Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mam klopot z czterolatkiem


jareko

Recommended Posts

sorki na wstepie za "gowniany" temat ale zaczyna mnie on toche niepokoic.

Maciek ukonczyl wlasnie 4 lata.Ma sklaze bialkowa (chyba jak wiekszosc dzieci ostatnimi czasy) i podejrzenie o alergie wziewna. "Wychowany" na Huggisach i Pampersach. Chlopak rozwija sie ponad norme :) Ale....

Rabi kupe w majtki :( Mozna przyjac ze notorycznie. Czesciej w nie niz na kibelek. Zasieganie opini u lekarzy niewiele dalo - taka rozbieznosc diagnoz ze oszalec mozna. Dzis przyszedl do mnie z taka przerazona i smutna minka ze o malo sie nie poplakalem - tak mi bylo go zal. Widac ze strasznie to przezywa. Stad tez pomysl by do Was sie zwrocic. Jak mu pomoc? Moze jakies "babcine" sposoby ktos zna na rozwiazanie tego klopotu? Anatomicznie wszystko jest OK ale na pytanie dlaczego nie powiedzial, czy tez od razu nie poszedl tam gdzie trzeba odpowiada - "nie czulem"

Cholerka, mam zgryz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 3,5 latka czasami sika w majty, bo się zapomina, ogólnie baaardzo mądre dziecko (jakaż jestem skromna). Był okres, że robiła takie tyci - kupki po 5,6 dziennie w majty zamiast jednaj całej, choćby też w majty. Strasznie mnie to złościło, ileż rozmów, tłumaczenia, i nic. Pomogła wiedza ze studiów - nadmierne zainteresowanie objawem chorobowym pogłębia objaw i sprawia, że dziecko czuje sie ważne. Zastanów się, czy troska o majtkowe sprawy synka nie spędza tak bardzo snu z powiek, że w innych względach kontakt z wami -rodzicami jest bardzo ograniczony i dzieciak traktuje sprawę jako poszukiwanie waszego zainteresowania? To tylko propozycja, odpowiedz sam sobie szczerze. Ja zawiesiłam temat na miesiąc gryząc wargi ze złości. Jest kupa - trudno, nie będę bawić się z tobą, muszę ją wyprać. Kupa lub siki w nocniku? - wspaniale, choćmy poczytać bajeczki. Żadnego tragizowania na widok brudnych majtek. Uwierz, minęło bez śladu. Zawieś broń i traktuj sprawę jak fizjologię, dzieciak w sumie ma jeszcze prawo do takich wpadek. I kochaj Maciusia z całego serca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 3,5 latka czasami sika w majty, bo się zapomina, ogólnie baaardzo mądre dziecko (jakaż jestem skromna). Był okres, że robiła takie tyci - kupki po 5,6 dziennie w majty zamiast jednaj całej, choćby też w majty. Strasznie mnie to złościło, ileż rozmów, tłumaczenia, i nic. Pomogła wiedza ze studiów - nadmierne zainteresowanie objawem chorobowym pogłębia objaw i sprawia, że dziecko czuje sie ważne. Zastanów się, czy troska o majtkowe sprawy synka nie spędza tak bardzo snu z powiek, że w innych względach kontakt z wami -rodzicami jest bardzo ograniczony i dzieciak traktuje sprawę jako poszukiwanie waszego zainteresowania? To tylko propozycja, odpowiedz sam sobie szczerze. Ja zawiesiłam temat na miesiąc gryząc wargi ze złości. Jest kupa - trudno, nie będę bawić się z tobą, muszę ją wyprać. Kupa lub siki w nocniku? - wspaniale, choćmy poczytać bajeczki. Żadnego tragizowania na widok brudnych majtek. Uwierz, minęło bez śladu. Zawieś broń i traktuj sprawę jak fizjologię, dzieciak w sumie ma jeszcze prawo do takich wpadek. I kochaj Maciusia z całego serca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spooooko,

 

jeden uczy sie szybciej ..inny wolniej ..ale to na szczescie taka sztuka, ktora wszyscy posiqdq bezblednie ;-) to nie tabliczka mnozenia hyhyhy ;-)

z mojego (ojcowskiego!!! haha) doswiadczenia wiem, ze i w pozniejszym wieku moze sie zdarzac ....

absolutnie nie przejmuj sie tym ...maly jeszcze nie kapuje, ze nalezaloby chodzic - wygodniej mu jest zrobic na miejscu tak jak go nauczono do tej pory niz siadac na jakims zimnym wielkim porcelanowym uchu ... a jak mowi ze nie czul - znaczy, ze tak byl pochloniety innymi rzeczami (bajka, zabawa, jakimis myslami, lataniem z batmanem, walka z iniemamocnym, wyjadaniem miodu z Kubusiem Puchatkiem, ze naprawde nie czul ....

bedzie dobrze !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojjj Jareko, muszę pogrzebać w swej pamięci, to było tak dawno... :oops: :oops: :wink:

Ale coś mi świta, poczekaj... tak, podobny problem był, z córką,

dość późno załapała o co chodzi, ponieważ w tym czasie byłam bardzo zajętym człowiekiem,

z pomocą przyszła teściowa, poświęciła parę dni i było po kłopocie.

Mianowicie...

Bez urazy, ale postępowanie było bardzo podobne do tego, jakie stosuje się przy szczeniakach.

Dziecko non stop pod obserwacją, oczywiście zabawy, rozmowy, czytanie książeczek itp, ale cały czas na nasłuchu i z nocnikiem w pogotowiu.

Że zanosi sie na coś grubszego od razu było widać, po minie, nagłym zastygnięciu, skupieniu.

Wtedy natychmiast, ale ze stoickim spokojem, proponujemy zasiądnięcie na "tronie" i wspólnie dokonujemy dzieła. :wink:

Następnie podziwiamy razem owoc wspólnych działań, chwalimy, że taki ładny i tak ładnie wygląda na dnie np. czerwonego nocniczka.

I również wspólnie, z namaszczeniem, posyłamy owoc na wyprawę przez wodospad.

Potem przeniesienie całego spektaklu bezpośrednio nad wodospad nie stanowiło już większego problemu. :wink:

Nie mam pojęcia, jak to wygląda z punktu widzenia psychologicznego,

ale naprawdę, skutek takiej zabawy był bardzo zadowalający.

Kupki po niedługim czasie lądowały bezpośrednio w kibelku.

 

Powodzenia! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko, napisałeś o skazie białkowej. Czy Maciek nie ma przypadkiem częstych rozwolnień? Wtedy dziecku znacznie trudniej ocenić, że to już i... skutek wiadomy. Druga sprawa, to czy z powodu skazy nie jest otoczony nadmierną opieką. To może zwalniać go w jakimś sensie od odpowiedzialności.

Trzymaj się i bądź dobrej myśli.

A swoją drogą to pampersy wydłużają okres opanowania trudnej sztuki korzystania z nocnika. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko - dbamy by konsystencja tej brazowej masy byla odpowiednia :lol:

Latam po marketach za kozim mlekiem - delikates sie zrobil - pije tylko francuskie ;), nabialu hmmm.....sporadycznie...spoko - o jego przewod pokarmowy staramy sie dbac

A ostatnio najbardziej wkurzajace jest to ze wogole nie chce jesc

Strajk glodowy czy co zalozyl?

 

taaaa......pampersy...wygoda ale tez slyszalem ze takie dzieciaki pozniej z kibelka korzystaja :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, jak poszedł do przedszkola to go inne dzieciaki nauczą, no może przy odrobinie (?) wstydu ze strony małego :D pamiętaj, nie ma chyba 6-7 latków robiących w spodnie, więc ratuje was stoicki spokój i - tak mnie się wydaje - brak tragizowania. Mały zobaczy, że ta sprawa nie jest problemem, poszuka wam innych uciech, hihihi :D :D :D A to komuś przyłoży, może kopnie, a może nowe nie-pożądane słówka przyniesie... Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latam po marketach za kozim mlekiem - delikates sie zrobil - pije tylko francuskie ;), nabialu hmmm.....sporadycznie...spoko - o jego przewod pokarmowy staramy sie dbac

A ostatnio najbardziej wkurzajace jest to ze wogole nie chce jesc

Strajk glodowy czy co zalozył?

Jareko, a po cholere kozie mleko? Krowie jest dobre dla cielaka, kozie dla koźlęcia. Daj dziecku odpocząć od mleka. Wapń? jest wiele innych źródeł, a mleko jest jednym z najczęstrzych alergenów. Obecnie alergia na mleko to społeczny problem w... Holandii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholerka - JA TO WIEM!!!! tylko jak to swej kobicie wytlumaczyc? Jest wyjatkowo odporna na wiedze w tym wzgledzie (czy aby na pewno tylko w tym? ;))

Przecize nie wysle jej w kosmos (choc czasem bym chcial) by Maciek zglodnial i zaczal jesc

Przechlapane

no jareko o tym to i na internecie mozna poczytac , dopusc Ja czasem do komputera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko kozie też, choć w mniejszym stopniu. Naprawdę można zrezygnować z mleka. Wiem co piszę i wiem, że narażam się mlekopijcom. :D "Kto pije mleko - ten rz.... daleko". Pamietaj, masz dziecko alergiczne. Alergia często zmienia postać z pokarmowej w oddechową, kontaktową i odwrotnie. Siedzę "w tym temacie" ponad 20 lat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...