jareko 01.09.2005 00:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 sorki na wstepie za "gowniany" temat ale zaczyna mnie on toche niepokoic. Maciek ukonczyl wlasnie 4 lata.Ma sklaze bialkowa (chyba jak wiekszosc dzieci ostatnimi czasy) i podejrzenie o alergie wziewna. "Wychowany" na Huggisach i Pampersach. Chlopak rozwija sie ponad norme Ale.... Rabi kupe w majtki Mozna przyjac ze notorycznie. Czesciej w nie niz na kibelek. Zasieganie opini u lekarzy niewiele dalo - taka rozbieznosc diagnoz ze oszalec mozna. Dzis przyszedl do mnie z taka przerazona i smutna minka ze o malo sie nie poplakalem - tak mi bylo go zal. Widac ze strasznie to przezywa. Stad tez pomysl by do Was sie zwrocic. Jak mu pomoc? Moze jakies "babcine" sposoby ktos zna na rozwiazanie tego klopotu? Anatomicznie wszystko jest OK ale na pytanie dlaczego nie powiedzial, czy tez od razu nie poszedl tam gdzie trzeba odpowiada - "nie czulem" Cholerka, mam zgryz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 01.09.2005 00:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Jezeli to Cie pocieszy,to moj dzieciak dosc dlugo popuszczal w gatki.Tlumaczylem to sobie tak,ze jest tak zajety zabawa z dziecmi w przedszkolu,ze traci kontrole.Odbieralem nie raz razem z nim,jego pelne gatki.Jakos to przezylem.Przezyjesz i Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patsi 01.09.2005 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Moja 3,5 latka czasami sika w majty, bo się zapomina, ogólnie baaardzo mądre dziecko (jakaż jestem skromna). Był okres, że robiła takie tyci - kupki po 5,6 dziennie w majty zamiast jednaj całej, choćby też w majty. Strasznie mnie to złościło, ileż rozmów, tłumaczenia, i nic. Pomogła wiedza ze studiów - nadmierne zainteresowanie objawem chorobowym pogłębia objaw i sprawia, że dziecko czuje sie ważne. Zastanów się, czy troska o majtkowe sprawy synka nie spędza tak bardzo snu z powiek, że w innych względach kontakt z wami -rodzicami jest bardzo ograniczony i dzieciak traktuje sprawę jako poszukiwanie waszego zainteresowania? To tylko propozycja, odpowiedz sam sobie szczerze. Ja zawiesiłam temat na miesiąc gryząc wargi ze złości. Jest kupa - trudno, nie będę bawić się z tobą, muszę ją wyprać. Kupa lub siki w nocniku? - wspaniale, choćmy poczytać bajeczki. Żadnego tragizowania na widok brudnych majtek. Uwierz, minęło bez śladu. Zawieś broń i traktuj sprawę jak fizjologię, dzieciak w sumie ma jeszcze prawo do takich wpadek. I kochaj Maciusia z całego serca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patsi 01.09.2005 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Moja 3,5 latka czasami sika w majty, bo się zapomina, ogólnie baaardzo mądre dziecko (jakaż jestem skromna). Był okres, że robiła takie tyci - kupki po 5,6 dziennie w majty zamiast jednaj całej, choćby też w majty. Strasznie mnie to złościło, ileż rozmów, tłumaczenia, i nic. Pomogła wiedza ze studiów - nadmierne zainteresowanie objawem chorobowym pogłębia objaw i sprawia, że dziecko czuje sie ważne. Zastanów się, czy troska o majtkowe sprawy synka nie spędza tak bardzo snu z powiek, że w innych względach kontakt z wami -rodzicami jest bardzo ograniczony i dzieciak traktuje sprawę jako poszukiwanie waszego zainteresowania? To tylko propozycja, odpowiedz sam sobie szczerze. Ja zawiesiłam temat na miesiąc gryząc wargi ze złości. Jest kupa - trudno, nie będę bawić się z tobą, muszę ją wyprać. Kupa lub siki w nocniku? - wspaniale, choćmy poczytać bajeczki. Żadnego tragizowania na widok brudnych majtek. Uwierz, minęło bez śladu. Zawieś broń i traktuj sprawę jak fizjologię, dzieciak w sumie ma jeszcze prawo do takich wpadek. I kochaj Maciusia z całego serca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yoric 01.09.2005 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 spooooko, jeden uczy sie szybciej ..inny wolniej ..ale to na szczescie taka sztuka, ktora wszyscy posiqdq bezblednie to nie tabliczka mnozenia hyhyhy z mojego (ojcowskiego!!! haha) doswiadczenia wiem, ze i w pozniejszym wieku moze sie zdarzac .... absolutnie nie przejmuj sie tym ...maly jeszcze nie kapuje, ze nalezaloby chodzic - wygodniej mu jest zrobic na miejscu tak jak go nauczono do tej pory niz siadac na jakims zimnym wielkim porcelanowym uchu ... a jak mowi ze nie czul - znaczy, ze tak byl pochloniety innymi rzeczami (bajka, zabawa, jakimis myslami, lataniem z batmanem, walka z iniemamocnym, wyjadaniem miodu z Kubusiem Puchatkiem, ze naprawde nie czul .... bedzie dobrze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.09.2005 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Ojjj Jareko, muszę pogrzebać w swej pamięci, to było tak dawno... Ale coś mi świta, poczekaj... tak, podobny problem był, z córką, dość późno załapała o co chodzi, ponieważ w tym czasie byłam bardzo zajętym człowiekiem, z pomocą przyszła teściowa, poświęciła parę dni i było po kłopocie. Mianowicie... Bez urazy, ale postępowanie było bardzo podobne do tego, jakie stosuje się przy szczeniakach. Dziecko non stop pod obserwacją, oczywiście zabawy, rozmowy, czytanie książeczek itp, ale cały czas na nasłuchu i z nocnikiem w pogotowiu. Że zanosi sie na coś grubszego od razu było widać, po minie, nagłym zastygnięciu, skupieniu. Wtedy natychmiast, ale ze stoickim spokojem, proponujemy zasiądnięcie na "tronie" i wspólnie dokonujemy dzieła. Następnie podziwiamy razem owoc wspólnych działań, chwalimy, że taki ładny i tak ładnie wygląda na dnie np. czerwonego nocniczka. I również wspólnie, z namaszczeniem, posyłamy owoc na wyprawę przez wodospad. Potem przeniesienie całego spektaklu bezpośrednio nad wodospad nie stanowiło już większego problemu. Nie mam pojęcia, jak to wygląda z punktu widzenia psychologicznego, ale naprawdę, skutek takiej zabawy był bardzo zadowalający. Kupki po niedługim czasie lądowały bezpośrednio w kibelku. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.09.2005 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 dzieki za slowa pociechy i uwagi - sprobuje - moze wasze podpowiedzi przyniosa skutek Dzis byl pierwszy dzien w przedszkolu - nawet nie wiem czy sie zes.... czy nie bo juz wszyscy spia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 01.09.2005 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Jareko, napisałeś o skazie białkowej. Czy Maciek nie ma przypadkiem częstych rozwolnień? Wtedy dziecku znacznie trudniej ocenić, że to już i... skutek wiadomy. Druga sprawa, to czy z powodu skazy nie jest otoczony nadmierną opieką. To może zwalniać go w jakimś sensie od odpowiedzialności. Trzymaj się i bądź dobrej myśli. A swoją drogą to pampersy wydłużają okres opanowania trudnej sztuki korzystania z nocnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.09.2005 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 spoko - dbamy by konsystencja tej brazowej masy byla odpowiednia Latam po marketach za kozim mlekiem - delikates sie zrobil - pije tylko francuskie , nabialu hmmm.....sporadycznie...spoko - o jego przewod pokarmowy staramy sie dbac A ostatnio najbardziej wkurzajace jest to ze wogole nie chce jesc Strajk glodowy czy co zalozyl? taaaa......pampersy...wygoda ale tez slyszalem ze takie dzieciaki pozniej z kibelka korzystaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 01.09.2005 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 a czym się przejmujesz? zgłodnieje to będzie jadł,tak czuje się ważny, że tak latacie koło niego,olej go, jeżeli jest zdrowy, poza tą skazą, to organizm sam się upomni o jedzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.09.2005 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 jejku - blagam - powtorz swoj post i to duzym wytluszczonym drukiem - bo tak moja o malo co slubna nie przeczyta, nie dojrzy, nie zrozumie, a moje gadanie uwaza za brak uczuc ojcowskich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patsi 01.09.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 No, jak poszedł do przedszkola to go inne dzieciaki nauczą, no może przy odrobinie (?) wstydu ze strony małego pamiętaj, nie ma chyba 6-7 latków robiących w spodnie, więc ratuje was stoicki spokój i - tak mnie się wydaje - brak tragizowania. Mały zobaczy, że ta sprawa nie jest problemem, poszuka wam innych uciech, hihihi A to komuś przyłoży, może kopnie, a może nowe nie-pożądane słówka przyniesie... Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 01.09.2005 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 a czym się przejmujesz? zgłodnieje to będzie jadł, tak czuje się ważny, że tak latacie koło niego, olej go, jeżeli jest zdrowy, poza tą skazą, to organizm sam się upomni o jedzenie tez sie pod tym podpisuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 01.09.2005 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Latam po marketach za kozim mlekiem - delikates sie zrobil - pije tylko francuskie , nabialu hmmm.....sporadycznie...spoko - o jego przewod pokarmowy staramy sie dbac A ostatnio najbardziej wkurzajace jest to ze wogole nie chce jesc Strajk glodowy czy co zalozył? Jareko, a po cholere kozie mleko? Krowie jest dobre dla cielaka, kozie dla koźlęcia. Daj dziecku odpocząć od mleka. Wapń? jest wiele innych źródeł, a mleko jest jednym z najczęstrzych alergenów. Obecnie alergia na mleko to społeczny problem w... Holandii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.09.2005 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 cholerka - JA TO WIEM!!!! tylko jak to swej kobicie wytlumaczyc? Jest wyjatkowo odporna na wiedze w tym wzgledzie (czy aby na pewno tylko w tym? ) Przecize nie wysle jej w kosmos (choc czasem bym chcial) by Maciek zglodnial i zaczal jesc Przechlapane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.09.2005 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 1950 - masz czesciowo racje - krowie tak zas kozie nie. Poza tym nie tylko o wapn chodzi - musi cos pic Ma napady (jak kazdy z nas) raz pije sama wode, raz soki a raz uprze sie na mleko lub kakao i klapa Krowiego mu nie damy bo od razu go wysypuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 01.09.2005 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 cholerka - JA TO WIEM!!!! tylko jak to swej kobicie wytlumaczyc? Jest wyjatkowo odporna na wiedze w tym wzgledzie (czy aby na pewno tylko w tym? ) Przecize nie wysle jej w kosmos (choc czasem bym chcial) by Maciek zglodnial i zaczal jesc Przechlapane no jareko o tym to i na internecie mozna poczytac , dopusc Ja czasem do komputera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 01.09.2005 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 dobrze prawi a Ty tylko być zdradzał i zdradzał, a kobiety do komputera nie dopuścisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.09.2005 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 hahahah ona dostep ma - spoko az takim tyranem nie jestem ide sobie zajarac i herbatke zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 01.09.2005 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2005 Jareko kozie też, choć w mniejszym stopniu. Naprawdę można zrezygnować z mleka. Wiem co piszę i wiem, że narażam się mlekopijcom. "Kto pije mleko - ten rz.... daleko". Pamietaj, masz dziecko alergiczne. Alergia często zmienia postać z pokarmowej w oddechową, kontaktową i odwrotnie. Siedzę "w tym temacie" ponad 20 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.