Monika Seba 31.08.2005 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Zdecydowaliśmy się ostatecznie na glx 261 czyli ELF ze Studia Atrium. Projekt znacząco zmieniliśmy. Pracownia zgodziła sie na wszystkie nasze pomysłu, choć łatwo nie było. A na początku wydawało się że pójdzie gładko.....ale centrala namieszała..... Było, minęło. Jest dobrze. Jakie macie doświadczenia z tą pracownią? Czy dostrzegacie jakieś błędy w projektach utrudniające budowę? Jak się Wam mieszka w domach Atrium? gl-maniacy stańcie do apelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 31.08.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Bardzo uprzejma pracownia, nie powiem. Robila mi projekt: na parterze sklep spozywczy z mieszkaniem na poddaszu i jakos tak wypadlo, że po kolejnej zmianie komin idący od parteru wypadł na srodku okna na pietrze. Byla heca, nie powiem, bo komin nie byl pomurowany (nie bylo go widac) i budowlaniec sobie dziury na okna na pietrze zostawil i jechal ze scianami. Dzien póżniej inny zaczął od dołu stawiac komin. I szok: komina przesuwać się nie da, bo w podłodze zrobiona jest stopka pod niego. Okien też nie bardzo i co? I klops. W efekcie ekipa wyrąbała wylewke i dorobiła drugą stopę pod komin na parterze.Ponadto - autorem pomyslu i architektury (rozkladu pomieszczen) bylem ja - zanioslem do Atrium komplet wlasnych szkiców. Oni dorobili do tego konstrukcję i elewacje.Na stronie tytuowej nie ma o tym sladu - jako autorzy figurują wyłącznie architekci z Atrium. Ale poza tym to uważam ich za o niebo lepszych niz pewnego idiote - wolnego strzelca, który projektowal mi pierwszy dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kebuz 31.08.2005 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Witam.Jesteśmy również szczęśliwymi posiadaczami domu z Studia Atrium GL 118. Projekt zakupiliśmy w Katowicach na placu Wolności, jest tam niby oddział tegoż biura. Zleciliśmy im wykonanie zmian w projekcie, za które biuro dość drogo sobie liczy. W zmianach poszerzyliśmy garaż o 1,5m i jeszcze pare drobiazgów. Wszystko było ok. do momentu wykonywania dachu przez cieślę, projektant nie naliczył drewna na poszerzony garaż chociaż było zestawienie drewna do projektu. Były nerwy załatwianie na szybko po tartakach w sobotę dodatkowe koszty za transport. Poinformowałem biuro w Katowicach o fakcie to gościu zbytnio się tym nie przejął i stwierdził, iż tak musiałbym kupić drewno i zaproponował mi rekompensate za transport w wysokości 50 zł. Olałem faceta i przedzwoniłem do Bielska tam mnie wysuchali wzieli numer tel. i tyle. Generalnie pozostał niesmak, iż mnie olali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.09.2005 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Mój domik jest już w fazie wykańczania. Jest z poddaszem użytkowym. Murarz i cieśla (w jednym) chwalił projekt.Wszystko czarno jna białym. Fakt, że zmiany w adaptacji były minimalne. Niemal wszyscy dziwili się że jest takie potężne zbrojenie stropu. Pręty fi 20 w podciągach, że takie mocne zbrojenie schodów. Nie pozwoliłem na zadne zmiany, ponieważ schody wisza na stropie a w sumie na parterze jest tylko jedna wewnętrzna ściana nośna około 2mb. Jest bunkier ale za to cicho i pięknie trzyma temperaturę. Dobrze zaqprojektowano dach. Domek jest bardzo mały ale pomieszczenia są ergonomiczne. Super pomoce w projekcie jest szczegółowe zestwienie ilości materiałów. Tego wszyscy nie dają. U mnie to była podstawa do zakupu projektu. Nie wyobrażam sobie żeby budowac dom nie wiedząc ile będzie kosztował. Jestem bardzo zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 01.09.2005 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Witam. Jesteśmy również szczęśliwymi posiadaczami domu z Studia Atrium GL 118. Projekt zakupiliśmy w Katowicach na placu Wolności, jest tam niby oddział tegoż biura. Zleciliśmy im wykonanie zmian w projekcie, za które biuro dość drogo sobie liczy. W zmianach poszerzyliśmy garaż o 1,5m i jeszcze pare drobiazgów. Wszystko było ok. do momentu wykonywania dachu przez cieślę, projektant nie naliczył drewna na poszerzony garaż chociaż było zestawienie drewna do projektu. Były nerwy załatwianie na szybko po tartakach w sobotę dodatkowe koszty za transport. Poinformowałem biuro w Katowicach o fakcie to gościu zbytnio się tym nie przejął i stwierdził, iż tak musiałbym kupić drewno i zaproponował mi rekompensate za transport w wysokości 50 zł. Olałem faceta i przedzwoniłem do Bielska tam mnie wysuchali wzieli numer tel. i tyle. Generalnie pozostał niesmak, iż mnie olali. no nie mow!!!! my tez przez biuro w Katowicach zalatwiamy, ale polubilismy tego faceta. Mam nadzieje ze 5 razy wszystko sprawdzi, bo jak nie to ze mna lekko mial nie bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kebuz 01.09.2005 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Witam.A kiedy kupowałaś projekt, bo my w listopadzie 2004.Byly tam zmiany bo ten Pan co nam sprzedawał projekt już tam nie pracuje. Generalnie do samego projektu nie mam zastrzeżeń tylko do zmian, które robił projektant z tego biura. Zmiany kosztowały nas 366zł za okno, likwidacja jaskóki, poszerzenie garażu. Teraz bym to zlecił temu projektantowi co mi robił adaptacje i przygotowywał dokumenty do pozwolenia na budowę. Z mapy do celów projektowych 4szt, plan bios, badanie gruntu i parę drobnych rzeczy zapłaciliśmy 600zł bez rachunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 01.09.2005 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Witam. A kiedy kupowałaś projekt, bo my w listopadzie 2004. Byly tam zmiany bo ten Pan co nam sprzedawał projekt już tam nie pracuje. Generalnie do samego projektu nie mam zastrzeżeń tylko do zmian, które robił projektant z tego biura. Zmiany kosztowały nas 366zł za okno, likwidacja jaskóki, poszerzenie garażu. Teraz bym to zlecił temu projektantowi co mi robił adaptacje i przygotowywał dokumenty do pozwolenia na budowę. Z mapy do celów projektowych 4szt, plan bios, badanie gruntu i parę drobnych rzeczy zapłaciliśmy 600zł bez rachunku. tydzien temu i jeszcze sie robi bo zaplacilam dopiero cene projektu gotowego , a bede musiala doplacic za zmiany, ktorych jest duuzooooooo no i adaptacje. U kogo robiles ta mape i reszte- bo cena b.dobra no i gdzie sie budujecie?? (jak wolisz to na priva ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marko30 01.09.2005 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 hejka ja buduje gl 232 z Atrium projekt dobrze opracowany ........mozna powiedziec wzorcowo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek_75 01.09.2005 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Ja też mam projekt z tego biura projektowego to fakt zbrojenia naliczają na wyrost, ale wszystko raczej OK. Nie było najmniejszego problemu z wydaniem zgody na zmiany w projekcie. Jedynie co mi się nie podoba to bezsensowne rozwiązanie klatki schodowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 02.09.2005 09:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Ja też mam projekt z tego biura projektowego to fakt zbrojenia naliczają na wyrost, ale wszystko raczej OK. Nie było najmniejszego problemu z wydaniem zgody na zmiany w projekcie. Jedynie co mi się nie podoba to bezsensowne rozwiązanie klatki schodowej. co masz na mysli z ta klatka schodowa ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kebuz 02.09.2005 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Witam.Budoujemy w Świerklańcu obecnie stan surowy otwarty i poszło bez większych komplikacji. Adaptacje robił nam projektant po znajomości dlatego taka cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.09.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 Mieszkam w GL 65 od lata 2004. Budowałem pod Opolem Poddałem domek pewnym modyfikacjom głównie w środku . Poprzestawiałem trochę ścian działowych tak żeby mi się dobrze mieszkało,żonie i synowi. Na poddaszu podniosłem ściany kolankowe do takiej wysokości abym mógł dosunąć biurko z pudłem i monitorem pod samą ścianę i wygodnie mógł śmigać po sieci. Zmienił się przez to trochę kąt dachu ale zewnętrznie nie widać różnicy, za to w środku jest wiele więcej miejsca. Kto zresztą ma poddasze to wie o czym mowa. Większych problemów nie było z wykonaniem głównych elementów. Może tylko te schody zabiegowe;goście trochę się napłakali przy robieniu szalunku ,ale stolarz był za to zadowolony bo nieźle mnie skasował za kompletne schody. Generalnie wyszło super! Przekonałem się przy okazji że głowne koszty budowy domu to nie stan surowy zamknięty (tak myślałem wcześniej)! Teraz wiem że to około 40% wartości rzeczywistej. Tak ! Też w to nie wierzyłem chodząc po domu w stanie surowym mówiłem sobie: stary chata gotowa tylko tynk ,rurki,kable i inne pierdoły i można się wprowadzać. I okazało się że te pierdoły to sedno sprawy! Z perspektywy przemieszkanego prawie roku mogę powiedzieć że nie żałuję żadnych zmian których dokonałem i jestem zadowolony z wyboru projektu i tego że mam to wszystko za sobą. Pozdrawiam wszystkich "Atriumowiczów"i życzę dużo zdrowia i wytrwałości finansowej z ekipami "wykończeniowymi"i odbiorczymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek_75 02.09.2005 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2005 @ Monika $ Seba jeśli chodzi o klatkę mam dom podpiwniczony ( z tego co pamiętam chyba GL 1 teraz GLX 1) i projektant nie przewidział żadnych drzwi z piwnicy na parter jest to otwarta klatka schodowa, wszystkie smrody z piwnic nie wspomnę o startach ciepła idą do góry. Ja wymyśliłem sobie zabudowę i wstawię tam drzwi ale trzeba się dobrze było nakombinować aby z tym coś zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 03.09.2005 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2005 Jeśli chodzi o projekt GLX 7 Wojtek ( ...... bez portek tzn. chciałem powiedzieć, bez garażu, ale za to z wiatą ) nie było żadnych pomyłek w projekcie, ale pewne drobne zmiany dokonałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dami693 30.09.2005 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Budujemy GL124. Mamy kilka zmian - przy zakupie wyrażono na nie zgode na piśmie(gratis). Były małe kłopoty z drewnem na wiąźbę - na zestawieniu są za krótkie jętki. Wyszło dopiero w momencie składania. Gonitwa, szukanie w tartakach na szybko. Dobrze że dostawca tych krótkich zgodził się je odebrać. Po za tym raczej ok. Pomieszkujemy na parterze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yanek 14.11.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 My też budujemy GL124. Nie mieliśmy problemów z projektem - jest b.dobrze przygotowany. Jednak i tak parę rzeczy zmieniliśmy: np. mamy obniżony garaż dodatkowo o 30cm (wymusił to na nas spadek terenu), zmieniliśmy też miejsce łazienki na piętrze - w pierwotnym jej miejscu stworzyliśmy pokój gościnny (trochę bez sensu wydawał się nam pomysł łazienki z balkonem) a w miejscu dwóch połączonych pokoików zrobiliśmy łazienkę z ukrytą za nią pralnio-suszarnio-klamizernią (nad garażem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yanek 14.11.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 My też budujemy GL124. Nie mieliśmy problemów z projektem - jest b.dobrze przygotowany. Jednak i tak parę rzeczy zmieniliśmy: np. mamy obniżony garaż dodatkowo o 30cm (wymusił to na nas spadek terenu), zmieniliśmy też miejsce łazienki na piętrze - w pierwotnym jej miejscu stworzyliśmy pokój gościnny (trochę bez sensu wydawał się nam pomysł łazienki z balkonem) a w miejscu dwóch połączonych pokoików zrobiliśmy łazienkę z ukrytą za nią pralnio-suszarnio-klamizernią (nad garażem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.