Sprzedaz mieszkania z klauzula, ze bedzie wolne za 2 m-ce

[tomek_2]

Czy mozecie doradzic, w jaki sposob prawnie (forma aktu notarialnego, ewentualne kruczki, na ktore powinienem zwrocic uwage) rozwiazac taka kwestie? Mieszkanie (spoldz. wlasn., bloki) sprzedaje za kilka dni ale zwolnic moge dopero za 8-10 tygodni. Osoba kupujaca przystaje na taki uklad. Cena tez zostala uzgodniona. Jak rozwiazac tez problem zaplaty za mieszkanie? W 2 ratach - 50 % przy podpisaniu umowy i kolejne 50 % w momencie deinitywnego opuszczenia mieszkania przeze mnie czy tez inaczej? Jakie istotne punkty zawarte powinny byc w umowie sprzedazy? Na co uwazac, zeby ktos znajacy przepisy prawne lepiej ode mnie nie wyrolowal mnie? Moglibyscie cos doradzic ew. wskazac jakies przydatne linki?

[pjotrzu]

witam

Rozwiązaniem Twoich wątpliwości jest zastosowanie art. 777 kpc, czyli poddanie się wprost z aktu notarialnego egzekucji. Sprawa powinna być dopilnowana przez notariusza przy sporządzaniu umowy sprzedaży mieszkania. Nabywca podda sie egzekucji w sytuacji gdy nie uiści reszty ceny, a sprzedający podda sie egzekucji na wypadku odmowy wydania lokalu. To najlepsze rozwiązanie. Poza tym nic nie szkodzi aby kupujący uzależnił wypłatę reszty ceny od wydania lokalu.

Życzę duuuuuuużej ceny za mieszkanie i pozdrawiam

[tomek_2]

Dzieki za rade. Moze inni jeszcze cos napisza?

[JAGIENKA]

Jak kupowaliśmy dom, to poprzedni właściciele mieszkali tam jescze dwa miesiące. Zostało to ściśle określone w akcie notarialnym razem z ewntualnymi opłatami wynikającymi z eksploatacji domu (prąd, energia el.)

Notariusze są na bieżąco z takimi zapisami.

[gaga2]

my też sprzedaliśmy mieszkanie,a jeszcze mieszkaliśmy tam przez kilka miesięcy. W akcie było to dokładnie opisane (że mamy prawo mieszkać, do kiedy, do kiedy wymeldować, jak rozliczać opłaty itp). ok. 10% ceny płatne było po przeprowadzce. Poddanie się egzekucji (art. 777 k.p.c.) to dobry pomysł..... może jeszcze uzależnić wydanie kluczy i zdanie mieszkania od zapłaty ostatniej raty? Pomysłów może być wiele. notariusz powinien też coś podpowiedzeć.... pamiętak tylko, że na każde rozwiązanie musi się też zgdozić druga strona....

Pozdrawiam,

gaga2

[karols]

W moim przypadku, po podpisaniu aktu notarialnego przez obie strony pojechaliśmy do banku i na konto zostało przelane 85% wartości mieszkania, przy przekazywaniu kluczy pozostałe 15% (ponieważ zostawialiśmy wyposażenie kuchni). Z banku wróciliśmy do notariusza i on zapytał czy pieniążki przelano i wydał odpisy aktu notarialnego.