Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tynki tradycyjne czy maszynowy gips?


Recommended Posts

Wiem, że o tynkach było już na forum sporo, ale raczej porównuje się wady i zalety płyt gk oraz tynków.

Poradźcie jaka jest róznica między zastosowaniem tradycyjnych tynków wewn. cem-wap a maszynowym tynkiem gipsowym? Chodzi mi o kalkulację cen, robociznę, materiały a także wady i zalety takiego rozwiązania...Dodam, że ściany są z porothermu.

Tynk tradycyjny też chyba trzeba potraktować gładzią gipsową, więc mam wątpliwości czy nie robi się podwójnej pracy (i przepłaca przy okazji) wobec tynków gipsowych.

Tynki planuję wczesną wiosną, więc jest jeszcze chwila na decyzję. Z góry dzięki za Wasze opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

gips chłonie wilgoć, którą musi potem oddać, jak nie będzie należytej wentylacji pojawią się grzybki / jak w banku / poza tym tynk gipsowy mniej odporny jest na skurcze - w przypadku prefabrykatów na stropie mogą się pokazać rysy, trezba dbać o dylatacje przy wszystkich otworach, bo na pewno się tam odrysuje.

Tynk tradycyjny jest stabilniejszy - ale wygładzić warto.

Ja bedę robił tradycyjne. Od 6 zł/m2 robocizna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzednia wypowiedz to ostatnia glupota. Zaowazylem ze na forum wystepuje zbyt wielu teoretykow-myslicieli. Stwierdzenie "jak nie będzie należytej wentylacji pojawią się grzybki" dotyczy chyba wszystkich rodzajow tynku. Ja mam tynk gipsowy nakladany maszynowo i jestem z niego bardzo zadowolony. Salon jest polaczony z jadalnia i sufit ma w tych pomieszczeniach dlugosc 11 metrow, tynk ma 4 lata i nie pojawily sie zadne rysy. Przy otworach nie mam dylatacjii i rowniez nic sie nie "odrysowalo". wada tego tynku jest to iz jest miekki, jest to tez jednak jego zaleta w przypadku przerobek instalacjii elektrycznej ktorych mialem wiele. Swietnie sie robi bruzdy i latwo sie je szpachluje tak ze nie pozostaje slad. Sa one idealnie gladkie czego nie mozna powiedziec o camentowych. Jesli zas chodzi o ceny to tynk cementowo wapienny potraktowany gladzia wyniesie najprawdopodobniej tyle samo co gipsowy. I skonczmy straszyc forumowiczow swoimi domyslami i wymyslami. Mowmy o wlasnych doswiadczeniach a nie teorii powstawania grzyba. Nie twierdze ze jest to gips najlepszy lecz ze jestem z niego zadowolony. W nowym domu, ktory zamierzam zaczac budowac na wiosne tez zrobie tynki gipsowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynk gispowy ma właściwości hygroskopijne - jak to zostało juz wcześniej powiedziane - w większym stopniu niż tradycyjny pochłania i oddaje wilgoć. Wpływa to (moim zdaniem) pozytywnie na warunki wilgotnościowe w pomieszczeniach, mniej odczuwane są zmiany wilgotności.

 

Nie zgadzam się z tezą o mniejszej odporności gipsu na skurcze - wręcz przeciwnie - gisp (i taki tynk) jako materiał jest zdecydowanie bardziej elastyczny niż cem-wap (są posadzki na bazie gipsu, do których nie trzeba dodawać plastyfikatora i ponoć nie trzeba dawać dylatacji właśnie ze względu na wysoką elastyczność materiału)

 

Ze względu na właściwości hygroskopijne należy się zastanowić, czy dawać tynki gipsowe do pomieszczeń mokrych (łazienki, sauny itp). Ja dla bezpieczeństwa dałem w łazienkach i garażu tynk tradycyjny - i tak przykryję to glazurą (w łazience). Wprawdzie mój wykonawca od lat stosuje tynki gipsowe w pomieszczeniach mokrych i nie ma problemów - ale wolę na zimne dmuchać.

 

Generalnie jestem b. zadowolony z tynków gipsowych - ściany jak lustro i łatwa późniejsza obróbka.

 

Reasumując - które tynki są lepsze - na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć - każdy musi wybrać sam :grin:.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat pracuję w spóldzielni mieszkaniowej i na codzień mam przykłady co się dzieje w mieszkaniach z tynkami gipsowymi, i problem jest na tyle duży, że w nowych blokach nie stosujemy tynków gipsowych.

Wszystko sprowadza się do higroskopijności gipsu - jasne, że użytkować wszystko trzeba umieć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misza, napiszę Ci co mnie przekonało do tynków gipsowych -maszynowych: są naprawdę idealnie gładkie, a w razie konieczności kucia, nie będzie śladu po szpachli (w tradycyjnym zawsze bedzie widać). U nas już są: wyglądają super, płaciliśmy 23 zł/m2 R+M (Warszawa), nasz wykonawca (gość naprawdę zna się na rzeczy) powiedział, że gipsowe w sumie są najlepsze. To tyle. Pozdrawiam.

Karolina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Karolina, tynki sa OK i nic sie z nimi nie dzieje. Jezeli chodzi o zalanie to mialem kilka razy mocno zalana sciane kominowa z powodu zlego uszczelnienia dachu, i nic mi platami nie schodzi.Powstaly zacieki, tak jakby to mialo miejsce w przypadku kazdego innego tynku ale po zamalowaniu niema sladu. Poza tym od zalania to sie mieszkanie ubezpiecza. Na wielu sprawach sie nie znam i dlatego czytam forum ale w tym przypadku z wlasnego doswiadczenia polecam tynki gipsowe choc mialem tez wczesniej cem-wapienne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, opinie sa podzielone, decyzję jakąś trzeba podjąć.. do wczesnej wiosny. Majster z mojej ekipy twierdzi, że obydwa rodzaje tynku wychodzą gładko ( z trad. jest więcej pracy), cem-wap trzeba trochę 'wygładzać gipsem' ale miejscowo, natomiast uważa tynki tradycyjne za zdrowsze i tak doradza klientom. Cenowo podobno gipsowe wychodzą troszkę taniej (jeśli chodzi o materiał), z robocizną pewnie podobnie.

Skłaniam się na razie do tradycyjnych, ale zobaczymy na czym stanie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten problem dotyczy(ł) równiez i mnie. Rozważałem czy zrobić tynki gipsowe z racji niższej ceny i dużej gładkości czy tradycyjne i ewentualnie gładzie. Wykonawca przekonał mnie do tradycyjnych (robione były w marcu zeszłego roku jak było strasznie zimno)i zmieścił się w cenie robiąc również gładzie. Czyli problem miałem z głowy.

Natomiast kiedy zobaczyłem jak wygląda zamoknięty tynk gipsowy w bloku i ile to schnie po zamoknięciu, (a właściwie wymaga odkucia i położenia na nowo) to jestem szczęśliwy że mam to co mam.

Mój typ: jeżeli wykonawca da radę zmieścić się z tynkiem cementowo-wapiennym i gładziami w cenie tynku gipsowego, to niech robi to pierwsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...