forach, które bardzo sporadycznie odwiedzam.

A tu proszę - wszyscy służą radą, są cierpliwi. Dochodzi wprawdzie do utarczek słownych, jednak wszystko w granicach rozsądku. Krytyka również jest konstruktywna.

Coż, jak widać budowanie łączy...

 

Popieram

tez jestem pod wrazeniem kultury na Forum Muratora, bardzo mi sie tu podoba, w moim przypadku mozna mowic o malym uzaleznieniu

pozdrawiam serdecznie forumowiczow

 

...forumowicze pozdrawiają Mufkę

[anSi]

Ale tu miło, a mnie to nikt nie witał, choć grzeczna byłam Ale i tak lubię to forum

[Gość 1950]

anSi , skoro nalegasz

WITAMY :lol:

[anSi]

anSi , skoro nalegasz

WITAMY :lol:

 

No to czuję się powitana Bardzo dziękuję Kamień z serca...

[Gość 1950]

auuuuu.........

ale nie na moją nogę

[anSi]

auuuuu.........

ale nie na moją nogę

No jasne, że nie na Twoją nogę. Na mój paluch trafiło Nie słychać było jak wrzasnęłam

[house to ja]

Mnie tam nikt nie wital, ale za to dostalem kilka razy banana.

Zaznacze ze bylem rowniez grzeczny jak przystalo na forumowicza.

[rrmi]

to ja moze tak hurtem wszystkich przywitam

chlebem i ze sola

ubranie kurpiowskie mam tez , a co?

jak witac to witac a i flaszka sie znajdzie

i jaki transparent

[Luc Skywalker]

Mnie tam nikt nie wital, ale za to dostalem kilka razy banana.

Zaznacze ze bylem rowniez grzeczny jak przystalo na forumowicza.

 

Forumowicz bez bana jest jak zolnierz bez kalasznikowa .

Niech zaluja ci co nie byli zbanowani .

[Cpt_Q]

Nie wiem, czy zauważyliście, logo Muratora w lewym górnym rogu strony na żółtym tle, a nie na czerwonym. Czyżby kres czerwonych kartek ?

[rrmi]

Kto to dzis zgadnie Kapitanie

Moze to taki protest przedwyborczy Muratora

A Ty byles witany Kapitanie?

Jak nie to patrz wyzej

[Cpt_Q]

rrmi - najmilszym powitaniem wśród Forumowej Braci było zaproszenie na pamiętne spotkanie u Tomka

[rrmi]

rrmi - najmilszym powitaniem wśród Forumowej Braci było zaproszenie na pamiętne spotkanie u Tomka

takie powitanie to kazdy by chcial

[Gość 1950]

to ja, bez banana, to już nie forumowicz,

toż to jawna dyskryminacja,

chce banana

[rrmi]

nie wiesz co zrobic ,zeby dostac?

i nie wlocz sie tak

[Majka]

Nie wiem, czy zauważyliście, logo Muratora w lewym górnym rogu strony na żółtym tle, a nie na czerwonym. Czyżby kres czerwonych kartek ?

 

kubki czerwone się skończyły, teraz będa żółte

[maksiu]

Nie wiem, czy zauważyliście, logo Muratora w lewym górnym rogu strony na żółtym tle, a nie na czerwonym. Czyżby kres czerwonych kartek ?

 

kubki czerwone się skończyły, teraz będa żółte

 

No nareszcie... nie wiem dlaczego ale te czerwone jakos nie przypadły mi do gustu.. a żółte... i owszem.. tylko nie mam zadnego.. wszystkie poszły w szczytniej sprawie.... mowie oczywiscie o kubkach

m.