Lusówko - działki budowlane - uwaga na uzbrojenie

[anija30]

Nieźle!!!

 

Cóż za zbieg okoliczności. Banda oszustów i tyle !!!!!!!!!!

[Altariela]

Grrr... a ja nawet zalatwilam sobie wczesniejsze wyjscie z pracy

[Gryz]

Ludzie z Lusówka,

 

dzisiaj rozmawiałem ze strażą gminną i zgłosiłem że nie mogę dojechać do swojej posesji. Skutek - mandat dla p. Zarzyckiego i Brzostowskiego.

 

Plan jest taki: jeżeli każdy właściciel działki, który nie może dojechać do swojej posesji zgłosi to do Straży Gminnej w Tarnowie to p. Zarzycki i Brzostowski żeby nie zbankrutować zrobią w końcu drogi (no bo 50 właścicieli razy jeden mandat w wysokości 100 zł to daje jednorazowo 5000 zł ) - A taką akcję można powtarzać CODZIENNIE !!! AŻ DO SKUTKU.

Ja sam złożyłem już cztery skargi. Jeżeli skarg będzie więcej to Straz Gminna kieruje sprawę do Sądu Grodzkiego.

 

Dla zainteresowanych podaję numer do straży gminnej w Tarnowie Pdg. : 0(61) 8147986. Należy podać swoje imię, nazwisko, adres nieruchomości, lub numer działki jeżeli nie mamy adresu. Proponuję na razie zgłaszać sprawę co tydzień żeby nam p. Zarzycki i Brzostowski nie zbankrutowali i mieli za co zbudować drogę

 

Metoda nie jest może wprost, ale za to upierdliwa i może się okazać skuteczna. Pamiętajcie Al Capone poszedł siedzieć za podatki, to może nam się uda wyegzekwować drogi za "mandaty".

 

A więc DZWOŃCIE i się skarżcie że nie możecie dojechać.

[paladu22]

Bardzo proszę o powiadomienie mojej osoby jak będzie spotkanie,

a-mail: [email protected]

lub tel.: 691 710 795

Mieszkam z Żoną w Lusówku juz od dwóch tygodni i nieukrywam, że oszustwa jakie wykonują Pan Z i B już mnie nie bawią - będę raczej zmuszony domagac się swoich praw na drodze cywilno-prawnej

Pozdrawiam

paladu22

P.S. Byłem w piątek w Gminie przed 15, czekałem na spotkanie, jest godz. 15:10 dopytuje sie ponownie o spotkanie, po czym wyszła sekretarka wójta K.M. i usłyszałem tylko cyt.:

"Spotkanie odwołano - dowidzenia Panu" (czytaj "Spie...laj")

 

zaczynam sie zastanawiac czy nie było by dobrze, gdyby ktos z naszego "rancza" kandydował do sejmika?

[paladu22]

Dzwonił do mnie Pan Z. i poinformował mnie, ze muszę zapłacić za skrzynkę elektryczną, jeśli ma mi ja postawić zgodnie z umową na zakup uzbrojonej działki w Lusówku...

Co o tym myślicie?

[bartosz01]

Walczcie o te drogi bo to rzeczywiscie koszmar. W zeszłym roku budowałem w Lusówku i jak było dobrze po deszczu to błoto miałem nawet na dachu, a jak jechała gruszka to zawsze zastanawiałem się jakie głębokie koleiny zostawia i czy czymś poniżej hummera da się po niej przejechać. powodzenia

[Gryz]

Mieszkam z Żoną w Lusówku juz od dwóch tygodni i nieukrywam, że oszustwa jakie wykonują Pan Z i B już mnie nie bawią - będę raczej zmuszony domagac się swoich praw na drodze cywilno-prawnej

A co konkretnie proponujesz? Ja myślałem żeby wybudować z sąsiadami drogi i kosztem budowy obciążyć p. zarzyckiego i brzostowskiego. Niestety trzeba by na to wyłożyć kupę kasy i czekać parę lat na zwrot. O ile sąd uznałby nasze roszczenia. pozatym za mało sąsiadów więc droga za droga...

[Gryz]

P.S. Byłem w piątek w Gminie przed 15, czekałem na spotkanie, jest godz. 15:10 dopytuje sie ponownie o spotkanie, po czym wyszła sekretarka wójta K.M. i usłyszałem tylko cyt.:

"Spotkanie odwołano - dowidzenia Panu" (czytaj "Spie...laj")

Arogancja obecnych władz w gminie Tarnowo Podgórne jest porażającu w porównaniu z podejściem za czasów W. Dzikowskiego.

 

zaczynam sie zastanawiac czy nie było by dobrze, gdyby ktos z naszego "rancza" kandydował do sejmika?

Jestem za, ale żeby głosowć trzeba być zameldowanym - czyli mieć odebrany dom. Czyli mieć np. prąd. Teoretycznie również brak drogi stanowi przeciwskazanie do odbioru budynku.

[paladu22]

PANOWIE,

JESTEM W LUSÓWKU ZAMELDOWANY WRAZ Z ŻONĄ I MOJĄ SĄSIADKĄ OD 02-01-2006 I NIE MAM ODEBRANEGO DOMU BO NIE MAM PRĄDU

W GMINIE MELDUNEK DOKONANO NA PODSTAWIE ZGŁOSZENIA DO GMINY DOMU - CHODZI O PODATEK ZA NIERUCHOMOŚĆ.

 

NIE MIELIŚMY ŻADNYCH PROBLEMÓW Z MELDUNKIEM, ZAŁATWILIŚMY WSZYSTKO W 1 DZIEŃ BEZ ŻADNYCH PROBLEMÓW

 

MELDUJCIE SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gryz]

PANOWIE,

JESTEM W LUSÓWKU ZAMELDOWANY WRAZ Z ŻONĄ I MOJĄ SĄSIADKĄ OD 02-01-2006 I NIE MAM ODEBRANEGO DOMU BO NIE MAM PRĄDU

W GMINIE MELDUNEK DOKONANO NA PODSTAWIE ZGŁOSZENIA DO GMINY DOMU - CHODZI O PODATEK ZA NIERUCHOMOŚĆ.

 

NIE MIELIŚMY ŻADNYCH PROBLEMÓW Z MELDUNKIEM, ZAŁATWILIŚMY WSZYSTKO W 1 DZIEŃ BEZ ŻADNYCH PROBLEMÓW

 

MELDUJCIE SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No tak - tylko że:

1. Według prawa nie wolno mieszkać w nieodebranym domu - grozi za to kara do 5 tys zł.

2. Dopóki się nie zmeldujecie płacicie podatek rolny za nieruchomość (za 1000 m2 jakieś 20 zł na rok).

3. Jeżeli się nie zameldujecie to gmina nie ma dochodów z tytułu naszych podatków - czyli dodatkowy argument dla gminy żeby się postarała o drogi dla nas. Można negocjować - nie ma dróg to się nie meldujemy.

 

Z drugiej strony skoro już jesteście zameldowani to gmina ma obowiązek zapewnić Wam dojazd do posesji.

 

Więc sam nie wiem...

[anija30]

Witam!!

 

Dzwoniłam do Zarzyckiego z pytaniem o płyt ciąg dalszy. Powiedział, że teraz czeka aż energetyka położy kable, a potem bedzie kontynuował kładzenie płyt. Prace z kablami mają się rozpocząć za 1-1,5 miesiąca i potrwają nie wiadomo jak długo. Tak więc o drodze możemy narazie zapomnieć. Lada dzień składamy papiery w starostwie, ale mamy coraz większe wątpliwości, czy Lusówko to dobre miejsce. Czy jest sens budować, aby potem nie móc tam zamieszkać czy też normalnie funkcjonować? Na dzień dzisiejszy przy dobrych warunkach pogodowych dojazd i tak jest tragiczny, można urwać pół zawieszenia albo miskę olejową. Nachodzą nas ogromne wątpliwości, może ktoś mieszkający tam mnie pocieszy???

Pozdrawiam serdecznie

[pawlem]

Ja złożyłem dokumenty w starostwie 2 dni temu. Głowa do góry Im bedzie nas wiecej tym szybciej uporamy sie z tym problemem. Taka mam nadzieję...

Pozdrawiam serdecznie.

[Altariela]

A czy ktoś dysponuje może albo wie czy jest możliwe uzyskanie wglądu do tego porozumienia między panami Zarzyckim i Brzostowskim a gminą, na mocy którego są oni zobowiązani do zapewnienia dróg na osiedlu?

 

Bo coś mi tu zaczyna śmierdzieć - z rozmowy z p. Brzostowkim wynika, iż w tym dokumencie nie ma określonej żadnej daty, do kiedy te drogi mają się pojawić... ale może są tam inne zapisy na podstawie których można by na drodze prawnej od nich wymusić te nieszczęsne drogi? Poza tym interesującą kwestią jest też sprawa kto poniesie koszt tych dróg (- p. Brzostowski absolutnie nie zamierza wykładać na to kasy z własnej kieszeni - mówi, że będzie to kosztowało (te ładne z pozbruku) 5.000 zł od każdej działki! No a najlepsze jest to, że za położenie tymczasowych płyt też będzie pobierał opłatę - ok. 1.500 zł!

 

Ja bym bardzo chętnie głębiej wniknęła w jakieś dokumenty regulujące ich prawa i obowiązki na sprzedawanym przez nich terenie Jeżeli ktoś wie jak mogę uzyskać dostęp do tych umów to bardzo proszę o kontakt.

[Gryz]

Poza tym interesującą kwestią jest też sprawa kto poniesie koszt tych dróg. No a najlepsze jest to, że za położenie tymczasowych płyt też będzie pobierał opłatę - ok. 1.500 zł!

Witam - p. brzostowski i zarzycki zobowiązali się w gminie do ułożenia tymczasowo płyt na SWÓJ koszt do 15 kwietnia 2006. Potwierdzili to też w prokuraturze. Jeżeli żądają za to pieniędzy to jest to próba wyłudzenia - prawem karane.

Warto zgłosić to do straży gminnej, żeby pokazać że nie ma dobrej woli po stronie panów z&b. Dlatego nawet jeżeli nie masz tego żądania na piśmi zgłoś to do straży gminnej. Telefon do straży gminnej - (61) 8147986.

I jeszcze raz apeluję do wszystkich którzy nie moga dojechać do swoich domów, lub działek - zgłaszajcie to do straży gminnej - to nic nie kosztuje. Na razie sprawa wygląda tak że tylko 2 -3 osoby zgłosiły problem Jeżeli nie będzie widać że jest dużo osób zainteresowanych tematem to w Gminie nas oleją.

Dzwońcie we własnym i wspólnym - mieszkańców Lusówka interesie!!!

[pawlem]

Hej, przyszli mieszkańcy Lusówka!! Trochę mnie dziwi Wasz uśpiony ostatnio stosunek do sprawy dojazdów do naszych działeczek Mam nieodparte wrażenie że jest tak gdyż pogoda ostatnio dopisuje. To niestety zle wróży naszej sprawie na przyszłość. Za to właściciele dróg mają sie zaprawde dobrze Od jakiegoś czasu śledziłem posty i miałem nadzieję że sprawa dróg, zebrań, spotkań w gminie z panami ZiB bedzie sie kręcić. Nie chcę się wymądrzać, gdyż jestem tu "świeży" Ale jestem gotowy do działania tym bardziej że jeszcze w tym roku mam zamiar zamieszkać na swoim. Na pewno w naszym gronie są osoby znające sie na prawie budowlanym lub mające kontakty w prasie lokalnej lub mediach. Jeśli zlewają nas właściciele i gmina - pokażmy to innym. Zapłaciliśmy za te działki grubą kase, nie dajmy robić sie w wała! Tylko w jedności siła. To pachnące komuną hasło wbrew pozorom w naszej sprawie jest jak najbardziej aktualne. I tu zwracam się do Gryza. Robisz świetną robotę. Masz we mnie pełne poparcie. Zdaję sobie sprawę ze samemu ciężko jest ciągnąć taki wóz. Jestem gotów pomóc, przyłaczyc się do upominania się o swoje, tym bardziej że kiedyś Ty mi pomogłeś Dla mnie sprawa drogi jest istotna gdyż mam niepełnosprawne dziecko i muszę chronić jego zdrowie przed taką niefrasobliwością władz tego terenu.

[miloszinho]

witam wszystkich przyszłych sąsiadów.

my także chcielibyśmy wprowadzić się jeszcze w tym roku jesienią. Powiem szczerze, że jak dotąd całość wysiłków na froncie potyczek z panem B. kierowaliśmy na walkę o prąd - przy budowie korzystaliśmy z nieoficjalnego gniazdka sąsiadów. Czy dobrze widziałem dziś rano koparkę i wóz enei na naszym polu? kiedy 2 miesiące temu dzwoniłem do enei w szamotułach to zapowiadali rozpoczęcie prac. jeśli tak, to teraz będąc spokojnieszym o uzbrojenie chętnie włączymy się w starania o drogi.

[pawlem]

Witam sąsiada! To nas znowu przybyło! Oby tak dalej. Pogoda sie robi więc nie ma co czekać, trzeba sprawy brać we własne łapy. Ja ruszam z budową jeszcze w tym miesiącu. I muszę się przyznać że również walczę o prąd a właściwie z gościem który ma mi go podciągnąć z sąsiedniej działki. Inspiruje mnie natomiast kwestia późniejszego rozliczenia się z panami Z i B No bo na jakiej podstawie i w jaki sposób nawiedzą mnie kiedyś i powiedzą "to teraz czas na rozliczenie!" Ale mogę się w tym miejscu pochwalić że pozwolenie na budowę otrzymałem w ciągu 10 dni! Co z tego jeśli przez drogi nie mogę w nocy spać (sufituję ) Ale to naprawdę nie jest śmieszne.

 

Pozdrawiam! DAMY RADĘ!

[Gryz]

Witam,

 

proponuję spotkanie mieszkańców, budujących się teraz lub w przyszłości w tę sobotę (13 maja 2006) o godzinie 18:00. Jeżeli będzie nas 15 osób i się dogadamy to będzie to spotkanie założycielskie Stowarzyszenia Lusówko. Stowarzyszenie to ma koordynować walkę o dojazd do naszych posesji, lub o uzbrojenie, a w przyszłości może także zając się innymi sprawami - plac zabaw, bezpieczeństwo, tereny rekreacyjne, majówki itp. Ale to w przyszłości - teraz drogi!

 

Termin ten potwierdzę jeżeli będzie odpowiadał większości zainteresowanych, do jutra (piątek 12 maja) do 13:00. Podam też propozycję miejsca spotkania.

 

Pozdrawiam

[pawlem]

Będę na 100%

[Ghostbuster]

obawiał