za surowo czy za delikatnie? wyrok

[godul1]

Rozumiem, że chodzi ci o mój ostatni post

[Piotr Cichy]

Zapewne zostanę objechany ale ja zaczynam patrzeć przez palce na takie przypadki. W świecie w którym media informują o każdym wypadku bestialstwa który zdażył się w 40 milionowym społeczeństwie moim zdaniem jednym sposobem jest pewne odizolowanie się od takich dramatów jak ten...a jedyne co robić to patrzeć na około i nie dopuścić żeby to zdarzyło się przy nas....przecierz tej dziewczynie mógł ktoś pomuc.

 

 

I jeszcze jedno pytanie które mnie nurtuje....dlaczego jako podatnik mam łożyć na utrzymanie tych skurwysynów przez 25 czy więcej lat?

 

Ciekawy jestem czy was też to zastanawia...

[godul1]

Bo jesteś od nich lepszy!!!

[rrmi]

Łatwo sie wam pisze o każe smierci ale pomyślcie: kto będzie ja wykonywał? Wiezienia o róznych rygorach do dobry pomysł ale w naszych warunkach dosc kosztowny.

A trzymanie walkoni co calymi dniami nic nie robia i dostaja obiad podany na czas nie jest kosztowne ? Co moze byc bardziej kosztowne niz utrzymywanie nierobow ?

bardziej kosztowne? Nic

Przykre tylko , ze na dzieci z Domow Dziecka jest przewidzaiana mniejsza stawka dzienna , uwazam , ze nie jest to sprawiedliwe

[tomek1950]

Wsad do kotła na dzień na dziecko w Domu Dziecka to chyba 5 zł.

[ciku]

Dla obojga powinno byc dozywocie, bez mozliwosci ubiegania sie o zlagodzenie wyroku. W celi wmurowany taboret na srodku i wiadro na odchody, gole betonowe sciany i sloma na podlodze. Ciezką robota w kamieniolomach albo przy budowie autostrad powinni zarabiac na swoje utrzymanie w wiezieniu, a reszte wypracowanych pieniedzy powinno być przelewane na konto rodziny ofiary. Przy pracy powinni miec kajdany na nogach i byc wyraznie oznaczeni

 

[rrmi]

A w dodatku rrmi napisala:

Przekorku , a jak czesto mowi sie o zlodziejach , ktorzy wyszli po krotkiej odsiadce , np.3 lata i teraz siedza za morderstwo ?

 

Prosze Panstwa: Ano wlasnie zabrneliscie w slepy zaulek: Chcecie wsadzac do pierdla drobnych złodziejachów razem z powazniejszymi przestepcami. Skutek jest taki, ze drobny zlodziejacha po 3 latach juz nie jest drobny. A wiec i jego trzeba od razu raczej zabic, bo ryzyko zwiazane z jego pobytem na wolnosci znacznie wzroslo.

 

Przekorku , ja stwierdzilam fakt .Ty to potwierdzasz , bo wlasnie ten zlodziej , o ktorym mowilam czesto zostaje morderca .

Nie sugeruje kulki kazdemu , a propozycji rozwiazania problemu nie mam , niestety.

Natomiast przyklad wczorajszego wyroku dozywocia dla dwoch mordercow , sam przyznaj daje do myslenia .

Chcieli tylko napasc , okrasc , a zabili .

Bardzo brutalnie zabili.

[JoShi]

bardziej kosztowne? Nic

Przykre tylko , ze na dzieci z Domow Dziecka jest przewidzaiana mniejsza stawka dzienna

Na ciezko chorych w szpitalach rowniez...

[kroyena]

Dobra to mam pomysł.

Nasze miasta są dość stare i w repertuarze zabytków mają pręgirze. Proponuję jeszcze pieniek na każdym rynku, itd... Przynajmniej będą jakieś igrzyska dla ludu.

 

Co do KSów to o ile sobie przypominam od dość dawna nie stosuje się kodeksu Hammurabiego (może czasem szkoda), i za II PR i za PRL KS nie odbywały się co tydzień, a system prewencji działał.

 

Ludziom w swej masie się we łbach poprzewracało i mylą swobodę z wolnością, a granice przestrzegane być muszą. Może od jesieni się coś zmieni.

 

Tylko niech potem ci co nie łażą na wybory nie pyszczą, że im tu źle i jest w ogóle blee.

A co mi tam zaryzykuję jeszcze ostrzej, ale w zgodzie z Regulaminem:

 

Dupy ruszyć do wyborów, co by VAT miał inne stawki

na materiały budowlane też (tu zapisek regulaminowy), a nie czekać, aż jakąś kiłbasę wyborczą rzuci za siebie Rząd, który ucieka, aż się dymi co by go psi (tu obywalele) nie pokąsali.

[Agnieszka1]

Z Onetu

 

Dożywocie dla Artura F. i 25 lat więzienia dla Dariusza M. - na takie kary skazał Sąd Okręgowy w Skierniewicach dwóch mężczyzn, oskarżonych o zabójstwo 21-letniej Anny Dybowskiej. Ponad rok temu mężczyźni wyrzucili dziewczynę z pociągu.

 

Prokurator żądał dla obu mężczyzn dożywocia. Obrońca Artura F. uważał, że wyrok powinien być surowy, ale jednocześnie sprawiedliwy, który da jego klientowi szansę powrotu do społeczeństwa. Obrońca drugiego oskarżonych Dariusza M. chciał, aby sąd orzekając karę zwrócił uwagę, że to nie M. był inicjatorem i wykonawcą tej zbrodni. Zdaniem obrońcy M. nie zasługuje na równie surową karę jak F.

 

Oskarżeni w ostatnim słowie przeprosili rodzinę Anny Dybowskiej. Artur F. odczytał kilkustronicowe oświadczenie i prosił rodzinę o przebaczenie, stwierdził, że nie ma nic na swoje usprawiedliwienie.

 

Zwłoki 21-letniej Anny Dybowskiej z Jarkowa (Zachodniopomorskie) znaleziono 2 lipca ubiegłego roku w pobliżu torów kolejowych w miejscowości Zduny koło Łowicza w woj. łódzkim. Dziewczyna wyjechała dzień wcześniej z Kołobrzegu do Warszawy, gdzie miała zdawać egzaminy na studia.

 

 

Jakie sa Wasze opinie ?

Jakie kary powinni waszym zdaniem dostac sprawcy?

Skomentujcie prosze

Bardzo mi zal Ani , bardzo wspolczuje Rodzicom.

Ja w chwilach jak ta jestem za przywroceniem kary smierci , wina jest udowodniona , sprawcy sie przyznali , nawet skruche wyrazili(?)

A moze tak latwo mi sie teoretyzuje?

Porozmawiajmy o tym

 

moim zdanie kary dobre

za kara smierci nie jestem , dozywocie, ciezka praca, ale nie kara smierci, nie mozna odbierac zycia drugiemu czlowiekowi bo nie my mu je dalismy. Pozatym w tym przypadku kara smierci skrzywdzilaby niewinne osoby - rodzicow chlopcow. Karaz dozywocia jest jak najbardziej na miejscu . Siedzac do konca zycia beda swiadomi tego co stracili, beda sie meczyc.

Za kara smierci bylabym jedynie w przypadku seryjnego mordercy okrutnie znecajacego sie nad ofiarami - moze wtedy tak, choc tez nie jestem pewna.

[JoShi]

moim zdanie kary dobre

za kara smierci nie jestem , dozywocie, ciezka praca, ale nie kara smierci,

Dozywocie i ciezka praca i owszem. Tylko ze my tu mamy dozywotnie lezenie do gory brzuchem... To nie jest odpowiednia kara...

[Agnieszka1]

moim zdanie kary dobre

za kara smierci nie jestem , dozywocie, ciezka praca, ale nie kara smierci,

Dozywocie i ciezka praca i owszem. Tylko ze my tu mamy dozywotnie lezenie do gory brzuchem... To nie jest odpowiednia kara...

 

skad wiesz? bylas w wiezieniu?ja nie bylam, moj wujek byl za to przez 10 lat - za czasow komuny rozwozil wegiel, no i ukradl jedna wywrotke dla biednej sasiadki staruszki, komunistyczny system skazal go za to na 10 lat wiezienia.

Opowiadal jak tam jest, samo to ze nie ma co robic, ze caly dzien siedzi bez czynnie i gapi sie w 4 sciany jest meka, ciagle to samo miejsce, nigdzie nie pojdzie, mysl o nastepnym takim samym dniu sprawia ze dostaje sie bzika, glowa peka , wielu potrzebuje psychiatry, nie ma co robic wiec rozmysla jaki jest glupi, jak zmarnowal zycie. Po kilku tygodniach chodzil i sam prosil sie o prace , obiecano mu prace w kuchni za jakas kase, a on chcial za darmo byle by sie czyms zajac. Wielu lapie sie za narkotyki zeby nie myslec. Wiecej nie bede opowiadac, ale wiem ze jest to meka psychiczna a taka jest najlepsza kara .

 

Zreszta niewazne, nie dalabym kary smierci napewno, wiec uwazam ze dozywocie tu jest odpowiednia kara. nie ma wyzszej oprocz smierci a za tym nie jestem.

[JoShi]

skad wiesz? bylas w wiezieniu?ja nie bylam, moj wujek byl za to przez 10 lat

To bylo kiedys. Teraz jest internet tenis stolowy, bilard, telewizor i takie tam. Jest lepiej niz w szpitalu czy domu dziecka. A skad wim ? No coz nie cala moja rodzina jest prawozadna. Jeden z moich kuzynow regularnie wraca do wiezienia, zeby sie przez zime nie matrwic o opal i jedzenie.

 

Zreszta niewazne, nie dalabym kary smierci napewno

Ja tez nie jestem za kara smierci, ale takie luksusy jak sa teraz w wiezieniach uwazam za przesade. Gosc ktory siedzi za recydywe (w dodatku za zabojstwo) ma wszystko gdzies, bo jak mu sie klawisz nie spodoba to moze mu kark skrecic i nic bo i tak gorszej kary nie dostanie... I co ty na to ?

[Agnieszka1]

JoShi to nie bylo kiedys bo wujek odsiedzial duzo wiecej niz dostal - bo za ucieczki z przepustek dostawal kolejne i kolejne i tak wyszedl na dobre 3 lata temu

I co ja na to co napisalas? nic , moj wujek opowiada inne rzeczy, ze klawiszom to trzeba sie podlizywac , wlazic w d.... tracac resztki godnosci zeby jako tako byc traktowanym. Moze to i zalezy od wiezienia? napewno

w kazdym razie mysle ze powinny byc rozne wiezienia z roznym warunkami "pobytu" , dla mordercy powinna byc surowa klatka metr na metr , woda i chleb .

[JoShi]

I co ja na to co napisalas? nic , moj wujek opowiada inne rzeczy, ze klawiszom to trzeba sie podlizywac , wlazic w d.... tracac resztki godnosci zeby jako tako byc traktowanym. Moze to i zalezy od wiezienia?

To zalezy jaki ma sie wyrok. Jak ktos ma rok, dwa czy trzy lata to sie musi podlizywac. Jak ktos ma dozywocie i siedzi za morderstwo, to moze klawisza nawet zabic bo to i tak nic nie zmieni.

 

w kazdym razie mysle ze powinny byc rozne wiezienia z roznym warunkami "pobytu" , dla mordercy powinna byc surowa klatka metr na metr , woda i chleb .

Oooo.. I tu sie zgadzamy...

[ewak39]

Ja uwazam, ze zbyt surowo, a w dodatku nie maja szans na resocjalizacje. Polski system penitencjarny jest zly. Albo trzeba takich ludzi usmiercic, albo skazac na 10-15 lat resocjalizacji, po to, aby wyprać z nich agresje i byc może zrobic z bydlaków ludzi. Zamykanie ich na 40-50 lat (bo tyle maja szansę przezyc w pierdlu) skazuje spoleczenstwo na koszty wyzywienia i pilnowania. Czy nie lepiej byloby zbudowac nowe przestronne więzienia, gdzie będą, szachy, praca (szpadel ale i szydelkowanie, etc), albo nawet stół do bilarda, jeśli go sobie więżniowie sami wykonają, oraz opieka psychologow (terapeutow)? W takim pierdlu można resocjalizowac, a w naszych obecnie panujących warunkach nastepuje w wiezieniach zupelne zezwierzęcenie. Zamykanie tam nawet na 100 lat niczego nie zmieni. Nawet gorzej, bo skazani za niewielkie przestepstwa (na 2-3 lata) po takim okresie juz wychodzą skrzywieni.

 

Przekorku, tak jest w Anglii. Prawa czlowieka, ktorych tu sie przestrzega religijnie, oznaczaja, ze w wiezieniu zyje sie takim gnidom duzo lepiej, niz wiekszosc ludzi o niewysokich dochodach moglaby sobie wymarzyc. Komputery, silownie, kursy doksztalcajace - resocjalizacja pelna geba.

 

I moge powiedziec jedno - TO NIE DZIALA!!!!!!!

 

Ludzie - normalni, przestrzegajacy prawa ludzie - sa tak zmeczeni i rozzaleni tym, co postrzegaja jako wszelkie prawa i wygody dla bandytow kosztem ofiar, ze zaczyna juz dochodzic do samosadow - a u Anglikow to duuuza rzecz, bo to wspaniali, cierpliwi i pelni godnosci ludzie, ktorzy caly czas chca wierzyc w sprawiedliwosc.

 

Przytocze takie zdarzenie - kilka lat temu dwoch 11-letnich gnojkow zamordowalo 3-latka. Matka kupowala cos i puscila jego reke, zeby zaplacic, on jakos odszedl pare krokow, te maloletnie bandziory wziely go za raczke (CCTV, wszystko bylo nagrywane na kamery, stad wiadomo) i wyprowadzily z centrum handlowego... gnoje zaprowadzily maluszka na tory kolejowe, gdzie nie bylo ruchu i z premedytacja zakatowaly na smierc, zostawiajac cialo na torach.

 

Wzburzenie spoleczenstwa bylo niesamowite. Kara dla zbrodniarzy - 10 lat (mialo byc wiecej, ale zredukowali) w luksusowych warunkach w ramach resocjalizacji. Totalny szlaban na jakiekolwiek doniesienia w gazecie, co sie z nimi dzieje, zeby im dac szanse. Oczywiscie przecieki byly. A na koniec kary zmieniono im tozsamosc - NAWET NOWE SWIADECTWA URODZENIA DOSTALI! Natomiast z tego, co w gazetach sie przedostawalo wynikalo, ze aroganckie gnoje wyrosly na aroganckie sk...le, w "wiezieniu" dochodzilo do rozbojow...

 

A rodzina malego Jamesa Bulgera? Malzenstwo sie rozpadlo, bo rodzice nie mogli sie z tym dramatem pogodzic... zostali sami z tragedia, nikt im nie fundowal komputerow, bezplatnej edukacji na najwyzszym poziomie ani luksusowego mieszkania...

 

Przykro mi, ale nie wierze w resocjalizacje. Emocjonalnie uwazam, ze kara smierci jest najlepszym rozwiazaniem, ale zgadzam sie, ze to trudna sprawa. Natomiast ciezkie obozy pracy, rekompensata spoleczenstwu za to, co zrobili, jest najsensowniejsza. NIE dawanie im luksusu i proby tlumaczenia, ze moga to osiagnac po wyjsciu z pierdla - bo nie moga! A nie mogac wlasna praca, wroca do bandytyzmu z tym wiekszym zapalem, bo wiedza, jak moze wygladac luksusowe zycie!

 

I tez nie pisze z powietrza... byly takie bardzo kontrowersyjne inicjatywy, zeby mlodocianych przestepcow zamiast karac "resocjalizowac". Wysylano ich na luksusowe safari do Kenii, pokazywano "normalne" zycie... Jeden taki, jak juz skonczyl 18 lat i mozna bylo ujawniac nazwisko w gazetach, oswiadczyl wlasnie tak: "Pokazali mi, jak mozna zyc, to chcialem tak zyc, a zarobic sobie na to nie zarobie". Bez zenady, skruchy czy zrozumienia. Tyle dala wieloletnia "resocjalizacja", ktora jego ofiarom (byl wlamywaczem i zlodziejem) koscia w gardle stala...

 

Bardzo fajnie podsumowal to jakis dziennikarz: "Zmienic ich nie zmienicie, wiezienie moze nie dziala. Natomiast jak siedza w wiezieniu, to nie beda popelniac przestepstw. Spoleczenstwo staje sie bezpieczniejsze przez to, ze oni zostaja z niego usunieci."

 

Nic dodac, nic ujac.

 

Ale sie rozpisalam, przepraszam. Ale temat taki, ktory chyba kazdego boli... i wiekszosc czuje sie bezradna i przerazona...

[godul1]

Jeden taki, jak juz skonczyl 18 lat i mozna bylo ujawniac nazwisko w gazetach, oswiadczyl wlasnie tak: "Pokazali mi, jak mozna zyc, to chcialem tak zyc, a zarobic sobie na to nie zarobie". Bez zenady, skruchy czy zrozumienia. Tyle dala wieloletnia "resocjalizacja", ktora jego ofiarom (byl wlamywaczem i zlodziejem) koscia w gardle stala...

 

Bardzo fajnie podsumowal to jakis dziennikarz: "Zmienic ich nie zmienicie, wiezienie moze nie dziala. Natomiast jak siedza w wiezieniu, to nie beda popelniac przestepstw. Spoleczenstwo staje sie bezpieczniejsze przez to, ze oni zostaja z niego usunieci."

 

Nic dodac, nic ujac.

 

Ale sie rozpisalam, przepraszam. Ale temat taki, ktory chyba kazdego boli... i wiekszosc czuje sie bezradna i przerazona...

 

A może dałąs sie zmanipulowac mediom, które nie pisza o tych których sie udało zresocjalizowac bo to mało medialne. Za to pisanie duza czcionka na pierwszej stronie o recydywiście który po wyjściu z wiezienia spektakularnie powraca do przestępstwa jest dużo bardziej ciekawe. I od razu reklamy na takiej stronie sa droższe.

Teraz ja sie narazam ale nie cierpie tych wszystkich programów w stylu uwaga czy sensacji rodem z faktu czy superekspresu.

[jag_24]

to czy on dostanie 25lat to nie w , pracy podszkolony przez koleżków w pace. Jestem przeciwko karze dożywocia, mi się bardziej podobają długie wyroki, powiedzmy 120lat więzienia

 

a i jeszcze jedno gwałciciele - amputacja narzędzia, zabójcy z premedytacją amputacje ręki, lub nogi. I w pupie mam obrónców praw człowieka, jak to bronią to niech zamieszkają sobie obok tych degeneratów

 

z tymi gwałcicielami zgadzam sie w 100% ,

powiedzmy sobie szczerze taki bo jak inaczej nazwac kogoś kto odbiera zycie komuś żeby tylko zrobić koledze prezent w dniu jego urodzin???? bo jeśli dobrze pamiętam to własnie tak było...Dostanie 25 lat....przy dobrym sprawowaniu wyjdzie po kilku latach i znając życie popełni kolejne przestępstwo i nikt nie będzie potafił ulżyć w cierpieniu osobie, która straci najbliższa osobę przez takeigo degenerata...a już największa niesprawiedliwością jest to, gdy adwokat domaga sie złagodzenia kary, kpina poprostu kpina...i te oświadczenia oskarżonych....

czy aby nie za późno????? faktem niezaprzeczalnym jest że zabił człowieka...pozbawił ją tego co najcenniejsze-ŻYCIA...a teraz mówi że żąłuje....

a co ma powiedzieć matka? ojciec? chłopak?

[ewak39]

Wykryli jakiegos pedofila w akcji i zrobila sie duza awantura. Ludzie zaczeli sie wlasnie publicznie i glosno wypowiadac, ze najlepiej pozbawiac ich "narzedzi". Na to jakis psycholog powiedzial, ze jak pedofila pozbawi sie "narzedzia", to zacznie mordowac, bo nie bedzie mogl wyladowac frustracji...

[mdzalewscy]

"Białostocki sąd rejonowy aresztował na trzy miesiące dwóch młodych mężczyzn w wieku 18 i 19 lat, podejrzanych o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 18-letniego znajomego.

Sprawcy przez kilka godzin znęcali się nad ofiarą, potem zadali jej kilka ciosów siekierą, a po zabójstwie zwłoki próbowali spalić, rozpalając na nich ognisko"

 

ciekawe ile w Polsce jest morderców 5tyś ?, więcej ?