Ludzie ratunku...trawa mnie przerasta !!!

[mat1]

nie wiem co robić, muszę kosić co 5 dni, może jest jakaś chemia żeby wolniej rosła, a może poprostu zbyt tanią trawę kupiłem ( w makro około 80 zł za 10 kg, mieszanka traw ozdobnych )

[Filo]

pewnie genetycznie modyfikowana

[Luśka]

A no właśnie te mieszanki mają do siebie to, że zawsze znajdą się tam gatunki na każdy rodzaj gleby i będzie rosło, że ha! Posiej jakąś odmianę bardziej delikatną.

[Karolf]

co 5 dni to przecież jak najbardziej normalne.

Ale zawsze pozostaje jeszcze Rundap

 

Pozdrawiam

 

Karol

[andk]

Cieszyć się cieszyć Nie masz pojęcia ilu ludzi by chciało żeby tak trawa rosła!

P.S. Zawsze można położyć kostkę betonową i pomalować na zielono

[Gość]

Nie dość, że ptaszki sr...ą, pająki łażą, drzewa śmiecą, żabki skaczą,

to jeszcze trawa rośnie.

 

A w cholerę z tą całą naturą.

[Majka]

Nie dość, że ptaszki sr...ą, pająki łażą, drzewa śmiecą, żabki skaczą,

to jeszcze trawa rośnie.

 

A w cholerę z tą całą naturą.

 

[mat1]

chyba niepotrzebnie kupiłem najtańszą, słyszałem ze są gatunki wolnorosnące

[Teska]

chyba niepotrzebnie kupiłem najtańszą, słyszałem ze są gatunki wolnorosnące

 

 

ha ha matt ale masz zmartwienie ja mam niby wolnorosnaca...a i tak kosze co 3 dni.....i co tam..fajnie ze roznie

[Tomek_J]

nie wiem co robić, muszę kosić co 5 dni

 

Mat, na wszystkie świętości zaklinam: PODAJ NAZWĘ TEJ MIESZANKI !

[Teska]

nie wiem co robić, muszę kosić co 5 dni

 

Mat, na wszystkie świętości zaklinam: PODAJ NAZWĘ TEJ MIESZANKI !

 

 

[_bogus_]

Nie chcesz kosić a chcesz mieć zielono - polecam mchy.

[HARY]

No przecież mamy albo mieliśmy bardzo deszczowe lato, to sobie trawka rosła. My w ubiegłym roku kosiliśmy co trzy tygodnie, w tym roku na upartego też trzeba było kosić prawie co tydzień. Trawę mamy "miejscową", w końcu mieszkamy na wsi. Cieszę się że, wszystko inne też fajnie w tym roku rosło i nie trzeba było często podlewać.

[manykes]

kup sobie parkę kóz,lepsze od kosiarki.........

[leszko2]

MAT1

 

To nie trawa cię przerasta to MODA cię przerasta . Jesteś jedną z wielu ofiar ekspandującej mody na wystrzyzone trawniczki wokół budynku.

Jak juz w każdej zagrodzie chłop będzie z kosiarką koło domu chodził zamiast na kombajnie w polu jeżdzić to pewnie nastapi opamiętanie ludzie dostrzegą ,ze taki wystrzyżony trawniczek to zwykły kicz niczym jelenie na rykowisku nad każdym łozkiem ,styropianowe zdobine sufity i inne tego typu wynalazki.

MAT1 odpręż sie i posłuchaj wcale NIE MUSISZ co 5 dni kosić tej swojej cholernej trawki. Naprawde nic się nie stanie jak nie skosisz . Ja swoja skarpę koszę 2 razy do roku efekt taki ,że jest bardziej zielono niz u sąsiadów . Tak naprawdę wystarczy raz rocznie kosić w czerwcu ,zeby pozbyć się tzw efektu badyli na działce.

Aha nie zaleca się koszenia po 15 września . Trawa musi" przygotowac się" do zimy. Co więcej wysoka trawa zostawiona na zimę + trochę sniegu zapewni większa izolację cieplną niz styropian przyklejony do fundamentów. Wykoszony pożal sie boże trawniczek to ucieczka ciepla z gruntu w atmosferę , a każdy KJul na wagę kasy.

Ja naprawde dziwię się ludziom którzy nie lubią łażenia z kosiareczką a ulegają temu dziwnemu dyktatowi mody. Ja rozumiem ,że jak ktoś lubi to niech sobie bzyka trawkę co 5 dni ma trochę ruchu zamiast wychodzić z pieskiem czy na spacerek ale jak kogoś to drazni to po co się meczyć???

A wiecie dlaczego ta moda na strzyzone trawniczki rozlazła się tak szybko po zagrodach. TO ATAWIZM. TAK jak psy znaczą swe terytorium podnosząc nózkę i oblewając krzaczki. tak ludzie znaczą terytorium wyrywając paląc niszcząc i wycinając krzaczki i zieleń . Głęboki atawizm. Hordy pierwotnych ludzi zasiedlając nowe tereny paliły wycinały i wyrywały z korzeniami roslny dając sygnał innym hordom ,że ten teren jest ich już zajęty. Zauważcie ,że chętniej będa zakładali strzyzone trawniczki ludzie świerzo nabywający posiadłość bo takie strzyżenie daje im poczucie oznakowania nowo zdobytego terytorium. Starzy mieszkańcy mają tendencje zamiast trawniczków tworzenia zieleńców kipiących zielenią. Cały dom potrafi zniknąć za krzewami drzewami itp

I wtedy nastepuje HARMONIA . Czego i tobie mat życzę.

[Tomek_J]

To nie trawa cię przerasta to MODA cię przerasta . Jesteś jedną z wielu ofiar (...) I wtedy nastepuje HARMONIA .

 

I tak to właśnie jest, jak ktoś nie ma nic do powiedzenia, a chce zostac dostrzeżony...

[rafaloku]

He, skoro trawa tak szybko rośnie, to pewnie masz za dobrą glebę w ogrodzie

 

na pewno w przyszłym roku nie przesadzaj z nawożeniem, u mnie w tym roku trawa wyglądała marnie do połowy lata, żółkła i wysychała, postanowiliśmy ją obficie zasilać nawozami i regularnie podlewać, na początku z marnym skutkiem, ale w pewnym momencie nieco popadało - więcej wilgoci i trawa zaczęła rosnąć jak szalona, wyjechałem na 2 tygodnie, to po powrocie miałem tam prawie "las", także jeżeli trawa zbyt szybko rośnie, to przede wszystkim lepiej jej w tym nie pomagać, mniej nawozić i mniej podlewać, odbije się to na kondycji i jakości trawnika, ale na pewno będzie również wolniej rósł, kwestia wyboru co uważamy za ważniejsze

 

pozdrawiam